Procesy kształtowania nowoczesnej gospodarki pod redakcją DARIUSZA FaTUŁY Wydział Zarządzania i Marketingu Krakowskiej Szkoły Wyższej im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego Wydział Zarządzania i Marketingu Krakowskiej Szkoły Wyższej im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego Procesy kształtowania nowoczesnej gospodarki pod redakcją Dariusza Fatuły Kraków 2006 Rada Wydawnicza Krakowskiej Szkoły Wyższej im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego: Klemens Budzowski, Andrzej Kapiszewski, Zbigniew Maciąg, Jacek M. Majchrowski Recenzja: Prof. dr hab. Andrzej Szplit Projekt okładki i stron tytułowych: Joanna Sroka Redaktor prowadzący: Halina Baszak Jaroń / Adiustacja: Karolina Ulman Korekta: Marta Tomczyk Copyright© by Krakowska Szkoła Wyższa im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, Kraków 2006 ISBN 83-89823-77-2 Żadna część tej publikacji nie może być powielana ani magazynowana w sposób umożliwiający ponowne wykorzystanie, ani też rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie za pomocą środków elektronicznych, mechanicznych, kopiujących, nagrywających i innych, bez uprzedniej pisemnej zgody właściciela praw autorskich Na zlecenie: Krakowskiej Szkoły Wyższej im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego www.ksw.edu.pl Wydawca: Krakowskie Towarzystwo Edukacyjne sp z oo. - Oficyna Wydawnicza AFM, Kraków 2006 Sprzedaż prowadzi: Księgarnia Krakowskiego Towarzystwa Edukacyjnego Spółka z o.o. Kampus Krakowskiej Szkoły Wyższej im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego ul. Gustawa Herlinga-Grudziriskiego 1, 30-705 Kraków, tel./fax (012) 252 45 93 e-mail: ksiegarnia@kte.pl Łamanie: Mariusz Warchoł Druk i oprawa: Cenzus Spis treści Wstęp............................................................................... 9 Cząść I Wybrane czynniki rozwoju gospodarczego w skali mikro- i makro...................... 11 Irena. Figuuska Dzielenie się wiedzą jako warunek rozwoju nowoczesnej gospodarki................... 13 MUós Galo Sustainable rural development. The information enlargement possibilities of die small regions’ development level defining indices............................25 Tamam. MUenkovic Ketkovic The Interdependence of Obligation in die Legal Structure of Counter-trade Transactions...................................................... 35 Jacek Steojny Nowa formula konkurencji gospodarki ery komunikacji.................................45 Madej Banach, Tomasz Bober Wybrane determinanty rozwoju postawy przedsiębiorczej w obliczu przemian społeczno-gospodarczych w Polsce.................................57 Joanna Fila Nowa gospodarka - szansa dla rozwoju przedsiębiorczości i wyzwanie dla otoczenia finansowego................................................67 Katarzyna Zamorowska Bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Polsce na przykładzie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej................................................................ 81 6 Spis treści Jabub Nieduńsh Wykorzystanie środków pomocowych Unii Europejskiej na rzecz przeciwdziałania bezrobociu w Polsce....................................... 89 Ryszarda Bolonek Dylematy terminologii, identyfikacji i pomiaru współczesnych przemian gospodarczych................................................107 Michał Gabńd Woźniak Kapitał społeczny a sprawność systemu ekonomicznego. Przypadek Polski................................................................... 119 Marianna. Księżyk Nowe propozycje dotyczące aktywnej polityki na rynku pracy w krajach gospodarki rynkowej (głównie w krajach UE)............................... 135 V!astknirLekovic, Ljlijma Maksimovic The Role of the State and Govemance Sector in Contemporary Marker Economy..................................................... 149 Janina Roacka Program badawczy ekonomicznej analizy prawa. Szkoła z Chicago i instytucjonalizm................................................ 161 Cząść II Filozofia, etyka, konflikt w działaniach podmiotów rynkowych Andrzej Gajewski Traktat o dobrej robocie Tadeusza Kotarbińskiego a zarządzanie jakością..............................................................175 Janusz Ziarko Zarządzanie wiedzą o zagrożeniach w organizacjach eliminujących przemoc w stosunkach międzyludzkich........................................................ 183 Arkadiusz Potocki Negocjacje —metoda komunikacji jako narzędzie zarządzania konfliktem................197 Anna Knapik Porównanie postaw i praktyk firm polskich, węgierskich i słowackich w zakresie społecznej odpowiedzialności biznesu.....................................211 Stanisław Galata jeden z dylematów zachowań organizacyjnych: ekonomia działania - etyka działania...............................................221 Spis treści 7 Cząść III Rynek finansowy - nieodłączny element nowoczesnej gospodarki Jacek OaewalsM Bivanate financial time-seńes models: Bayesian comparison and inference..................................................235 DanuszFańiła Struktura aktywów finansowych gospodarstw domowych w 2005 r........................257 Adatia Płonka Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych (TUW) jako instytucje ekonomii społecznej................................................271 Agneszka Czajkowska Gospodarstwa domowe jako segmenty kredytobiorców...................................285 Magdalena Aficek Razem czy osobno? Wstępne efekty konsolidacji banków w Polsce......................301 Cząść IV Elementy kształtowania systemów zarządzania w przedsiębiorstwie Danuta Surówka-Marszałek,Justyna Światowiec Współpraca partnerska na rynkach High-Technology...................................319 MlanDrcppa Riadenie fudskych zdrojov — strategicky nastrój konkurencieschopnosti..............329 MichałJenćo, Ludmiła Lysa Informaćny system podniku......................................................... 337 Stanisław Piocha,Joanna Dyczkowska Planowanie obsługi klienta w procesie zaopatrzenia przedsiębiorstwa................347 Cząść V Z doświadczeń zarządzania edukacją Gyóigy Venter State of die Environmental Conscious Behaviour Results of a regional research.............................................................359 Ludmila Lysa, Michał Jenćo Pńncipy Customer Relationship Management a ich uplatnenie vpodmienkach vysokej śkoly........................................367 8 Spis treści PavelA£kul UćiteP — manażer?....................................................................375 Noty o autorach..................................................................... 383 Wstęp Zainteresowania naukowe pracowników Wydziału Zarządzania i Marketingu Krakowskiej Szkoły Wyższej im. A.F. Modrzewskiego obejmują szerokie spektrum problemów z zakresu ekonomii i zarządzania. Przyczynia się do tego także współpraca z wieloma ośrodkami naukowymi w kraju i za granicą. Owocem tych zainteresowań, współpracy i badań własnych są prezentowane tu artykuły, których tematykę można ująć wpięć bloków zagadnień. Pierwszy z nich dotyczy czynników rozwoju gospodarczego zarówno w aspekcie mikroekonomicznym, takim jak przedsiębiorczość, kapitał intelektualny, wzrost wydajności pracy, jak i makroekonomicznym, takim jak systemy prawne, podatkowe, dotacje, uwarunkowania społeczne, infrastrukturalne i technologiczne. Drugi blok, prezentuje zagadnienia, które nabierają obecnie coraz większego znaczenia, mimo iż pozornie tylko pośrednio wpływają na rozwój gospodarczy. Filozofia, etyka, umiejętność rozwiązywania konfliktów staje się dziś kluczem do skutecznego zarządzania, ale tylko takiego, które zostanie zaakceptowane w wymiarze osobowym, społecznym, kulturowym, międzynarodowym. Trzeci blok dotyka zagadnień z dziedziny finansów. Rozwój tego rynku daje szerokie możliwości wykorzystania produktów i usług finansowych nie tylko dużym przedsiębiorstwom i instytucjom, ale także gospodarstwom domowym. Zaawansowane metody ekonometryczne dają z kolei szanse na wielowymiarową i specjalistyczną analizę zjawisk finansowych, ułatwiając ich zrozumienie i podejmowanie decyzji w tym obszarze. Czwarty blok obejmuje opracowania koncentrujące się na systemach ułatwiających funkcjonowanie i rozwój przedsiębiorstw. Ich elementem jest przepływ informacji wewnątrz firmy, a także relacje partnerskie z kooperantami i klientami. Piąta grupa prac prezentuje doświadczenia w dziedzinie zarządzania edukacją w krajach Unii Europejskiej. Proces Boloński wymusza działania do- 10 Wstęp stosowawcze podmiotów realizujących zadania w dziedzinie nauki i edukacji do wspólnych standardów. Ich wprowadzanie wymaga zdolności menadżerskich nie tylko na poziomie systemu, ale także uczelni, a nawet poszczególnego wykładowcy i nauczyciela. Te i inne zagadnienia były też przedmiotem dyskusji na VI Międzynarodowej konferencji naukowej, która odbyła się w dniach 28-29 maja 2006 w Krakowie. Konferencja ta organizowana corocznie od sześciu lat przez Krakowską Szkolę Wyższą im. A.F. Modrzewskiego miała wspólny dla wszystkich wydziałów tytuł: „Państwo, Gospodarka, Społeczeństwo”. Wydział Zarządzania i Marketingu w trakcie tej konferencji obradował w sekcji o tytule, który stał się inspiracją do stworzenia prezentowanej książki. Niniejsza publikacja, oprócz trzech już serii wydziałowych Zeszytów Naukowych, jest jedną z dwu pozycji prezentujących dorobek naukowy roku akademickiego 2005/06. Ze względu na ograniczony rozmiar tej publikacji, zagadnienia związane z zarządzaniem w aspekcie jakości i ekologii będą przedmiotem osobnego opracowania. Prof. KSWdr Dariusz Fatuła Dziekan Wydziału Zarządzania i Marketingu Krakowskiej Szkoły Wyższej im. A. Frycza Modrzewskiego Cząść I Wybrane czynniki rozwoju gospodarczego w skali mikro- i makro Irena Figurska Dzielenie się wiedzą jako warunek rozwoju nowoczesnej gospodarki Nadejście czasów społeczeństwa informacyjnego i proces wypierania tradycyjnej gospodarki przez gospodarkę wiedzy zostały przewidziane przez przedstawicieli świata nauki wiele lat temu1. Współcześnie na całym niemal świecie obserwuje się ogromny wzrost zainteresowania tematyką związaną z budowaniem GO W. Publikuje się na ten temat wiele książek i artykułów. Znajduje to swoje odzwierciedlenie również w oficjalnych dokumentach Unii Europejskiej i jej poszczególnych państw członkowskich, przejawia się w liczbie konferencji poświęconych tej problematyce i szerokim wachlarzu usług firm konsultingowych zorientowanych na szkolenia i projekty z zakresu zarządzania wiedzą. W nowoczesnej gospodarce, jaką jest GOW, wiedza, będąc zasobem strategicznym społeczeństwa, staje się podstawą jej funkcjonowania, a bogactwo pochodzi nie tylko z produkcji dóbr materialnych, ale też z wytwarzania, transferu i wykorzystywania informacji2. Gospodarka taka w coraz większym stopniu bazuje na produkcji i wymianie niematerialnych dóbr i usług3. Gospodarka oparta na wiedzy stała się najważniejszym wyzwaniem dla Europy XXI wieku4. W Polsce, znajdującej się we wstępnej fazie procesu 1 G. Probst, S. Raub, K. Romhardt, Zarządzanie wiedzą « organizacji, Oficyna Ekonomiczna, Kraków 2002, s. 14. 2 Proponowane kierunki roztvoju nauki i technologii w Polsce do 2013 roku, KBN, Warszawa, kwiecień 2004. 3 B. Wawrzyniak, Strategie budowania w Polsce gospodarki opartej na wiedzy, w: Zarządzanie wiedzą w przedsiębiorstwie, B. Wawrzyniak (red.), Wydawnictwo WSPiZ im. L. Koźmińskiego, Warszawa 2003, s. 28. 4 Znaczenie wiedzy dla rozwoju społeczeństw podkreślone zostało w takich dokumentach UE, jak m.in. Rola uniwersytetów w Europie wiedzy■ Kierunki Polityki edukacyjnej Unii Europejskiej, Komunikat Komisji Europejskiej, Bruksela, 10.01.2003; Edukaja w Europie: 14 Irena Fignrska kształtowania GOW, jej wdrażanie zostało wpisane do Założeń Narodowego Planu Rozwoju na lata 2007—2013, jako polityczny priorytet. Stając się członkiem Unii Europejskiej, Polska została zobowiązana do wykonania zadań wynikających ze Strategii Lizbońskiej, której głównym celem jest stworzenie do 2010 r. na terytorium Europy najbardziej konkurencyjnej i dynamicznej gospodarki na świecie, opartej na wiedzy, zdolnej do zrównoważonego rozwoju, tworzącej większą liczbę trwałych i innowacyjnych miejsc pracy oraz charakteryzującej się większą spójnością społeczną5. Budowanie i rozwój GOW wymaga zrozumienia i poparcia tej idei przez wszystkich członków społeczeństwa — polityków, przedstawicieli nauki, władze wszystkich szczebli, pracodawców i pracobiorców, kierowników i podwładnych. Wymaga także podejmowania odpowiednich działań na każdym ze szczebli — międzynarodowym, krajowym, regionalnym - a także poszczególnych podmiotów gospodarczych i rynków. W przypadku organizacji działania te muszą być nakierowane na zwiększenie ich konkurencyjności, o której współcześnie nie decydują już zasoby materialne, takie jak ziemia, surowce czy kapitał, ale przede wszystkim wiedza i doświadczenie pracowników. Konkurencyjność organizacji z kolei uzależniona jest od jej zdolności do uczenia się i od efektywności zarządzania wiedzą6. Zarządzanie wiedzą, umożliwiające tworzenie nowych wartości dla otoczenia i organizacji w oparciu o zasoby intelektualne7 będzie zaś efektywne wtedy, kiedy składające się nań procesy, czyli tworzenia, kodyfikacji wiedzy, dzielenia się nią i wykorzystywania jej na rynku przez wszystkie podmioty działające w ramach danej gospodarki będą przebiegały efektywnie8. Tak więc wszelkie działania mające na celu lepsze wykorzystanie wiedzy w organizacjach przyczynią się do osiągnięcia celu głównego, jakim jest budowa i rozwój GOW. jednak nie wszyscy przedsiębiorcy widzą potrzebę podejmowania działań zmierzających w kierunku wdrażania procedur związanych z zarządzaniem wiedzą w swoich organizacjach, ci zaś, którzy taką potrzebę dostrzegają, nie zawsze wiedzą, jak to uczynić. Rozbieżności pomiędzy tym, co menedżerowie róZpe systemy kształcenia i szkolenia — wspólne cele do rokit 2010. Program prac dotyczą/y przyszłych celów systemu edukacji, Komunikat Komisji Europejskiej, Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji, Warszawa 2003 i inne. 5 Proponowane kierunki ro^poju n a u ki. op.. ,dt., s. 2. 6 U. Bukowska, Zmiana w organizacji — w kierunku organizacji uczącej są, w: Praca i zą-rzfldząnie kapitałem ludzkim w perspektywie europejskiej, A. Pocztowski (red.), Oficyna Ekonomiczna, Kraków 2005, s. 464. 7 Strategie przedsiębiorstw a zarządzanie wiedzą, J- Dąbrowski, G. Gierszewska (red.), Wydawnictwo WSPiZ im. L. Koźmińskiego, Warszawa 2005, s. 13. 8 G. Probst, S. Raub, K. Romhardt, op. cit. Dzielenie się wiedzą jako warunek rozwoju nowoczesnej gospodarki 15 deklarują, a podejmowanymi przez nich działaniami nie należą do rzadkości. Wynikać to może z faktu, że nie dostrzegają oni związku pomiędzy zarządzaniem wiedzą w organizacji a zwiększeniem jej konkurencyjności. jednym z procesów składających się na zarządzanie wiedzą jest dzielenie się nią, będące warunkiem właściwego wykorzystania tego, co wiemy. Ten właśnie proces szerzej omówiono w dalszej części niniejszego artykułu. Upowszechnianie wiedzy będącej zasobem organizacji wśród wszystkich pracowników, czyli dzielenie się wiedzą już zdobytą, nie jest dostatecznie doceniane w organizacjach, pomimo iż staje się najistotniejszym czynnikiem ich sukcesu szczególnie tam, gdzie problemy rozwiązuje się zespołowo9. Badania wskazują, że przedsiębiorcy postrzegają dzielenie się wiedzą jako jeden z najtrudniejszych w realizacji procesów związanych z zarządzaniem wiedzą10. Dzielenie się wiedzą może przybierać formę centralnie kierowanego procesu w obrębie określonej grupy pracowników lub też transferu wiedzy między osobami lub zespołami pracowników11. W procesie tym realizowane są takie zadania, jak powielanie wiedzy (czyli przekazywanie tej samej wiedzy dużej grupie osób), dzielenie się doświadczeniem z wcześniej realizowanych projektów i ich dokumentowanie oraz wymiana bieżących doświadczeń, prowadząca do rozwijania nowej wiedzy12. Wiedza w organizacji może być przekazywana zarówno kanałami formalnymi, jak i nieformalnymi, np. na drodze wspólnego rozwiązywania zadań, dzielenia się spostrzeżeniami, doświadczeniem itd. Aby proces dzielenia się wiedzą w organizacji przebiegał sprawnie, musi zostać spełnionych kilka warunków. 1. Trzeba mieć czym się dzielić. Aby można było dzielić się wiedzą, trzeba ją posiadać i rozwijać. Wymaga to od wszystkich członków organizacji systematycznego powiększania jej zasobów poprzez np. uczestnictwo w szkoleniach, zdobywanie doświadczenia, wspólne rozwiązywanie problemów itd. Organizacja nie będzie się rozwijać, jeśli nie będą się rozwijać jej pracownicy, a jeśli chce zwiększyć swoją konkurencyjność, jej pracownicy muszą uczyć się szybciej, niż konkurencji. 9 E. Karpowicz, Dzielenie się nied^ą jako innowacja społeczna, w: Zarządzanie miedzą w przedsiębiorstwie, B. Wawrzyniak (red.), Wydawnictwo WSPiZ im. L. Koźmińskiego, Warszawa 2003, s. 111; G. Probst, S. Raub, K Romhardt, op. dt., s. 179. 10 M. Staniewski, Zarządzanie wiedzą w przędsiębiorstwad) — przegląd badań, w: Strategie przedsiębiorstw., op. dt., s. 28. 11 G. Probst, S. Raub, K Romhardt, op. dt., s. 177. 12 Ibidem, s. 206. 16 Irena Fignrska 2. Trzeba chcieć dzielić się wiedzą. To, czy pracownik chce dzielić się wiedzą zależy od tego, jak tę wiedzę traktuje, jeśli postrzega ją jako własność i źródło władzy w przedsiębiorstwie, wówczas nie zrezygnuje z posiadanej przewagi i nie będzie skłonny dzielić się wiedzą ze współpracownikami. Dodatkowym czynnikiem, który determinuje realizację tego procesu, jest stosunek pracowników do innych uczestników organizacji. Wiedzą można się dzielić z tymi współpracownikami, którym się ufa. Dlatego tak ważne jest budowanie zaufania w organizacji. Zachęcanie ludzi do systematycznego dzielenia się wiedzą uważa się za największe wyzwanie w systemie zarządzania wiedzą. 3. Trzeba odnosićkorzyści z dzielenia się wiedzą. Podejmując wszelkie decyzje, w tym dotyczące tego, czy dzielić się posiadaną wiedzą czy też nie, bierze się pod uwagę korzyści i koszty z tym związane. jeśli oczekuje się, że korzyści, jakie przyniesie dzielenie się wiedzą, będą większe od związanych z tym kosztów, wówczas proces ten zostanie zrealizowany. jeśli jednak nie - nie będzie bodźca do dzielenia się wiedzą. To, czy w efekcie dzielenia się wiedzą pracownicy odniosą korzyści, czy też poniosą straty, w ogromnej mierze zależy od wyznawanej przez organizację kultury organizacyjnej. 4. Trzeba mieć z kim dzielić się posiadaną wiedzą. Aby doszło do dzielenia się wiedzą, musi istnieć zarówno nadawca, jak i odbiorca informacji, a więc nie tylko ktoś, kto posiada odpowiednią wiedzę i chce się nią podzielić, ale także ktoś, kto z tą wiedzą chce się zapoznać, potrafi docenić jej znaczenie, będzie w stanie praktycznie ją wykorzystać do rozwiązania określonego problemu, przed którym stoi, nie obawiając się jednocześnie uznania go za osobę niekompetentną. 5. Trzeba mieć warunki do dzielenia się wiedzą. Warunki te to, przede wszystkim, czas i możliwości, jak wynika z badań, brak czasu, będący efektem dużego obciążenia obowiązkami służbowymi stanowi jedną z największych barier w dzieleniu się wiedzą13. Wyzwaniem dla menedżerów staje się więc takie zorganizowanie pracy podwładnych, aby umożliwić im wymianę doświadczeń i spostrzeżeń. Wymiana taka przebiega najefektywniej wówczas, gdy pracownicy mogą komunikować się bezpośrednio, dlatego bardzo ważne jest stworzenie im okazji do spotkań, jeśli jednak komunikacja bezpośrednia nie jest możliwa, wówczas należy umożliwić 13 M. Staniewski, op. dt., s. 31. Dzielenie się wiedzą jako warunek rozwoju nowoczesnej gospodarki 17 pracownikom korzystanie z innych sposobów komunikacji, uzależniając ich wybór (fax, telefon, e-mail, Intranet itp.) od specyfiki organizacji, w tym od profilu jej działalności, wielkości, struktury organizacyjnej itd. 6. Trzeba wiedzieć, jak ózitYić się wiedzą. Posiadanie odpowiedniej wiedzy i chęci, aby się nią dzielić nie wystarczą, jeśli uczestnikom tego procesu brakować będzie umiejętności interpersonalnych i komunikacyjnych. Szczególnie jest to widoczne w sytuacji, gdy nie można lub też jest bardzo trudne skodyfikowanie wiedzy wynikającej z doświadczeń i obowiązków poszczególnych pracowników i przekazanie jej innym14. Dzielenie się wiedzą ułatwiają wykorzystywane w tym celu nowoczesne systemy informatyczne ukierunkowane na przekazywanie wiedzy i specyficznych umiejętności poszczególnych ludzi w organizacji15. 7. Trzeba wiedzieć,po co dzielić się wiedzą. Dzielenie się wiedzą nie jest celem samym w sobie, jest to jeden z procesów zarządzania wiedzą, który z kolei powinien służyć realizacji celów organizacji, umożliwiając wykorzystanie wiedzy przez wszystkich członków organizacji dla zwiększenia jej konkurencyjności. Rolą menedżerów jest przekazanie podwładnym, czemu tak naprawdę służy omawiany proces i uzmysłowienie im, że sukces organizacji, uzależniony w dużym stopniu od dzielenia się wiedzą, jest też sukcesem pracowników. 8. Trzeba wiedzieć, jaką wiedzą się dzielić. Współcześnie problem stanowić może nie tylko brak wiedzy, ale także jej nadmiar. Trzeba umieć odpowiedzieć sobie na pytanie, z kim należy dzielić siąfaką wiedzą, bowiem nie każdy członek organizacji musi wiedzieć wszystko. Z uwagi na możliwość utraty tej wiedzy lub jej przejęcia przez konkurencję jest to wręcz niewskazane. Dzielenie się wiedzą i jej rozpowszechnianie przynosi organizacjom i jej członkom wiele korzyści. Proces ten pozwala na powiększenie zasobów organizacji poprzez umożliwienie wykorzystania wiedzy przez innych pracowników, oddziałuje także na zarządzanie jakością i czasem, determinując tym samym poziom konkurencyjności firmy. Wpływa na poprawę koordynacji procesów w organizacji i pozwala na unikanie popełniania tych samych błędów16. jest też sposobem na rozwiązywanie problemów praktycznych i osiąga- 14 G. Probst, S. Raub, K. Romhardt, op. dt., s. 175. 15 Strategie przedsiębiorstw a ząrzfldząnie..., op. dt., s. 10. 16 G. Probst, S. Raub, K. Romhardt, op. dt., s. 180. 18 Irena Figtirska nie rezultatów biznesowych17. W organizacji, w której współpraca wyparła wewnętrzną rywalizację zacieśniają się więzi pracowników z organizacją, bowiem zwiększa się ich współodpowiedzialność za jej funkcjonowanie. Pobudza się kreatywność ludzi, co sprzyja powstawaniu innowacyjnych rozwiązań. Z punktu widzenia menedżera dzielenie się wiedzą w organizacji zwiększa skuteczność zarządzania firmą przez włączenie w ten proces pracowników. Menedżerowie mogą też liczyć na pomoc ze strony pracowników w sprostaniu wyzwaniom, z jakimi boryka się organizacja. Pracownicy zaś będą odnosić korzyści z dzielenia się wiedzą wówczas,- gdy system nagród i wyróżnień, system ocen pracowniczych oraz możliwości awansu powiązane zostaną z aktywnym uczestnictwem w omawianym procesie. Pozwoli to pracownikom na unikanie błędów, co powinno przełożyć się na większą efektywność pracy i większą skuteczność wykonywanych zadań. Istotne jest jednak, aby efekty te zostały przez zwierzchników zauważone i odpowiednio docenione. Warunkiem koniecznym, aby członkowie organizacji rzeczywiście odnieśli korzyści z dzielenia się wiedzą, jest wdrażanie kultury organizacyjnej nastawionej na współpracę, a nie na wewnętrzną rywalizację, jeśli bowiem uczestnictwo w tym procesie może skutkować utratą przewagi i prestiżu, a także doprowadzić do sytuacji, w której pracownik stanie się niepotrzebny, wówczas do wymiany doświadczeń i spostrzeżeń nie dojdzie18. W organizacjach nastawionych na rywalizację liczyć się trzeba z większą fluktuacją pracowników, a tym samym z odpływem wiedzy, co odbija się na wynikach finansowych firmy i wiąże z utratą możliwości zdobycia przewagi konkurencyjnej. Na potrzeby niniejszego artykułu przeprowadzono wśród osób pracujących, studentów zaocznych WHSZ, badanie ankietowe, którego celem było określenie, w jakim stopniu dane procedury warunkujące dzielenie się wiedzą (ułatwiające lub utrudniające realizację tego procesu) są stosowane w organizacjach, w których respondenci pracują. Ankietowani w swoich odpowiedziach określili, w jakim stopniu zgadzają się (lub też nie), że opisane procedury odpowiadają rzeczywistości. Następnie odpowiedzi zostały ocenione według 6-stopniowej skali ocen, w której 1 punkt przyporządkowano odpowiedzi „zdecydowanie nie”, a 6 punktów - „zdecydowanie tak”, po czym obliczono średnią ocen, jakie otrzymały poszczególne pytania19. 17 A. Romańczuk, Zarządzanie wiedzą w korporacjach zachodnich, w: Zarządzanie wie-dzą w przedsiębiorstwie, B. Wawrzyniak (red.), Wydawnictwo WSPiZ im. L. Koźmińskiego, Warszawa 2003, s. 141. 18 J. Pfeffer, R.I. Sutton, Wiedza a działanie, Oficyna Ekonomiczna, Kraków 2002, s. 113. 19 Przy obliczaniu średniej oceny dla poszczególnych pytań nie uwzględniano odpowiedzi „nie wiem”. Dzielenie się wiedzą jako warunek rozwoju nowoczesnej gospodarki 19 Tabela 1. Stosowanie wybranych procedur warunkujących dzielenie się wiedzą w organizacjach w świetle badania ankietowego Pytania Średnia ocen Razem odpowiedzi (w %) W tym (w %) nie wiem zdecydowanie nie nie raczej nie raczej tak tak zdecydowanie tak Przedsiębiorstwo jest dobrze wyposażone w narzędzia informatyczne. 4.15 100 2.3 3.8 7.7 13.1 30.8 30.0 12.3 Posiadaną wiedzę traktuje się jako źródło przewagi nad innymi. 3.62 100 4.6 3.1 14.6 26.9 27.7 16.9 6,2 Pracownicy chętnie dzielą się informacjami na temat swojej wiedzy i umiejętności. 3.92 100 0.8 0.8 6,2 27.7 33.8 26.9 3.8 Pracownicy pomagają sobie wzajemnie w rozwiązywaniu problemów zawodowych. 4.24 100 2.3 0,0 3.8 13.1 42.3 32.3 6,2 Przełożeni motywują pracowników do współpracy, dzielenia się wiedzą i wzajemnej pomocy. 3.83 100 3.1 0,0 9.2 21.5 45.4 17.7 3.1 Zwierzchnicy pomagają pracownikom w rozwiązywaniu problemów zawodowych. 4.05 100 0.0 0.8 3.8 20,0 47.7 20,8 6.9 Źródło: opracowanie własne na podstawie wyników badania ankietowego. W badaniu wzięło udział 130 osób. W tabeli 1. zawarto procentowe dane obrazujące rozkład odpowiedzi respondentów na poszczególne pytania. 20 Irena Figtirska jak wspomniano we wcześniejszym fragmencie niniejszego artykułu właściwie dobrane do specyfiki organizacji narzędzia informatyczne ułatwiają proces dzielenia się wiedzą. Postanowiono więc sprawdzić, jak respondenci oceniają wyposażenie w narzędzia informatyczne swoich zakładów pracy. Około 73% respondentów przyznało, że w ich przedsiębiorstwach wyposażenie to jest odpowiednie. W grupie tych osób 42,1% ankietowanych uznało, że jest ono „raczej” dobre, pozostałe osoby oceniły je jako dobre i bardzo dobre. Można więc przyjąć, że w większości organizacji wyposażenie w narzędzia informatyczne nie stanowi bariery dla dzielenia się wiedzą. Średnia ocen odpowiedzi na to pytanie wyniosła 4,15, co oznacza, że bliższa jest odpowiedzi „raczej tak” niż „tak”. Niepokojącym zjawiskiem związanym z kulturą organizacyjną wyznawaną w organizacjach, z których wywodzą się ankietowani, jest sposób postrzegania wiedzy. Otóż niemal 51% badanych stwierdziło, że w organizacjach tych wiedzę traktuje się jako źródło przewagi nad innymi. W grupie tej 54,6% osób uznało, że „raczej” wiedzę traktuje się w ten właśnie sposób, co może wskazywać albo na to, że zwykle tak jest, albo na to, że większość uczestników organizacji tak czyni. Pozostali ankietowani w tej grupie określili stanowczo, że „tak” lub „zdecydowanie tak” właśnie traktowana jest wiedza w ich zakładach pracy. Średnia ocen odpowiedzi na to pytanie wyniosła 3,62, co oznacza, że większość odpowiedzi mieści się pomiędzy „raczej nie” a „raczej tak”, oscylując jednak nieco w kierunku tej drugiej odpowiedzi. Każdy z pracowników oprócz wiedzy jawnej posiada także wiedzę ukrytą. O wiedzy tej, która może być bardzo ważna dla organizacji, wie najczęściej tylko on sam. Dlatego zadano respondentom pytanie, czy w ich organizacjach pracownicy chętnie dzielą się informacjami na temat swojej wiedzy i umiejętności. Nieco ponad V, respondentów wskazała, że pracownicy „raczej nie”, „nie” lub „zdecydowanie nie” dzielą się informacjami na ten temat. Brak tego typu informacji stanowi istotną barierę dzielenia się wiedzą w organizacji, bowiem utrudnia dotarcie do osób dysponujących doświadczeniem czy umiejętnościami, które mogą być pomocne przy rozwiązywaniu pojawiających się problemów. Wśród tych respondentów, którzy udzielili pozytywnej odpowiedzi na to pytanie, 52,3% ankietowanych oceniło, że pracownicy „raczej” dzielą się takimi informacjami, pozostali zaś stwierdzili, że „tak” i „zdecydowanie tak”. Średnia ocen odpowiedzi na to pytanie wyniosła 3,92, plasując się bardzo blisko odpowiedzi „raczej tak”. Pomimo, iż wielu respondentów zadeklarowało, że w ich organizacjach wiedzę traktuje się jako źródło przewagi nad innymi, to jednak aż 81% an- Dzielenie się wiedzą jako warunek rozwoju nowoczesnej gospodarki 21 kietowanych stwierdziło, że pracownicy tychże organizacji współpracują ze sobą i pomagają sobie wzajemnie w rozwiązywaniu problemów zawodowych. W grupie tej 52,4% oceniło, że pracownicy „raczej” współpracują ze sobą, a pozostali odpowiedzieli „tak” lub „zdecydowanie tak”. Średnia ocen odpowiedzi na to pytanie wyniosła 4,24, czyli plasowała się pomiędzy „raczej tak” a „tak”, będąc bliżej tej pierwszej odpowiedzi. „Dzielenie się wiedzą nie powinno być traktowane jako luźny postulat etyczny czy kulturowy, ale jako warunek skuteczności strategii działań. Menedżer ma w tej strategii pełnić ważną rolę integratora wiedzy, który koordynuje działania wszystkich uczestników”20. Cytat ten wskazuje na wielką rolę menedżerów we wdrażaniu w organizacjach procedur związanych z zarządzaniem wiedzą, a więc i w propagowaniu dzielenia się wiedzą. Podkreśla się, że w organizacjach uczących się granice pomiędzy przełożonymi a podwładnymi powinny być otwarte, aby doświadczenia obu stron mogły być wzajemnie dostępne i przekazywane także innym zainteresowanym21. Postanowiono więc sprawdzić, czy w organizacjach, z których wywodzą się respondenci, przełożeni rzeczywiście motywują pracowników do współpracy, dzielenia się wiedzą i wzajemnej pomocy. Otóż 2/3 ankietowanych stwierdziło, że działania takie, w różnym stopniu natężenia, są podejmowane przez zwierzchników w ich zakładach pracy. W grupie tej 68,6% zadeklarowało, że przełożeni „raczej” motywują pracowników do wymienionych w pytaniu działań, pozostałe osoby z tej grupy odpowiedziały, iż „tak” i „zdecydowanie tak”. Średnia ocen odpowiedzi na to pytanie wyniosła 3,83, mieszcząc się pomiędzy odpowiedziami „raczej nie” i „raczej tak”, bliżej tej drugiej. Ostatnie pytanie, jakie zadano respondentom, dotyczyło pomocy ze strony zwierzchników w rozwiązywaniu problemów zawodowych. I tak 3/4 badanych pozytywnie oceniło swoich przełożonych pod tym względem. Z grupy tej 63,2% respondentów określiło, że zwierzchnicy w organizacjach, w których pracują, „raczej” pomagają w rozwiązywaniu problemów zawodowych, co można rozumieć, że czynią to albo niektórzy z nich, albo nie zawsze. Pozostali zadeklarowali, że „tak” i „zdecydowanie tak” się dzieje. Średnia ocen odpowiedzi na to pytanie wyniosła 4,05, czyli odpowiadała „raczej tak”. W literaturze zwraca się uwagę na to, że zmiany, jakie zachodzą w obszarze ekonomii wyprzedzają swoją dynamiką zmiany w społeczeństwie, co doprowadza do wielu napięć22. W Polsce zmianom w dziedzinie gospodarki 20 E. Karpowicz, op. dt., s. 123. 