Przeglądaj

Ostatnie zgłoszenia

Teraz wyświetlane 1 - 4 z 4
  • Pozycja
    Mixer magazyn studentów nr 40, maj 2010
    (2010) Walat, Bartosz
    Żałoba narodowa, powódź i czynniki przypadkowe wyprowadziły „Mixera” w otchłań czasową i choć w tej chwili następuje jego powrót, to jest to jedynie początek końca. Tak się złożyło, że trzymacie w rękach 40. numer naszego magazynu. Ot taki niespodziewany jubileusz! Dla mnie szczególny, bo łatwo nie było. Przez myśl przemykają mi różne sentencje, ale w obawie przed tym, że mogę już nigdy nie pojawić się na tej pięknej lansiarskiej stronie, pragnę podziękować tym, którzy nie szczędzili trzech groszy wsparcia: Pani Dziekan Katarzynie Pokornej-Ignatowicz za zaufanie, Pani Prodziekan Annie Frątczak za wsparcie, Panu Redaktorowi Maciejowi Malinowskiemu za partnerstwo, Starej Redakcji za to, że odeszli, Nowej Redakcji za to, że przyszli, Mateuszowi Januszowi za zaangażowanie, Bartłomiejowi Misińcowi za wszystko pozostałe.
  • Pozycja
    Mixer magazyn studentów nr 39, marzec 2010
    (2010) Walat, Bartosz
    Proszę Państwa, ostatnio spędziłem 4 dni W stolicy i muszę przyznać, że gdyby przeliczyć len czas na nasz regionalny zegar biologiczny, to wszystko wskazuje 113 to, że byłem tam pól miesiąca. Warszawa wciąga. Podroż miała na celu wnikliwe przeanalizowanie szlaków kultury niższej jio i okazuje się, że Warszawa ma wiele wspólnego z tym całym kultywowanym undergroundem choć oczywiście jest to uwarszawiona wersja, gdzie od niedawna podziemie mieści się na szóstym piętrze 1 w dodatku traktowane jest z namaszczeniem pop, Wnioski trzy: 1. pięćdziesiątka z grejpfrutem wszędzie smakuje tak samo 2. kultura przez duże „K” wcale nie musi być zakopcona papierochem i zapita na czczo 3. bez Ochoty i Woli nie byłoby nic A Mixer? Mixer pręży się i opiniuje.
  • Pozycja
    Mixer magazyn studentów nr 38, luty 2010
    (2010) Walat, Bartosz
    Lutowy numer magazynu Mixer pojawia się po zasłużonych feriach i choć rozpoczyna swoje stronnice od nonsensownego podejścia do tego, co za nami (str, 4 i, to pozostałą część poświęca tematom, które mają na celu rozwianie rozmyślań o sesji. Tym razem temat z okładki zapewniła nam Katarzyna Stokłosa, która niedawno rozmawiała z kontrowersyjną grupą Dick4Dick (s. 10). Wywiadowcze śledztwa przeprowadził dla nas także Tomasz Buczek, który zdjął z głów papierowe torby grupy Urban Foxes (s. J6), a także Spooky penetrujący siłę torpedy kolektywu Bomb the World (s, 13), Poza tym przedstawiamy zestaw felietonów osób niezadowolonych z egzystencji, kilka informacji t życia uczelni oraz spontaniczną to to relację studentów, którzy wybrali się na lotnisko w Balicach w celu poznania kruczków zabezpieczenia. Gdzie początek tego końca, którym kończy się początek?
  • Pozycja
    Mixer magazyn studentów nr 41, grudzień 2010
    (2010) Zdechlikiewicz, Dorota
    Nadchodzą święta Bożego Narodzenia, zbliża się nowy Rok to czas przepełniony nadzieją. Jeśli spojrzeć na otaczający nas świat poprzez pryzmat nadziei, Widać, że mają ją wszyscy wokół. PiS ma nadzieję na spektakularny sukces w parlamentarnych wyborach 2011: PO ma nadzieję, że nadzieje PiS-u się nie ziszczą; Klub Parlamentarny „Polska jest Najważniejsza” ma nadzieję, że Joanna Kluzik-Rostkowska wie, co robi i że postpisowskie bulteriery nie skoczą sobie wkrótce do gardeł; zwolennicy parytetu mają nadzieję„ że polskie kobiety będą chciały uprawiać politykę, a przeciwnicy, że będą umiały to zrobić działacze sportowi mają nadzieję, że zdążą do Euro 2012 wybudować drugi stadion i te to wystarczy; drogowcy mają nadzieję, że minio wszystko wielkiej zimy w tym roku nie będzie, (i kierowcy, że drogowców nic nie zaskoczy. Utrzymując się w tej konwencji, ja również mam nadzieję... Mam nadzieję, te nowa formuła „Mixera spodoba się Wam drogie Koleżanki i drodzy Koledzy, i że starania redakcji pozwolą Wam niecierpliwie oczekiwać następnych numerów magazynu. Z życzeniami udanych Bożego Narodzenia oraz obfitego we wszelkie sukcesy Nowego Roku 2011.