Wróblewski, Zbigniew2019-06-262019-06-262004Państwo i Społeczeństwo 2004, nr 2, s. 153-162.1643-8299http://hdl.handle.net/11315/25520"Ditrich Birnbacher zwrócił uwagę, że „Ernest Haeckel, który w 1886 r. utworzył wyraz ‘ekologia’, nie mógł przepuszczać, że stanie się on jednym z odznaczających się najróżnorodniejszymi zabarwieniami polityczno-ideologicznymi haseł tego wieku”. Rozwijając myśl Birnbachera, można skonstatować, że słowo „ekologia” odznacza się także najróżnorodniejszymi zabarwieniami znaczeniowymi, sięgającymi daleko poza projektowane przez Haeckla znaczenie tego neologizmu. Przekroczyło granicę słownika nauk przyrodniczych, wkroczyło do humanistyki i nauk społecznych. Jest wykorzystywane także poza granicami języka naukowego, gdzie wyraża różnorodne treści znaczeniowe, wydawałoby się dalekie od pierwotnego, technicznego rozumienia wyznaczonego przez pionierów ekologii. Transfer tego pojęcia stał się na tyle swobodny, że pojawiły się postulaty ochrony tego słowa przed notorycznym nadużywaniem. Dzieje się tak między innymi dlatego, że nazwa „ekologia” jest po prostu wyrażeniem modnym. Ale czy taka diagnoza nie upraszcza w istocie, złożonego zjawiska ewolucji tego pojęcia? Czy nie chodzi tu wyłącznie o nobilitację jakiejś treści poprzez „opakowanie” jej w nazwę zaczerpniętą z języka naukowego, ale o złożone zjawisko zdobywania nowych znaczeń terminu, którym wyróżnia się nowe intuicje poznawcze. Tym tropem idąc, warto zbadać to zjawisko językowe."(...)plUznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych 3.0 Polskaekologiaekologizmfilozofia ekologicznafilozofia środowiskowaEkologiaFilozofiaUwagi o rodzinie znaczeń pojęcia "ekologia"Artykuł