21 K Zimniewicz, Współczesne koncepcje i metody zaradzania, PWE, Warszawa 2000, s. 85. 22 A. Fazlagić, Społeczeństwo wiedzy — Polsce?, www.fazlagic.egov.pl. 22 Irena Figtirska związanym z wprowadzeniem mechanizmów gospodarki rynkowej, nie towarzyszyły równie szybkie zmiany w kulturze organizacyjnej przedsiębiorstw. W wielu przedsiębiorstwach wciąż jeszcze ignoruje się konieczność zmian w stylu zarządzania, mentalności ludzi i kulturze organizacyjnej23. Przeprowadzone badanie potwierdza, że wiele jest jeszcze do zrobienia w kwestii wdrażania w przedsiębiorstwach kultury organizacyjnej nastawionej nie na rywalizację, ale na współpracę i dzielenie się wiedzą. W szczególności dotyczy to: - sposobu traktowania wiedzy w organizacjach; - dzielenia się informacjami na temat posiadanej wiedzy i umiejętności; - motywowania pracowników do współpracy, dzielenia się wiedzą i wzajemnej pomocy. Ponadto zwraca uwagę fakt, iż większość respondentów wskazuje na to, że procedury określone w pytaniach, a związane z dzieleniem się wiedzą, są „raczej” stosowane w organizacjach. Oznaczać to może, że albo procedury te stosowane są przez niektórych członków organizacji, albo częściej są niż nie są stosowane. Znacznie mniej odpowiedzi wskazuje na to, że stosowanie tych procedur stało się w organizacjach, w których pracują ankietowani, zasadą. Tymczasem posiadanie odpowiedniej wiedzy we właściwym czasie i stosowne spożytkowanie jej w postaci dobrych decyzji stanowi „być albo nie być” wielu organizacji24. Te z nich, w których nie będzie odchodzić się od postawy: „wiedza daje władzę” do postawy: „cenimy dzielenie się wiedzą”, nie będą miały szans na przetrwanie25. Wymaga to właściwego podejścia wszystkich pracowników do dzielenia się wiedzą, a w szczególności menedżerów, których rola - jak się wskazuje - ewoluować powinna od nadzorcy i kontrolera do trenera i opiekuna26. Bibliografia Bukowska U., Zmiana, w oiganizacji - w kierunku oiganizacji uczącej się, w: Praca, i zarządzanie kapitałem ludzkim tu perspektywie eueopejskiej, A. Pocz-towski (red.), Oficyna Ekonomiczna, Kraków 2005. 23 Strategie przedsiębiorstw a ząrzfldząnie..., op. cit, s. 10. 24 Generowanie wiedzy dla przedsiębiorstwa, metody i techniki, M. Nycz (red.), Wydawnictwo AE im. O. Lange, Wrocław 2004, s. 8. 25 B. Hacket, Beyond Knowledge Management: New W'ays to Work and Leam, The Con-ference Board Research Report, 1262-00-RR, s. 48. 26 E. Karpowicz, op. cit, s. 122. Dzielenie się wiedzą jako warunek rozwoju nowoczesnej gospodarki 23 Edukacja w Europie: różne systemy kształcenia, i szkolenia — wspólne cele do roku 2010. Program prac dotyczący przyszłych celów systemu edukacji, Komunikat Komisji Europejskiej, Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji, Warszawa 2003. Fazlagić A., Społeczeństwo wiedzy-w Polsce!, www.fazlagic.egov.pl. Generowanie wiedzy dla przedsiębiorstwa, metody i techniki, M. Nycz (red.), Wydawnictwo AE im. O. Lange, Wroclaw 2004. Hacket B., Beyond Knowledge Management New Ways to Work and Leam, The Conference Board Research Report, 1262-00-RR. Karpowicz E., Dzielenie się wiedzą jako innowacja społeczna, w: Zarządzanie wiedzą w przedsiębiorstwie, B. Wawrzyniak (red.), Wydawnictwo WSPiZ im. L. Koźmińskiego, Warszawa 2003. Pfeffer ]., Sutton R.I., Wiedza a działanie, Oficyna Ekonomiczna, Kraków 2002. Probst G., Raub S., Romhardt K, Zarządzanie wiedzą w organizacji, Oficyna Ekonomiczna, Kraków 2002. Proponowane kierunki rozwoju nauki i technologii w Polsce do 2013 roku, KBN, Warszawa, kwiecień 2004. Rola uniwersytetów w Europie wiedzy. Kierunki olityki edukacyjnej Unii Europejskiej, Komunikat Komisji Europejskiej, Bruksela, 10.01.2003. Romańczuk A., Zarządzanie wiedzą w koiporacjach zachodnich, w: Za- rządzanie wiedzą w przedsiębiorstwie, B. Wawrzyniak (red.), Wydawnictwo WSPiZ im. L. Koźmińskiego, Warszawa 2003. Staniewski M., Zarządzanie wiedzą w przedsiębiorstwach -przegląd badań, w: Stralegfeprzedsiębioistw a zarządzanie wiedzą,]. Dąbrowski, G. Gierszewska (red.), Wydawnictwo WSPiZ im. L. Koźmińskiego, Warszawa 2005. Wawrzyniak B., Strategie budowania w Polsce gospodarki opartej na wiedzy, w: Zarządzanie wiedzą w przedsiębiorstwie, B. Wawrzyniak (red.), Wy- dawnictwo WSPiZ im. L. Koźmińskiego, Warszawa 2003. Zimniewicz K, Współczesne koncepcje i metody zarządzania, PWE, Warszawa 2000. Summary The processes of forming a modem economy are connected with constructing a knowledge based economy. In this economy knowledge is becoming die main resource of society, die basis for a functioning modem economy. Constructing a knowledge based economy demands implementation of die activities, which are focused on creating, transferring and using knowledge 24 Irena Figur ska for increasing competitiveness by ail organizations. It demands die implementation of procedures connected with knowledge management in firms. Ihis article deals with sharing knowledge as a one of die processes of knowledge management in organizations. This process, whose realization demands die mutual understanding and confidence. The audior discussed die importance of sharing knowledge for die successful realization of knowledge management, and also die related advantages and disadvantages of sharing knowledge. Article presents results of research carried out on working people, which shows die application of die procedures connected widi die realization of sharing knowledge in firms. Miklos Galo Sustainable rural development. The information enlargement possibilities of the small regions’ development level defining indices Preface The era retrospect perhaps about a half century from which die differences of die regional development and die reasons for its formation began to make die researchers diink. It has always been a central issue how die development level could be defined by a well explainable index and which are die most important factors which influence die change die differences of die development level. Recent years die differentiation of the regional development has speeded up and the country disaggregated into three well separable parts. Central Hungary, containing the capital, has emerged by its development level, The Transdanubium’s northern two regions are around die national average level (above and below), while The Southern Transdanubium and the other regions’ drawback is much more significant. The condition of the small regions is very variable and the information is missing to make an objective view about the real tendency of the development. However the GDP became one of the most important indices in our life it can not be counted on the level of small regions. In the course of our research, referring die drawbacks, we would like to extend die circle of that information which is able to define not only die development level but also its regional differenciableness and even its differen-tional process as far as time is concerned of diis planning and regional base units and even die competition abilities can be placed in order. We would like to call the attention from die results of this study to the new approaches of a methodic issue and we also would like to give some information about its adaptation. 26 MI kids Galo Research premises In Hungary die official statistics have been reporting regional GDP indices year by year since 1994. We can measure die average of diis index (divided by die number of die population), die development level of die small countries and we even can compare to it in regions and in time. In die face of die popularity of diis index it has two huge technical drawbacks because die index is always revealed widi a half year delay and on die level of small regions which are more important nowadays it can not be defined because of mediodical reasons. Studying several dieorist’s research results (|.G.Williamson 1965, El-teto-Frigyes 1968, Faluvegi 2000, Lengyel 2000, Nemes Nagy 2005 etc.) we came to diat conclusion apart from die several adaptable results that we could extend die circle of information deriving from die applied development indices when we would extend die field of adaptability of die multiplical statistics’ mediodical possibilities to researches of die small regions. We have found die factor dissociation mediod of a research group impressed by Nemes Nagy gainful where in contrast to die original dual dissociation die income per inhabitant (die index featuring die economic development level) was divided into diree well interpretable components. The multiplical linking of die components was transformed to additive by lo-gadtmical transformation so widi the help of the countable stand-up ratios they have counted die percentaged factor effects. They have substituted the level of die regional development with the taxable income instead of the GDP so the field of the applicability has extended. We have started die comparative research of the small regions along this line in Szabolcs-Szatmar-Bereg country and we have realised that is not enough to define the above mentioned ratio to present the effects of the development influencing factors because the standard of development level as a dependent variable with the applied factor variables which are independent variables shows stochastical connection. At die same time the factor variables also show a quite close correlational connection together. This last means that a factor does not effect just in itself to die development level but it effects in indirect way too and we even are able to show the common effects of the factors. We jugde that when we analise the effects of the factors from the recognition point we could enrich that information which is vitaly important for die decision makers to evolve richer outlooks. Description of the applied method Knowing the initial reasons in Szabolcs-Szatmar-Bereg country using the real data in 2004 we made an attempt to analise the 11 small regions’ deve- Sustainable rural development 27 lopment level. (We have studied just only one year because die former small regional data are unsuitable to comparison because of differences of die impoundment. To be comparable diere will be needed modification of die data). Our basic data for die analisation were die following: - population in die end of the year (N); - total taxable income (|); - number of occupied (F); - the active part of die population (G). (The considered the number of occupied and the number of occupied equal. We have made the active part of the population from the number of unemployed.) We considered the economic development level index the income per inhabitant index (I/N), which was used in our coherence research as a dependent variable (Y). The factors applied in die research later knowns as independet factors (Xi), were die undermentioned: - Living work productivity (XI), which was expressed the amount of income per inhabitant (|/F)-; - Occupational rate (X2), which was expressed with die quotient of the employment and the population (F/G); - Activity rate (X3), which was expressed the quotient of the number of employed and die population (G/N). We have carried out die three- factor dissociation of die economic development: J/N = J/F X F/G x G/N (This method is well known from descriptive statistics and the linking of the intensity ratios can be extend further). After die logantmical transformation we have defined from die additional coherence the ratios of the variables. During the research it became evident that the coherence between die intensity ratios can be observed by die multiplical linereal regression analization but conclusions can be different because of die multicollinearity. The multicollinearity can derive from the relation of the independent variables. At the same time it calls die attention (Szucs 2000), that die effects of the factors are vital to dissociate direct, indirect and common effects. To carry out diis we thought that the most suitable method is die p a th analisation written by S. Wright in 1952. 28 Miktös Galo The effect of die X. independent variable is shown by the so called p., path coefficient which is equal to the standardisrd regression coefficien-ses. The direct effect can be defined by the other factors’ (j, k) coefficienses and its correlational factors’ product sum. To this help the so called path-chart which in case of three independen factors is the following: 1. chart: General formula of the path figure The variables are linked by arrows and the arrows’ heads show to the dependent variable (but just in that case if there is coherence) and the values are the path coefficienses. The duplex arrows between the independent variables are die values of the suitable correlational factors. The independent variables are completed by the fault component which path value can be defined by knowing the multiplical determinational variables. We have defined the standardised regressional factors (b’=p.) and die multiplical correlational factors 0 by knowing die multiplical correlational factors’ matrix after we have carried out die rescission of die effects of die independent variables widi die metiiod which was mentioned in die exposition of die results. The research results Due to die spread limits die research results are presented on die country’s 11 small regions’ level because our initional aim was just to call die attention as far as die applicability of die metiiod was concerned. The development level in 2004 and its factor effects: 365.5 = 1063.5 0.8-95-0.384 which after a logaritmical transformation is die following: 2.5629 = 3.0267-0.0482-0.4156 Sustainable rural development 29 so die effect of die factors expressed in %: - living work productivity: + - occupational ratio: - - activity rate: - total 0.00 The correlational matrix of the variables: yx,x2x3 1.0000 0.8374 0.7291 0.8894 1.0000 0.6368 0.7718 1.0000 0.4650 1.0000 Applying the method based on die Cramer-rule (Svab 1981) we defined die padi coefticienses and die multiplical determinational factor which is (R2 = 0.9231)and we made die padi chart according to die undermentioned chart. X, 2. chart: Charged form of the path figure The rescission of die multiplical factors was carried out according to diis formula and after we summarized die data: rY, = P] + + (f-PiPj ■ t) + S2 pjp, rrrt) (die i, die j and die k mean die independent variables and i*], i+k, j+k) 30 Miklos Galo 1. chart: The values of the multiplical determinational factors’ components Effect Variate 'i Variate 'i Variate < Direct X, 0.0163 a;. 0.1277 Xj 0.3901 Direct x2 0.0518 A', 0.0066 X 0.0097 Direct X, 0.2324 Xj 0.0844 x2 0.0276 Common x,x2 0.0582 x,x2 0.0581 XjX2 0.0328 Common XjX, 0.1232 V X- 0.0473 x,x, 0.1232 Common XX, 0.2194 X& 0.2075 x2x, 0.2076 I - 0.7013 - 0.5316 0.7910 r] - 0.2987 - 0.4684 0.2090 I - 1.0000 - 1.0000 - 1.0000 Source: own calculation The formula of the multiplical determinational factor’ rescission is the following: (i*j): R~ =Zpf +12pipjri We have summarized the effect’s values in the undermentioned chart: 2. chart: The multiplical determinational factors rescission into factors Effect Variate Indirect X, 0.0163 Indirect X, 0.1277 Indirect x, 0.3901 Common x,x2 0.0582 Common x,x, 0.1232 Common XX, 0.2076 X - 0.9231 p) 0.0769 I - 1.0000 Source: own calculation Summary observations We have got considerable conclusions from die economic development indices based on multiplical interconnection and from its multiplical coherence valuing process based on die path test. Sustainable rural development 31 The living work productivity takes part in forming die development level in 118.10%. Its multiplical determinational coefficient which explains die scatter’s effect is radier high: 70.12%. Meanwhile die direct effect is conspicuously narrow just only 1.63%. The occupational ratio (5.18%) and the direct effect of the economic activity (23.24%) are much more higher than die work productivity. The common, die odier factors’ effect effected via diem is narrower dian die other two factors’ common effect. The occupational ratio’s rate in die partition coefficient is 98.12% so it narrows the development level by 1.88%. Its determinational rate is 53.16% and from diis die direct effect is much more higher 12.77% and at the same time the other two factors’ effects are narrower. The common effects are important in occupational ratio and the activity rate 20.75% but here the fault factor’s role is quite high. The activity rate’s partition coefficient is 83.78% meanwhile its determinational role is 79.10% (die highest from die factors) and the common effects prevailing via it are high even with productivity it is more than 12%. The fault factor’s rate is the narrowest by the determination of this index. Before rescission die multiplical correlational coefficient we have examined its significancy. According to our research result: P = 1 % level we could justify the significancy. The multiplical correlational coefficient’ role defined on the second power is 92.31%, which means diat we could explain die scatter of the index defining the development level’ ratio which the three factors’ role affected in the survey and the non explained part is just only 7.69%. This last can be the padi coefficient of die fault which is just only 0.0769. We do not explain die indirect effect of die factors built in the common effects but they justify very well the conclusions deriving from partial indices valuing process. In our research we could joint the scatter’s 91.31% of die development level ratio’s the following factor effects: 3. chart: Summarizing the effects by factors Factor Total Direct Common via factor effect % Living work productivity 10.70 1.63 9.07 Occupational ratio 26.05 12.77 13.28 Activity rate 55.55 39.01 16.54 Total 92.30 53.41 38.89 Source: Own calculation 32 MI kids Galo From die three factors die role of die activity is important and even not neglectable the occupational ratio. We can explain the coherence of the results of the concerned two methods which pose just seeming contradiction. This time we do not explain diese because of the short extension of this study. We have presented in our research on die common level of die small regions but die received results call die attention to that monitoration of the diiferenciness and die differencableness can even serve important information by the applied analisation method used in our study. Bibliography A gazdasagi fejlodes tegjonatis kiilonbsegei Magyamtszagpn 2004-ben. KSFI Debreceni Igazgatosaga Elteto O. - Frigyes E. (1968): Uj joveddemegyenlodensegi mutatok tulaj- donsagai eshasznosi'tasi lehetosegd. Szigma, 1. sz. Williamson J. G. (1965): Regional inequality and the pnocess of national development a description of the patterns. Economic Development and Cultural Change, 4. sz. Faluvegi A. (2000): A magyar kiststsegek fejlettsegi kuldnbsegeL Teriileti Statisztika, 4. sz. Lengyel I. (2000): A regionaEs veisenykepessegivl. Kozgazdasagi szemle, 12. sz. Nemes Nagy |. (2005): A vetsenykepesseg mecesenek modszertana, http:// www.vkk.hu/kon/nemes.ktm/ Svab |. (1981): Biometriai modszerek a kutatasban. Mezogazdasagi kia- do, Budapest Wright S. (1952): A paihanalhis spedalis esete. In: Ken dell: Rank congelation methods. New York Szucs I. (2000): Statisztikai modszerek mezogazdasagi alkahnazasa. Godol-lo (university note) Summary The study deals widi diat index number which is able to characterize die the small regions’ development level and it also examines die hidden information and keen on defining it from every possible angles. Recognising die relation between the development and die influental factors which relation Sustainable rural development 33 is stochastical, using the special multiplical lineral correlation: the so called path-analization method which separates the factors’ effects into direct, indirect and also common effects. At the valuing process of the results they direct the attention compared to the original methods to die added information which is available for the decision-makers. Tamara Milenkovic Kerkovic The Interdependence of Obligation in the Legal Structure of Counter-trade Transactions Introduction „Few centuries ago bartered the Dutchman Peter Menuet with the Indians glass pearis and neddess for an island wellknow-ned today as Manhattan, in -which way he became an owner of the nowdays most expendve teal estate in the woddfbr less than 24 f. Is there any connection between those transaction and rmdticontmctual modem arrangement where Saudy Arabia has conditioned its purchase of 3,5 bMon dollars wealth defense system Peace Shield with the obligation of the seller to invest 1/3 of the revenue in the domestic industry? First transaction which is known as barter and the second offset arrangements are connected with only one and unique similarity which is represented by the fact that both of them are categorized as international countertrade transactions. ” Trade practices whereby suppliers commit contractually, as a condition of primary sales arrangement to reciprocate and undertake agreed and specified commercial activity which will compensate buyers and justify their choice of suppliers are widelly known as international countertade transactions. In die frame of countertrade transactions diere are established two economically connected but legally independent transactions which cause (conside- ration, causa) is die countertrade commitment. Those economic linkage is motivated by the fact of economic exploatation of the economic position of 36 Tamara Milenkovic Kerkovic buyer and its purchasing power. Set off between reciprocal monetary obligation is not the causa and legal background of countertrade. Compensation of reciprocal payments is one of the methods of payment in die multicon-tractual countertrade transaction and not consideration of die commercial transaction of countertrade. „Countertrade transactions ... are those transactions in which one party supplies goods, services, technology or odier economic value to die second party, and, in return, die first party purchases from die second party an agreed amount of goods, services, technology or odier economic value. A distinctive feature of these transactions is the existence of a link between the supplies in the two directions in diat the conclusion of die supply contract or contracts in one direction is conditioned upon the conclusion of the supply contract or contracts in the other direction”1. It was not only after the Breton Woods Agreement, as well as during die Cold War and during the time of the separation of the Wodd in two political blocks, diat countertrade arrangments penetrated die places unattainable for the office politics and diplomacy. In diis way, with the invincible logic of economic interests the international countertrade transactions were linking the spaces separated by die Iron Courtain. Interdependance between politcs and countertrade issues started to be unvoidable, and diose arrangements have involved not only companies and banks, but export-trade organizations and die Governments of different countries. Those individuals and companies who were familiar with countertrade contracting techniques and concepts were not surprised when at the end of seventies, Pepsi Cola penetrated the tighdy closed Soviet market. They knew diat the Soviet Union then conditioned purchasing of the Pepsi concentrate, widi the counterpurchase contract by which the American company purchased Stolichnaya votka from die Soviets and commited itself to promote the sales of this drink at the American market. Despite numerous negative comments and implications, especially by the authors and legal writters from industrially developed nations, variations of countertrade transactions continued to grow being the global phenomenon and reality of the World market, became an alternative to the sales contracts, especially at die time of economic crises and oil shocks. The reasons for being involved in countertrade transactions have been best described by the freque-ndy reapeted motto: „Countertrade is better than no business at all”. But, in spite the fact that those transaction has been viewed very often as the cause and die main source of economic crises, the truth is different - co- 1 UNCITRAL “Legal Guide on International Countertrade Transaction/’, New York, 1993, Chapter I, s.6. The Interdependence of Obligation in die Legal Structure. 37 untertrade transactions represent not die cause dien consequence as well die measure of die international market entropy and diere are an indicator rather tiien cause of die economic crisis. There are many varieties of countertrade but UNCITRAL Legal Guide on International Countertrade Transactions (1993) recognizes die following forms: barter as the two-way exchange of specified goods in which die supply of goods in one direction replaces, entirely or partly (quasy barter), the monetary payment for the supply of goods in die other direction; counter-purchase as die transaction in which the parties, in connection with the conclusion of a purchase contract in one direction, enter into an agreement to conclude a sales contract in odier direction; buy-back transaction in which one party supplies a production facility, and die parties agree diat die supplier of the facility, or a person designated by die supplier, will buy products resulting from the production facility i.e. the goods supplied under die first purchase are not used in die production of die items sold in return; and die last emerged but mostiy evolved offset transaction which involves the supply of goods of high value or technologia! sophistication and may includes transfer of technology and know-how, promotion of investements and facilitating access to a particular market which is sometimes reffered to as industrial cooperation2. New Trends in Countertrade Practices There is die complexity not just in die environment of emerging and developing of countertrade, but, undoubtedly, in die legal construction and essential legal basement of tiiis commercial instrument. There are many veils, historical, economical, geopolitical, which have been covering legal aspects of countertrade transactions, and only after lifting all of diose veils could it be possible to reflect on countertrade legal emanation, to see countertrade as contractus innominatus and legal instrument of die new autonomus law which regulates international trade. Those questions turned to be more important not only after die UNCITRAL creation in 1993 of „The Legpl Guide of International Countertrade Transactiond’ as a set of customary rules for subjects in those arrangements and during die many years much-needed legal framework of die coutertrade3. Furdiermore, diere is also die important trend of pro-active countertrade orientation from many of the countries, and not only for tiiose who are 2 Ibidem, pp. 8-9. 3 Nobles, J., Lang Hohannes, L.” The UNCITRAL Legal Guide on International Countertrade Transactions:The Foundation for a new Era on Countertrade”, Int. Law No. 30, 1996, pp. 739-755. 38 Tamara Milenkovic Kerkoiic in die transition processes, than also for die Far and Middle East countries, and even industrially developed ones such as die United States, Sweden, japan and die United Kingdom, who have been strong opponents of countertrade concepts and praxis for many years. Taking pro-active orientations in countertrade operations, enacting the legal regulations and institutions in promotion of countertrade transactions, all those countries demonstrate understanding of die essence of tiiis transaction, which is emanating from die economic exploatation of die purchasing power. Thankfully to its bilateral (and multirateral) and often secretive nature, experts estimate part of countertrade in global trade vary widely from 1% (IMF), 5-8 % (GATT, WTO) to 20 — 30% (UN, US Department of Commerce). Countries involved in countertrade have a diffemet methods of doing business on countertrade basis which vaies form govemement mandated countertrade (Indonesia during 80-ies, Tailand, Filipini)4, countertrade commitment on ad hoc basis (Saudy Arabia), governmental offset requirments (Australia) or countertrade governmental regulations (Israel). Becaming nowadays the global phenomenon and an alternative legal technique in international trade overcame countertrade transactions the past criticism derived not only by the legal autors, than from organizations such was GATT and IMF. Main feature of modem countertrade which characteristic should be noticed dirough die experience, praxis and legislation of number of countries, is the visible trend of its institutionalisation of countertrade not only from the organisation such as UNCITRAL, then from the goverments and countertrade national and international organizations (for exemple ACA — American Countertrade Association, GOCA — Global Offset Countertrade Association). There are some significant factors of modem countertrade transactions which start to be based on the national formal requirements (enacted through the legislation or govemement’s regulation, such are the praxis in Indonesia, Malaysia, Tailand, Israel, Australia) or on informal countertrade requirements (on ad hoc — case by case basis, which praxis is accepted from the big number of die countries). Those trends are follows: growing number of countries is oriented on offset requirement in die military procurement5, 4 Llanes V. Fletcher R., “ Countertrade Practices in Asia: A Developed and an Emerging Countries Perspective”, ANZMAC 2000 Visionary Marketing for the 21st Century: Facing the Chalenge. 