Przeglądaj

Ostatnie zgłoszenia

Teraz wyświetlane 1 - 4 z 4
  • Pozycja
    Mixer magazyn studentów nr 13, listopad 2005
    (2005) Kózka, Gabriela
    Cześć! Serdecznie witam wraz z catą redakcją „Mixera” po wakacyjnej przerwie! Cóż, jesień zagościła na dobre (i na złe) w Polsce, a to oznacza, że studenci powrócili w uczelniane mury. Niektórzy z Was natomiast dopiero co zasilili szeregi braci studenckiej KSW. Mam nadzieję, że zdążyliście się już zadomowić u nas. Pamiętajcie jednak, że studia to nie tylko wykłady, zakuwanie regutek i stres przed egzaminami. To przede wszystkim jeden z najpiękniejszych okresów w życiu. To doskonała szansa, by poszerzać własne horyzonty, rozwijać pasje i wspaniale się przy tym bawić. Szybko też dojdziecie do wniosku, że egzaminy z życia i dorosłości są znacznie trudniejsze, niż te zdawane podczas sesji egzaminacyjnych. Pamiętajcie jednak, że wiele tego, co się wokół nas dzieje zależy, od nas samych... Witajcie zatem na pokładzie KSW. Życzymy Wam miłego podróżowania! Oddajemy w Wasze ręce trzynasty, bynajmniej nie pechowy, numer „Mixera". Mamy dla Was z tej okazji małą niespodziankę, którą odkryjecie na następnych stronach. Uchylając rąbka tajemnicy, powiem, że zafundowaliśmy gazecie swego rodzaju lifting, zmieniając nieco „rozkład jazdy” i wprowadzając nowe działy. Chcemy, by gazeta stała się bliższa studentom KSW oraz by ułatwiała Wam życie w murach naszej uczelni, a może nawet poza nią. Wszystkie niezbędne informacje znajdziecie w dalszej części „Mixera” . Nowy dział „Głos ludu" to Wasza strona, drodzy studenci. Możecie pisać do nas na adres mixer@kte.pl listy z problemami dotyczącymi życia studenckiego toczącego się w murach KSW. Możecie ponadto przysyłać do nas komentarze na temat poszczególnych artykułów publikowanych na łamach „Mixera", ja k i przysyłać własne teksty, które umieścimy w tej rubryce. Zachęcam Was do aktywnego udziału w tworzeniu tego pisma, w końcu „Mixer” jest przygotowywany w całości przez studentów i dla studentów. Stworzyliśmy również rubrykę ogłoszeń. Ten dział ma bowiem Wam, studentom KSW, czyli jednostkom najważniejszym w murach uczelni, ułatwić życie. Oprócz ogłoszeń samorządu i naszych, mamy nadzieję ogłaszać w miarę możliwości Wasze anonse. Zatem jeśli macie np. notatki lub książki, które nie są Wam potrzebne, a które zapewne przydadzą się młodszym kolegom, to dajcie nam znać na adres mixer@kte.pl. A teraz pozostaje mi już tylko odesłać Was do MENU i życzyć w imieniu koleżanek oraz kolegów z redakcji: smacznego!!!
  • Pozycja
    Mixer magazyn studentów nr 12, maj/czerwiec 2005
    (2005) Kózka, Gabriela
    N o i jest! Czerwiec. Miesiąc, który na dobre zwiastuje zbliżające się lato i wakacje. Dziwny to jednak czerwiec. Ciągle mam w pamięci wydarzenia z pierwszych dni kwietnia. Smutnych dni kwietnia. Pogrążonych w wymownej ciszy, żarliwej modlitwie oraz poczuciu przygnębienia mieszającego się ze strachem... Odszedł Ten, który - odkąd pamiętam - był. Człowiek-drogowskaz. Papież, który najbardziej ukochał sobie właśnie nas - młodych ludzi. Wierzył w nas. Kochał i rozumiał, a przede wszystkim potrafił słuchać tego, co ma do powiedzenia młode pokolenie ziemian. Naprawdę trudno pisać o takim człowieku, jakim był papież Jan Paweł II. Słowa, choć wyrażają wiele, to jednak nie da się wypowiedzieć nimi wszystkiego. A może to zaleta? W ostatnich dniach życia Jana Pawła II milczenie nabrało nowego znaczenia. Uszy ludzi na całym świecie przestały słuchać Jego słów. Załzawione oczy natomiast patrzyły... Gesty i spojrzenie pełne cierpienia stały się bardziej zrozumiałe niż kiedykolwiek. Przeczytałam gdzieś, że wobec każdej śmierci przystoi milczeć, lecz wobec tej w szczególności... Oddajemy w Wasze ręce kolejny i zarazem ostatni w tym roku akademickim „Mixer”. Japrzyznam, że to najtrudniejszy Aperitif, jaki przyszło mi napisać... Chciałabym podziękować redakcji za pracę. Mam nadzieję, że przyszłoroczna (mam na myśli nowy rok akademicki) współpraca będzie równie owocna, a miła atmosfera nigdy nas nie opuści. Dziękuję również redaktorowi Maciejowi Malinowskiemu, prowadzącemu zajęcia na Wydziale Politologii i Komunikacji Społecznej, za poświęcony czas i skrupulatność przy sprawdzaniu tekstów oraz za cierpliwość wobec naszych licznych błędów. Wam, drodzy studenci, życzę sukcesów podczas letniej sesji. Jak zawsze: wiary i siły!