5 See, Guide f the SMI Group “Countertrade & Offiet. Reference to Policy Guide lines'', SMI Publishing, Ltd, January, 2003. The Interdependence of Obligation in die Legal Structure. 39 - subject of offset arrangements are not only military and defense equipment, then nowadays and government procurement of civilian equipment start to be subject of countertrade deals (infrastructure, aviation, local industry etc)6, and those trend it is visible principally in die developing countries; big level of competency between die sellers creates increases in die amount of die countertrade ratio (which could be, by analogy widi die sale contract, called die pace of countertrade transaction, representing die percentage of the value of the first contract which should be realised through the performance from the second contract in die transaction). In number of die countries required countertrade ratio is 100%, because of the fact that coun- tertrade requirements containes number of the countries. Short summary of the countries with the offset requirements: 100% and more: Austria, Belgia, France, Indonesia, Holland, Norvey, Soudi Africa, Spain, Sweden, Suiss, Switzerland, Great Britain. 50% or more: Canada, Danmark, Malaysia, Philipini, Poland, Taywan,Turkey, UAR. 30% or more: China, Iran, Israel, New Zeland, Saudi Arabia, Soudi Korea. Source: Holmes J., Preparing the offset Proposal, Barter News, 2001. Nomen estomen — multicontractual structure of mutual obligations in countertrade transactions It is not only a metaphoric expression but it could be really said diat every question emanating from countertrade is a disputable and controversial one. There were many of legal question and problems about contertrade been unsolved, especially in the period before issuance of the UNCITRAL Legal Guide. The matters of the notion, varieties, legal nature, interdependence of obligation in multicontractual countertrade transactions, even and the name of those arrangements were of very different approaches of the legal au-tors. There were more than 40 different terms denoting countertrade, most often were: tyied arrangements, linked agreements, compensation deals, barter, offset, buy-back arrangements, compensation trade, counterpurchase etc. Added also different approaches to die notion and the different types of those transactions create the mass be completelly. Even an informed reader 6 Brennan, M., ” Government Pro active Countertrade: a decade of deals”, Economic Department Murdoch University, Working paper No 171, June, 1998. 40 Tamara Milenkoiic Kerkovic could see countertrade as an unresolved mixture of different terms and notions. The term „countertrade” itself speaks in favour of die truth contained in die ancient phrase „Nomen est omen’, even diough die whole countertrade phenomenon is pervaded by antagonism and controversy. After die Legal Guide and its sistematic approach to die complexity of countertrade legal matters (diak to its audior Prof. M.J. Bonnnel), it could be possible to understand legal nature, varieties, elements, essence of die countertrade commitment, problem of die multicontratual legal structure, te-chiques of drafting as well as die main feature of diose arrangements. For domestic legal subjects it is important to understand die complex legal nature of diose arrangements which most important goal is not to obtain so called „Trade Widiout Money” concept which definition is far from die real countertrade legal and economic nature. Only deeper study of die countertrade economic emanations shows that two or more contracts which is to be concluded in die countertrade transactions are interrelated not because dieir payments will be setoff at the end of die transactions, dien because of the fact that conclusion of the first contract in the transaction is conditioned with the conlusion of the second contract in die countertrade multicontractual legal mechanism. The philosopphy od die countertrade should be present in die simplest way like foloow: ”1 will by form you if you do sometiiing for me”. At the same manner how obligations are connected and interrelated in each contract (as a consequence of die causa efficiens of each contract) on die same way are interrelated and conditioned contracts which contained each countertrade transaction. This is die reason why baiter is not a type of coun-tertrade (in spite the fact the UNCITRAL Legal Goude encounters and barter and defines it as die type of countertrade), barter is only die transaction from which countertrade emerged. Differences between barter and „real” countertrade transactions could be found in following facts and legal reasons. The barter and die countertrade have die different legal nature and despite die fact diat Legal Guide encouters barter in die varieties of die countertrade, diose two transaction do not represents die same legal instrument. First, barter and countertrade differ in die number of contracts which embraces. Barter is one contract and countertrade (counter-purchase, buy-back and offset) are die multicontractual arrangements. Nature of prestation (obligations) differ also in diose two transactions - as in barter obligations of die contractual parties could be marked as typical do ut des (I will give you and you will give me) at die countertrade transaction nature of die obligation is, 1ado ut&aad7 (I will perform to you, if you perform to me). The Interdependence of Obligation in die Legal Structure. 41 Despite die fact diat different types of die countertrade distinguishes between themselves so much, that sometime it is hardly to find any common element between specific arrangement of offset or counterpurchase, for example, the main characteristic of every type of the countertrade always stays the same. This main characteristic shows diat party which is on die part of the purchaser in the first contract in the countertrade transaction uses its contractual position to enforce the seller to commit itself with specific obligation which is in the purchaser interest. The type of the countertrade differ only by the content of the countertrade commitment, consequently expresses in the second contract in the countertrade transaction. Exploatation of the purchasing power is the economic essence of the each countertrade transaction and its essential characteristic could be explanation of many disputes, misunderstandings which are remarkable features of the countertrade. Conditionallity of the Obligatins Emanating from Independent Contracts in Countertrade Transactions The biggest problem which countertrade creates and because there are so many critically oriented views on issue on countertrade (denotes countertrade as a „bad bushes„double edge sword', ,Jnherentpamsitic relationship"1) is the legal problem which could be expressed like the interdependence of obligations from different contracts which constitutes whole countertrade transactions. This is question unsolved in the legal theory, even after issuing of the UNCITRAL Legal Guide. But, if we consider that even that most significant principle in nowdays contract law which is represented by the principle of interdependence of obligations in one contract - non aditnpleti contractus principles which enable the contractual party to refuse performing of its contractual obligation unless other party performs its obligation, this principle is also product od development of the contract law. These development move towards to recognition of interdependence of obligation even they origin from two contracts if those contracts are connected with same causa, the same economic ratio and intention of die parties as well as die economic purpose of die whole countertrade transaction. The legal problems of entering in countertrade transactions, such as creating the legal relationships between the coutertrade agreements, protocol and import and export contracts, forms of contract, establishe interdependence of obligations through different methods, such as payment methods, paraleli documentary credits, legal nature of countertrade commitments (is 7 Miramon J. de, A.dvanotages and Disadvatages of Countertrade, Jornal of Comparative Business and Capital Market law 5, North - Holland, 1983. 42 Tamara Milenkoiic Kerkovic die countertrade commitment represents duty to achieve a specific results or duty of best efforts^ and many odier legal issues creating by die multicontrac-tual structure of the of countertrade arrangement, independence of variety of countertrade transactions, make the big need of improvement the legal doctrine of countertrade, and very importance goal is creating and reflecting die distinction between countertrade and compensation arrangements, which have the different legal characteristic as well as different economic ratio. Considering countertrade as a tool of economic exploatation of the purchasing power, which enables purchaser to commit seller by the countertrade commitment in the interest of the buyer, it consideration is the unique way of using advances of those transactions and, not less important, to escape big legal problems which through the imanent multicontractual form of countertrade could emerge. Contractual link which exists in countertrade transactions makes connection between the supplies of goods in the two directions, one emanating from export and other from the import contract. The conclusion of the contract for the supply of goods in one direction is conditioned upon the conclusion of die contract for die supply of goods in odier direction. Consequence of such linkage arises if one of the contracts would be suspended, or fail to be concluded or to be performed which situation enpower counterparty to cancell or not to perform obligation deriving from other contract in transaction. In spite UNCITRAL Legal Guide has failed to inaugurate the rule of fully interdependence of obligations in countertrade transacations (which suggestions had been contenned in the previous Draft of the instrument) Guide susggests that despite the use of separate contracts (and dieir relative - inter partes effects) the obligations in a countertrade transactions could be regarded as interdependent on the ground that those obligations embodied in separate contracts are commercially interrelated ana thus form integral parts of a single transaction. Besides rejection of one part of the legal doctrine to confirm interdependence of obligations emenating from legal independent but economically interrelated contracts from the same commercial (countertrade) transaction will not prevent establishing and development of the statement that it is necessary for legal system to recognize economic reality of connected contracts. Not only prestation deriving form one legal instrument (in ancient Roman Law even prestations had’nt been interdependent) than contracts diemsel-ves could be conditioned, interelated and legaly interdependent. 8 See, UNIDROIT Principles of International Commercial Contracts, Article 5.5. The Interdependence of Obligation in die Legal Structure. 43 Literature UNCITRAL, Legal Guide on International Countertrade Transactions, New York, 1993, Chapter I. Nobles, |. Lang Hohannes, L., The UNCITRAL Legal Guide on International Countertrade Transactions :The Foundation for a new Eta on Countertrade, Int. Law No. 30,1996. Llanes, V., Fletcher R., Countertrade Practices in Asia: A Developed and an Emetgjng Countries Perspective, ANZMAC 2000 Visionary Marketing for die 21s' Century: Facing die Chalenge See, Guide f die SMI Group, Countertrade & Offset Reference to Policy Guidelines, SMI Publishing, Ltd, January, 2003. Brennan, M., Government Pro active Countertrades decade of deals, Economic Department Murdoch University, Working paper Nol71, June, 1998. Mramon J. de, Advanatages and Disadvatages of Countertrade, Journal of Comparative Business and Capital Market law 5, North — Flolland, 1983. See, UNIDROIT Principles of International Commercial Contracts, Article 5.5. Summary Counter-trade is a generic, an umbrella term for business transactions in which two exports and import contracts are linked in one multicontractu-al arrangement, providing for reciprocal non-monetary performances instead of or addition of financial payment. Various counter-trade transactions (counter-purchase, buy-back, offset etc.) became in die last five decades not only a legal and economic but radier a political phenomenon which fact gives diose transactions die faith of many other institutes which essence, importance and consequences have been not only under die veil of dieir political contexts but even transformed by it. Despite die fact diat counter-trade in variety of its forms is wide-spread commercial operation there is no consensus in legal theory and practice neidier about its terminology, nor a typology and legal nature of counter-trade contracts. Controversy and confusion are compounded by die fact of recently prevailing approach in legal doctrine which have been considered counter-trade transactions as a „specific form of barter” and observing identity between counter-trade and compensation arrangements. After UN Commission of International Trade Law have been issued in 1995 Legal Guide on International Counter-trade Transactions, pre- 44 Tamara Milenkoiic Kerkovic pared by Prof. M.j.Bonnell, new era in counter-trade have been started after legal analysis of connected transactions given in die Guide. This article offers the new approach to counter-trade as sufficiently new instrument — sia generis - which evolved from parallel barter transaction which consideration and causa efficiens are different from traditional compensation contracts represented widi barter. Main feature of counter-trade transactions is the countertrade commitment, legal link which is established between two economically independent but legally divided contracts, and reciprocity and dependence of obligations from different contracts in counter-trade transaction figures new development of classical concept of the Law of Obligation and extension in concept of relative effects of contracts (inter partes). Counter-trade as a new development in the lex mercatoria demonstrates a new fact in the theory of obligation - in the mode as die obligation in the interior of one single contract are connected, at the same way two contracts in whole arrangements could be connected and interdependent. Jacek Strojny Nowa formuła konkurencji gospodarki ery komunikacji Tradycyjne ujęcie konkurencyjności a technologie informacyjne Zdzisław Pierścionek (2003) wskazuje, że tradycyjne postrzeganie konkurencyjności zasadza się na źródłach przewagi komparatywnej opartej o obfitość zasobów oraz realizowaną strategię. W klasycznym ujęciu wartość zasobów determinowana jest ich unikalnością. W świetle zmian zachodzących w sferze konkurencyjności międzynarodowej, zmian charakteru postępu technicznego, tradycyjna koncepcja konkurencyjności przedsiębiorstwa (zakładająca związek między zasobami a rezultatami działania, opierająca się na różnicach w obfitości czynników produkcji, zaawansowaniu technologii, poziomie kompetencji w zakresie zarządzania) staje przed koniecznością znacznego przewartościowania, aby mogła być nadal źródłem użytecznych wskazówek prowadzących do zmian w organizacji i strategii przedsiębiorstw - w dostosowaniu kompetencji do zmieniających się warunków konkurencji. Na podobnych założeniach opierają się koncepcje tworzenia przewagi konkurencyjnej w oparciu o uczenie się organizacji. W tym ujęciu w trakcie swego rozwoju firma zdobywa doświadczenie, doskonali wewnętrzne procedury, buduje swoją kulturę. Wiedza zyskana w procesie rozwoju organizacji staje się zasobem pozwalającym utrzymać trwałą przewagę konkurencyjną. Konkurencyjność oznacza, że przedsiębiorstwo przy podobnej cenie winno oferować klientom wartość wyższą niż ma to miejsce u innych podmiotów rynku. Ponadto oferowanie wyższej wartości konsumentom nie powinno stać w sprzeczności z oczekiwaniami inwestorów. Firmy konkurencyjne umacniają swoje pozycje na rynku, jest to także wynikiem zwiększonej atrakcyjności inwestycyjnej. Z poziomem konkurencyjności nierozerwalnie wiąże się także kształtowanie się dynamiki sprzedaży oraz poziomu osiąganej rentowności. Wyższy poziom rentowności prowadzi do polepszenia perspektyw rozwojowych. W gospodarce rynkowej przedsiębiorstwa konkurencyjne roz- 46 Jacek Strojny wijają się poszerzając swoją bazę klientów oraz pozyskują nowych inwestorów. Firmy nietworzące wartości oczekiwanych przez konsumentów i udziałowców w ostatecznym rachunku są eliminowane z rynku. Rynek weryfikuje zdolność konkurencyjną, oceniając jednocześnie realizowaną przez firmę strategię konkurencji. M. Romanowska (1998) dopuszcza utożsamianie strategii marketingowej na wyższych poziomach hierarchii strategii ze strategią konkurencyjną. Oznacza to wyjście marketingu poza ramy wyizolowanej funkcji i nadanie mu czynnika integrującego różne obszary funkcjonalne działalności przedsiębiorstwa. Zdaniem Kodera (1994) celem strategii jest stworzenie długookresowych możliwości sukcesu poprzez wykorzystanie przewagi konkurencyjnej. Na wybory strategiczne w obszarze technologii informacyjnych (TI) wpływa odmienność cyklu życia produktów od modelu tradycyjnego. W tym sektorze produkt zasadniczo nie osiąga fazy dojrzałości. Rozwój produktów podlega dynamice, a twórcy technologii nie są zainteresowani fazami życia komponentów składowych, koncentrując się na cyklu życia całej technologii. Za decydujący należy uznać aspekt innowacyjności. W strategiach w obszarze zaawansowanych technologii informacyjnych nie należy pomijać społecznej percepcji techniki i jej skutków. Tym niemniej, według klasyka teorii zarządzania Portera (1996) nie same zmiany technologiczne są istotne, lecz ich wpływ na przewagę konkurencyjną przedsiębiorstwa lub strukturę branży. To przewaga konkurencyjna jest punktem odniesienia w tworzeniu strategii firmy. Janusz Wielki (2000) wpływu technologii informacyjnych na kształt wyborów strategicznych upatruje w: • ułatwieniu gromadzenia danych i usprawnieniu ich analizy; • ułatwieniu nadzorowania procesów; • pomocy w przekształcaniu niestandardowych operacji w procesy rutynowe; • zmniejszaniu udziału czynnika ludzkiego. W tradycyjnej teorii przedsiębiorstwa brakuje dotychczas wyraźnego powiązania koncepcji strategicznych w zakresie źródeł przewagi konkurencyjnej upatrywanej w korzyściach wypływających z technologii informacyjnych. Celem opracowania jest zasygnalizowanie związków technologii informacyjnych, sieci relacji, jaką w coraz szerszym zakresie buduje cywilizacja ludzka z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, interakcji pomiędzy uczestnikami procesów ekonomicznych ze strategiami marketingowymi przedsiębiorstw. Z punku widzenia przedsiębiorstw bowiem istotnym problemem jest ustalenie w jakim zakresie rozwój technologii kreuje możliwości marketingu. Nowa formuła konkurencji gospodarki ery komunikacji 47 Nowe reguły ekonomii ery komunikacji opartej na sieci powiązań informacyjnych Przed wiekami plac targowy był centrum cywilizacji, do którego ściągali kupcy z towarami i wiadomościami z odległych miejsc. Dzisiaj Internet bardziej przypomina w swej istocie bazar niż model biznesowy, jaki pragnęłyby mu nadać firmy. Użytkownicy przekonali się do Internetu, gdyż zaoferował im jakość, jaka została wyparta z innych dziedzin ich życia, np.: poprzez anonimowość biurokratycznych organizacji. Nowy rynek, jaki stworzył Internet, w odróżnieniu od tradycyjnego modelu biznesowego, nie jest miejscem sztywnego przestrzegania narzuconych reguł. Wiele firm obawia się w związku z tym utraty „władzy”, jaką do tej pory posiadały nad klientami, pracownikami, społeczeństwem. Usiłowanie panowania nad rynkiem - zamiast współpracy z nim - jest jednak dla firm drogą prowadzącą w ślepy zaułek w sytuacji, gdy muszą one wykazać się kompetencjami niezbędnymi do kreowania wyborów. Rynek to wymiana poglądów. Dzięki Internetowi uczestnicy rynku dzielą się wiedzą o nim szybciej niż kiedykolwiek przedtem. W wyniku tego procesu rynki stają się bardziej świadome i inteligentne w tempie, za którym nie nadąża większość firm. Uczestnicy rynku otrzymują od siebie za pośrednictwem sieci pomoc oraz informację znacznie lepszej jakości niż od sprzedawców. Rynek wie więcej niż firmy na temat ich produktów i dzieli się tą informacją. Firmy przemawiające językiem reklamy coraz częściej nie zwracają się do nikogo. Chcąc nawiązać dialog z rynkiem przedsiębiorstwa muszą zmienić swoje nastawienie: zamiast powstrzymywać, nie przeciwdziałać temu, co nieuniknione. W gospodarce opartej na sieci1 powiązań informacyjnych zasada tradycyjnego biznesu ulega odwróceniu - zmieniają się warunki, na których oparte jest działanie i konkurowanie. W miarę doskonalenia technik produkcji wartościowym staje się nie to, co rzadkie, lecz to, co powszechne. Cenionymi stają się relacje nawiązane między węzłami sieci połączeń. Ich użyteczność wzrasta nieproporcjonalnie do powiększania liczby elementów sieci. Gospodarka oparta na sieci premiuje o wiele bardziej mnogość systemów otwartych niż rzadkość systemów zamkniętych. Kształcącego przykładu dostarcza niepowodzenie firmy komputerowej Apple, która nie zdecydowała się na upowszechnienie swojego bardziej zaawansowanego systemu operacyjnego i w rezultacie przegrała w konfrontacji z bardziej otwartą platformą Windows. 1 Pojęcie sieci w rym znaczeniu wykracza daleko poza samą sieć połączeń interneto- wych. Termin sieć używany dalej ma znaczenie znacznie bardziej abstrakcyjne, uosabiając wszelkie systemy z elementami, między którymi istnieją relacje oraz między elementami -węzłami sieci - między którymi istnieje możliwość wymiany informacji. 48 Jacek Strojny Otwartość jest niezbędna do rozwoju. Systemy zamknięte otwierają się poprzez wchodzenie w interakcje z innymi systemami i zwiększają tym swoją wartość. Wartością generowaną przez powszechność jest mnogość możliwości. Każdy nowy element sieci powiększa wartość wszystkich dotychczasowych, ponieważ jest on zbiorem nowych możliwości. Wraz ze zwiększeniem się zakresu możliwości powiększa się również liczba zastosowań niezamierzonych. Sieci komunikacyjne poprzez zwiększenie liczby relacji generują nowe koncepcje, produkty i usługi. Każdy obiekt będący węzłem sieci poprzez interakcje z innymi węzłami może wygenerować wiele unikalnych relacji, z których powstają nisze dla innowacji. W pewnych okolicznościach tak szeroki zakres wyborów może nawet stać się czynnikiem utrudniającym funkcjonowanie systemu. Mikroprocesor oraz włókno szklane to dwa czynniki technologiczne, które spowodowały, że w ostatnim okresie ludzkość poczyniła ogromne postępy w zakresie możliwości komunikowania się. Powinniśmy zadać sobie pytania, jaki wpływ odciśnie na naszej przyszłości technologia i jaki nowy system zrodzi się w wyniku rozwoju technologii? Czy przekształcenia, których doświadczamy, nie są czymś więcej niż tylko nowymi rozwiązaniami technologicznymi zapowiedzią zmian sięgających podstaw funkcjonowania społeczeństwa? Symbolem nadchodzących czasów staje się sieć powiązań informacyjnych. Sieć nie mająca centrum ani stałych relacji. Reprezentuje ona wszystkie rodzaje relacji, wszelkie typy zależności, całą inteligencję systemu. Na sieć składają się węzły i połączenia między nimi. W sieci tworzonej przez społeczeństwo ludzkie maleje stopniowo rozmiar węzłów, a wzrasta ilość i jakość powiązań. Poprzez ową sieć przepływają nowe idee - także ekonomiczne. Obecnie na świecie funkcjonuje kilkaset milionów mikroprocesorów zainstalowanych w komputerach, ale na każde takie urządzenie przypada kilkadziesiąt układów elektronicznych do innych zastosowań. Posiadają one, stosownie do pełnionych funkcji, mniejsze możliwości. Uproszczone układy scalone wkraczają w naszą codzienność znacznie szybciej niż komputery. Umieszczenie odrobiny sztucznej inteligencji w otaczającym nas świecie buduje węzły sieci informacyjnej, które stopniowo są łączone. Połączenie prostych form o ograniczonych możliwościach tworzy jednak nową jakość - funkcjonalne systemy. Ziarna sztucznej inteligencji połączone siecią nie muszą być zaawansowane technologicznie. Każdy obiekt przekazujący ze swego otoczenia nawet znikomą ilość informacji staje się aktywnym węzłem sieci. Ekonomia obowiązująca w sieci opiera się na sile prostych rozwiązań połączonych ze sobą. Proste elementy są w stanie stworzyć inteligentny system. Sieć informacyjna nie jest zbiorem swoich użytkowników, lecz wzajemnych interakcji między użytkownikami i węzłami sieci połączonymi ze sobą. Nowa formuła konkurencji gospodarki ery komunikacji 49 Wolumen połączeń w tej sieci stanowi podstawę kreacji sztucznej inteligencji. Najbardziej optymalnym sposobem wykorzystania sieci połączeń informacyjnych jest oparcie się na układach zdecentralizowanych. Mają one znamiona samoregulacji i samooptymalizacji. Nieefektywność poszczególnych elementów lub transakcji jest kompensowana skutecznością systemu jako całości. Problemy, które nie były uprzednio rozwiązywalne przez komputery dużej mocy obecnie znajdują rozwiązanie poprzez zespoły komputerów osobistych. Komputery, same w sobie, zasadniczo przestały już być źródłem postępu. Większość rezultatów wdrożenia technologii komputerowej już się ziściła - zautomatyzowały one i przyspieszyły szereg czynności sięgając tym sposobem kresu swoich możliwości. Obecny etap rozwoju gospodarki zasadza się na komunikacji. Na niej bazuje tożsamość każdej jednostki, kultura, społeczeństwo i gospodarka. Komunikacja wsparta technologiami przetwarzania informacji leży u podstaw organizacji społeczeństwa. Co więcej, komunikacja wsparta techniką cyfrową stała się impulsem przekształceń w innych dziedzinach życia, przyspieszając ich rozwój. Dzięki technologii umożliwiającej efektywną komunikację możemy oczekiwać pojawienia się w gospodarce mnogości nowych form oraz różnorodności rozwiązań. Bazując na dotychczasowych doświadczeniach, można się spodziewać, że różnorakie koncepcje będą mogły współistnieć - wielu takich przykładów dostarcza dzisiaj handel, w którym mnogość form tradycyjnych uzupełniana jest formami elektronicznymi, internetowymi. W przyszłości, która z dzisiejszej perspektywy jest jeszcze trudna do określenia, niezależnie od kierunku ewolucji sektorów przynależących do tak zwanej nowej gospodarki, będą się musiały zmienić również działy tradycyjnej ekonomii: przemysł, rolnictwo i usługi. Sektory te nie zanikną, lecz niewątpliwie zmienią fundamenty, na których oparte jest ich działanie. Działy klasycznej gospodarki, stając przed barierą rozwoju, będą zmuszone przyłączyć do sieci wymiany informacji i będą podlegać jej prawom. Zwiastuny tych zmian w tak konserwatywnej dziedzinie jak rolnictwo już dzisiaj są widoczne w rozwiniętych krajach. Nowocześnie funkcjonujący rolnik korzysta tam z urządzeń naszpikowanych techniką elektroniczną. Przy prowadzeniu gospodarstwa farmer posługuje się komputerami podłączonymi do sieci informacyjnej będącej źródłem danych gospodarczych, wskazówek agrotechnicznych, informacji o charakterze meteorologicznym. Mmo iż istota działalności farmera pozostaje taka sama jak dawniej, współcześnie jego działalność jest więc stymulowana przez sieć informacyjną. Zapewne z taką sytuacją mieliśmy do czynienia zawsze, lecz w dobie przyspieszonych przekształceń, jak w soczewce, uwidacznia się złożoność gospo- 50 Jacek Strojny darki naszych czasów - to, że jest ona konglomeratem przeróżnych rozwiązań i koncepcji. Nie należy oczekiwać, że nowa gospodacka wyprze w dającej się przewidzieć przyszłości tradycyjne rozwiązania i sektory ekonomiczne. Raczej obie formy będą współistniały w ramach przekształconego modelu. Nie można wykluczyć, że w przeciągu kilkudziesięciu lat w krajach rozwiniętych liczba pracujących w przemyśle (przy produkcji) zmniejszy się do odsetka występującego tam dzisiaj w rolnictwie. Pozostałe osoby funkcjonujące w tym sektorze gospodarki już dzisiaj wykonują prace związane z szeroko rozumianą siecią powiązań informacyjnych. Modelowym rozwiązaniem dla ekonomii czasów komunikacji jest Internet. Medium to, łącząc wiele prostych elementów pozostających ze sobą w słabej relacji, tworzy nową jakość - oferuje możliwość wykorzystania ich siły zespolonej. W tym systemie sterowanie zostaje przekazane na możliwie najniższy szczebel, gdzie same elementy składowe nadzorują przebiegiem procesów. Mmo iż elementy połączone siecią informacyjną tworzą ogromny potencjał, niejednokrotnie potrzebują one stymulacji celem maksymalizacji swojej efektywności lub użyteczności. Dla rozwiązań technicznych taką rolę odgrywają standardy, a w społeczeństwie - przywództwo, jednak sterowanie systemami ekonomicznymi gospodarki opartej na komunikacji zmieniło swój charakter w stosunku do rozwiązań tradycyjnych. Systemy składające się z wielu równorzędnych elementów, kontrolowane w stopniu minimalnym są efektywne poprzez maksymalizację relacji pomiędzy elementami składowymi. Model gospodarki oparty na sieci połączeń informacyjnych zasadza się na optymalnym powiązaniu w całość poszczególnych, niewielkich części składowych. Marketing a technologie informacyjne Przemiany cywilizacyjne, rozwój technologii informacyjnych odcisnęły swoje piętno na sposobach działania przedsiębiorstw, wpłynęły na realizowane koncepcje marketingowe. Technologia zmieniła gospodarkę, przedsiębiorstwa, konsumentów przez dodanie przedrostka e— jako perspektywy działalności gospodarczej (Gates 1999). Związki pomiędzy rozwojem technologii informacyjnych i marketingiem stały się przedmiotem wyborów strategicznych w przedsiębiorstwie i potencjalnym źródłem przewagi konkurencyjnej. Rozważań wpływu technologii informacyjnych na zmiany w gospodarce i w społeczeństwie można poszukiwać między innymi u D. Tapscotfa (1998). IT zmienia sposób zarządzania firmą, organizację jej procesów i kontakty z otoczeniem. Umiejętne wykorzystanie informacji umożliwia przedsiębiorstwu osiągnięcie przewagi konkurencyjnej. Nowa formuła konkurencji gospodarki ery komunikacji 51 Technologie informacyjne skutkują zmianami w tradycyjnym pojmowaniu marketingu poprzez zmianę definicji produktu, rynku, konkurencji, przewartościowanie sposobów komunikacji, przekształcenie form dystrybucji. Nowe trendy w gospodarce wywołują przemiany w firmach „starego typu”, ich dezintegrację. Procesy gospodarcze napędzane są relacjami samodzielnych pracowników i drobnych elementów, z jakich składały się dawne firmy. Całość połączona jest siecią relacji służącej wymianie informacji. Sieci informacyjne poddają w wątpliwość sens istnienia pośredników w procesie wymiany gospodarczej. U podstaw całego ładu gospodarczego jest innowacyjność. Nowa epoka stawia jednak duże wymagania. Włączenie się w nurt nowej gpspodatki wymaga przygotowania nowych strategii działania. Współczesne teorie ekonomii traktują informację jako jeden z czynników produkcji - i to ten, który zaczyna najsilniej wpływać na kształtowanie się kosztów i dochodów przedsiębiorstw (Oleński 1997). Z punktu widzenia marketingu w nowej gospodarce po stronie klientów zachodzą istotne zmiany. Nabywcy stają się mniej lojalni, bardziej wymagający, zgłaszają większe oczekiwania pod adresem dostawców. Technologie informacyjne wprowadzają do marketingu nową jakość: • IT czyni marketing bardziej efektywnym; • upowszechnienie IT zmienia kształt relacji między klientami i dostawcami poprzez umożliwienie w szerokim zakresie przepływu informacji w obie strony. Nie do przecenienia jest także integracyjna rola IT w procesie zarządzania. Tabela 1. prezentuje klasyfikację powszechnie używanych systemów informatycznych z punktu widzenia zakresu i poziomu przetwarzania informacji. Tabela 1. Klasyfikacja systemów informatycznych Rodzaj systemu Funkcja U żytko wnicy EIS - system informacji kierowniczej ESS — system wspierania kierownictwa Systemy strategiczne Naczelne kierownictwo DSS - system wspomagania decyzji ES - systemy eksperckie ANN - sztuczne sieci neuronowe Wspomaganie wyspecjalizowanych komórek Wyspecj alizowane komórki MIS — systemy informacji zarządczej Systemy zarządcze Średni szczebel kierowniczy TPS - system przetwarzania transakcji Systemy dziedzinowe Kierownictwo liniowe O AS - system automatyzacji pracy biurowej Systemy automatyzacji zadań Pracownicy biurowi Źródło: opracowanie własne na podstawie Turban, McLean, Wetherbe (1996). 52 Jacek Strojny W konsekwencji zróżnicowania możliwości, potrzeb oraz zakresu zastosowań |. Grandys (2000) wyróżnia następujące obszary zastosowań technologii informacyjnych w firmie: • wykorzystanie oprogramowania aplikacyjnego ogólnego przeznaczenia do wspomagania prac o charakterze administracyjnym; • wykorzystanie różnych rodzajów oprogramowania do opracowania wyników badań marketingowych; • zastosowanie specjalistycznego oprogramowania symulacyjnego; • zastosowanie rozbudowanych systemów zarządzania z możliwością wykonywania zadań przynależnych marketingowi; • zastosowanie specjalistycznych systemów informatycznych do utrzymywania i przetwarzania danych marketingowych; • integracja systemów informacji marketingowej ze zintegrowanymi systemami zarządzania. Systemy informatyczne, aby wspomagać efektywnie proces zarządzania marketingowego formalnie przyjmują kształt systemów informacji marketingowej (SIM). Elżbieta Duliniec (1995) definiuje takie systemy jako zespól ludzi, rozwiązań technologicznych i procedur, które integrują informacje zewnętrzne i wewnętrzne na potrzeby decyzyjne w obszarze marketingu. Zastosowań marketingowych IT nie należy ograniczać do systemów komputerowych, lecz koniecznym jest uwzględnienie także innych komponentów technologii informacyjnych. W tworzeniu nowych możliwości dla marketingu szczególnego znaczenia nabierają: • Internet, jako globalne medium komunikacyjne; • telefonia cyfrowa; • telewizja kablowa i interaktywna, jako medium o potencjalnie największych możliwościach oddziaływania na społeczeństwo; • multimedia2, jako połączenie różnorodnych form przekazu i prezentacji. Rozwiązania interaktywne oferują marketingowi możliwość technologiczną zindywidualizowanego oddziaływania z jednoczesną formą kontroli skutków tego procesu (np. reklamy), a także przeprowadzania w tle przekazu dynamicznych badań marketingowych na niespotykaną do tej pory skalę przy zachowaniu relatywnie niskiego kosztu. W społeczeństwie informacyjnym, którego zręby już dzisiaj funkcjonują, budowa przewag konkurencyjnych wymaga infrastruktury IT opartej na komunikacji. Technologia ta musi być zdolna do błyskawicznej adaptacji do rynku i oczekiwań klientów. August-Wilhelm Scheer (1996) podaje, że stra- 2 Specjaliści wskazują na potencjalną możliwość całkowitego wyparcia w niedługim czasie tradycyjnych form reklamy przez marketing multimedialny i przekaz interaktywny. Nowa formuła konkurencji gospodarki ery komunikacji 53 tegia rozwoju technologii informacyjnej, w połączeniu ze strategiami marketingowymi, winna opierać się na następujących elementach: • infrastrukturze - czynniku technologicznym, który ma zapewnić powiązania komunikacyjne z otoczeniem; • zarządzaniu informacją - traktowaną jako najważniejszy zasób dla tworzenia przewag konkurencyjnych; • nowej technologii; • połączeniu koncepcji technologicznej z wizją rozwoju biznesu. Instalacja rozwiązań IT wpływa w sposób bezpośredni na funkcjonowanie marketingu w przedsiębiorstwie. Tabela 2. prezentuje kierunek tego oddziaływania na metody marketingu. Tabela 2. Wpływ technologii informacyjnych na metody marketingu w przedsiębiorstwie Dziedzina Podejście tradycyjne Podejście warunkowane IT Znaczenie dla marketingu nowe produkty wymuszane sterowane przez konsumentów rozwój marketingu segmentacja demograficzna wielokryterialność bazy danych reklama push puli bezpośredniość promocja masowa indywidualizowana szybkość reakcji kreowanie cen przedsiębiorstwo klienci elastyczność dystrybucja pośrednia bezpośrednia wi elokanałowość Źródło: opracowanie własne na podstawie Grandys (2000). Zakończenie Dotychczas w ekonomii obowiązującą regułą było wynagradzanie tego, co jest trudno dostępne. W gospodarce opartej na sieci relacji i wymianie informacji także nie można ignorować tej prawidłowości. Niemniej podstawą sukcesu „nowej ekonomii” jest wykorzystanie obfitości możliwości. Wartość produktów, usług jest determinowana nie ich rzadkością lecz raczej tym, jak wielu mają użytkowników. Produkt analogicznie, jak standard technologiczny, osiąga sukces, jeżeli staje się powszechny. W tym kontekście przed systemami zamkniętymi istnieje alternatywa: otworzyć się lub skazać na marginalizację. Gospodarka oparta na relacjach nastawiona jest na powszechność, a ignoruje systemy zamknięte. Wartość w gospodarce relacji rośnie więcej niż proporcjonalnie w zależności od liczby interakcji, w jakie wchodzi obiekt. Celem pomnożenia wartości należy maksymalizować relacje produktów, usług z innymi uczestnikami systemu. Sukces odnoszą oferty zdolne współpracować z maksymalną liczbą 54 Jacek Strojny systemów. W odniesieniu do produktów oznacza to, że powinny one mieć jak najszerszą gamę zastosowań, winny pasować do największej liczby standardów sprzedaży detalicznej. Strategią konkurencji dla gospodarki ery relacji i komunikacji winno być budowanie własnego sukcesu poprzez umożliwienie osiągnięcia sukcesu przez innych. Zamiast traktować zależność pozostałych uczestników systemu od własnego powodzenia jako rodzaj pasożytowania, konieczne jest dostrzeżenie wzajemnych korzyści. Siłą napędową powodzenia jest nakłonienie otoczenia do tworzenia produktów, usług w oparciu o zainteresowanie, jakim obdarzana jest własna oferta. Bibliografia Duliniec E., Badania marketingowe w zarządzaniu przedsiębiorstwem, PWN, Warszawa 1995. Gates B., Biznes szybkij@k myśl, Prószyński i S-ka, Warszawa 1999. Grandys ]., Marketing i technologia informacyjna, LODART, Łódź 2000. Kotler P., Marketing. Planowanie. Wdrażanie i kontrola, Gebethner & Ska, Warszawa 1994. Oleński ]., Standardy informacyjne w gospodarce, Wydawnictwo UW, Warszawa 1997. Pierścionek Z., Stxategja konkurencji i rozwoju przedsiębiorstwa, PWN, Warszawa 2003. Romanowska M., Strategie rozwoju i konkurencji, CIM, Warszawa 1998. ScheerA., Wstęp do informatyki gospodarczej. Podstawy efektywnego zarządzania informacją.'gospodarczą, Wydawnictwo UW, Warszawa 1996. Tapscott D., Gospodarka cyóowa. Nadńeje i niepokoje Ery Świadomości Systemowej, Business Press, Warszawa 1998. Turban E., McLean E., Wetherbe ]., Information Technology for Management, Improving Quality and Productivity, Wiley and Sons, New York 1996. Wielki ]., Elektroniczny marketing przez Internet, PWN, Warszawa 2000. Summary The society, die culture and die every individual identity is based on communication. Speeding up the development, the communication supported by the digital technology became an impulse of the transformation in other areas of our activity. Nowa formuła konkurencji gospodarki ery komunikacji 55 The traditional depiction of the enterprise competitiveness has to face up a necessity of a considerable re-evaluation. The marketing strategy on higher levels may be identified with die competitiveness. The company strategy aims die creation of a long-range opportunities of the success by the utilization of a competitive advantage. The technological change is not crucial, but its influence on the firm competitive position. The „new economy” driven by high-tech IT technology has been reversed the traditional conception of the competitiveness. As the means of production improve no rare goods become valuable - a commonly available offer is appreciated. The value generated by universal proposals is multitude of opportunities. The new competitive strategy is an one’s own success creation by the others’ success achievement all round. Maciej Banach, Tomasz Bober Wybrane determinanty rozwoju postawy przedsiębiorczej w obliczu przemian społeczno-gospodarczych w Polsce Wprowadzenie Postawa przedsiębiorcza jest pojęciem szerszym niż przedsiębiorczość. Można do niej zaliczyć również zaangażowanie pracowników w rozwój firmy, to jak identyfikują się oni z jej celami. Ważne dla rozwoju przedsiębiorczości jest również kształtowanie postaw obywatelskich, tak by osoby prowadzące działalność gospodarczą nie były postrzegane poprzez pryzmat pojęć z poprzednich dekad - „prywaciarze” czy „badylarze”. Coraz częściej mówi się o przedsiębiorcach w kategoriach „pracodawcy”1 i rośnie akceptacja dla klasy średniej. Osoby, które osiągnęły sukces, są stawiane za wzór do naśladowania, pod warunkiem, że ich działalność oparta jest na społecznej odpowiedzialności biznesu2. Postawa przedsiębiorcza w społeczeństwie polskim — aspekt historyczny Nie pezez przypadek w Fblsce jest tzeczą. szlachetną, odzie-dńczyćmajątek, nieszlachetną zaś—zrobićgo samemu’. Po drugiej wojnie światowej w Polsce oraz w innych państwach socjalistycznych jedyną oficjalnie akceptowaną ideologią był socjalizm prowenien- 1 E. Belniak, Rola przedsiębiorcy w zpittniając^m się systemie społeczno-gospodarczym, Zeszyty naukowe AE nr 599,1999, s. 13. 2 P. Schwartz, B. Gibb, W hen Good Companies Do Bad Things. Responsibility and RJsk in Age of Globalization, New York 1999, s. 131. 3 M. Dzielski, Odrodzenie ducha — budowa wolności. Pisma zebrane, Kraków 1995, s. 507. 58 Maciej Banach, Tomas£ Bober cji marksistowsko-leninowskiej. Panowanie komunistów polegało na dążeniu do przekształcania - i rzeczywistym przekształcaniu - całej materii społecznej zgodnie z przyjętymi przez nich założeniami ideologicznymi. Komunizm w Europie Wschodniej nie tylko zniszczył wpływ liberalizmu jako ideologii - gdyż wobec stosunkowo skromnej tradycji liberalnej nie za wiele było do zniszczenia - lecz także wyjałowił on grunt, na którym ideologia ta mogłaby się rozwijać. Doprowadził on do destrukcji niepaństwowych sektorów gospodarki, ograniczenia inicjatywy jednostek oraz likwidacji niezależnych od państwa stowarzyszeń - innymi słowy, zniszczył podstawy społeczeństwa obywatelskiego. Przełom 1989 r. był dowodem na to, że z walki pomiędzy socjalizmem a kapitalizmem ten ostatni wyszedł zwycięsko. Nie można powiedzieć, że doszło do wielkiego zwycięstwa liberalizmu, ponieważ w rzeczywistości miało miejsce jedynie odrzucenie komunistycznej dyktatury i ideologii, jedno zaś nie musi wcale oznaczać drugiego. Społeczeństwo polskie wraz ze swoimi elitami politycznymi i intelektualnymi stanęło przed trudnym zadaniem odbudowania ładu społecznego, stworzenia demokratycznych struktur państwowych oraz przywrócenia gospodarki rynkowej. Tym wyzwaniom towarzyszyło jeszcze jedno, które okazało się chyba najtrudniejsze, a mianowicie zbudowanie społecznego zaufania do instytucji państwa oraz zmiana postawy i sposobu myślenia społeczeństwa odnośnie do władzy, jak pisze |. Lewandowski, jeden z głównych teoretyków i praktyków współczesnego polskiego liberalizmu: „Realna dyskusja nad wyborem socjaldemokratycznej czy liberalnej drogi będzie się mogła rozpocząć dopiero wtedy, gdy fundamenty rynku będą gotowe [...] Zanim to nastąpi, jest w Polsce obiektywny czas liberałów jako organizatorów przełomu”4. Po przełomie z 1989 r. w Polsce ogromna liczba ludzi (głównie polityków i intelektualistów) przyznawała się do liberalizmu, często tak „czystego”, że w krajach Zachodu właściwie o takim już zapomniano. Jacques Rupnik, który zauważył to zjawisko, pisał: „Nigdzie w Europie nie znajdzie się bardziej ortodoksyjnych uczniów wolnorynkowych teorii Miltona Friedmana aniżeli w Polsce, w której dramatyczny upadek państwowego przemysłu łączy się z zacofanym rolnictwem prywatnym”5. W tamtym czasie niezwykle ważnym zagadnieniem było pytanie o polską przedsiębiorczość i gospodarkę rynkową w Polsce. Problem ten poruszył M. Dzielski, m.in. w publikacji Jaka będzie polska przedsiębiorczość (1988 r.). Podkreślał fakt, iż będzie ona w dużej mierze zależeć od ludzi - kapitalistów, którzy przejmą od biurokracji państwowej władzę nad środkami produkcji. 4 Cyt. za: J. Szacki, Uberaliz>tipo komunizmie, wyd. I, Kraków 1994, s. 8. 5 Ibidem, s. 6. Wybrane determinanty rozwoju postawy przedsiębiorczej... 59 Nurtowało go pytanie o to, jacy będą polscy kapitaliści, którzy przez swój sposób życia i prowadzenia działalności będą kształtować polską gospodarkę. Nie bez znaczenia dla niego był fakt, czy i jak będą oni potrafili się zorganizować oraz w jaki sposób będą walczyć o swoje interesy. We wspomnianym wyżej artykule przedstawiono dwa przykłady po- staw, jakie mógł przyjąć polski kapitalista i dwa rodzaje skutków, jakie mogło to wywołać. Pierwsza z nich, to postawa człowieka, który prowadząc swoje przedsiębiorstwo oszukuje i dokonuje rozlicznych nadużyć, równocześnie zaś posiada znakomite układy z urzędnikami. Urzędnicy ci są przez niego opłacani, co umożliwia mu prowadzenie bez najmniejszych przeszkód swoich interesów, jeżeli polski kapitalizm zdominowałaby taka postawa, będzie on kapitalizmem skorumpowanym, w którym nie funkcjonuje w pełnym tego słowa znaczeniu wolna konkurencja, gdyż przekupni urzędnicy będą udzielać przywilejów jednym, a odmawiać prawa do prowadzenia określonej działalności drugim. W takim systemie podatki będą wysokie, przy jednoczesnym utrzymaniu systemu dotacji i zwolnień. Pieniądz będzie cecho- wał brak stabilności, ponieważ skorumpowany rząd, będąc zmuszonym ugiąć się pod naciskiem różnych grup interesów, będzie dodrukowywał w miarę potrzeby pieniądze bez pokrycia. W tak zorganizowanej gospodarce biznesem rządzić będą skorumpowani politycy i urzędnicy stojący na straży interesów potężnych kapitalistów6. Rozwój gospodarczy kraju będzie postępował powoli, a stan majątkowy obywateli będzie bardzo zróżnicowany. System prawny cechować będzie brak stabilności, gdyż prawo będzie spełniało jedynie rolę narzędzia do realizacji interesów kolejnych grup rządzących. W polityce zapanuje demagogia i łudzenie żyjących w ubóstwie mas, przez populistyczne i antykapitalistyczne hasła. O populistycznych politykach (w tym modelu) pisze Dzielski następująco: „Niesprawiedliwość nie będzie ich bynajmniej skłaniać do walki o sprawiedliwość, o równe prawa gospodarcze dla wszystkich, ale o sprawiedliwość społeczną w jej marksistowskim rozumieniu. Wróci marksizm pod płaszczykiem teologii wyzwolenia, powodując groźne wypaczenia chrześcijaństwa. Bogactwo będzie znienawidzone dla samego bogactwa, a nie z powodu niesprawiedliwości stanowiącej jego źródło. Lenistwo połączone z nędzą będzie w moralnej cenie. [...] Kapitalizm będzie krytykowany za zło wynikające z jego braku”7. Natomiast drugą postawą, która równie dobrze mogła zdominować polską przedsiębiorczość, będzie postawa zupełnie odwrotna. W tym ujęciu kapitaliści obiorą całkiem inny sposób postępowania. Będą szukać sposobów 6 M. Dzielski, op. at, s. 504. 7 Ibidem, s. 505. 60 Maciej Banach, Tomas£ Bober związanych z najkorzystniejszym rozwojem swoich firm, przy równoczesnym powstrzymywaniu się od nielegalnych działań. W tak zorganizowanej przedsiębiorczości nie będzie miejsca na korupcję, za to panować będzie wolna konkurencja, i to nie jako pusty slogan, ale raczej jako rzeczywisty obraz stosunków na rynku. Podatki będzie cechowało umiarkowanie i sprawiedliwe rozłożenie, natomiast ingerencja rządu w gospodarkę będzie znikoma. W zakresie ceł nie będzie wyjątków, natomiast handel zagraniczny stanie się otwarty dla wszystkich. W tak zorganizowanej rzeczywistości prawo nie będzie narzędziem do realizowania partykularnych interesów, a system prawny w kraju zacznie cechowała stabilność. Duże różnice w zamożności nie będą zbyt widoczne, gdyż ciężka praca da możliwości dorobienia się każdemu, kto tylko zechce podjąć taki wysiłek. Zjawiska korupcyjne należeć będą do rzadkości, a z polityki zniknie demagogia, gdyż rolę politycznego stabilizatora będzie sprawować klasa średnia - szeroka i ustabilizowana, a przede wszystkim mało wrażliwa na populistyczne hasła. Dzielski pisał, że w tym modelowym ujęciu: „Rządy zmieniać się będą bez społecznych kataklizmów, bez destabilizowania prawa i gospodarki. Zdrowa religijność stanowić będzie fundament dla moralności i bańerę dla ideologicznego marzycielstwa”8. W takim systemie, jak twierdził, demokracja nie będzie rozwiązywać wszystkich problemów, jednak te, które rozwiąże, rozwiąże dobrze. |ak twierdził, były to dwa modelowe ujęcia, którym nie będzie w pełni odpowiadał polski kapitalizm, jego zdaniem, stanowić on będzie mieszaninę elementów zawartych w obu przypadkach. Pisząc ten artykuł w 1988 r. nie wiedział, który z tych modeli przeważy w procesie kształtowania się polskiego kapitalizmu po 1989 r. Twierdził, że jeżeli chciałoby się wywodzić ten polski kapitalizm z prywatnej inicjatywy sprzed 1980 r., prawdopodobnie zdominowałby go model pierwszy, jednak, jak pisze: „[...] po 1980 r. do prywatnych interesów wkroczyła spora ilościowo grupa ludzi, którzy dotychczas nie mieli do czynienia z biznesem, którzy nie zdążyli się zdemoralizować w patologicznych warunkach. Przedsiębiorcy ci, często wykształceni, znający Europę i świat, politycznie niepokorni, duchem niespokojni, wnieśli do interesów własny styl, nowe poczucie godności, niechęć do biurokracji. Są odważni, posiadają wyobraźnię. [...] Ludzie ci nie boją się Urzędu. Przeciwnie, demonstracyjnie okazują Urzędowi niechęć. Zamiast kłaniać się Urzędowi, zamiast mu pochlebiać, zamiast składać materialne ofiary, biznesmeni ci wolą z Urzędem walczyć, wziąwszy się za ręce, działając pomysłem, podstępem, procesem, posługując się publikacją prasową, naciskiem społecznym”9. Pisał także, 8 Ibidem. 9 Ibidem, s. 506. Wybrane determinanty rozwoju postawy przedsiębiorczej... 61 że jeżeli polską rzeczywistość gospodarczą lat 90. zdominują tacy ludzie, to będzie istniała szansa, że zbliży się ona do drugiego ujęcia. Równocześnie wyrażał swoją troskę o to, żeby aktywności tych ludzi nie zahamowali nieudolni politycy, którzy stosując różnego rodzaju przywileje mogą zniszczyć prywatną inicjatywę, tak bardzo potrzebną Polsce. Natomiast jeżeli politycy będą prowadzić politykę nastawioną na popieranie rozwoju gospodarczego kraju, nastąpi postęp - rozwinie się klasa średnia i wzrośnie ogólne bogactwo. M. Dzielski twierdził, że w Polsce daje się zaobserwować pewien opór przed wprowadzeniem gospodarki rynkowej. Spowodowane jest to dominacją mentalności szlacheckiej, która uległa połączeniu z marksistowską niechęcią do wolnego handlu. Tym spowodowana jest niechęć, którą można było dostrzec w stosunku do ludzi prowadzących działalność na własny rachunek. |ak pisał: „Nie przez przypadek w Polsce jest rzeczą szlachetną odziedziczyć majątek, nieszlachetną zaś - zrobić go samemu”10. Twierdził, że jedną z podstawowych sfer aktywności rządu powinno być tworzenie warunków prawnych, które chroniłyby gospodarczą aktywność jednostek. Opowiadał się za zlikwidowaniem bezsensownego, jego zdaniem, podziału gospodarki na państwową, spółdzielczą i prywatną11. Współczesna postawa przedsiębiorcza wobec życia społeczno-gospodarczego Na podstawie badań przeprowadzonych na próbie 200 studentów studiów stacjonarnych oraz niestacjonarnych na kierunkach ekonomicznych 2 krakowskich uczelni, można stwierdzić, że obecnie postawa przedsiębiorcza zyskuje na znaczeniu. Przykładem może być znacząca akceptacja dla stosunkowo dużego zróżnicowania społecznego pod względem dochodów. |ak wynika z przeprowadzonych badań, blisko połowa respondentów akceptuje rozwarstwienie społeczne pod względem dochodów, niemal 10% cechuje postawa neutralna, natomiast 43% ankietowanych nie akceptuje dużych różnic w dochodach. Zauważyć przy tym należy, że zdecydowanie większą tolerancją w tym względzie cechują się studenci studiów stacjonarnych (56%), natomiast wśród studentów niestacjonarnych aż 54% wyraża dezaprobatę. Wynikać to może między innymi z tego, że tylko 6% respondentów z grupy studentów trybu niestacjonarnego nie ma doświadczenia zawodowego, a z pozostałych ankiet wynika, że aż 78% badanych nie zajmuje stanowisk kierowniczych, ani nie prowadzi własnej firmy. Tymczasem większość studentów trybu dziennego zakłada, że w przyszłości będą zajmować 10 Ibidem, s. 507. 11 Ibidem. 62 Maciej Banach, Tomas^ Bober stanowiska kierownicze w międzynarodowych korporacjach i ich dochody będą miały ponadprzeciętną wysokość. 5 Średnio ■o TJ U Niestacjonarny ■D •“ Stacjonarny □ Zdecydowana akceptacja ■ Akceptacja □ Postawa neutralna □ Dezaprobata ■ Zdecydowana dezaprobata Rysunek 1. Akceptacja dla rozwarstwienia społecznego pod względem dochodów. Źródło: badania własne. Tezę tę wydają się potwierdzać analogiczne odpowiedzi odnośnie do obniżania zarobków kadry kierowniczej. Tylko 25% studentów stacjonarnych popiera takie rozwiązanie, natomiast aż 55% studentów niestacjonarnych jest zwolennikami obniżenia zarobków kadry kierowniczej. Ogólnie rzecz biorąc, przeciwna próbom obniżek wynagrodzeń menedżerów jest blisko połowa ankietowanych. Zgodność występuje jednak w niskiej ocenie fachowości kierowników najwyższego szczebla w sektorze publicznym, którzy często pełnią swoje funkcje z nadania politycznego, i ich wysokie wynagrodzenia nie są postrzegane jako adekwatne do posiadanych kwalifikacji oraz wykazywanej przedsiębiorczości. Niezbyt dobrze rokują wyniki badań dotyczące zgody na obniżenie wynagrodzeń w przypadku zlej kondycji finansowej pracodawcy, co w krajach wysoko rozwiniętych jest częstym narzędziem wykorzystywanym w przypadku restrukturyzacji przedsiębiorstw i niejednokrotnie pozwala uratować firmę przed bankructwem lub ograniczyć redukcję etatów przy dekoniunkturze. Należy jednak pamiętać, że w krajach tych zarobki są znacznie wyższe i ich redukcja nie powoduje obniżenia stopy życiowej do poziomu minimum socjalnego. Potwierdza to duży odsetek niezdecydowanych wśród osób bez doświadczenia zawodowego, ze względu na brak zdolności do precyzyjnego oszacowania swoich przyszłych dochodów. O postawie przedsiębiorczej wśród respondentów może świadczyć zdecydowane poparcie dla systemu placowego, w dużej mierze opartego na prowizji uzależnionej od wynagrodzeń (zarówno dla studentów trybu stacjonarnego jak i niestacjonarnego). Wybrane determinanty rozwoju postawy przedsiębiorczej... 63 Rysunek 2. Wyrażenie zgody na redukcję wynagrodzenia o 20% w przypadku złej kondycji finansowej przedsiębiorstwa. Źródło: badania własne. Ś H TAK ■ RACZEJ TAK □ NIEZDECYDOWANI □ RACZEJ NIE ■ NIE Rysunek 3. Poparcie dla prowizyjnego systemu wynagrodzeń. Źródło: badania własne. Różnica w odsetku osób przeciwnych takiemu rozwiązaniu zaznacza się jednak wyraźnie. Tylko 27% studentów studiów dziennych preferowałoby stabilność zarobków, natomiast aż 42% studiujących w trybie niestacjonarnym ceni sobie stalą pensję. Prawdopodobnie związane jest to z bardziej ustabilizowanym życiem osobistym, co pociąga za sobą większy udział stałych miesięcznych wydatków. Zaskakuje jednak relatywnie niska skłonność do przeprowadzki do innego województwa w przypadku awansu. Zarówno mobilność, jak i jej brak deklaruje 2/5 respondentów. Swojej decyzji w takim przypadku nie jest pewien co piąty ankietowany, jest to związane z tradycyjnym dla Polski przywiązaniem do miejsca urodzenia oraz z relatywnie wysokimi kosztami zmiany miejsca zamieszkania w porównaniu do zarobków. Ponad 50% ankietowanych bardziej ceni sobie stabilność zatrudnienia niż możliwość awansu. Co prawda o 10 punktów procentowych większe 64 Maciej Banach, Tomas^ Bober jest docenienie awansu w przypadku studentów trybu stacjonarnego, co, prawdopodobnie, spowodowane jest - podobnie jak w poprzednim przypadku - sytuacją osobistą. Wynika z tych badań jednak jasno, że pracodawcy w Polsce mogą liczyć na lojalność swoich pracowników, oferując poczucie bezpieczeństwa w kwestii zatrudnienia, jest to niezwykle istotne, gdyż otoczenie przedsiębiorstwa jest obecnie zmienne, często nawet określa się je jako „turbulentne” lub „burzliwe”. Powoduje to, że zarządzanie staje się trudniejsze, występują zjawiska, których nie da się przewidzieć, a przez to nie można ich ująć w planie12. Tym bardziej więc potencjał ludzki może przyczynić się do sukcesu przedsiębiorstwa. □ TAK ■ RACZEJ TAK □ NIEZDECYDOWANI □ RACZEJ NIE ■ NIE Rysunek 4. Mobilność. Źródło: badania własne. 40,00% 30,00% 20,00% 10,00% 0,00% ^ RACZEJ NIE ■ NIE ~ NIE WIEM RACZEJ TAK St. - tryb stacjonarny r NIE RACZEJ NIE Ns. - tryb niestacjonarny Śr. - średnio ei tak ■ RACZEJ TAK □ NIE WIEM □ RACZEJ NIE St. Ns. Śr. Rysunek 5. Przewaga stabilności zatrudnienia nad możliwością awansu. Źródło: badania własne. 12 P. Drucker, Zarządzanie w czasach burzliwych, AE, Kraków 1995, s. 62-63. Wybrane determinanty rozwoju postawy przedsiębiorczej... 65 Podsumowanie Proces transformacji gospodarczej w Polsce pociągnął za sobą zmiany nie tylko ekonomiczne, ale również społeczne. Pracownicy w firmach doceniają zarówno stabilność zatrudnienia, jak i perspektywy awansu. |uż w szkołach średnich wprowadzono przedmiot o nazwie „przedsiębiorczość”, który kształtuje postawę przedsiębiorczą. Ostatnie wybory pokazują wyraźnie wzrost poparcia dla partii liberalnych, postulujących obniżenie podatków, jednak nadal mogą liczyć na poparcie partie populistyczne forsujące takie pomysły, jak wprowadzenie 50% stawki podatku dochodowego dla najlepiej zarabiających. Przeprowadzone badania pokazują, że postawa przedsiębiorcza będzie się rozwijać. Wzrasta akceptacja dla wprowadzania mechanizmów rynkowych do systemów wynagrodzeń, aby jednak rozwój ten miał miejsce, będzie w Polsce musiała poprawić się mobilność pracowników. To zaś stanie się tym łatwiejsze, im niższe będą koszty przeprowadzki w porównaniu do zarobków. Bibliografia Belniak E., Rok przedsiębiorcy w zmieniającym się systemie społeczno-go-spodarczym, Zeszyty Naukowe AE nr 599, 1999. Drucker P., Zarządzanie wczasach burzliwych, AE, Kraków, 1995. Dzielski M., Odrodzenie ducha — budowa wolności. Pisma zebraną Kraków 1995. Schwartz P., Gibb B., When Good Companies Do Bad Things. Responsibility and Risk in Age of Globalization, New York 1999. Szacki ]., Liberalizmpo komunizmie, wyd. I, Kraków 1994. Summary The process of economic transformation in Poland has caused changes not only in economical but also in social dimension. Workers appreciate both die stability of employment and prospects of being promoted. Entrepreneurial posture is formed in secondary schools by die subject „Entrepreneurship”. Last election has shown die growtii of support for liberal parties, postulating decreasing tax rates, but populistic parties forcing 50% income tax rate for the richest also can count on support. Research carried out shows, that entrepreneurial posture will spread out. Acceptance for introducing of 66 Maciej Banach, Tomas£ Bober market mechanism for systems of payments grows however, mobility of employees must improve in Poland. The easier it will be as die removal expanses in comparison to wages are lower. Joanna Fila Nowa gospodarka - szansa dla rozwoju przedsiębiorczości i wyzwanie dla otoczenia finansowego Wprowadzenie Gospodarka światowa podlega nieustannym przeobrażeniom, jej wyznacznikami są obecnie procesy globalizacji i internacjonalizacji, rosnące znaczenie technologii i kapitału ludzkiego, wzrost inwestycji w wartość intelektualną oraz nowe produkty i usługi. Gospodarka niewątpliwie wkracza na nowy etap rozwoju, często określany mianem „nowej gospodarki”, jej podstawowe cechy to wysoki poziom naukowo-techniczny oraz innowacyjność i przedsiębiorczość. Z nową gospodarką wiążą się: intensywna działalność badawczo-rozwo-jowa, transfer techniki oraz komercjalizacja wyników badań, jednakże funkcjonowanie w tym modelu gospodarki nie miałoby racji bytu bez zaplecza finansowego, dzięki któremu możliwe staje się finansowanie innowacyjnych projektów. Te z kolei charakteryzują się bardzo wysokim ryzykiem. Nowa gospodarka stanowi zatem wyzwanie nie tylko dla przedsiębiorców, ale także dla otoczenia finansowego, które powinno zmierzyć się z nowymi warunkami finansowania, zarówno w zakresie kapitału własnego, jak i obcego. Celem artykułu jest charakterystyka zjawiska nowej gospodarki oraz warunków, jakie tworzy ona dla przedsiębiorstw. Zaprezentowane zostaną także tradycyjne i nowe formy finansowania przedsiębiorstw, które pragną odnaleźć się w zmienionej rzeczywistości gospodarczej. Nowa gospodarka w ujęciu teoretycznym Przemianom w gospodarce światowej towarzyszy dynamiczny rozwój technologii komunikacyjno-informacyjnych (bifbimatiari and Cbmmumca- tion Technology-ICI). Pojawienie się nowych technologii, Internetu oraz 68 Joanna Fila technik informatycznych spowodowało, że gospodarki narodowe i gospodarka światowa przeszły do etapu tzw. nowej gospodarki. W potocznym rozumieniu pojęcie „nowa gospodarka”1 stosowane jest w odniesieniu do sektora ICT. Zamiennie dla tego terminu używa się także określeń: „gospodarka cyfrowa”, „gospodarka informacyjna” oraz „gospodarka sieciowa”. Stosuje się je w odniesieniu do nowych modeli działalności gospodarczej, powstających w związku z transformacją wynikającą z postępu technologicznego w dziedzinie komunikacji i przetwarzania informacji. W odróżnieniu, pojęciem starej gospodarki określa się gospodarkę, w której informacja jest przechowywana i przetwarzana na papierze oraz przekazywana głosem2. jednak termin nowa gospodarka to nie tylko pojawienie się ICT, ale także wpływ, jaki wywierają one na warunki gospodarowania, jak zauważaj. Woro-niecki, pojęcie to winno odnosić się do wszechobecnego postępu technicznego, utożsamianego z techniką komputerową i przypisywania temu postępowi wysokiego tempa wzrostu gospodarczego w połączeniu z ekspansją rynku papierów wartościowych3. Termin nowa gospodarka pozostaje wieloznaczny i nieprecyzyjny, na co wpłynął fakt, że został on wyprowadzony z praktyki, jako próba uogólnienia doświadczeń gospodarki amerykańskiej pod koniec XX w. W nowej gospodarce podstawowym czynnikiem produkcji i rozwoju gospodarczego jest wiedza. Definicyjnie nawiązuje do tego OECD, które od wielu lat posługuje się pojęciem „gospodarki opartej na wiedzy” (knowiedgs-based economy)". jest to gospodarka bazująca bezpośrednio na produkcji, dystrybucji oraz wykorzystaniu wiedzy i informacji5. Według OECD jest ona związana z: • przesunięciem ciężaru na usługi; • wzrostem inwestowania w czynniki niematerialne; • wzrostem zatrudnienia w wiedzochłonnych sektorach; • powszechną świadomością, że do pracy „w wiedzy” niezbędne jest lepsze wykształcenie i że jest ona lepiej opłacana6. 