  • Pozycja
    Mixer magazyn studentów nr 10, styczeń 2005
    (2005) Kózka, Gabriela
    Nie da się ukryć, że rok 2004 przeszedł do historii. Ale za to teraz mamy NOWY, zupełnie świeżutki 2005. Nie da się również ukryć, że w naszej redakcji nastąpiły zmiany. Na lepsze? Czas pokaże. Jednak jedno (co mnie niezmiernie cieszy) nie uległo zmianie: entuzjazm do pracy kilku śmiałków, by Mixer był. A co najważniejsze, by studenci mieli możliwość mówienia o tym, co ich nurtuje, pali od środka, czy nawet spędza sen z powiek. A takich tematów nie brakuje, szczególnie w życiu “młodych gniewnych”, którzy niejednokrotnie stoją na rozdrożach własnego “ja” . Dziękuję więc \K am. Redakcji. Z a czas poświęcony. Pracę. Zaufanie. Atmosferę. Chciałabym również przypomnieć, że ci wspaniali ludzie, moje koleżanki i koledzy, których nazwiska widnieją na stronie obok, są otwarci na współpracę z osobami podobnie jak my mają zapał do pracy, nauki i zabawy7 pt. “Mixer” . Zapraszamy. Dziękuję także mojemu serdecznemu koledze, osobie, od której mnóstwo mogłam się nauczyć, człowiekowi o zaraźliwej wręcz werwie do pracy, a przede wszystkim do współpracy - Michałowi Krausowi, bez którego Mixer nie przebyłby tak długiej drogi do obecnej formy. Jak wiele zawdzięcza Ci, Michale, gazeta, sam doskonale wiesz, podobnie jak cała redakcja. Ja mogę tylko skromnie, lecz szczerze powiedzieć w imieniu wszystkich: DZIĘKUJEMY i czekamy na więcej! Teraz pozostaje mi już tylko życzyć miłej lektury. N o i oczywiście Szczęśliwego Nowego Roku. Na początek sukcesów podczas zbliżającej się sesji egzaminacyjnej. Wiary i siły.
  • Pozycja
    Mixer magazyn studentów nr 11, marzec 2005
    (2005) Kózka, Gabriela
    Jak dobrze, że już marzec! Jak dobrze, że już po sesji! Licząc, ze wszyscy uporaliście się z egzaminami, poprawkami i zbieraniem autografów szanownych wykładowców, oddajemy w Wasze ręce kolejny numer „Mixera” . 23 strony tego, co siedzi w studentach KSW. Jak zawsze trochę humoru, ale i poważnej dyskusji, jak chociażby temat główny serwowany przez mieszkankę pewnego stawu, Żabę. Problem bezpośrednio dotyka nas wszystkich. Ludzi, którzy z różnych powodów stali się atomami braci studenckiej KSW. I nie wierzę, że są pośród nas tacy, którym ten temat jest całkowicie obojętny... Na koniec przypomnę raz jeszcze, że drzwi naszej redakcji są zawsze otwarte dla chętnych do współpracy. Czekamy również na przejawy waszej literackiej twórczości, wiersze oraz opowiadania. Możecie je przesłać na adres mixer@kte.pl