1 Termin new economy używany jest czasem w znaczeniu „nowa ekonomia” lub „e-eko-nomia”. Pojęcia te oznaczają jednak raczej nowy kierunek naukowy, stworzony dla wyjaśnienia nowej gospodarki. 2 Por. R. Korneluk, Zdolność kredytowa w świetle bankowego finansowania przedsięwzięć nowej gospodarki, „Studia i Prace Szkoły Głównej Handlowej” 2003, z. 39, s. 19. 3 J. Woroniecki, Nowa gospodarka — ułuda czy rzeczywistość, „Ekonomista”, 2002, t. 5, s. 693. 4 W dalszych rozważaniach używane będzie określenie „nowa gospodarka”. 5 General Distribution OCDE/GD(96) 102, The knowledge-based economy, Organisation for economic co-operation and development, Paris 1996, s. 7. 6 J. Woroniecki, op. at., s. 694. Nowa gospodarka - szansa dla rozwoju przedsiębiorczości... 69 Czynniki, które stanowią podstawę rozwoju gospodarki opartej na wiedzy, to: wysoki stopień nasycenia gospodarki zaawansowanymi technolo- giami, ciągła edukacja i jej wysoki poziom, system społeczno-ekonomiczny, funkcjonujący według zasady „minimum państwa, maksimum rynku” oraz brak barier dla rozwoju przedsiębiorczości7. Rola technologii i wiedzy naukowo-technicznej zmieniała się przez lata, wywierając coraz większy wpływ na efektywność gospodarowania. W związku z tym wyróżnia się trzy typy społeczeństw8: • pierwszej fali - rolnicze; • drugiej fali—przemysłowe; • trzeciej fali - informacyjne. Obecnie wzrasta rola społeczeństwa informacyjnego (Jmcmiedgs society), a maleje znaczenie rolnictwa i przemysłu. Społeczeństwo informacyjne i nowoczesne technologie to dwa filary nowej gospodarki. W jej obszarze szczególnie wyraźnie zaznaczają się dwa aspekty: innowacyjność i przedsiębiorczość. Pojęcie innowacji obejmuje koncepcje, pomysły nowych rozwiązań lub modernizacji w różnych dziedzinach życia społeczeństwa oraz w przyrodzie. Gdy pomysły te zostaną zrealizowane, dokonuje się postęp techniczny. Innowacje zatem to twórcze zmiany w systemie społecznym, w strukturze gospodarczej, technice i w przyrodzie. |ak zauważa P.F. Drucker, innowacje nadają zasobom nowe możliwości tworzenia bogactwa, ponieważ kreują siłę nabywczą, która w każdym społeczeństwie stanowi najistotniejszy czynnik rozwoju gospodarczego9. Innowacyjność to jedna z cech przedsiębiorczości, wyrażająca się w gotowości i zdolności do podejmowania oraz rozwiązywania problemów, do twórczego myślenia i działania, umiejętności wykorzystania pojawiających się szans i elastycznego reagowania na zmiany10. Zdaniem W. janasza, przedsiębiorczość bez innowacyjności nie jest możliwa. Innowacja to zmiana polegająca na tworzeniu nowych produktów i technologii, wprowadzaniu ich na rynek, czemu towarzyszy restrukturyzacja systemów zarządzania11. Z tego punktu widzenia nowa gospodarka to niewątpliwie szansa dla rozwoju przedsiębiorczości, po- 7 S. Pangsy-Kania, Między narodony transfer technologu i wiedzy naukowo-technicznej, w: E. Oziewicz (red.), Przemiany we współczesnej gospodarce światowej, Warszawa 2006, s. 157. 8 P. Niedzielski, Polityka innowacyjna w transporcie, Szczecin 2003, s. 150. 9 P.F. Drucker, Innowacja i przedsiębiorczość, Warszawa 1992, s. 39. 10 M. Brojak-Trzaskowska, Innowacyjność warunkiem roztvoju współczesnych przedsiębiorstw, w: A. Bielawska (red.), Uwarunkowania rynkowe rozwoju mikro i małych przedsiębiorstw, „Rozprawy i Studia Uniwersytetu Szczecińskiego”, t. (DCXLV) 571, s. 23. 11 W. Janasz (red.), In nowa je w roztvoju przedsiębiorczości w procesie transformacji, Warszawa 2004, s. 10. 70 Joanna Fila przez rozwój nowych usług, nowych produktów, nowych form sprzedaży i innych, często niszowych, obszarów działalności gospodarczej. Formy finansowania działalności gospodarczej Prowadzenie działalności gospodarczej z jednej strony wymaga posiadania aktywów, na które składa się majątek trwały i obrotowy, z drugiej zaś środków koniecznych do ich sfinansowania. Do zaistnienia, przetrwania oraz dalszego rozwoju każde przedsiębiorstwo potrzebuje kapitału, jest on niezbędny, niezależnie od tego, czy tworzone jest zupełnie nowe przedsiębiorstwo, czy też w istniejącym już podmiocie gospodarczym planuje się wdrożyć innowacyjny produkt lub usługę. Finansowanie przedsiębiorstw jest zagadnieniem tak szerokim, że nie daje się usystematyzować za pomocą jednego tylko kryterium. Najczęściej spotykane podziały opierają się na rodzajach i pochodzeniu kapitału. Według kryterium rodzaju, zapotrzebowanie na kapitał może być pokryte kapitałem własnym (właścicieli) lub obcym (wierzycieli). Podmioty wnoszące kapitał do przedsiębiorstwa stają się jego współwłaścicielami lub właścicielami i w konsekwencji uczestniczą w podziale zysku lub w stratach. Kapitał obcy, który oddany jest do dyspozycji przedsiębiorstwa, musi być zwrócony jego dawcy w terminie. Zarówno kapitał obcy powierzony przedsiębiorstwu, jak i kapitał własny pełnią podobną funkcję, tj. finansują określoną działalność gospodarczą12. Kapitały własne są najbardziej stabilnym źródłem finansowania. Z uwagi na ich długoterminowy charakter przedsiębiorstwa korzystają z nich najczęściej przy nabyciu środków trwałych i pewnej stałej części środków obrotowych. Wzrost udziału kapitału obcego równoznaczny jest ze wzrostem zadłużenia13. Finansowanie działalności przedsiębiorstw może mieć charakter wewnętrzny i zewnętrzny (por. tabela 1). Finansowanie wewnętrzne może następować poprzez transformacje majątku oraz kształtowanie kapitału. Zdecydowanie największe znaczenie wśród form finansowania wewnętrznego posiada finansowanie poprzez zatrzymanie zysków. Dodatni wynik finansowy oznacza rentowność określonej działalności. Generowanie zysku przez przedsiębiorstwo: • sprzyja podnoszeniu jego wartości rynkowej; • pozwala finansować z niego aktywa, zapewniając tym samym niezależność gospodarczą; 12 Kapitał własny dodatkowo pełni funkcję gwarancji dla wierzycieli. 13 J. Śliwa, Zarządzanie finansami przedsiębiorstw. Od diagnozy do projekcji, Warszawa 1998, s. 254. Nowa gospodarka — szansa dla rozwoju przedsiębiorczości... 71 • wzmacnia zdolność kredytową, sprzyjając tym samym możliwości uzyskiwania dodatkowych zewnętrznych źródeł finansowania14. Równie ważną pozycję zajmuje finansowanie przez tworzenie funduszy z odpisów amortyzacyjnych, które mogą być wykorzystywane na dodatkowe inwestycje. Amortyzacja jest drugim wewnętrznym źródłem budującym nadwyżkę finansową w przedsiębiorstwie. Odpisy amortyzacyjne mają za zadanie dzielić koszty nabycia lub wytworzenia majątku trwałego na lata ich używania. Tabela 1. Podział form finansowania Finansowanie zewnętrzne wewnętrzne własne: obce: 1) z transformacji majątku: • emisja akcji • kredyty i pożyczki • z bieżących wpływów • dopłaty akcjonariuszy • kredyt dostawcy i odbiorcy • z odpisów • udziały • niekonwencjonalne formy amortyzacyj nych • dopłaty wspólników finansowania (leasing, • ze sprzedaży zbędnego • wkłady wpisowe faktoring, forfaiting) majątku • dotacje • z przyspieszenia obrotu • pozostałe kapitału 2) przez kształtowanie kapitału: • zatrzymanie zysku • kształtowanie długookresowych rezerw Źródło: L. Szyszko, J. Szczepański (red.), Finanse przedsiębiorstwa, Warszawa 2003, s. 67. Finansowanie zewnętrzne ma miejsce wtedy, gdy środki finansowe doprowadzane są do przedsiębiorstwa z zewnątrz. Kapitał pochodzi zatem od innych podmiotów, które odstępują przedsiębiorstwu nadwyżki środków finansowych lub kapitał rzeczowy. Finansowanie to trwa w czasie określonym w umowie15. W roli dawców kapitału obcego występują przede wszystkim instytucje kredytowe i ubezpieczeniowe, ale także przedsiębiorstwa, osoby prywatne i instytucje państwowe. Dawcami kapitału własnego są natomiast dotychczasowi lub nowi wspólnicy i właściciele. Spośród form zewnętrznego finansowania obcego niewątpliwie najpopularniejszy jest kredyt (por. rysunek 1). Forma ta występuje w wielu odmia- 14 M. Strużycki (red.), Zarządzanie małym i średnim przedsiębiorstwem. Uwarunkowania europejskie, Warszawa 2002, s. 232. 15 F.U. Jahrmann, Finanzientng. Darstellunę, Kgntrollfragen, Fiille und TJisungen, Her-ne-Berlin 1996, s. 22. 72 Joanna Fila nach. Wyróżnia się kredyty w rachunku bieżącym (limit kredytowy), wekslowe, inwestycyjne i hipoteczne oraz kredyt dostawcy i odbiorcy. Kredyt i pożyczkę uważa się za tradycyjne metody finansowania. Obok nich rozwinęły się także specyficzne formy, takie jak: leasing, faktońngi fortfaiting16. bankowe Rysunek 1. Wykorzystanie zewnętrznego finansowania przez MSP (w %) Źródło: Commission staff working paper, Enterpńses access to finance, Commission of the European Communities, Brussels, 19.10.2001, SEC (2001) 1667, s. 8. Przedsiębiorstwa i otoczenie finansowe w warunkach nowej gospodarki Zmiany wywołane przez nową gospodarkę dotyczą zarówno przedsiębiorstw, jak i otoczenia finansowego, ponieważ tworzą nowe relacje pomiędzy przedsiębiorstwami, bankami i rynkiem kapitałowym, dotyczące nowych możliwości finansowania. Nowa gospodarka to wyzwanie dla wszystkich typów przedsiębiorstw: małych, średnich i dużych. W jej warunkach mogą odnaleźć się szczególnie małe podmioty, uznawane za motor przeobrażeń strukturalnych w gospodarce. Małe i średnie przedsiębiorstwa (MSP) dysponują często innowacyjnym produktem lub usługą, gdyż elastycznie i szybko reagują na zmiany i nowe trendy. Niestety, do urzeczywistnienia innowacyjnego projektu często potrzebny jest kapitał i to w fazie, kiedy projekt jest tylko pomysłem. Innowacyjne przedsiębiorstwa w fazie wzrostu napotykają bariery, do których można zaliczyć17: • ryzyko, generalnie związane z nowymi, innowacyjnymi technologiami; • ograniczoną możliwość generowania kapitału z wewnątrz przedsiębiorstwa; • brak rzeczowych aktywów dla zabezpieczenia kredytów. W przypadku młodych, innowacyjnych przedsiębiorstw konieczne jest stale zasilanie finansowe, zanim podmioty te osiągną samodzielność i stabil- 16 Por. L. Szyszko, J. Szczepański (red.), Finanse przedsiębiorstwa, Warszawa 2003, s. 67. 17 Commission staff working paper, Enterprises access to finance, op. cit., s. 17. Nowa gospodarka — szansa dla rozwoju przedsiębiorczości... 73 ną pozycję. Przedsiębiorstwa nowej gospodarki stają się rentowne po relatywnie długim okresie generowania strat, co rzutuje na podejście banków do ich kredytowania. W przypadku wysokiej niepewności co do sytuacji finansowej i przyszłości firmy, bank decyduje się na udzielenie kredytu wyłącznie przy odpowiednich zabezpieczeniach18. W sytuacji szybko rozwijającego się sektora nowoczesnych usług informacyjnych i telekomunikacyjnych aktywa rzeczowe zaczynają odgrywać marginalną rolę w przedsiębiorstwie. Majątek przedsiębiorstw należących do tego sektora składa się bowiem w dużej mierze z wiedzy know-how pracowników. Zatem finansowanie działalności kredytem bankowym może - w przypadku młodych, innowacyjnych firm - napotkać trudności wynikające z niedostatecznych materialnych zabezpieczeń. Skutki upowszechniania się technik cyfrowych nie dotyczą jednak wyłącznie młodych przedsiębiorstw z obszarów zaawansowanych technologii. Z pewnością i inne przedsiębiorstwa zetkną się ze zmianami, choćby dlatego, że rośnie znaczenie Internetu jako nowej drogi dotarcia do klienta. Przedsiębiorstwa, które nie dostosują koncepcji działania do nowych warunków, stracą na konkurencyjności. Prognozuje się, że kredyty bankowe dla MSP będą w przyszłości droższe, ponieważ nowa gospodarka stawia pod znakiem zapytania klasyczną rolę banków. Tradycyjne związki pomiędzy bankiem a klientem, które wynikają zarówno z geograficznej bliskości, jak i z gruntownej znajomości potrzeb klienta, mogą zostać zdetronizowane przez tańsze świadczenie usług za pośrednictwem Internetu. Tylko zasadnicze zmiany strukturalne w sektorze bankowym, zorientowane na nowe potrzeby klientów i nowe warunki konkurencji, mogą zapewnić jego dalsze istnienie. Swoistym wyznacznikiem stabilnej egzystencji banków była do tej pory niekompletność informacji na rynkach kapitałowych. Wraz z globalizacją rynków znacznie poprawiła się oferta informacyjna oraz rozwój nowych instrumentów finansowych, przez co rynki kapitałowe stały się bezpośrednimi konkurentami banków. Zmiany dotyczą nie tylko działalności przedsiębiorstw, lecz także wymagań w stosunku do finansowania ich działalności. W przyszłości od banków oczekuje się raczej kompletnych usług finansowych niż dostarczania środków w formie tradycyjnego kredytu. Sektor bankowy ostrożnie angażuje się w finansowanie nowoczesnych branż gospodarki. Przedsięwzięcia z nimi związane bazują na prognozowaniu przyszłych korzyści, podczas gdy prowadzona przez banki analiza zdolności 18 Brak zabezpieczeń stanowi jedną z największych barier w pozyskaniu przez MSP środków na prowadzenie działalności. 74 Joanna Fila kredytowej opiera się w dużej mierze na dotychczasowych wynikach jednostki. jedyną możliwością finansowania przez bank tego sektora jest taka konstrukcja umowy kredytowej, która pozwoli na przeniesienie ryzyka kredytowego z dłużnika na jego silnego finansowego właściciela. Bank udzieli kredytu tylko wtedy, gdy uda mu się przyciągnąć do tej grupy inne spółki, i to pod warunkiem, że łączna korzyść ze współpracy w zakresie finansowania tych podmiotów będzie wyższa niż potencjalna strata z tytułu udzielonego kredytu19. Globalizacja i nowa gospodarka dają szansę na bezpośrednie zaciąganie kredytów przez przedsiębiorstwa na rynku kapitałowym. Nie oznacza to bynajmniej, że banki całkowicie utracą funkcje kredytowania przedsiębiorstw. Mogą one wykorzystać możliwości rynku kapitałowego, przekształcając kredyty w papiery wartościowe. Zjawisko to określane jest mianem sekurytyza-cji aktywów (asset-backedsecunties— ABS). Banki należą do podstawowych aranżerów procesu sekurytyzacji, ponieważ dysponują odpowiednimi aktywami, generowanymi w wyniku udzielania kredytów różnym podmiotom gospodarczym. Uproszczony schemat procesu sekurytyzacji jest następujący: w bankach powstają aktywa finansowe (wierzytelności pieniężne), np. płatności z tytułu udzielonych kredytów (raty i odsetki). Aktywa te bank wyłącza z bilansu i przenosi na emitenta, którym może być wyodrębniony oddział tego banku lub specjalnie powoła- na do tego celu spółka. Emitent finansuje nabycie aktywów poprzez emisję papierów wartościowych opartych na sekurytyzowanych aktywach. Papiery wartościowe oparte na ABS nabywane są przez inwestorów na rynku kapitałowym. W bankach zmniejsza się ryzyko kredytowe, a przedsiębiorstwa otrzymują bezpośredni dostęp do rynku kapitałowego, co rozszerza możliwości ich finansowania. Sekurytyzacja aktywów w Europie rozwija się w ostatnich latach bardzo dynamicznie. Wielkość emisji ABS, wynosząca w 1995 r. 12 mld euro, w 2000 r. wzrosła do poziomu 115 mld euro. Dla porównania, w USA wielkość ta przekroczyła w 2000 r. 250 mld euro. W Niemczech, gdzie pierwsza sekurytyzacja aktywów odbyła się w 1995 r., wielkość emisji w 2000 r. osiągnęła 26 mld euro, plasując się na drugim miejscu w Europie, za Wielką Brytanią i przed Francją20. W rozwoju wielu firm przychodzi moment, gdy popularne formy pozyskania środków w formie kapitału obcego nie są już wystarczające lub są nie- 19 Por. R. Korneluk, op. dt., s. 34. 20 K Lichtblau, U. Siegfried, Die Finanzierung des Mittelstands in der New Economy, Beiträge zur Wirtschafts- und Sozialpolitik, Institut der deutschen Wirtschaft Köln, Deutscher Instituts-Verlag, Köln 2002, s. 50. Nowa gospodarka - szansa dla rozwoju przedsiębiorczości... 75 dostępne. Powodem tego może być wczesna faza rozwoju przedsiębiorstwa, zbyt niski poziom kapitału własnego w stosunku do potrzeb finansowych lub ryzyko związane z innowacyjnym przedsięwzięciem. W przypadkach tych rozwiązaniem jest pozyskanie kapitału własnego. Rozwinięte rynki finansowe, oferujące kapitał własny, odgrywają decydującą rolę dla dobrobytu, wzrostu i zatrudnienia w gospodarce, przy czym istotne znaczenie mają nie tylko publiczne, lecz także prywatne rynki kapitałowe. Pozyskiwanie kapitału własnego przez publiczny rynek kapitałowy jest dość złożoną formą finansowania. Korzystanie z niego obwarowane jest licznymi regulacjami i wymogami, które stwarzają podmiotowe ograniczenia dostępu oraz przesądzają o kosztach pozyskania kapitału. Publiczny rynek kapitałowy nie jest raczej miejscem dla małych i innowacyjnych firm. Poszukuje się rozwiązań w celu poprawy tej sytuacji, czemu sprzyja tworzenie giełd przeznaczonych dla MSP, szczególnie z obszarów zaawansowanych technologii i znajdujących się w fazie wzrostu. Warunki wejścia nie są w tych przypadkach tak bardzo rygorystyczne, jak w przypadku klasycznych giełd papierów wartościowych. Na świecie funkcjonuje kilka giełd tego typu21: • NASDAQ (Nordamerika Association of Secuńeties Dealers Automated Quotation); • EASDAQ (European Association of Securieties Dealers Automated Quotation); • Nouveau Marche - giełda francuska z siedzibą w Paryżu. Szansą dla młodych, innowacyjnych przedsiębiorstw w fazie wzrostu może być także prywatny rynek kapitałowy, czyli finansowanie zewnętrzne własne w formie veatuce capital. |. Węcławski określił ventme capital jako kapitał inwestowany w przedsięwzięcia innowacyjne związane z wysokim ryzykiem, ale rokujące jednocześnie wysokie zyski. Stąd też pojęcie to bywa tłumaczone jako kapitał ryzyka22. Nie oddaje to jednak w pełni jego roli i sposobów działania, ryzyko jest bowiem nieodłącznym elementem towarzyszącym inwestowaniu, ale nie stanowi jego celu23. Względnie wysokie ryzyko związane z inwestowaniem venture capital oraz towarzyszące mu zyski to tylko jedna strona tego instrumentu finansowania - dostarczanie kapitału w tej formie 21 B. Mikołajczyk, Strategia finansowa Unii Europejskiej wobec małych i średnich przedsiębiorstw, w: K Piotrowska-Marczak, B. Mikołajczyk (red.), Wybrane problemy transformacji finansów i bankowości, „Ada Universitatis Lodziensis”, „Folia Oeconomica” t. 161, s. 35. 22 J. Węcławski, Rola banków w finansowaniu przedsiębiorstw zą pośrednictwem venture capital, „Bank i Kredyt” 1994, nr 7, s. 37. 23 S. Flejterski, A. Szewczuk (red.), Elementy bankowości ifinansówpidtlicznych, Szczecin 1998, s. 239. 76 Joanna Fila wiąże się bowiem z udziałem inwestora w zarządzaniu przedsiębiorstwem, aby pomóc mu w wejściu na rynek z określonym produktem lub usługą24. Venture capital to kapitał średnio- i długoterminowy, inwestowany w papiery wartościowe o charakterze udziałowym i/łub guasKidziałowym przedsiębiorstw nienotowanych na giełdzie papierów wartościowych, z zamiarem ich dalszego odsprzedania w celu wycofania zainwestowanego kapitału i realizacji zysków, których podstawowym źródłem jest przyrost wartości przedsiębiorstwa25. Venture capital może być zatem postrzegany jako cykl, który zaczyna się od zgromadzenia środków na kapitał udziałowy, po czym następuje etap inwestowania, monitorowania i zwiększania wartości firmy. Operatorzy kapitału udziałowego zamykają kolejne transakcje ventuce capital i zwracają kapitał swoim inwestorom. Cykl odnawia się wraz z uzyskiwaniem dodatkowych nowych środków finansowych26. Venture capital oferowany jest zwykle za pośrednictwem pewnej struktury prawnej, zwanej funduszem. Do instytucji najczęściej zainteresowanych tworzeniem funduszy venture capital należą fundusze emerytalne, banki, towarzystwa ubezpieczeniowe oraz duże korporacje. Pojęciem, które nie różni się pod względem istoty ekonomicznej od venture capital jest pojęcie private equity. Określenie to stosowane jest jednak w odniesieniu do finansowania bardziej zaawansowanych faz rozwoju firm. Pavate equity dotyczy także znacznie większej skali finansowania. Polityka UE - Strategia Lizbońska Przemiany w gospodarce światowej spowodowały tworzenie warunków rozwoju gospodarki opartej na wiedzy. Ich wyznacznikiem muszą być: rozwój nowoczesnych technologii, wykształcone społeczeństwo, otoczenie instytucjonalne i gospodarcze, umożliwiające swobodny przepływ wiedzy i inwestycji w ICT, sprawny system wprowadzania innowacji oraz promowanie rozwoju przedsiębiorczości. Unia Europejska w porównaniu ze Stanami Zjednoczonymi wykazuje wolniejsze tempo rozwoju gospodarczego oraz mniejszą zdolność do tworzenia i wdrażania nowych technologii. Sytuacja ta spowodowała przyjęcie 24 J. Węcławski, T renture capital. Nony instrumentfinansowania przedsiębiorstw, Warszawa 1997, s. 14. 25 P. Tamowicz, Fundusze inwestycyjne typu venture capital, „Transformacja Gospodarki” z. 60. 26 B. Mikołajczyk, Meandry venture capital, w: K. Znaniecka (red.), Finanse, bankowość i ubezpieczenia wobec nyztvan współczesności, t. 2: Finanse przedsiębiorstw. Finanse publiczne i podatki, „Prace Naukowe, Akademia Ekonomiczna w Katowicach” 2002, s. 205. Nowa gospodarka - szansa dla rozwoju przedsiębiorczości... 77 w marcu 2000 r. Strategii Lizbońskiej, jest to wieloletni program reform i zmian strukturalnych, które koncentrują się m.in. na szybkim przechodzeniu do gospodarki opartej na wiedzy i rozwoju społeczeństwa informacyjnego, badań i innowacji oraz kształcenia umiejętności i wzrostu odpowiednich kwalifikacji. W centrum znajduje się także rozwój przedsiębiorczości w postaci likwidacji barier administracyjnych, poprawy dostępu do kapitału i technologii oraz tworzenie równego pola konkurencji27. Strategia Lizbońska podlega ciągłym uzupełnieniom i rozwinięciom, jej nadrzędnym celem jest transformacja gospodarki europejskiej w kierunku gospodarki opartej na wiedzy poprzez tworzenie Europejskiej Przestrzeni Badań i Innowacyjności (European Area of Research and Innovation) oraz wzrost wydatków na badania i rozwój do poziomu 3% PKB do 2010 r. Zakłada się, że 2/3 tych środków powinno być generowane przez sektor prywatny28. Podsumowanie W nowej gospodarce powstają formy działalności, które mają nowe potrzeby w zakresie finansowania. Rosną wymagania wobec dawców kapitału, a szczególnie banków, które mają chyba najbardziej tradycyjne podejście do finansowania przedsiębiorstw. Chociaż długoterminowe powiązania przedsiębiorstw i współpracujących z nimi banków mają pewne zalety, w warunkach konieczności podążania za nowymi technologiami i trendami finansowanie w formie kredytów może okazać się niewystarczające lub niedostępne. Finansowanie w fazie rozpoczynania działalności w nowoczesnych branżach oraz wprowadzania innowacyjnych produktów lub usług obarczone jest bardzo wysokim ryzykiem. Pojawia się także problem zabezpieczenia, którego przedsiębiorstwa opierające swoją działalność na własności intelektualnej i kapitale ludzkim nie mogą dostarczyć. Warunki gospodarki zmieniają warunki działania zarówno banków, jak i rynków kapitałowych. Zmierza to do zasadniczych zmian w sposobie finansowania przedsiębiorstw. Banki stają przed koniecznością poszukiwania nowych, atrakcyjnych rozwiązań, które sprostają narastającej konkurencji ze strony oferty rynku kapitałowego. Kapitał własny to pewne źródło rozwoju przedsiębiorstwa. Dlatego na znaczeniu zyskują oferty jego pozyskania np. w formie ventiwe capital. Inwestorzy prywatni i instytucjonalni użyczają kapitału na zrealizowanie innowacyjnego pomysłu, przewidując, że przyniesie to zyski w przyszłości. 27 Biała Księga 2003, cz. 2: Gospodarka oparta na »'leiirr, Polskie Forum Strategii Lizbońskiej, Gdańsk-Warszawa 2003, s. 6. 28 Lis bon Strateg/ 2003 Status, UNICE, 18 December 2002. 78 Joanna Fila Bibliografia Biała Księga 2003, cz. 2: Gospodarka oparta, na wiedzy, Polskie Forum Strategii Lizbońskiej, Gdańsk-Warszawa 2003. Brojak-TrzaskowskaM., Innowacyjność warunkiem rozwoju współczesnych przedsiębiorstw, w: A. Bielawska (red.), Uwarunkowania tynkowe rozwoju mikro i małych przedsiębiorstw, „Rozprawy i Studia Uniwersytetu Szczecińskiego” 2005, t. (DCXLV) 571. Commission staff working paper, Entetpńses access to ßnance. Drucker P.F., Innowacja i przedsiębiorczość, Warszawa 1992. Flejterski S., Szewczuk A. (red.), Elementy bankowość i finansów publicznych, Szczecin 1998. jahrmann F.U., Finanzierung. Darstellung Kontrollfragen, Fake und Lösungen, I lernc-Berlin 1996. janasz W. (red.), Innowacje w rozwoju przedsiębtotczośó w procesie transformacji, Warszawa 2004. Komeluk R., Zdolność kredytowa w świetle bankowego Bilansowania przedsięwzięć nowej gospodarki, „Studia i Prace Szkoły Głównej Flandlowej” 2003, z. 39. Lichtblau K., Siegfried U., Die Finanzierung des Mittelstands in der New Economy, Beiträge zur Wirtschafts- und Sozialpolitik, Institut der deutschen Wirtschaft Köln, Deutscher Instituts- Verlag, Köln 2002. UsbonSttategy2003Status, UNICE, 18 XII 2002. Mikołajczyk B., Meandry venture Capital w: Znaniecka K. (red.), Finanse, bankowość i ubezpieczenia wobec wyzwań współczesności, t. 2: Hnanse przedsiębiorstw. Finanse puhkczne i podatki, „Prace Naukowe, Akademia Ekonomiczna w Katowicach” 2002, s. 205. Mkołajczyk B., Strategia Snansowa Unii Europejskiej wobec małych i średnich pizedsiębiorstw, w: K. Piotrowska-Marczak, B. Mkołajczyk (red.), Wybrane problemy transformacji ńnansów i bankowości, ,Acta Universitatis Lo-dziensis”, „Folia Oeconomica” 2002, t. 161. Niedzielski P., Póktyka innowacyjna wtransporrie, Szczecin 2003, s. 150. Pangsy-Kania S., Międzynarodowy transfer technologii i wiedzy naukowo-technicznej, w: E. Oziewicz (red.), Ptzemiany we współczesnej gospodarce światowej, Warszawa 2006. Strużycki M. (red.), Zarządzanie małym i średnim przedsiębiorstwem. Uwarunkowania europejskie, Warszawa 2002. Szyszko L., Szczepański |. (red.), Finanse przedsiębiorstwa, Warszawa 2003. Nowa gospodarka - szansa dla rozwoju przedsiębiorczości... 79 Śliwa J., Zarządzanie finansami przedsiębiorstw. Od diagpozy do projekcji, Warszawa 1998. Tamowicz P., Fundusze inwestycyjne typu venture capital, „Transformacja Gospodarki” 1995, z. 60. Węcławski ]., Rola banków w finansowaniu przedsiębiorstw za pośrednictwem venture capital, „Bank i Kredyt” 1994, nr 7. Węcławski ]., Venture capital. Nowy instrument Snansowatm przedsiębiorstw, Warszawa 1997. Woroniecki J., Nowa gospodarka - ułuda czy rzeczywistość, „Ekonomista”, 2002, t. 5. Summary For die purpose of diis article is presentation die financing structure in the enterprises, particular small and medium, which brings the vision of the new economy. New economy is involved in progress of information and communication technologies (ICT), which sooner or later touch every enterprises. The competitive position in international market depends on following the new trends. On the other hand, activities connected with new economy require significant expenditure and capital. Development of innovative enterprises depends on the changes in financial environment. Katarzyna Zamorowska Bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Polsce na przykładzie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej jednym z podstawowych czynników wpływających na zwiększenie konkurencyjności gospodarki są inwestycje zagraniczne. Znaczna część międzynarodowych przepływów kapitału przyjmuje formę bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Przez bezpośrednie inwestycje zagraniczne rozumiemy międzynarodowe przepływy kapitału, w ramach których firma z jednego kraju tworzy lub rozszerza swoje filie w innym kraju1. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego, bezpośrednia inwestycja zagraniczna to inwestycja dokonana w kraju innym niż kraj pochodzenia inwestora, w celu uzyskania trwałego przychodu, przy czym zamiarem inwestora jest posiadanie efektywnej kontroli zarządzania przedsiębiorstwem2. Do niewątpliwych korzyści wynikających z napływu kapitału zagranicznego zaliczamy zwiększenie poziomu aktywności gospodarczej i zatrudnienia, szansę poprawy bilansu płatniczego, podniesienie poziomu zaawansowania technicznego gospodarki, zwiększenie podaży środków kapitałowych, normalizację sytuacji rynkowej (zmniejszenie stopnia monopolizacji danej dziedziny wytwarzania)3. W Polsce zaznacza się wyraźna korelacja między napływem bezpośrednich inwestycji zagranicznych a handlem zagranicznym. W 2004 r. podmioty z kapitałem zagranicznym wyeksportowały towary o wartości 41,9 mld 1 Krugman P., Obstfeld M., Międzynarodowe Stosunki Gospodarcze, t. 2, PWN, Warszawa 1997. 2 Budzowski K, Ekonomika handlu zagranicznego, Krakowskie Towarzystwo Edukacyjne, Kraków 2003, s. 228. 3 Por.: Międzynarodowe stosunki gospodarcze, Budnikowski A., Kadecka-Wyrzykowska E. (red.), PWE, Warszawa 1997, s. 139—140. 82 Katarzyna Zamorowsk.a USD, a importowały za 53,5 mld USD. W efekcie spółki te kreują ujemne saldo w handlu zagranicznym Polski. o 8000 3 0 6000 _ę E 4000 Rysunek 1. Zagraniczne inwestycje bezpośrednie w Polsce w min euro. Źródło: opracowanie własne na podstawie: Roczne mierniki gospodarcze., GUS, www.stat.gov.pl Współczynnik opłacania importu eksportem wyniósł w 2004 r. 78,3% (78,5% w 2002 r.4). W końcu 2004 r. w Polsce było zarejestrowanych ok. 51,5 tys. przedsiębiorstw z udziałem kapitału obcego, co stanowiło 23,1% działających w kraju spółek prawa handlowego5. Znacznie zwiększył się napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski, po silnym spadku w latach 2001-2003. Wzrósł on z 4067 min euro w 2003 r. do 10 070 min euro inwestycji w 2004 r. (przy uwzględnieniu reinwestycji zysków), tj. ponad dwukrotnie. Według wstępnych informacji NBP dotyczących napływu do Polski w 2005 r. kapitału z tytułu zagranicznych inwestycji bezpośrednich wynika, że zmniejszył się on o ok. 40% w stosunku do roku poprzedniego6. Rekordowy, jak dotąd, napływ inwestycji miał miejsce w 2000 r. Podstawową przyczyną wahań rocznego napływu BIZ były fluktuacje inwestycji prywatyzacyjnych. Udział wpływów z prywatyzacji w inwestycjach zagranicznych sięgnął w 2000 roku 75%, po czym w latach 2002-2003 spadł poniżej 10%7. Z danych udostępnianych przez PAIilZ wynika silna koncentracja bezpośrednich inwestycji zagranicznych według kraju ich pochodzenia. Inwestycje francuskie, holenderskie, amerykańskie, niemieckie, brytyjskie, włoskie, szwedzkie i firm wielonarodowych w latach 1993—2004 stanowiły aż 76% 4 Gospodarka i handel zagraniczny Polski tv 2002 rokit, IKC, Warszawa 2003, s. 174. 5 „Wiadomości Statystyczne” 2005, nr 12, s. 77—90. 6 www.paiz.gov.pl. 7 Por.: Inwestycje zagraniczne № Polsce. Haport roczny, Chojna J. (red.), IKC, Warszawa 2005. Bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Polsce. 83 wszystkich inwestycji w tym okresie. W roku 2004 najwięcej zainwestowali przedsiębiorcy z Francji i USA, kapitał międzynarodowy i przedsiębiorcy z Niemiec. Wzrasta także zainteresowanie Polską inwestorów z Japonii i Korei8. Na ocenę atrakcyjności Polski jako miejsca lokowania bezpośrednich inwestycji zagranicznych wpływają przede wszystkim: atrakcyjne położenie geograficzne, wykwalifikowana kadra pracownicza, stabilność gospodarki, korzystne rozwiązania finansowe. Wkrótce miejsce Polskiej Agencji Inwestycji i Informacji Zagranicznej ma zająć nowa agencja, wspomagająca inwestorów w poruszaniu się po polskim rynku9. jedną z inicjatyw mających na celu przyciągniecie inwestorów zagranicznych było utworzenie w latach 1995—1997 specjalnych stref ekonomicznych. Cele, zasady oraz tryb ustanawiania określiła Ustawa z 20 października 1994 r. o specjalnych strefach ekonomicznych10. W myśl tej ustawy głównym celem takich stref miał być rozwój nowoczesnych technologii, rozwój eksportu, wzrost konkurencyjności produkcji i usług, zmniejszenie bezrobocia, zagospodarowanie niewykorzystanych zasobów naturalnych. System wsparcia nowych inwestycji nie był zgodny z zasadami udzielania pomocy publicznej w Unii Europejskiej. Akcesja Polski wymusiła harmonizację zasad udzielania pomocy publicznej w strefach, co wyraźnie obniżyło ich atrakcyjność. W wyniku dwóch nowelizacji ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych: z 16 listopada 2000 r. o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. z 2000 r. nr 117, poz. 1228) oraz ustawą z 2 października 2003 r. o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych i niektórych ustaw (Dz.U. z 2003 r. nr 188 poz. 1840) funkcjonuje obecnie kilka grup przedsiębiorców, których różnią zasady udzielania pomocy publicznej11: • grupa MSP posiadająca zezwolenia wydane do końca 2000 r.; • grupa dużych przedsiębiorców posiadających zezwolenia wydane do końca 1999 r.; • grupa dużych przedsiębiorców posiadających zezwolenia wydane w 2000 r.; • grupa dużych przedsiębiorców z sektora motoryzacji posiadających zezwolenia wydane do końca 2000 r.; • pozostali przedsiębiorcy, którzy działają w reżimie prawa wspólnotowego. 8 Ibidem. 9 Za Prezesem Urzędu Rady Ministrów Kazimierzem Marcinkiewiczem. 10 Ustawa z 20 października 1994 r. o specjalnych strefach ekonomicznych (Dz.U. z 1994 r. nr 123 poz.600 z późn. zm.). 11 Raport o Specjalnych Strefach Ekonomicznych (stan na 31 grudnia 2004 r.), www. mgip.gov.pl. 84 Katarzyna Zamoroivsk.a W chwili obecnej na terenie Polski funkcjonuje 14 specjalnych stref ekonomicznych. Różnią się one pod względem powierzchni, lokalizacji, charakteru, warunków zagospodarowania, infrastruktury drogowej, technicznej i telekomunikacyjnej. Pod koniec 2004 r. zagospodarowanych zostało 54% obszaru stref, wydano 679 pozwoleń na działalność, spośród których 429 rozpoczęło działalność gospodarczą. Na koniec 2004 r. zainwestowano w strefach ponad 19,9 mld zł. Łącznie w strefach znalazło zatrudnienie ok. 77,5 tys. osób. Średnio na 1 ha zagospodarowanego obszaru przypada 21,7 miejsca pracy. W strukturze branżowej nakładów inwestycyjnych dominuje branża motoryzacyjna (ponad 42% wszystkich nakładów), papiernicza, przetwórstwo tworzyw sztucznych12. Pod koniec 2004 r. największy udział w inwestycjach mieli przedsiębiorcy amerykańscy (23%). Na kolejnych pozycjach znalazły się spółki z kapitałem polskim, niemieckim, japońskim oraz włoskim. Największy udział nakładów inwestycyjnych poniesionych przez spółki z kapitałem zagranicznym przypada na strefę kostrzyńsko-słubicką i legnicką (ponad 90 %) a najmniejszy (poniżej 20%) na strefę suwalską i słupską. W drugiej połowie 2004 r. wyraźne było zainteresowanie inwestowaniem w strefach koncernów europejskich i azjatyckich. Decyzję taką podjęły m.in. Whirlpool, Bosh, Gillette, i Elek-trolux. Zanotowano wzrost napływu inwestycji japońskich w strefie dolnośląskiej. Wejście do strefy dużego i znanego koncernu zmienia jej status. Za nim wchodzą bowiem również do strefy jego kooperanci, tworzy się zintegrowany kompleks przemysłowy, rozwijają się usługi okołobiznesowe. Szacuje się, że 100 nowych miejsc pracy w strefie generuje od 50 do 100 miejsc pracy w jej regionie. Dodatkowo rozwijają się usługi bytowe, transportowe, edukacyjne, finansowe i kulturalne. Największą działającą strefą jest Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna. Obejmuje grunty o powierzchni 1156 ha (z czego 60% zostało zagospodarowanych) i składa się z czterech podstref: - gliwickiej; - sosnowiecko-dąbrowskiej; - tyskiej; - jastrzębsko-żorskiej. Utworzona została w 1996 r. w celu wspierania procesów restrukturyzacyjnych oraz tworzenia miejsc pracy. W czasie całego działania strefy zostało wydanych ponad 120 zezwoleń na działalność gospodarczą, z czego produkcję rozpoczęło 80. Sumarycznie pozwoliło to na utworzenie ponad 22 tys. nowych miejsc pracy. Można przyjąć, że drugie tyle miejsc powstało w otoczeniu strefy. 12 Ibidem. Bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Polsce. 85 Narastającą wielkość inwestycji w kolejnych latach pokazuje rysunek 2. 3,5 Rok Rysunek 2. Nakłady inwestycyjne w KSSE, narastająco w mld złotych. Źródło: opracowanie własne na podstawie: Raport o Specjalnych Strefach Ekonomicznych (stan na 31 grudnia 2004 r.), www.mgip.gov.pl Do końca IV kwartału 2005 r. zainwestowano w strefie 7,7 mld. Największy przyrost nakładów odnotowano w roku 2002. Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna ma najwyższy ze wszystkich stref współczynnik określający wielkość nakładów na 1 ha zagospodarowanego obszaru. Wynosi on 10,4 min zł. Charakter inwestycji ulokowanych w strefie katowickiej zdeterminował skoncentrowany tam wysoko kapitałochłonny przemysł motoryzacyjny. Na 1 ha zagospodarowanej przestrzeni przypada 27,2 miejsc pracy, co świadczy o tym, że nowoczesne technologie w strefie wymagają dość dużego zatrudnienia13. Rysunek 3. Pochodzenie kapitału. Źródło: „Magazyn Strefa, Informator Inwestorów KSSE”, styczeń-luty 2006, s. 9. 13 Por.: Raport o Specjalnych Strefach Ekonomicznych (stan na 31 grudnia 2004 r„) www.mgip.gov.pl. 86 Katarzyna Zamoroivsk.a Biorąc pod uwagę kraj pochodzenia kapitału najwięcej inwestorów pochodzi z Wioch (14), Niemiec (11) oraz USA (11). Łącznie przedsiębiorstwa zagraniczne i mieszane stanowią 58% wszystkich przedsiębiorstw w okresie działania strefy, jeśli chodzi o pochodzenie kapitału, to 89% całości stanowi kapitał zagraniczny i mieszany. Wyraźnie wyróżnia się wielkością kapitał amerykański (33%); kapitał włoski to 6% a kapitał niemiecki 4%14. Największym przedsiębiorstwem w strefie jest Opel Polska, obecnie General Motors Manufacturing Poland, która zatrudnia na swym terenie ponad 2200 osób. W 2002 roku eksport gliwickiej fabryki stanowił według danych GUS 1,7 krajowego eksportu. Współpracuje ona z 73 polskimi dostawcami15. Dużą inwestycję stanowi także japoński koncern Izusu, wytwarzający silniki wysokoprężne; amerykański Delhi Automotive System produkujący przekładnie kierownicze, przewody, półosie, filtry; hiszpańska fabryka Ro-ca specjalizująca się w wytwarzaniu ceramiki sanitarnej. Fiat GM Powertrain Polska jest obecnie największym pracodawcą i zakładem produkcyjnym na Podbeskidziu. Inwestycja związana z uruchomieniem nowoczesnego silnika 1,3 SDE, okrzykniętego „Silnikiem Roku 2005”, doprowadziła do produkcji 2,4 tys. sztuk na dobę16. Znacznymi inwestycjami są także niemiecki Eko-cem Sp. z O.O., produkująca materiały budowlane i cement oraz amerykańska huta szkła Guardian Industries Poland Sp. z o.o. japoński koncern NGK Ceramics produkuje w Gliwicach ceramiczne filtry do katalizatorów silników wysokoprężnych. Do grupy high-tech ma się zaliczać najnowsza inwestycja firmy Kotani z grupy Sumitomo, oceniana na 50 min zł. Firma będzie produkować odkuwki na potrzeby przemysłu motoryzacyjnego17. Patrząc na rok 2005 największym pracodawcą rozpoczynającym działalność w strefie okazał się amerykański koncern johnson Controls, który ma docelowo zatrudnić 900 osób i będzie produkował komponenty metalowe dla przemysłu motoryzacyjnego. Inwestycja ta jest także największą w 2005 r. pod względem nakładów kapitałowych. Rok 2005 okazał się rekordowy w całym okresie działania strefy, jeśli chodzi o pozyskanie nowych kapitałów. Nakłady w tym okresie wyniosły prawie 900 min zł18. Duży wpływ na zaistniałą sytuację miało między innymi wejście Polski do Unii Europejskiej19. W 2006 r. otwarto nową odlewnię żeliwa Brembo, należącą do międzynarodowego koncernu Brembo. Inwestycja pochłonęła 45 min €. 14 www.opel.com.pl/site/footer/history_l.html, 11.05.2006. 15 Por.: „Magazyn Strefa, Informator Inwestorów KSSE” styczeń-luty 2006, s. 8—9. 16 www.sse.com.pl, 02.05.2006. 17 KSSE rośnie iv siłę, www. hrk.pl, 13.07.2005. 18 Por.: „Magazyn Strefa, Informator Inwestorów KSSE”, styczeń-luty 2006, s. 3. 19 www.biznespolska.pl, 15.04.2006. Bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Polsce. 87 Rok 2006 nie powinien być gorszy od poprzedniego. Docelowo zakłada się przyciąganie dużych inwestycji, spełniających przynajmniej jeden z dwóch warunków: 50 min € inwestycji lub 500 miejsc pracy. Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna istnieje już 10 lat. Kolejne 10-lecie ma służyć rozwijaniu sieci kooperacyjnych w oparciu o klastry, rozbudowie istniejących już firm, zwiększaniu eksportu i zatrudnienia20. W raporcie Emest&Young na temat atrakcyjności inwestycyjnej Europy, Polska plasuje się na bardzo wysokim, czwartym miejscu na świecie (po Chinach, USA, Indiach) oraz zaszczytnym pierwszym miejscu w Europie21. Zadaniem specjalnych stref ekonomicznych będzie więc jak najlepsze wykorzystanie sprzyjającego wizerunku Polski w celu przyciągnięcia nowych inwestycji zagranicznych. Do dalszego zwiększania napływu kapitału wyraźnej poprawie muszą ulec: infrastruktura transportowa i logistyczna, jakość i warunki prowadzenia działalności badawczo-rozwojowej, wsparcie ze strony urzędów państwowych, przejrzystość środowiska regulacyjnego. Celem powinno się stać osiągnięcie pułapu 10 mld bezpośrednich inwestycji zagranicznych rocznie, który zaspokoiłby szacowane potrzeby polskiej gospodarki. Bibliografia Budzowski K, Ekonomika, handlu zagranicznego, Krakowskie Towarzystwo Edukacyjne, Kraków 2003. Gospodarka i handel zagraniczny Polski w2002toku, IKC, Warszawa 2003. Inwestycje zagtaniczne w Polsce. Raport roczny, |. Chojna (red.), IKC, Warszawa 2005. Krugman P., Obstfeld, M., Międzynarodowe stosunki gpspodarcze, t. 2, PWN, Warszawa 1997. Międzynarodowe stosunki gospodarcze, A. Budnikowski, E. Kawecka-Wy-rzykowska (red.), PWE, Warszawa 1997. Raport o Specjalnych Stte&ch Ekonomicznych (stan na 31 grudnia 2004 r.), www.mgip.gov.pl. „Wiadomości Statystyczne” 2005, nr 12. 20 Por.: „Magazyn Strefa, Informator Inwestorów KSSE”, listopad-grudzień 2005, s. 5. 21 „Nowe Życie Gospodarcze” 2005, nr 15, s. 16—17. 88 Katar~yna Zamorotvska Summary One of die essential factors, which put an impact on die increase of competitiveness in die economy are direct foreign investments. The inflow of these investments considerably increased in 2004, after a dramatic drop in 2001-2003. Most entrepreneurs who invested in Poland come from France, the Nethedands, USA, Germany, Great Britain, Italy, Sweden and international corporations. In order to attract new investors special economic zones have been created in 1995-1997. The Katowice Special Economic Zone is the leader among 14 existing polish zones. The share of Katowice SEZ investments in total capital expenditures in zones is 33%. It is a result of capital-intensive automotive industry which is highly developed in this area. Most of Katowice SEZ capital comes from USA, Poland, Italy, Germany, Spain and multinational organizations. The biggest new company in 2005 turned out to be an american concern Johnson Control, which belongs to the automotive industry. Taking into consideration the fact of gaining new inwestments, the year 2005 was a peak year for the Katowice SEZ. Jakub Nieciuński Wykorzystanie środków pomocowych Unii Europejskiej na rzecz przeciwdziałania bezrobociu w Polsce Wprowadzenie W ostatniej dekadzie XX w. w Polsce zapoczątkowane zostały zmiany społeczno-gospodarcze przejawiające się zwłaszcza w dążeniu do poszanowania praw i wolności człowieka, w upowszechnieniu idei demokratycznych oraz w odejściu od gospodarki nakazowo-rozdzielczej - w jej urynkowieniu. Przemianom tym towarzyszył gwałtowny wzrost liczby osób pozostających bez pracy, co spowodowało, że walka z problemem bezrobocia stała się jednym z głównych zadań organów władzy państwowej i samorządowej. Wstąpienie Polski do Unii Europejskiej sprawiło, że kraj nasz ma możliwość wykorzystania środków pomocowych dla potrzeb przeciwdziałania bezrobociu. Środki przeznaczone na realizację tych zamierzeń pozostają przede wszystkim w posiadaniu Europejskiego Funduszu Społecznego, który wspiera realizację Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego, Sektorowego Programu Operacyjnego - Rozwój Zasobów Ludzkich, a także Inicjatywy Wspólnotowej Equal. Celem artykułu jest ukazanie nowych możliwości wykorzystania środków pomocowych UE do walki ze zjawiskiem bezrobocia na tle przedstawienia podstawowych informacji o nim. Zamiarem autora jest również zasygnalizowanie problemu niewystarczającego stopnia wykorzystania strumienia pieniężnego pochodzącego z funduszy strukturalnych i programów pomocowych Wspólnoty. 90 Jakub Niecinński Podstawowe informacje o bezrobociu w Polsce Od 1990 r. w Polsce rozpoczął się proces wzrostu bezrobocia. Obliczany przez Główny Urząd Statystyczny1 wskaźnik stopy bezrobocia kształtował się w styczniu 1990 r. na poziomie 0,3%, a w lutym 2003 r. osiągnął najwyższą jak dotąd wartość tj. 20,7%. W kwietniu 2006 r. stopa bezrobocia wyniosła 17,2%. jak wskazują dane zestawione w tabeli 1. Polska jest liderem w osiąganiu wysokich wskaźników bezrobocia zarówno wśród krajów Unii Europejskiej, jak i wśród państw do niej kandydujących. Wysokość miernika stopy bezrobocia rejestrowanego jest tym bardziej niepokojąca, że odnosi on liczbę bezrobotnych zarejestrowanych do liczby cywilnej ludności aktywnej zawodowo, która to wartość jest relatywnie mała (współczynnik aktywności zawodowej w Polsce wyniósł w 2003 r. 63,9%, a w 25 krajach obecnej UE 69,3%). O skali problemu świadczą też wysokości wskaźnika zatrudnienia. Dla 25 krajów obecnej Unii Europejskiej wyniósł on w 2003 r. 62,9% (tj. o 0,5 punktu procentowego więcej niż w 2000 r.), a dla Polski zaledwie 51,2% (o 3,8 punktu procentowego mniej niż w 2000 r.)2. W Polsce notuje się dużą rozpiętość wskaźnika stopy bezrobocia dla poszczególnych powiatów. Wielkość miernika dla Warszawy kształtuje się na poziomie 5,4%, a dla Powiatu Braniewskiego (warmińsko-mazurskie) 39,6 % (dane dot. kwietnia 2006 r.)3. Zjawisko bezrobocia w różnym stopniu dotyka kobiet i mężczyzn. Zharmonizowana stopa bezrobocia w 2003 r. w 25 krajach obecnej UE wynosiła 10,1% dla kobiet i 8,0% dla mężczyzn. W Polsce wartości te wynosiły odpowiednio 20,0 i 18,6%. Skokowy wzrost wskaźników bezrobocia w Polsce po 1990 r. tłumaczyć można m.in. dążeniem reformowanych organizacji do minimalizacji kosztów w celu umocnienia swojej pozycji rynkowej, czego skutkiem były próby dostosowania struktury zatrudnienia do faktycznych wymagań procesów (zwłaszcza procesu produkcyjnego) zachodzących w jednostkach. Wśród wielu przyczyn bezrobocia wymienia się m.in. niedostosowanie kompetencji zawodowych ludności do potrzeb rynku pracy. Skala tego zjawiska nie jest szokująca. |ak wynika z badań Głównego Urzędu Statystycznego4, w ciągu 1 Por. www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp/praca_ludnosc/stopa_bezrobocia/index.htm, (28 V 2006). 2 Por. Ma/y Rocznik Statystyczny Polski 2005, GUS, Warszawa 2005. 3 Por. www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp/praca_ludnosc/bezrob_pow/2006/04_06.xls, (28 V 2006). 4 Por. Popyt na pracę w I półroczu 2005 r., www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp/praca_lud-nosc/popyt_na_prace/2005/0105.htm, (28 V 2006). Wykorzystanie środków pomocowych Unii Europ ej skiej... 91 1. poi. 2005 r. jednostki nie obsadziły co czternastego nowo utworzonego w tym czasie miejsca pracy. Na koniec II kwartału zanotowano 44 546 wolnych miejsc pracy. Przeciwdziałaniu bezrobociu nie sprzyja niesatysfakcjonujący poziom wzrostu gospodarczego, w tym zwłaszcza inwestycji. |ak wskazują ostatnie dane5, sytuacja w tym obszarze ulega poprawie. Produkt krajowy brutto w I kwartale 2006 r. wzrósł realnie o 5,2%, w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, a nakłady brutto na środki trwale wzrosły 0 7,4%. Wzrost gospodarczy cieszy, choć jego tempo nie próbuje nawet dorównać szybkości rozwoju gospodarek niektórych krajów ościennych (Słowacji, Litwy). Wpływ na to mają m.in.: koszmarny stan infrastruktury w Polsce (zwłaszcza transportowej), nieczytelny, skomplikowany system prawa regulującego działalność podmiotów gospodarczych czy też występowanie znacznego ryzyka wprowadzenia niekorzystnych zmian w tym systemie. Ponadto na wysokość bezrobocia miało wpływ wejście na rynek pracy osób z wyżu demograficznego (liczba osób w wieku aktywności zawodowej ma rosnąć do 2010 r.), a także wysoki udział różnego typu obciążeń w całkowitych kosztach pracy. Wynagrodzenia zasadnicze (od których odprowadzany jest jeszcze podatek dochodowy i składki na ubezpieczenie społeczne) stanowiły w 2004 r. zaledwie 49,6% kosztów pracy. Przy czym warto zauważyć, że koszty te w okresie od 2000 do 2004 r. wzrosły zaledwie o 18,6%c. Klin podatkowy (nie uwzględniając podatków pośrednich) dla wynagrodzenia wynoszącego 2/3 przeciętnego wynagrodzenia wynosił w 2004 r. 41,9% (a więc nie odbiegał zasadniczo od średniej krajów regionu). Przy czym w Polsce notuje się zasadniczo brak progresji podatkowej na początku skali dochodowej. Wysokie są zatem także obciążenia niskich dochodów7. W niektórych obszarach gospodarki wpływ na utrzymanie się wysokiej stopy bezrobocia mogą mieć związki zawodowe dążące do maksymalizacji kosztów pracy, a zwłaszcza wynagrodzeń. Obraz ogromnego społecznego problemu, jakim jest bezrobocie, byłby niepełny, gdyby nie wspomnieć o występowaniu zjawiska pracy nierejestro-wanej. Ma ono charakter powszechny, choć jego skala ulega zmniejszeniu. Od stycznia do września 2004 r. w szarej strefie pracowało 1317 tys. osób 5 Por. Produkt krajowy brutto w I kwartale 2006 r., www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp/ rachunki_narodowe/prod_kraj_brutto/2006/lq2006/index.php, (31 V 2006). 6 Por. Koszty pracy w gospodarce narodowej w 2004 r., GUS, Warszawa 2005, s. 48, 147-148. 7 Por. Opodatkowanie pracy i nynagrodzęnie minimalne. Wpływ na rynek pray w Polsce, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Departament Analiz Ekonomicznych 1 Prognoz, Warszawa 2005, s. 6—13. Tabela 1. Zharmonizowana stopa bezrobocia w państwach UE i w krajach kandydujących Kraj Rok 2000 2004 2005 ogółem kobiety mężczyźni ogółem kobiety mężczyźni ogółem kobiety mężczyźni w % Unia Europejska 8,6 10,2 7,4 9,1 10,2 8,1 8,7 9,8 7,9 w tym strefa Euro (12) 8,2 10,5 6,5 8,9 10,5 7,6 8,6 10,0 7,4 Austria 3,6 4,3 3,1 4,8 5,3 4,4 5,2 5,6 4,8 Belgia 6,9 8,5 5,6 8,4 9,5 7,5 8,4 9,6 7,6 Finlandia 9,8 10,6 9,1 8,8 8,9 8,7 8,4 8,6 8,2 Francja 9,1 10,9 7,6 9,6 10,5 8,7 9,5 10,5 8,7 Grecja 11,3 17,2 7,5 10,5 16,2 6,6 10,0 15,5 6,2 Hiszpania 11,4 16,8 8,0 11,0 15,0 8,1 9,2 12,2 7,1 Irlandia 4,3 4,2 4,3 4,5 4,1 4,9 4,3 3,9 4,6 Luksemburg 2,3 3,1 1,8 4,8 6,8 3,3 5,3 7,5 3,8 Niderlandy 2,8 3,6 2,2 4,6 4,8 4,3 4,7 5,1 4,5 Niemcy 7,2 8,7 6,0 9,5 10,5 8,7 9,5 10,3 8,9 Portugalia 4,0 4,9 3,2 6,7 7,6 5,9 7,6 8,6 6,7 Włochy 10,1 13,6 7,8 8,0 10,5 6,4 7,6 9,8 6,1 Cypr 4,8 7,1 3,1 4,7 6,0 3,6 5,3 6,7 4,1 Dania 4,3 4,8 3,9 5,5 6,0 5,1 4,9 5,5 4,4 Estonia 12,8 11,8 13,8 9,7 8,9 10,4 7,8 7,0 8,6 Tabela 1. - ciąg dalszy Kraj Rok 2000 2004 2005 ogółem kobiety mężczyźni ogółem kobiety mężczyźni ogółem kobiety mężczyźni w % Litwa 16,4 14,1 18,6 11,4 11,8 11,0 8,2 8,5 7,9 Łotwa 13,7 12,9 14,4 10,4 10,2 10,6 9,0 9,0 9,1 Malta 6,7 7,4 6,4 7,3 8,8 6,6 7,2 8,9 6,4 Polska 16,1 18,1 14,4 19,0 19,9 18,2 17,7 19,2 16,5 Republika Czeska 8,7 10,3 7,3 8,3 9,9 7,1 7,9 9,8 6,5 Słowacja 18,8 18,6 18,9 18,2 19,2 17,4 16,4 17,3 15,7 Słowenia 6,7 7,1 6,5 6,3 6,8 5,8 6,3 6,8 5,9 Szwecja 5,6 5,3 5,9 6,3 6,1 6,5 6,3 6,3 6,4 Węgry 6,4 5,6 7,0 6,1 6,1 6,1 7,1 7,4 6,9 Wielka Brytania 5,4 4,8 5,8 4,7 4,2 5,0 4,6 4,2 5,0 Kraje kandydujące: Bułgaria 16,4 16,2 16,7 12,0 11,5 12,5 9,9 9,6 10,0 Chorwacja 13,6 15,6 12,0 Rumunia 6,8 6,3 7,2 7,6 6,5 8,6 7,7 7,5 8,0 Turcja 6,5 6,3 6,6 10,3 9,7 10,5 10,3 10,2 10,4 Źródło: „Kwartalnik Statystyki Międzynarodowej” 2006, nr 1. Wykorzystanie środków pomocowych Unii Europejski 94 Jakub Niecinński (tj. 9,6% pracujących), podczas gdy w ciągu ośmiu pierwszych miesięcy 1998 r. 1431 tys. Wśród opinii ludności na temat przyczyn podejmowania pracy nierejestrowanej dominują stwierdzenia o braku możliwości znalezienia pracy, niewystarczających dochodach, wysokiej składce ubezpieczeniowej, możliwości uzyskania wyższego wynagrodzenia w przypadku pracy na czarno, podatkach zniechęcających do rejestrowania dochodów czy też możliwości utraty niektórych świadczeń w przypadku podjęcia pracy rejestrowanej8. Wartość wskaźnika stopy bezrobocia jest w Polsce bardzo wysoka, ale od 2004 r. stopniowo maleje. Pozytywne tendencje potwierdzają dane o liczbie nowo utworzonych i zlikwidowanych miejsc pracy w 2004 r. Wartości te wynoszą odpowiednio 289 392 i 168 1674. Założenia polityki państwa w walce z problemem bezrobocia Aktywność władz państwowych w zakresie przeciwdziałania bezrobociu wpisuje się w realizację celów Europejskiej Strategii Zatrudnienia, wśród których wyróżnia się: pełne zatrudnienie, poprawę jakości i produktywności pracy oraz wzmocnienie spójności społecznej i integracji10 (pierwotnie: poprawa zdolności do zatrudnienia, rozwój przedsiębiorczości, poprawa zdolności adaptacyjnych, równość szans)11. Z celami tymi korespondują wytyczne przedstawione w tabeli 2, które stanowiły podstawę sformułowania zadań i celów szczegółowych ujętych w Krajowym Planie Działań na rzecz Zatrudnienia na rok 200512. Działania są realizowane przy wykorzystaniu środków pomocowych Unii Europejskiej ujętych w budżecie wspólnoty na lata 2000-2006. 8 Por. Praca nierejestrowana tv Polsce tv 2004 r, GUS, Warszawa 2005, s. 11—15. 9 Por. Pracujący w gospodarce narodowej w 2004 r., GUS, Warszawa 2005, s. 150. 10 Por. Communication from the Commision to the Council, the European Parliament, the Economic and Social Committee and the Committee of the Regions, The future of the European Employment Strategy (EES), “A strategy for full employment and better jobs for all”, COM(2003) 6, Commision of the European Communities, Brussels, 14.01.2003, s. 11. 11 Por. Ramy Odniesienia Polityki Zatrudnienia, Dokument przyjęty pr^e^ Radę Ministrów w dniu 23 grudnia 2003 r., Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Warszawa, s. 5. 12 Por. Krojony Plan Działań na r^ec^ Zatrudnienia na rok 2005, Dokument przyjęty przez Radę Ministrów w dniu 21 września 2004 r., Ministerstwo Gospodarki i Pracy, Warszawa wrzesień 2004, s. 9—45. Wykorzystanie środków pomocowych Unii Europejskie]... 95 Tabela 2. Wytyczne Europejskiej Strategii Zatrudnienia Wytyczne 1. Aktywne i zapobiegawcze działania dla osób bezrobotnych i biernych zawodowo. 2. Tworzenie miejsc pracy i przedsiębiorczość. 3. Dostosowanie do zmian oraz promocja zdolności przystosowawczych i mobilności na rynku pracy. 4. Promowanie rozwoju kapitału ludzkiego i uczenia się przez całe życie. 5. Zwiększenie podaży siły roboczej i wspieranie aktywnego starzenia się. 6. Równość kobiet i mężczyzn. 7. Promocja integracji i zwalczanie dyskryminacji na rynku pracy osób w niekorzystnej sytuacji. 8. Zapewnienie opłacalności pracy przez środki zachęcające do zwiększania atrakcyjności pracy. 9. Zmiana pracy nielegalnej na legalne zatrudnienie. 10. Działania dotyczące regionalnych dysproporcji w zatrudnieniu. Źródło: Krajowy Plan Działań na rzecz Zatrudnienia na rok 2005, Dokument przyjęty przez Radę Ministrów w dniu 21 września 2004 r., Ministerstwo Gospodarki i Pracy, Warszawa 2004. Wymienione cele i wytyczne Europejskiej Strategii Zatrudnienia powstały w wyniku modyfikacji jej pierwotnej wersji spowodowanej działalnością Grupy Roboczej ds. Zatrudnienia kierowanej przez Wima Koka. W swoim raporcie13 w listopadzie 2003 r. Grupa Robocza przedstawiła analizę czynników wpływających na rynek pracy w Europie, starając się zachęcić państwa członkowskie do podejmowania działań uprawdopodobniających realizację Strategii Lizbońskiej. |uż wtedy obserwowano, że osiągnięcie celów przyjętych w Lizbonie jest zagrożone. W odniesieniu do sytuacji Polski14 raport Koka wskazywał na wyjątkowo wysoką stopę bezrobocia, a ponadto na niezwykle niskie wartości wskaźników zatrudnienia kobiet, ludzi starszych, młodzieży i osób o niskich kwali- 13 Raport Gnpy Roboczę/ ds. Zatrudnienia pod przewodnictwem Wima Koka, listopad 2003, „Rynek Pracy. Dwumiesięcznik Ministerstwa Gospodarki i Pracy”, numer specjalny, Warszawa, grudzień 2004. 14 Ibidem, s. 174-175. 96 Jakub Niecinński fikacjach. W raporcie zwrócono także uwagę na problem strukturalnej nierównowagi regionalnej na rynku pracy. W swoich zaleceniach kierowanych do naszego kraju Grupa Robocza postulowała, iż niezbędne jest obniżenie kosztów pracy osób o niskich kwalifikacjach i młodzieży poprzez dokonanie zmian w systemach podatków i świadczeń w celu redukcji klina podatkowego, zwłaszcza w dolnym zakresie skali plac. |ak się wydaje, dotychczasowa polityka podatkowa kolejnych rządów, przejawiająca się m.in. w dążności do utrzymania wysokiej (19%) stawki podatkowej dla osób najmniej zarabiających oraz do zamrażania kwoty wolnej od podatku, jest sprzeczna w tym zakresie z zaleceniami Grupy Roboczej. Raport Koka wskazuje również na potrzebę przekształcenia istniejących, czy może nawet stworzenia nowych publicznych służb zatrudnienia, wyposażonych w odpowiednie zasoby kadrowe i finansowe, działających na szczeblu lokalnym, aktywnych w organizowaniu szkoleń (zapóźnienia Polski w tym zakresie doskonale ukazują analizy dokonywane przez Międzynarodową Organizację Pracy15)- Wskazano, że reforma różnorodnych systemów świadczeń (zwłaszcza świadczeń z tytułu pozostawania bez pracy, świadczeń pomocy społecznej) powinna prowadzić do promocji aktywnego poszukiwania pracy i reintegracji. W sposób szczególny zwrócono uwagę na potrzebę pomocy bezrobotnej młodzieży; zauważono, że likwidacja przeszkód w rozwoju zatrudnienia w niepełnym wymiarze godzin powinna przyczynić się do utrwalenia możliwości pracy dla kobiet i starszych pracowników. W swoich zaleceniach dla Polski Grupa Robocza ds. Zatrudnienia zwróciła szczególną uwagę na potrzebę poprawy jakości i powszechności edukacji. Należy zatem podjąć działania w kierunku dostosowania edukacji do potrzeb pracodawców, promowania idei kształcenia ustawicznego, polepszania jakości nauczania. We wrześniu 2005 r. przyjęto Krajową Strategię Zatrudnienia na lata 2007-2013 (stanowiącą element Narodowego Planu Rozwoju 2007-2013)16. Określa ona katalog priorytetów (por. tabela 3.) i działań na najbliższe 7-le-cie, które będą współfinansowane przez fundusze unijne ze środków budżetu wspólnoty na lata 2007-2013. 15 LLaport Międzynarodowej Organizacji Pracy na temat roli i funkcjonowania publicznych sfuZb zatrudnienia, „Rynek Pracy. Dwumiesięcznik Ministerstwa Gospodarki i Pracy”, numer specjalny, Warszawa, październik 2004. 16 Por. Krajowa Strategia Zatrudnienia na lata 2007—2013, Dokument zaakceptowany przez Radę Ministrów w dniu 6 września 2005 r., Ministerstwo Gospodarki i Pracy, Warszawa 2005. Wykorzystanie środków pomocowych Unii Europejskie]... 97 Tabela 3. Podstawowe kierunki działań państwa na rynku pracy w okresie 2007-2013 Priorytety 1. Wspieranie tworzenia nowych miejsc pracy poprzez rozwój przedsiębiorczości i innowacyjności. 2. Rozwój kształcenia ustawicznego i poprawa jakości edukacji. 3. Poprawa zdolności adaptacyjnych pracowników i przedsiębiorstw oraz elastycznoś :i rynku pracy. 4. Aktywizacja osób bezrobotnych i zagrożonych wykluczeniem społecznym. 5. Doskonalenie instytucjonalnej obsługi rynku pracy. 6. Niwelowanie różnic regionalnych oraz przeciwdziałanie praktykom dyskryminacyjnym na rynku pracy. 7. Prowadzenie efektywnej polityki migracyjnej. Źródło: Krajowa Strategia Zatrudnienia na lata 2007-2013, Dokument zaakceptowany przez Radę Ministrów w dniu 6 września 2005 r., Ministerstwo Gospodarki i Pracy, Warszawa 2005. Priorytety te wpisują się w podstawowe ramy Europejskiej Strategii Zatrudnienia, są kontynuacją zamierzeń przyjmowanych w okresach wcześniejszych. Europejski Fundusz Społeczny jako narzędzie walki z problemem bezrobocia w Polsce Przeciwdziałanie bezrobociu jest bez wątpienia jednym z najważniejszych celów Unii Europejskiej, co zostało podkreślone choćby w Strategii Lizbońskiej z 2000 r. czy też we wspominanym raporcie Koka z końca 2003 r. Do realizacji tego celu Wspólnota wygospodarowała środki finansowe, które zostały zgromadzone w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS)17. Koncentruje się on wokół następujących obszarów18: a) aktywizacja zawodowej bezrobotnych i zagrożonych bezrobociem; b) promowanie równości szans w dostępie do rynku pracy; c) promocja i doskonalenie kształcenia ustawicznego; d) doskonalenie kadr gospodarki i rozwój przedsiębiorczości; e) aktywizacja zawodowa kobiet. 17 Por. Fundusze strukturalne i programy pomocom Unii Europejskie. Przewodnik praktyczny, K Budzowski (red.), Kraków 2003, s. 21, 37-40. 18 Por. Ramy Odniesienia Polityki Zatrudnienia, op. cit, s. 6. 98 Jakub Niecinński Środki dostępne w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego przeznaczono w Polsce przede wszystkim na sfinansowanie Sektorowego Programu Operacyjnego Rozwoju Zasobów Ludzkich, II Priorytetu Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego, a także Inicjatywy Wspólnotowej Equal. W obrębie Sektorowego Programu Operacyjnego Rozwoju Zasobów Ludzkich19 realizowane są działania wpisujące się w wymienione powyżej obszary wsparcia EFS. Ujęto je w ramy dwóch Priorytetów. Priorytet I nosi nazwę ,Aktywna polityka rynku pracy oraz aktywności zawodowej i społecznej”. Na jego realizację przewidziano ogółem 946 062 544 euro, w tym 709 522 784 euro ze środków EFS. jego celem jest wzmocnienie potencjału instytucjonalnej obsługi klientów służb zatrudnienia, pomocy społecznej i innych instytucji działających na rzecz rynku pracy, podejmowanie działań na rzecz ogółu poszukujących pracy i bezrobotnych oraz osób z grup szczególnego ryzyka, jak również podejmowanie działań na rzecz równości szans. Priorytet ten charakteryzuje zastąpienie działań pasywnych aktywnymi działaniami rynku pracy, w tym promocjąpodejścia prewencyjnego. Priorytet II pt. „Rozwój społeczeństwa opartego na wiedzy” ma na celu dostosowanie systemu edukacji i szkoleń do wymagań społeczeństwa opartego na wiedzy i poprawę jakości zatrudnienia poprzez wzrost inwestycji w rozwój zasobów ludzkich, a w szczególności przez zwiększenie nakładów na wykorzystanie technologii informacyjnych i komunikacyjnych. Poszczególne działania mają doprowadzić do wyrównania szans edukacyjnych między regionami miejskimi i wiejskimi, zapewnić równy dostęp do edukacji, poprawić jakość kształcenia, promować e-edukację i kształcenie na odległość, podnosić lub dostosowywać poziom umiejętności do potrzeb rynku pracy, doskonalić system kształcenia ustawicznego, wspierać szkolenia MSP dla potrzeb nowoczesnej gospodarki, ułatwiać transfer wiedzy i współpracy między szkołami wyższymi i przedsiębiorstwami. Łączna wartość projektów realizowanych w ramach II Priorytetu miała zgodnie z założeniami sięgnąć kwoty 988 566 943 euro, w tym 741 400 000 euro z EFS. Dla porównania można wskazać, że wydatki z Funduszu Pracy na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu wynosiły w latach 2000-2002 odpowiednio: w 2000 r. - 767,8 min zł, w 2001 - 604,4 min zł, a w 2002 - 539,4 min zł. Można więc przyjąć, że skala środków finansowych przeznaczonych na realizację SPO RZL jest duża w stosunku do strumieni pochodzących z dotychczasowych źródeł finansowania. 19 Por. Uzupełnienie programu Sektorowego Programu Operacyjnego Rozwój Zaso- bów Ludzkich. Wykorzystanie środków pomocowych Unii Europejskie]... 99 Działania mające na celu ograniczenie zjawiska bezrobocia podejmowane są również w ramach II Priorytetu Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego (ZPORR). Mają one za zadanie20 uelastycznienie i zwiększenie mobilności zawodowej osób, ułatwienie zmiany zatrudnienia dla osób pracujących w rolnictwie oraz przedsiębiorstwach i sektorach restrukturyzowanych poprzez rozwój kwalifikacji zawodowych tych osób, wzrost udziału młodzieży wiejskiej o trudnej sytuacji materialnej w liczbie uczniów szkół ponadgimnazjalnych, wzrost udziału w liczbie studentów osób pochodzących z obszarów zagrożonych marginalizacją, wspomaganie współpracy sektora ba-dawczo-rozwojowego z lokalnymi firmami, kompleksowe wsparcie dla podejmujących działalność gospodarczą. Na realizację tych celów zostało przeznaczonych ogółem 612 658 614 euro, w tym 438 469 535 euro ze środków EFS. Programem ukierunkowanym na przeciwdziałanie bezrobociu, a zwłaszcza na walkę z nierównością i dyskryminacją różnych grup społecznych na rynku pracy jest Inicjatywa Wspólnotowa Equal. Na jej realizację w Polsce w perspektywie 2004-2006 r. przeznaczono 124 562 532 euro ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. W ramach tych funduszy realizowane są projekty dotyczące zagadnień takich, jak21: • ułatwianie wchodzenia i powrotu na rynek pracy osobom mającym trudności z integracją lub reintegracją na rynku pracy celem promowania rynku pracy otwartego dla wszystkich; • wzmocnienie krajowej gospodarki społecznej (trzeciego sektora), a w szczególności usług na rzecz społeczności lokalnych oraz poprawa jakości miejsc pracy; • wsparcie zdolności przystosowawczych przedsiębiorstw i pracowników do zmian strukturalnych w gospodarce oraz wykorzystania technologii informacyjnych i innych nowych technologii; • godzenie życia rodzinnego i zawodowego oraz ponowna integracja kobiet i mężczyzn, którzy opuścili rynek pracy, poprzez wdrażanie bardziej elastycznych i efektywnych form organizacji pracy oraz działań towarzyszących; • pomoc w społecznej i zawodowej integracji osób ubiegających się o status uchodźcy. 20 Por. ZmtEgtowany Piogram Operacyjny Rozwoju Regionalnego 2004—2006, Załącznik do rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z 1 lipca 2004 r. (Dz. U. 166, poz. 1745), s. 460. 21 Rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy z 21 września 2004 roku w sprawie przyjęcia Uzupełnienia programu operacyjnego - Program Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL dla Polski 2004-2006 (wraz z załącznikiem: Uzupełnienie programu operacyjnego - Program Inicjatywy Wspólnotowej EQLTAL dla Polski 2004-2006) (Dz. LT. nr 214, Poz. 2172). 100 Jakub Niecinński Na wysokość stopy bezrobocia ma wpływ nie tylko realizacja programów finansowanych z Europejskiego Funduszu Społecznego, ale także tych wspieranych z innych źródeł. Należy tu wymienić Sektorowy Program Operacyjny Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw, Priorytety I i III ZPORR, SPO Restrukturyzacja i Modernizacja Sektora Żywnościowego oraz Rozwój Obszarów Wiejskich, SPO Rybołówstwo i Przetwórstwo Ryb, SPO Transport. Ponadto szczególnie cenne dla długofalowego przeciwdziałania bezrobociu wydają się programy naukowe i edukacyjne. W szczególności doniosłą rolę odgrywają tu tzw. programy ramowe, w obrębie których finansowane są badania naukowe, przy czym ich tematyka i zakres są dobierane zazwyczaj pod kątem potrzeb rozwoju gospodarki Unii Europejskiej. Wśród programów edukacyjnych najbardziej popularny jest z pewnością Sokrates — Erazmus, ale coraz bardziej rozpowszechnia się również Leonardo da Vinci, w ramach którego beneficjenci ostateczni mają możliwość podejmowania stażu w różnych krajach wspólnoty, co sprzyja ich rozwojowi zawodowemu i transferowi wiedzy. Stopień wykorzystania środków pomocowych Skuteczność działań podejmowanych w ramach programów pomocowych Unii Europejskiej zależy nie tylko od szczytnych założeń przyjętych w dokumentach programowych, ale także od stanu ich faktycznej realizacji, która niestety napotyka szereg przeszkód. Pierwsze opóźnienia we wdrażaniu programów przejawiały się w przeciągającym się przyjmowaniu na szczeblu centralnym aktów normatywnych określających zasady oceny projektów, dystrybucji środków etc. Wyłoniło się dużo problemów technicznych, choćby dotyczących przygotowania systemu monitoringu i kontroli finansowej (SIMIK). W efekcie wielu niedociągnięć i opóźnień stan wykorzystania środków finansowych w ramach programów pomocowych jest niezadowalający. Na przykład w Małopolsce22 suma środków wypłaconych do 22 maja 2006 r. Beneficjentom/Instytucjom Wdrażającym w ramach II Priorytetu ZPORR wyniosła zaledwie 4 410 066,26 zł, tj. wykorzystano 3,93% środków. |ak wskazuje raport Najwyższej Izby Kontroli23 w ramach całego ZPORR-u, zgodnie z danymi na 31 grudnia 2005 r., zrealizowane płatności stanowiły kwotę 980 963 tys. zł, tj. 9,1% alokacji przewidzianej w dokumentach 22 Por. Zintegrowany Program Operacyjny Konwoju Regionalnego (ZPORR) w Małopol- sce, stan reali^aji okres styczeń 2005 r. — maj 2006 r., Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, Kraków 2006, s. 42. 23 Por. Informacja o nynikach kontroli ny korzystania funduszy strukturalnych w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Ro^ivoju Regionalnego (ZPORR), NIK, Departa- Wykorzystanie środków pomocowych Unii Europejskie]... 101 programowych (w obrębie Priorytetu II odpowiednio 26 380,8 tys. zł, tj. 0,7% alokacji). Co interesujące, NIK pozytywnie oceniła realizacje projektów przez beneficjentów, a wskazując następujące przyczyny niskiego stopnia wykorzystania funduszy strukturalnych: • opóźnienia w rozpoczęciu wdrażania powstałe na etapie przygotowania dokumentów programowych; • niestabilność przepisów i wytycznych; • zbyt skomplikowane i mało elastyczne procedury wdrażania programu; • nieterminowe i nierzetelne przeprowadzenie oceny wniosków, opóźnienia w zawieraniu umów o dofinansowanie projektów; • niewystarczający stan kadr; • opieszałość beneficjentów w przekazywaniu wniosków o płatności i błędy w nich zawarte; • przewlekły proces udzielania zamówień publicznych. Zasadniczo można mówić o dużym zainteresowaniu potencjalnych projektodawców staraniami o pozyskanie dofinansowania przedsięwzięć ze środków pomocowych24. Dzieje się tak pomimo skomplikowanych procedur i licznych opóźnień powstałych głównie na poziomie instytucji zarządzającej. Wśród zagrożeń, które mogą ograniczyć starania o unijne wsparcie, należy wymienić przede wszystkim ryzyko finansowe projektodawców. Potencjalny wnioskodawca, podejmując decyzję o podjęciu starań o dofinansowanie projektu, dokonuje oceny ryzyka finansowego, jest ono szczególnie wysokie przy realizacji tzw. projektów „miękkich”, np. programów szkoleniowych, usług doradczych itp. Projektodawca nie może czerpać z ich realizacji zysku, a podejmując kolejne działania z reguły ogranicza swoją płynność finansową. Ponadto każdy popełniony przez niego błąd, zwłaszcza w zakresie przygotowania planu finansowego, może skutkować niekwalifiko-walnością kosztów. Nieelastyczność procedur zmian budżetowych projektów sprawia, że poszczególne przedsięwzięcia są realizowane na podstawie budżetów konstruowanych z kilkunastomiesięcznym wyprzedzeniem, w tych zaś nie da się w łatwy sposób dostosować do zmieniającej się sytuacji gospodarczej. Utrzymywanie się takiej sytuacji może wpłynąć na ograniczenie liczby podmiotów starających się o dofinansowanie. Podstawowe działania, jakie należałoby podjąć powinny prowadzić do znacznego uproszczenia procedur zmian budżetowych, uproszczenia systemu ment Administracji Publicznej, nr ew. 33/2006/P/05/006/KAP, Warszawa, kwiecień 2006 r., s. 6. 24 Por. Zintegrowany Program Operacyjny Konwoju Regionalnego (ZPORRJ tv Mafopol-sce, op. cit. 102 Jakub Niecinński dokumentowania wydatków i jego ujednolicenia. Często bowiem zdarza się, że wydatkowanie środków pochodzących z Europejskiego Funduszu Społecznego jest różnie dokumentowane na skutek rozbieżnych regulacji poszczególnych programów. Rozbieżności te dotyczą często spraw drobnych, takich jak sposób dokumentowania wynagrodzeń (różne bywają wymagania dotyczące przedstawiania składek ZUS), dokumentowania płatności (czasami żąda się przedstawiania wyciągów bankowych, czasami potwierdzeń przelewów) etc. Przyjęty system dokumentowania wydatków powoduje wzrost kosztów realizacji projektów, a zwłaszcza kosztów osobowych obsługi administracyjnej. Ponadto obowiązujące procedury przyczyniają się do tego, że czasami projektodawcy wydają środki nieefektywnie. Na przykład sposób dokumentowania kosztów udostępnienia na potrzeby projektu pomieszczenia własnego jest tak skomplikowany, czaso- i kosztochłonny, że dużo prostszym rozwiązaniem jest wynajęcie lokalu, co wiąże się z wyższymi kosztami projektu, a niższymi projektodawcy. Podsumowanie Polska wstąpiła do Unii Europejskiej w połowie realizacji budżetu Wspólnoty obejmującego okres 2000-2006. Umożliwienie absorpcji środków pomocowych wymagało szybkiego przygotowania podstaw prawnych i instytucjonalnych. Proces ten przebiegał z dużymi opóźnieniami. Po przyjęciu podstaw programowych nastąpił etap ich wdrażania i modyfikacji. Negatywna ocena podejmowanych dotychczas działań, dokonywana choćby na poziomie obserwowania skali wypłaconych środków finansowych, skłania władze centralne do podejmowania działań mających na celu uproszczenie licznych procedur. Najbardziej wyraźnym przejawem tej tendencji była nowelizacja prawa zamówień publicznych, która - co prawda w niezadowalającym stopniu - likwiduje część barier utrudniających wydatkowanie publicznych pieniędzy. Procesowi wdrażania programów pomocowych towarzyszy powolny spadek stopy bezrobocia. Biorąc jednak pod uwagę stopień wykorzystania środków wspólnotowych, nie należy tych dwóch procesów ze sobą wiązać. Ocena wpływu podejmowanych działań na rynek pracy będzie mogła być dokonana dopiero po zakończeniu ich realizacji i musi brać pod uwagę liczne czynniki makroekonomiczne (jak choćby tempo wzrostu gospodarczego) występujące niezależnie od realizacji poszczególnych programów. Bezrobocie w Polsce kształtuje się na bardzo wysokim poziomie. W poprawie tej trudnej sytuacji mogą pomóc środki pomocowe Unii Europejskiej, zwłaszcza te dostępne w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Pozy- Wykorzystanie środków pomocowych Unii Europejskie]... 103 tywnie należy ocenić podstawowe kierunki działań wytyczone przez władze centralne w oparciu na Europejskiej Strategii Zatrudnienia. Niestety, realizacja działań, z winy leżącej po stronie Instytucji Zarządzających, rozpoczęła się z bardzo dużym opóźnieniem, co może skutkować utratą środków alokowanych na lata 2004-2006. Aby ograniczyć skalę tego zjawiska, należy kontynuować prace mające na celu upraszczanie procedur, zwłaszcza w zakresie dokumentowania wydatków i wprowadzania zmian do budżetów projektów. Bibliografia Communication from the Commision to the Council, the European Parliament, the Economic and Social Committee and the Committee of the Regions, The futurę of the European Employment Strategy (EES), “A stratę-gy for fuli employment and better jobs for all”, COM(2003) 6, Commision of the European Communities, Brussels, 14.01.2003. Fundusze strukturalne i programy pomocowe Unii Europejskiej, Przewodnik praktyczny, red. K. Budzowski, KTE, Kraków 2003. Informacja o wynikach kontroli wykorzystania ńmduszy strukturalnych w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego (ZPORR), NIK, Departament Administracji Publicznej, nr ew. 33/2006/ P/05/006/KAP, Warszawa, kwiecień 2006. Koszty pracy wgospodarce narodowej w2004r, GUS, Warszawa 2005. Krajowa Strategia Zatrudnienia na lata 2007-2013, Dokument zaakceptowany przez Radę Ministrów 6 września 2005 r., Mnisterstwo Gospodarki i Pracy, Warszawa 2005. Krajowy plan działań na rzecz zatrudnienia na rok 2005, Dokument przyjęty przez Radę Mnistrów 21 września 2004 r., Mnisterstwo Gospodarki i Pracy, Warszawa wrzesień 2004. „Kwartalnik Statystyki Mędzynarodowej” 2006, nr 1, GUS, Warszawa 2006. Mały Rocznik Statystyczny Polski2005, GUS, Warszawa 2005. Opodatkowanie pracy i wynagrodzenie minimalne. Wpływ na rynek pracy w Polsce, Mnisterstwo Pracy i Polityki Społecznej, Departament Analiz Ekonomicznych i Prognoz, Warszawa 2005. Praca nierejestrowana w Polsce w2004-i; GUS, Warszawa 2005. Pracujący wgospodarce narodowej w2004r, GUS, Warszawa 2005. Ramy Odniesienia Polityki Zatrudnienia, Dokument przyjęty przez Radę Mnistrów 23 grudnia 2003 r., Mnisterstwo Pracy i Polityki Społecznej, Warszawa. 104 Jakub Niecinński Raport Gapy Roboczą ds. Zatrudnienia pod przewodnictwem Wima Kokalistopad 2003, „Rynek Pracy. Dwumiesięcznik Ministerstwa Gospodarki i Pracy”, numer specjalny, Warszawa, grudzień 2004. Raport Międzynarodowej Oiganizacji Pracy na temat rok i funkcjonowania publicznych służb zatrudnienia, „Rynek Pracy. Dwumiesięcznik Mnisterstwa Gospodarki i Pracy”, numer specjalny, Warszawa, październik 2004. Rozporządzenie 1784/1999/WE z 12 lipca 1999 r. w sprawie Europejskiego Funduszu Społecznego (DzUWE nr L 213/5 z dn. 13.8.1999). Rozporządzenie Mnistra Gospodarki i Pracy z dnia 21 września 2004 ro- ku w sprawie przyjęcia Uzupełnienia programu operacyjnego - Program Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL dla Polski 2004-2006 (wraz z załącznikiem: Uzupełnienie programu operacyjnego - Program Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL dla Polski 2004—2006) (Dz.U. nr 214, poz. 2172). Sektorowy Program Operacyjny Rozwój Zasobów Ludziach 2004-2006, Załącznik do rozporządzenia Mnistra Gospodarki i Pracy z dnia 1 lipca 2004 r. (Dz.U. nr 166, poz. 1743). Strategia poMtyki społecznej na lata 2007—2013, Dokument przyjęty przez Radę Mnistrów 13 września 2005 r., Mnisterstwo Polityki Społecznej, Warszawa 2005. Zintegrowany Program Operacyjny Rozwoju Regjonakiegp 2004—2006, Załącznik do rozporządzenia Mnistra Gospodarki i Pracy z dnia 1 lipca 2004 r. (Dz. U. nr 166, poz. 1745). Zintegrowany Program Operacyjny Rozwoju Regionalnego (ZPORR) w Ma-łopolsce, stan realizacji za okres styczeń 2005 r. - maj 2006 r., Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, Kraków 2006. www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp /praca_ludnosc/popyt_na_pra-ce/2005/0105.htm (stan na 28 maja 2006). www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp / rachunki_narodowe/prod_kraj_brutto / 2006/lq2006/index.php (stan na 31 maja 2006). www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp/praca_ludnosc/bezrob_pow/2006/04_ 06.xls (stan na 28 maja 2006). www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp/praca_ludnosc/stopa_bezrobocia/in-dex.htm (stan na 28 maja 2006). Wykorzystanie środków pomocowych Unii Europejskie]... 105 Summary This paper aims at presenting basic information about unemployment, which is one of die biggest problems in our country and also at indicating new instruments of increasing the employment. Poland is the member of the European Union since 2004. This fact implicates that a lot of polish regional projects could be supported by European Social Fund, one of four main structural funds set up to help reduce differences in living standards between the regions of the European Union by - inter alia - reducing unemployment. It’s necessary to present how Poland uses new possibilities. Ryszarda Bolonek Dylematy terminologii, identyfikacji i pomiaru współczesnych przemian gospodarczych Współczesne przemiany gospodarcze noszą wiele zmieniających się nazw. Wśród nich najbardziej rozpowszechniło się pojęcie nowej gpspodatki oraz gospodarki opartej na wiedzy. Nazwy nowa gpspodarka {New Economy) najczęściej używa się w Stanach Zjednoczonych, natomiast nazwa: gospodarka oparta na wiedzy (Knowledge Based Economy) najbardziej rozpowszechniona jest w Europie. Celem artykułu jest przybliżenie dylematów towarzyszących współczesnym przemianom, problemów terminologicznych, identyfikacyjnych i pomiarowych, a w konsekwencji definicyjnych. W związku z tym hipoteza artykułu dotyczy przekonania, iż obie wyżej wymienione nazwy są nieuprawnione, choć powszechnie stosowane. Weryfikacja hipotezy zostanie dokonana w oparciu o analizę definicji obu gospodarek, porównania makroekonomicznych danych statystycznych opisujących obie gospodarki oraz sposobu ich pomiaru. Z tego względu struktura artykułu zawiera w pierwszej części porównanie definicji obu nazw, następnie opisuje obie gospodarki poprzez makroekonomiczne dane statystyczne, wreszcie zaś wykazuje dotychczasowe osiągnięcia w zakresie ich pomiaru, by we wnioskach zaproponować bardziej adekwatną nazwę. Charakterystyka konkurencyjnych nazw współczesnych przemian Zdaniem L. Nakamury, nowa gospodarka lub nowy paradygmat to pogląd, w myśl którego innowacje w zaawansowanej technice i globalizacja rynków światowych zmieniły gospodarkę tak, że musimy myśleć o niej i działać w niej w inny sposób1. Według G. Kołodki, globalizacja to instytucjonalna 1 L. Nakamura, Economics and the new economy: The invisible hand meets creative destruction, Federal Reserve Bank of Philadelphia, Business Review, July/August 2000, pp. 15-30. 108 Ryszarda Bohnek i realna integracja narodowych i regionalnych rynków w jeden światowy organizm2, natomiast innowacje według |. Schumpetera polegają na tworzeniu nowych kombinacji zastanych czynników produkcji, w warunkach, gdy wyniku tego procesu nie da się łatwo przewidzieć3. Autorzy raportu na temat „Nowa gospodarka i APEC” (organizację Asia-Pacific Economic Coopera-tion tworzy pięć krajów: Australia, Kanada, Japonia, Tajwan i USA) opisują paradygmat nowej gospodarki, wskazując, iż jest ona kombinacją polityki strukturalnej i technologii. Podporządkowują tę ostatnią polityce ekonomicznej. Traktują nową gospodarkę jako rodzaj ekonomii politycznej zmian struktury gospodarki. Ich zdaniem, aby osiągnąć wynik nowej gospodarki w postaci trwałego wzrostu produktywności, należy doprowadzić do zmian w czterech głównych dziedzinach polityki gospodarczej, która z kolei warunkuje możliwości aplikacji gospodarki opartej na wiedzy. Osiągnięcie sukcesu polityki gospodarczej dotyczy następujących obszarów: - handlu i bezpośrednich inwestycji zagranicznych; - polityki bankowej i finansowej; - prokonkurencyjnej polityki rynkowej i prawnej; - polityki fiskalnej i fiskalnej aktywności rządu4. W obszarze handlu i inwestycji, z uwagi na globalny charakter technologii, autorzy wspomnianego raportu sugerują liberalizację usług, w szczególności telekomunikacyjnych, sektora finansowego, dystrybucji i logistyki. Rozwój rynków finansowych winien być ukierunkowany na likwidację barier dla międzynarodowych transakcji finansowych, zaś polityka rynkowa powinna zmierzać zapobieganiu korupcji i praktykom antykonkurencyj-nym z uwagi na fakt, iż niepewność towarzysząca intensywnemu wykorzystywaniu informacji może zablokować rozwój. Pro konkurencyjna polityka obejmująca odpowiednie i niezależne ośrodki prawne, wyraźne zasady prowadzenia biznesu, elastyczne rynki pracy, łatwość wejścia i wyjścia z rynku firm ma służyć kreowaniu otoczenia nowej gospodarki charakteryzującego się innowacyjnością, odpowiednią jakością infrastruktury. W zakresie działań rządowych bardziej preferowane są wydatki szybko rentujące się, niż 2 G. Kołodko (red.), Nowa gospodarka i jej implikacje dla długookresowego wzrostu w krajach posojalistyczjijch, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania im. L. Koźmińskiego, Warszawa 2001, s. 30. 3 J. Schumpeter, 1934, w: A Nowak-Far, Globalna konkurencja. Strategiczne zarZit' dząnie innowacjami w przedsiębiorstwach wielonarodonych, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa-Poznań 2000, s. 17. 4 Raport Komitetu Ekonomicznego APEC, The New Economy and APEC, opublikowane przez Sekretariat APEC, Singapore 2001, www.iie.com/apec/apec-report.htm. Dylematy terminologii, identyfikacji i pomiaru współczesnych... 109 podtrzymywanie procesu transformacji w nową gospodarkę. Zalecane są także likwidacje nieproduktywnych wydatków w budżecie w celu umożliwienia obniżki podatków. Zwykle oznacza to cięcia budżetowe po stronie wydatków i może dotyczyć sfery socjalnej. Wyzwaniem przyszłości jest bowiem konstrukcja systemu podatkowego dla elektronicznych transakcji ponad granicami państw, co pozwoliłoby powstrzymać możliwości ucieczki w tak zwane „raje podatkowe”. Obecnie większość firm ponadnarodowych ma możliwość manipulowania transakcjami w celu ominięcia barier podatkowych, toteż utrzymywanie wysokich podatków jest kontrowersyjne, tym bardziej, jeśli weźmiemy pod uwagę transakcje elektroniczne. Kluczowym obszarem spośród wyżej wymienionych dla wzrostu gospodarczego jest sprawnie działający system bankowy z rozwiniętymi rynkami finansowymi działającymi w koniunkcji z instytucjami parabankowymi, a także umiejętności i sprawność ludzi zatrudnionych w tym sektorze. Po okresie intensywnych dyskusji na lamach literatury międzynarodowej a także polskiej w sprawie nowej gospodarki uznano, iż skoro nie można dokonać jej pomiaru, to trudno jest udowodnić jej istnienie. Wobec powyższego bardziej poprawne, przynajmniej Europie, wydaje się posługiwanie nazwą: gospodarka oparta na wiedzy. Rozważając źródła nowej gospodarki trzeba opisać gpspodarkę opartą na wiedzy jako pojęcie o węższym zakresie. Gospodarka oparta na wiedzy obejmuje wszystkie sektory intensywnie wykorzystujące wiedzę, nie tylko te nazywane zaawansowaną technologią. Można uznać, iż jest to taka gospodarka, w której wiedza stała się decydującym czynnikiem rozwoju, w odróżnieniu od kapitału trwałego i pracy5. Charakteryzuje się ona występowaniem pewnych wyróżniających ją systemów, a mianowicie: 1. Systemem innowacji, na który składa się między innymi sieć instytucji państwowych i prywatnych, których działania i interakcje inicjują oraz doprowadzają do dyfuzji nowych technologii, bowiem sam dostęp do technologii nie warunkuje możliwości aplikacyjnych. 2. Zarządzaniem i rozwojem zasobów ludzkich, wymagającym zmian w podsystemie edukacji i szkoleń dla potrzeb zastosowania nowych technologii. 3. Odpowiednią infrastrukturą umożliwiającą działanie, w szczególności w odniesieniu do informacyjnych i komunikacyjnych technologii, zarówno konsumentom jak i producentom, szybki dostęp do informacji. 4. Stosownego otoczenia biznesu, obejmującego uwarunkowania ekonomiczne i prawne, służące przedsiębiorczości i wprowadzaniu innowacji. Ten 5 L. Zienkowski, Gospodarka ..oparta na wiedzy”— mit czy rzeczywistość?, Instytut Nauk Ekonomicznych PAN, „Studia Ekonomiczne” 2003, nr 1-2 (XXXVI-XXXV1I), s. 81. 110 Ryszarda Bohnek ostatni obszar zainteresowań rozwijają zwolennicy nowej gospodarki, wskazując na konieczność zmian strukturalnych w polityce gospodarczej6. Zatem nowa gospodarka, oprócz tego, co oferuje gpspodatka oparta na •wiedzy, proponuje ponadto politykę gospodarczą zmierzającą do ułatwienia fuzji nowych technologii, jednym z podstawowych celów prowadzenia polityki strukturalnej jest deregulacja przepływu czynników wytwórczych jako narzędzie wzrostu międzynarodowej konkurencyjności tworzącej ekonomiczne warunki fuzji nowych technologii. Właśnie z faktu konieczności przemian strukturalnych może wynikać niechęć europejska do posługiwania się nazwą nowa gospodarka. Nie ma bowiem merytorycznego uzasadnienia posługiwania się żadnym z wymienionych terminów. jednak podobnie jak w przypadku nowej gospodarki istnienia gpspodaiki opartej na wiedzy także nie udowodniono7. Zdaniem L. Zienkowskiego z Instytutu Nauk Ekonomicznych PAN, szeroko rozumiana wiedza i nakłady na nią odgrywają coraz ważniejszą rolę w procesach wzrostu gospodarczego, ale jest za wcześnie na formułowanie tezy o tym, że są one decydującym czynnikiem rozwoju8. Nie znaleziono dotychczas metody pomiaru wiedzy jako wyznacznika gospodarki opartej na wiedzy, tak jak nie ma metody pomiaru aktywów niematerialnych będących podstawą nowej gospodarki W związku z niejasnościami w kwestii nazewnictwa i definicji należy rozważyć problem makroekonomicznych wskaźników statystycznych charakteryzujących obie gospodarki. Konkurencyjność gospodarki amerykańskiej i europejskiej w danych statystycznych na tle sporu o nazwę współczesnych przemian Celem porównania przemian, jakie zachodzą w gospodarce amerykańskiej {nowa gospodarka) oraz europejskiej {gospodarka oparta na wiedzfi, jest ustalenie źródeł przewag konkurencyjnych. Gospodarka oparta na wiedzy wykorzystuje wiedzę jako źródło przewagi konkurencyjnej przedsiębiorstw. Nowa gospodarka opiera się na posługiwaniu się narzędziami polityki głównie makroekonomicznej w celu ułatwienia zastosowania osiągnięć gospodarki internetowej (cyfrowej) i gospodarki opartej na wiedzy, a więc dąży do ułatwienia zmian strukturalnych w gospodarce. 6 A. Bassanini, S. Scarpetta, I. Visco, Knoipledge, technology and economicgroath: recent endence from OECD countries, OECD Economic Department, no 259/2000, s. 149. 7 W. Switalski za: A. Kukliński (red.), The knondedge-based economy: the TLitropean chal-lenges of the 21 st century, KBN, Warszawa 2000, s. 48. 8 L. Zienkowski, op. cit., s. 97. Dylematy terminologii, identyfikacji i pomiaru współczesnych... 111 M. Baily, charakteryzując implikacje nowej gpspodadd, podaje niektóre wskaźniki makroekonomiczne gospodarki USA w latach 1990—2000, a mianowicie: średni wzrost PKB - 3,2, PKB per capita - 2,2, przeciętna stopa bezrobocia - 5,6, przeciętna inflacja - 2,4. Dla porównania, dane w latach 1973-1990 dotyczące średniej stopy bezrobocia wynoszą 7,0, inflacji — 5,9, wzrostu gospodarczego - 2,99. W. Nordhaus dokonuje prezentacji wzrostu produktywności czynnika wytwórczego - pracy i jej związku z nową gpspo-ckuką?. Wykazuje, iż w latach 1996-1998 nastąpiło przyspieszenie wzrostu produktywności pracy w porównaniu z latami 1978-1995 o 1,2% PKB, natomiast w sektorze biznesu wzrost ten wyniósł 1,8%. W. Nordhaus przytacza także wypowiedź Solowa, iż komputery są wszędzie, z wyjątkiem statystyk produktywności. Oznacza to, iż część nowych zjawisk nie znajduje swojego odzwierciedlenia w rachunkowości firm i gospodarek narodowych ze względu na przestarzały aparat pomiarowy. W. Nordhaus wskazuje źródła wzrostu produktywności PKB pochodzące głównie z produkcji dóbr trwałych, handlu hurtowego i detalicznego oraz finansów i ubezpieczeń, konkludując, iż wzrost produktywności pracy pochodzi spoza sektora nowej gospodarki. Zdaniem autorki opracowania, ta z pozoru paradoksalna sytuacja możliwa jest do wyjaśnienia biorąc pod uwagę przesunięcie nadwyżki ekonomicznej od producentów dóbr IT do konsumentów i jej znaczny udział w tworzeniu PKB. Przechwycenie nadwyżki konsumenta przez transformujące się i unowocześniane tradycyjne przemysły mogły sprawić, iż wzrost produktywności w USA pochodził spoza sektora uznanego za nową gospodarkę, do której należą takie dziedziny wytwarzania, jak: komputery, programy, telekomunikacja. Zatem, byłby to argument za prowadzeniem polityki strukturalnej umożliwiającej fuzję nowych technologii w całej gospodarce, ponieważ wzrost produktywności powodowany byłby nie tylko poprzez produkcję dóbr IT, oraz poprzez zastosowanie ich w tradycyjnych gałęziach gospodarowania. Być może, wzrost produktywności wywołany działaniami aplikacyjnymi jest obecnie istotniejszy dla wzrostu gospodarczego od produkcji dóbr IT. Powyższe niejasności dopełnia fakt, iż pojawiły się nowe źródła wzrostu gospodarczego, których nie był w stanie przewidzieć żaden model. Również L. Balcerowicz podkreśla znaczenie trudnych do zmierzenia skutków stosowania i rozpowszechniania ICT na wzrost produktywności czynników wytwórczych, traktując je jako najcenniejsze źródło rozwoju gospodarczego". 9 M. Baily, Macroeconomic Implications of the New Economy, Working Paper WP01-9, Institute for International Economics, September 2001, s. 203. 10 W. Nordhaus, Productivity Growth and the New Economy, Working Paper No. 8096, National Bureau of Economic Research, January 2001, s. 87. 11 L. Balcerowicz, Nowa gospodarka?, „Wprost” 2001, nr 21, s. 58. 112 Ryszarda Boh nek E. Gundlach, powołując się na dane OECD, udowadnia, że w latach 1996— 1999 w porównaniu z 1981-1995 wzrost produktywności pracy wystąpił w Stanach Zjednoczonych, Australii i Szwecji. Natomiast kraje takie, jak Niemcy, Francja, Wiochy, Japonia, Anglia, Dania, Finlandia, Irlandia i Holandia miały mniejszy, bądź większy spadek produktywności pracy12. E. Gundlach dokonał także przeglądu znanych modeli wzrostu, między innymi: Hicksa, Harroda, Cobb-Douglasa, Solowa stwierdzając, iż dotychczasowe modele silnie akcentowały udział poziomu inwestycji w fizyczny i ludzki kapitał w tworzeniu dochodu narodowego. Wzrost produktywności powoduje jednak dylemat metodologiczny pomiaru. Powstaje pytanie jaka część wzrostu spowodowana jest zmianami technologicznymi, a jaka wynika z inwestycji w kapitał ludzki. Pojawia się także problem właściwości zmian technologicznych, które mogą różnić się w starej i nowej gospodarce. Zmiany technologiczne wymagają opracowania nowej metody pomiaru, której jeszcze nie ma. Propozycja Instytutu Badań Ekonomicznych w Maastricht13, dotycząca wskaźników naukowych i technologicznych stanowi jedynie metodę opisową, podobną do tych, które charakteryzują konkurencyjność. W związku z tym rodzi się trudność oszacowania parametru nauki i technologii, który można by wprowadzić do któregoś z modeli wzrostu gospodarczego i dokonać porównań. Zarówno nowa gospodarka, jak i jej część - gospodarka oparta na wiedzy - nie neguje roli akumulacji, lecz wzmacnia ją, wskazując jednak nowe źródła wzrostu ze szczególnym uwzględnieniem sieci komputerowej jako elementu szerzej pojmowanej wiedzy, jest to kontynuacja nowej teorii wzrostu D. Romera, który uważa, iż siłą napędową wzrostu jest akumulacja wiedzy oraz kapitał ludzki14. Stąd też zapewne europejska nazwa współczesnych przemian w postaci gospodarki opartej na wiedzy. Spór o wyższości gospodarki europejskiej nad amerykańską znalazł swój wyraz w tezie R. Dombusha z 2001 r. iż produktywność pracy jest wyższa w Niemczech, a nawet we Włoszech, niż w USA. Problem znajduje swoje wyjaśnienie w publikacji R. Van der Puttena i E. Vergnauda15, którzy przedstawili metodę pomiaru ICT i wyniki badań, zgodnie z którymi produktywność pracy wyniosła w sektorze produkcji w USA: 1,2%, w Unii: 2,1 %. jednakże dotyczy to tylko sektora produkcji, produktywność w usługach w USA ukształtowała się na 12 E. Gundlach, Interpreting productivity growth in the new economy: some agnostic notes, Kel Institute of World Economics, Kiel 2001. s. 20 - tablica nr 1. W poszukiwaniu efektów nowej gospodarki. 13 Instytut Badań Ekonomicznych w Maastricht, 2000, wzięto z: www.aeaweb.org/ RFE/OrgASSoc/ResOrg/CRNEC.html, stan na dzień 22.03.2005 r. 14 D. Romer, Makroekonomia dla zaawansowanych, PWN, Warszawa 2000, s. 117. 15 R. van der Puttem, E. Vergnaud, Labor productivity: an internationalperspective, “Conjoncture” 2003, nr 2. Dylematy tenninologii, identyfikacji i pomiaru współczesnych... 113 poziomie 5%, a w UE: 1,4%. Zważywszy, iż udział zatrudnionych w produkcji w USA wynosi tylko ok. 17% ogółu zatrudnionych, a zatrudnienie w usługach wynosi ok. 80% ogółu zatrudnionych sprawa wyjaśniła się tym bardziej, iż potwierdzenie wyników ma także swoje uzasadnienie w innych porównaniach gospodarki USA i Europy przedstawionych poniżej w tabeli 1. Unię Europejską opisują dane średnie dla trzech krajów, wybranych nie tylko ze względu na wysoki poziom rozwoju, ale i wielkość, co ułatwia porównanie z USA. Tabela 1. Porównanie podstawowych danych makroekonomicznych w 2005 r. dla gospodarki USA i trzech krajów UE - Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji. Dane makroekonomiczne Stany Zjednoczone UE (średnia dla 3 krajów: Anglii, Francji Niemiec) PKB 3,7 2,4 Stopa inflacji 2,0 1,5 Stopa bezrobocia 5,2 7,3 Deficyt budżetowy -3,9 -3,2 Dług publiczny 65 66,2 Źródło: opracowanie własne na podstawie danych zawartych w: S. Owsiak, Finanse publiczne, PWN, Warszawa 2005, s. 581. |ak wynika z powyższej tabeli, podstawowe dane makroekonomiczne dla USA w 2005 roku są korzystniejsze niż średnia dla trzech wiodących krajów UE (za wyjątkiem stopy inflacji). Przewaga gospodarki amerykańskiej tkwi przede wszystkim w wyższym wzroście gospodarczym i niższej stopie bezrobocia. Należy dodać, iż powyższe dane nie odbiegają znacząco od długookresowego trendu. Przytoczone porównanie jest wskazówką dla przeciętnego kraju europejskiego co do kierunku działania. Stosując się tylko do wzorców UE można powielać jej błędy. Podsumowując rozważania, możemy stwierdzić na podstawie danych makroekonomicznych, iż gospodarka Stanów Zjednoczonych jest bardziej konkurencyjna, niż europejska, nawet w porównaniu z najsilniejszymi krajami UE. Dane te nie uprawniają jednak do używania nazwy nowa gospodarka, ponieważ zmiany strukturalne będące sednem nowej gospodarki miały już miejsce w historii gospodarki światowej i to nie uprawniało do nazwania gospodarki nową. jednakże nazwa europejska współczesnych przemian -gospodarka oparta na wiedzy - jest zbyt enigmatyczna i nie precyzuje pojęcia wiedzy. Natomiast podstawowe wskaźniki makroekonomiczne dla gospodarki europejskiej są dużo gorsze niż dla amerykańskiej. Nie zważając na bezprzed- 114 Ryszarda Bohtiek miotowe spory w kwestii nazwy, przeciętny kraj europejski winien mieć na uwadze nie tylko dyrektywy Unii Europejskiej, ale i sposób osiągania wyników przez gospodarkę amerykańską. Zatem, nie przywiązując się zbytnio do nazwy: nowa. gpspodafka, należy uwzględnić sens przemian i zjawisk, których ona dotyczy. Chociaż moim celem nie jest udowodnienie istnienia nowej gospodarki, to jednak wobec pojawiających możliwości dokonania jej pomiaru powstaje problem metodologiczny. Czy zatem przyjąć za L. Nakamurą metodologię |. Hicksa i teorię twórczej destrukcji |. Schumpetera, czy punkt widzenia Roberta Solowa? R. Solow, nie wdając się w spory dotyczące nazwy gospodarki, skoncentrował się na wyjaśnieniu bezrobocia w Europie na gruncie nurtu klasycznego. Podkreślał, iż wynika ono z niedopasowania strukturalnego. W Manifeście napisanym wspólnie z E Modiglianim, B. Moro, D. Snowerem, A. Ste-inherrem i P. Labinim16 ostrzegał przed fałszywymi wyjaśnieniami bezrobocia w Europie. Postulował konieczność dostrzeżenia podażowej strony gospodarki; zaproponował zmianę roli Europejskiego Banku Centralnego trzymającego się polityki antyinflacyjnej na politykę łączącą podażową stronę gospodarki opartą na stymulowaniu inwestycji (przez ów bank) z popytową stroną umożliwiającą pewne, acz ograniczone, możliwości polityki monetarnej. |ak wynika z powyższych rozważań, dynamiczne zmiany powodują problemy z pomiarami zarówno konkurencyjności, jak i nowej gospodarki, czy gospodarki opartej na wiedzy. Sformalizowane wskaźniki dobrze odzwierciedlają rzeczywistość w odniesieniu do ustabilizowanych gospodarek charakteryzujących się niewielkimi zmianami, które można okresowo monitorować. Natomiast trudno przewidywalne i strukturalne zmiany, takie jak transformacja ustrojowa, czy transformacja w nowoczesną gospodarkę, powodują nieprzystawalność części aparatury pomiarowej. Problemy z identyfikacją obecnych przemian wiążą się z trudnościami pomiaru efektów, a w szczególności - pomiaru aktywów niematerialnych będących ich sednem. Możliwości pomiaru współczesnych przemian gospodarczych w zakresie nowej gospodarki oraz gospodarki opartej na wiedzy jeżeli nową gospodarkę rozumiemy w sensie zmian strukturalnych, na obecnym etapie nie można udokumentować większości tychże przemian, chociażby ze względu na braki danych statystycznych, jednak możliwe jest 16 F. Modigliani, J-P. Fitoussi, B. Moro, D. Snower, R. Solow, A. Steinherr, P. Labini, An Üconomists’Manifesto on Unemployment in the European Union, Free University of Bozen-Bolzano, Bolzano, Italy, 1999, wzięto z: www.unibz.it/web4archiv/objects/pdf/standard/l/ Wp_1999.02_nrl_steinherr_e.pdf, stan na dzień 15.05.2004. Dylematy terminologii, identyfikacji i pomiaru współczesnych.. 115 już udokumentowanie udziału technologii ICT w produkcie narodowym (R. Putten, E. Vergnaud). Zatem postawiony wobec nowej gospodarki zarzut braku jakichkolwiek zmian strukturalnych jest już nieprawdziwy. Natomiast co do pozostałych zmian strukturalnych można stwierdzić, iż ze względu na przestarzały aparat pomiarowy dotyczący rachunku dochodu narodowego (NIPA), w słabym stopniu uwzględniający dynamiczne zmiany, brakuje wystarczających danych statystycznych dokumentujących, na przykład, wpływ ICT na pozostałe dziedziny gospodarowania. Wobec tego trudno jest zidentyfikować pozostałe zmiany strukturalne. W przypadku gospodarki opartej na wiedzy sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana, mimo, iż istnieje model matematyczny, czyli nowa teoria wzrostu D. Romera, która udowadnia, iż nowym czynnikiem wzrostu może być wiedza17, jednakże już uwzględnienie tego faktu w danych statystycznych budzi wielkie kontrowersje ze względu na brak precyzyjnej definicji wiedzy, która umożliwiłaby określenie elementów zaliczanych do wiedzy i ich pomiar statystyczny. W chwili obecnej każdy definiuje wiedzę inaczej, jeżeli zatem nie ma jednoznacznej definicji, nie istnieje również adekwatna metoda pomiaru. jeżeli zaś nie ma metody pomiarowej, to identyfikacja wiedzy może być tylko cząstkowa i takie cząstkowe metody oszacowania parametru wiedzy istnieją, jednak trudno je wprowadzić do rachunku makroekonomicznego. Wniosek, jaki wynika z powyższych rozważań, skłania do stwierdzenia, iż nie można zaprzeczyć, by zachodziły jakiekolwiek zmiany. Wprawdzie istnieją cząstkowe metody pomiarowe potwierdzające istnienie przemian, jednak jeszcze nie można ich ująć w rachunku makroekonomicznym, czego konsekwencją są trudności z precyzyjnym zdefiniowaniem obecnych zmian. Propozycja bardziej adekwatnej nazwy współczesnych zmian gospodarczych i społecznych Wydaje się, iż wytyczenie ostrej granicy między starą i nową gospodarką na obecnym etapie jest błędem. Nie można zaprzeczyć, iż dokonują się przemiany, ale jest to dopiero początek transformacji krajów wysoko rozwiniętych. Wobec powyższych wątpliwości, w niniejszej pracy została zaproponowana nazwa: gospodarka dualna, jako bardziej adekwatnie odwzorowująca opisywane przemiany. Gospodarka dualna obejmuje: • tradycyjnie rozumianą gospodarkę z materialnym charakterem towaru, klasycznym rynkiem i strukturami rynkowymi; 17 D. Romer, op. ciL, s. 120. 116 Ryszarda Bolo nek • nowoczesną gospodarkę związaną z przemianami strukturalnymi ułatwiającymi transfer nowych technologii, charakteryzującą się wzrostem aktywów niematerialnych w gospodarowaniu oraz nowymi źródłami wzrostu gospodarczego, a także wzrostem ilości transakcji mających niematerialny charakter. Przyjęcie powyższej nazwy nie wyklucza udowodnienia nowej teorii ekonomicznej, ani nie potwierdza istnienia takowej. Przy braku wymiernych efektów zmian trudno bowiem przywiązywać się do jakiegoś określonego paradygmatu - teorii klasycznej czy twórczej destrukcji, jednak nie można zaprzeczyć istnienia jakichkolwiek zmian strukturalnych na skutek pojawienia się nowoczesnych przemysłów. Bibliografia Baily M., Macroeconomic ImpEcations of the New Economy, Working Paper WPOl-9, Institute for International Economics, September 2001. Balcerowicz L., Nowa gospodarka?, „Wprost” 2001, nr 21. Bassanini A., Scarpetta S., Visco I., Knowledge, technology and economic geowth: tecent evidence бат OECD countries, OECD Economic Department, no 259/2000. Gundlach E., Interpreting productivity growth in the new economy some agnostic notes, Kel Institute of World Economics, Kel 2001. Kolodko G. (red.), Nowa gospodarka i jej implikacje dla długookresowego wzrostu w krajach posocjaEstycznych, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania im. L. Koźmińskiego, Warszawa 2001. Kukliński A. (red.), The knowledge-based economy the European challenges of the 21st century, KBN, Warszawa 2000. MERIT-Maastricht Economic Research Institute on Innovation and Technology, CWTS-Centre for Science and Technology Studies Leiden University, Science and Technology Indicators 2000, CWTS, Leiden University, MERIT, Maastricht University, 2001. Modigliani E, Fitoussi j-P., Мого В., Snower D., Solow R., Steinherr A., Labini P., An Economists Manifesto on Unemployment in the European Union, Free University of Bozen-Bolzano, Bolzano, Italy, 1999, www.unibz.it/we-b4archiv/objects/pdf/standard/l/Wp _1999.02_nrl_steinherr_e.pdf Nakamura L., Economics and the new economy The invisible hand meets creative destruction, Federal Reserve Bank of Philadelphia, Business Review, july/August: 15—30, 2000. Dylematy teminologii, identyfikaqi i pomiaru wspolczesnych... 117 Nordhaus W., Productivity Growth and the New Economy, Working Paper No. 8096, National Bureau of Economic Research, January 2001. Nowak-Far A., Globahm konkurencja. Strategczne zarzqdzanie innowacja-mi wpizedsigbiorstwach widonarodowych, PWN, Warszawa—Poznan 2000. Owsiak S., Fmansepubliczne. Teona ipraktyka, PWN, Warszawa 2005. Putten R. (Van der Putten), Vergnaud E., Labor productivity: an international perspective, „Conjoncture” 2003, nr 2. Raport Komitetu Ekonomicznego APEC, The New Economy and APEQ opublikowane przez Sekretariat APEC, Singapore 2001, www.iie.com/apec/ apec-report.htm. Romer D„ Maknoekonomia dlazaawansowanych, PWN, Warszawa 2000. Zienkowski L., Gospodarka. „cparta na wiedz/’ - mit czy rzeczywistosc?, Instytut Nauk Ekonomicznych PAN, „Studia Ekonomiczne” 2003, nr 1—2 (XXXVI-XXXVII), Wydawmctwo DiG, Warszawa 2003. Summary Flis paper is aimed at comparison between New Economy and Knowledge Based Economy. The conclusion is that, there is no good enough evidence of existing any one of diem. Bodi of diem are connected widi die dilemma of precise definition and measurement. The name New Economy seems to be overestimated in the history of world economy context. However there is strong macroeconomic data describing the economy of USA, where this name is used. The name - Knowledge Based Economy exists mostly in Europe and could be exact, but there is no precise definition of knowledge. In addition, the macroeconomic data of European economy are worse, aspe-cially rate of growtii, rate of unemployment, level of productivity in service sector. Therefore die more exact name of current changes could be Dual Economy, which consists on traditional theory of economics and new phenomena. This Dual Economy name doesn’t exclude the possibility of discovering the new laws of economics, especially in the market of computer network area. Michał Gabriel Woźniak Kapitał społeczny a sprawność systemu ekonomicznego. Przypadek Polski Wprowadzenie Ostatnie 30-lecie umożliwiło rozprzestrzenianie się - za sprawą rewolucji informatyczno-telekomunikacyjnej i liberalizacji - globalnego kapitalizmu opartego na zasadach wywiedzionych z anglosaskiego neoliberalizmu. Sprawność systemu ekonomicznego zaczęto w związku z tymi zmianami określać za pomocą tzw. złotego standardu kapitalizmu1. Niestety, strategie rozwoju oparte na głośnym od początku lat 90. konsensusie waszyngtońskim, respektującym zasady tzw. złotego standardu anglosaskiego kapitalizmu, a w odniesieniu dla krajów byłego bloku socjalistycznego złotego standardu transformacji również nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Okazało się, że koszty i korzyści rozwoju poprzez globalizację standardów neoliberalnych są asymetrycznie rozłożone, głównie z korzyścią dla najzamożniejszych krajów i z nowymi zagrożeniami dla olbrzymiej większości ludności świata2. W konsensusie postwaszyngtońskim przyjmuje się, że podstawowy problem stanowi przechodzenie od cywilizacji przemysłowej do cywilizacji informacyjnej. W nowym świecie, w którym sukces rozwoju nie polega na zmniejszeniu luki w zakresie kapitału fizycznego, ale przede wszystkim w zakresie kapitału ludzkiego, należy zwrócić uwagę na następujące czynniki3: 1. Podstawowe środowisko gospodarcze, które powinno sprzyjać w dłuższym okresie inwestycjom krajowym i zagranicznym. 1 Zob. M. Castells, High technology, Word development and the structural transformation: The trends and debate,,Alternatives” 1986, nr 11, s. 297—342. 2 Zob. M. G. Woźniak, Cqy ekonomia musi lyć bezradna wobec zagrodęńglobalnych, w: Nowa ekonomia a społeczeństwo, Wyd. KUL, Lublin 2006, s. 118-119. 3 Zob. R. Piasecki, Rozwój gospodarczy a globalize ja, PWN, Warszawa 2003, s. 62-72. 120 Michał Gabriel Wozniak 2. Wysokie uwrażliwienie gospodarki na parametry rynkowe. 3. Uwarunkowania kulturowe i kapitał ludzki. 4. Zgodnie reagujące na bodźce instytucje i mechanizmy wobec szybkich przepływów i absorpcji informacji. 5. Szeroko rozumiany system instytucjonalny (prawa własności, system sądownictwa, nadzoru bankowego, izby handlowe itd.), który determinuje efektywne działanie rynków. 6. Przyjazne rynkowi interwencyjne działania państwa tam, gdzie występują niedoskonałości rynku. Patrząc na tak określone warunki rozwoju gospodarczego z perspektywy podejścia holistycznego należy zapytać, czy w wystarczającym stopniu respektują one sprzężenia pomiędzy różnymi sferami bytu ludzkiego i wynikające z nich konsekwencje dla zintegrowanego rozwoju jednostkowego i społecznego4. W interesującym nas, ze względu na temat opracowania, aspekcie, odnoszącym się do kapitału społecznego jako determinanty sprawności systemu ekonomicznego, należy zwrócić uwagę, że gospodarka postindustńalna i cywilizacja informacyjna wymagają do istnienia i rozwoju w znacznie większym stopniu niż dotychczasowe formy kapitalizmu, porządku społeczno-go-spodarczego opartego na jawnych formach instytucjonalizacji5, zdolnego do redukowania zbyt niskiej trwałości więzi i ufności społecznej z powodu nasilającego się relatywizmu moralnego, upadku autorytetów kulturowych, zaniku wartości uniwersalnych, niepewności, nieprzewidywalności i nieupo-rządko wania. W konsensusie postwaszyngtońskim tylko pozornie widoczny jest postęp w kierunku humanistycznego punktu widzenia poprzez docenianie wiedzy w rozwoju, cywilizacji informacyjnej, czynników kulturowych, które mogą odgrywać znaczącą rolę w harmonizowaniu lub przyspieszaniu rozwoju, efektywnej konkurencji zabezpieczonej odpowiednimi rozwiązaniami instytucjonalnymi, edukacji społecznej, która ma się przyczyniać do przezwyciężania barier kulturowych, jest to jednak nadal propozycja rozwoju poprzez globalizację, która nie posiada istotnego związku z rozwojem trwale zrównoważonym i odpowiedzią na pytania: czy ma to być jedynie rozwój oparty na przyroście wartości rynkowych, czy też równie ważne jest w nim przewartościowanie celów na rzecz głębszego stosunku do środowiska zewnętrznego 4 Mam tu na myśli sfery: biologiczną, rozumu, aksjologii, ekonomii, konsumpcji, techniki, polityki i społeczną. Por. M. Horx, Die acht Spahren de Ziikiiiij, Wien—Miinchen 2002, s. 48, 51; W. Wątroba, Człowiek postmilenijny — człowiek wielonymiarony, w: Nowa ekonomia a społeczeństwo, Wyd. KUL, Lublin 2006, s. 81—88. 5 Z. Bauman, Intimations ofPostmodernity, London 1992, s. 187-188. Kapital społeczny a sprawność systemu ekonomicznego 121 (przyrody, zasobów naturalnych, szacunku dla odmienności kulturowych), psychicznego środowiska wewnętrznego, pojmowania podmiotowości i godności osoby? Należy również zapytać, czy rozwój ten ma polegać na wzroście samokontroli, niezbędnym ze względu na warunki życia, efektywnego działania i życia społecznego wymagającego odpowiedzialności za jego jakość, wobec innych, przyszłych celów i przyszłych pokoleń. Globalne zagrożenia ludzkości oraz aspiracje współczesnego człowieka, zmierzającego obecnie do wdrażania gospodarki powszechnie opartej na wiedzy (GOW) wymagają świadomości konfrontowania aksjologii rynku ze standardami etycznymi wynikającymi z niezbywalnej godności osoby ludzkiej. Zdolność tej konfrontacji potrzebna jest nie tylko politykom i menadżerom, ale również innym uczestnikom rynku. Należy się jej uczyć nie tylko w sformalizowanym procesie edukacji, ale przede wszystkim należy ją inicjować za pomocą procedur zmuszających do wzięcia odpowiedzialności za wolny wybór, za siebie i za tych, na których ten wybór ma wpływ. W tym celu konieczne są zmiany instytucjonalne umożliwiające przeciwdziałanie deprecjacji kapitału społecznego nie tyle poprzez zastępowanie go negatywnym kapitałem społecznym opartym na partykularnych korzyściach6, co na odbudowie dodatniego kapitału społecznego zakotwiczonego w uniwersalnych, powszechnie aprobowanych wartościach. Przyjmuję, że taki proces „modernizacji intelektualnej” może prowadzić do trwalej i przyjaznej dla środowiska dobrej koniunktury7. Rola kapitału społecznego i związane z nim wyzwania Twierdzę, że kapitał społeczny jest korzyścią wypływającą z możliwości zastosowania kapitału ludzkiego w procesie kooperacji, a zatem wartością płynącą z relacji międzyludzkich, pobudzającą innowację, edukację, sa-moedukację, a także wzrost wydajności pracy i efektywność ekonomiczną8. W tym sensie, podobnie jak kapitał ludzki, kapitał społeczny jest zasobem wytwórczym i - analogicznie jak inne zasoby wytwórcze - ma charakter produkcyjny. Ponieważ kapitał społeczny sprzyja współpracy, tym samym przyczynia się do wytworzenia wartości w przedsiębiorstwie. A skoro jest fenomenem relacji międzyludzkich, zatem może być własnością grup lokalnych, wspólnot - ale nie jednostek. Aby relacje międzyludzkie sprzyjały rozwojo- 6 Zob. A. Matysiak, Negatywny kapitał społeczny, w: Nowa..., op. dt. s. 246. 7 Zob. T. Lambert, Problemy zarządzania, ABC, Warszawa 1999, s. 19. 8 Na temat kontrowersji wokół pojmowania kapitału społecznego zob. J. Przybysz, J. Sauś, Kapitał społeczny. Szkice socjologiczno-ekonomiczne, Wyd. Politechniki Poznańskiej, Poznań 2004, s. 9-36. 122 Michał Gabriel Wozniak wi kooperacji, kapitał ludzki musi być przesycony kapitałem społecznym, to znaczy: ludzie muszą posiadać wiedzę i umiejętności motywujące do współdziałania i zaufania kooperantom, które nie mogą się reprodukować bez podstaw do zawierzenia drugiemu człowiekowi. Zaufanie jest postawą opartą na założeniu, że innych uczestników gospodarowania lub innego procesu społecznego charakteryzuje uczciwa skłonność do kooperacji oparta na wspólnie podzielanych normach wewnętrznych i zewnętrznych. Szczególne znaczenie mają tu głęboko zakorzenione wartości dotyczące Boga i sprawiedliwości oraz świeckie normy regulujące relacje międzyludzkie, np. standardy obowiązujące w danej profesji lub zwyczajowe normy zachowań9. Zaufanie wyrasta również z racjonalnej kalkulacji kosztów i korzyści, z posiadanych wcześniejszych doświadczeń, wiedzy o niezawodności i uczciwości partnerów, wzajemnego uzależnienia, przejrzystości i stabilności otoczenia10. jednak przede wszystkim bazuje na wspólnie podzielanym systemie norm, wartości i przekonań. Niezwykle ważną rolę odgrywają tu normy etyczne ukształtowane przez religię, które warunkują szacunek dla godności osoby, wrażliwość na problemy bliźnich, uczciwość, bezinteresowność, altruizm, popieranie społeczeństwa obywatelskiego. Zaufanie jest podstawowym warunkiem przewagi konkurencyjnej opartej na współdziałaniu, szybkości i elastyczności. Dzięki niemu powstaje korzystny klimat dla: rozwoju stosunków partnerskich, decentralizacji decyzji i kontroli, internalizacji norm zewnętrznych, wzorców zachowań, przepisów i procedur, wzrostu pewności współdziałania w niepewnym (podlegającym burzliwym zmianom) otoczeniu, swobody obiegu informacji. Za pośrednictwem tych procesów zaufanie umożliwia obniżenie kosztów transakcyjnych i kontroli, wypiera „kupowanie współdziałania, lojalności i rzetelności partnerów”. Zaufanie warunkuje również zdolność do podejmowania samodzielnego działana (aktywności podwładnych), gdyż sprzyja niekonwencjonalnym decyzjom i elastycznym reakcjom podwładnych. Dzięki temu przyczynia się do efektywniejszych przedsięwzięć, zwłaszcza w warunkach ryzyka i niepewności. Mając na uwadze wszystkie te konsekwencje zaufania, niektórzy badacze kapitału społecznego twierdzą, że należy ono do najważniejszych dóbr jakie posiadają ludzie przynoszących powszechne korzyści. Inne zasoby wytwór- 9 F. Fukuyama, Zaufanie. Kapitał społeczny a droga do dobrolytu, PWN, Warszawa-Wrocław 1997, s. 48. 10 Zob. A. Koźmiński, Zarządzanie w warunkach niepewności, PWN, Warszawa 2004, s. 143-146. Kapital społeczny a sprawność systemu ekonomicznego 123 cze w sytuacji braku zaufania stają się bezużytecznym balastem". Zdaniem K. Arrowa, istniejące w świecie zacofanie gospodarcze może być w znacznym stopniu wyjaśnione brakiem wzajemnego zaufania12. Można sądzić, że klimat zaufania, sprzyjający rozwojowi gospodarczemu i społecznemu zależy również od zróżnicowania dochodów, majątku i wiedzy między bogatymi i biednymi, podobnie jak od zróżnicowań aksjologicznych ludzi należących do rozmaitych grup kulturowych, religijnych czy obyczajowych. Nierówność dochodów ma trudną do określenia granicę, poza którą pojawia się poczucie niesprawiedliwości. Niesprawiedliwość zaś jako skutek relacji międzyludzkich w pracy, oznacza odrywanie ich od celów etycznych13. Tym samym, niesprawiedliwość podważa wiarę w moralne działanie, jego etyczną słuszność. Z poczucia niesprawiedliwości rodzi się podejrzliwość a nawet wrogość. W klimacie wyzysku pracy nie można liczyć na bezstronne jej ocenianie. Brakuje materialnych podstaw do dobrej woli, gdyż ta została wzgardzona, poniżona i zdradzona przez wyzysk. Niesprawiedliwe nierówności, zwłaszcza towarzyszące im ubóstwo, marginalizacja a nawet wykluczenie społeczne niszcząc zaufanie deprecjonują kapitał społeczny a poprzez niego obniżają efektywność kapitału ludzkiego i wzrost gospodarczy. Stąd wylania się fundamentalne pytanie o sprawiedliwe nierówności społeczne. Równe wynagrodzenie jest z natury niesprawiedliwe dla każdego, gdyż pozostaje oderwane od efektywności pracy i jej wkładu do wartości, a, co najważniejsze, z ekonomicznego punktu widzenia jest rujnujące dla efektywności i prowadzące do ubóstwa. Poza tym naruszenie tylko równości materialnej (dochodów, majątku) nie jest automatycznie równoznaczne z naruszeniem samej idei równości, gdyż nierówność ta może mieć rekompensatę w postaci wartości niematerialnych, takich jak: zaszczyty, szacunek, wiedza itp. Podział oparty na równości materialnej jest nieuzasadniony ekonomicznie, antyroz-wojowy i nie może być traktowany poważnie. jeśli w ślad za teorią nierówności W. Pareto przyjąć, że nierówności ekonomicznie uzasadnione to takie, które służą powiększaniu dobrobytu społecznego, wówczas należy uznać, że sprawiedliwy podział nie ma nic wspólnego z tym, w jakim stopniu realizuje równość, jednakże uzasadniane teorią dobrobytu nierówności ekonomicznie nie muszą być nie tylko akceptowalne indywidualnie przez większość społeczeństwa. W takim przypadku nie mogą 11 Zob. R. Hardin, Trust in Government, w: V. Braithwaite, M. Levi (red.), Trust and Governance, Russell Sage Fundation, New York 2003, s. 9. 12 K.J. Arrow, Observations on Social Capital, w: P. Dasgupta, J. Seragedlin (red.), Social Capital: A MiltifacedPerspective, The World Bank, Washington DC 2000. 13 Zob. J. Tischner, Polski kształt dialogu, Znak, Kraków 2002, s. 33. 124 Michał Gabriel Wozniak one optymalizować rozwoju społecznego gospodarczego ale w wymiarze jednostkowym mogą nawet się wiązać z antyrozwojem. jedynie nieegzekwowana indoktrynacją lub innymi formami zniewolenia społeczna aprobata nierówności wiąże się z uznaniem ich jako sprawiedliwe. Sprawiedliwości nie można wyjaśnić jedynie w płaszczyźnie ekonomicznej, gdyż oznaczałoby to redukowanie jej do materialnego wymiaru egzystencji ludzkiej, a tym samym usuwanie z pola percepcji nierówności niematerialnych. Sprawiedliwość jest kategorią etyczną i musi być uwzględniana w odniesieniu do nie zredukowanego przez indywidualizm aksjologicznego wymiaru bytu ludzkiego. Sprawiedliwość domaga się bezstronności. Tak motywowany wybór gwarantuje korzyści wszystkim, a zwłaszcza zaś najmniej uprzywilejowanym członkom społeczeństwa, j. Rowls postuluje egalitarną zasadę dyferencji, domagając się takiego uregulowania społecznych i ekonomicznych nierówności, „by były z największą korzyścią dla najmniej uprzywilejowanych, i żeby nierówności te były związane z pozycjami i urzędami otwartymi dla wszystkich w warunkach autentycznej nierówności”14, j. Rowls nie domaga się jednak wyrównywania sytuacji gorzej sytuowanych (zasady kompensacji). Chodzi mu jedynie o przyjęcie takich rozwiązań systemowych, w ramach których osiąganie pozycji lepiej sytuowanych poprawia -a przynajmniej nie pogarsza - sytuacji najsłabszych grup społecznych. Sprawiedliwość pojmowana jako bezstronność nie wystarcza do uzasadnienia wielu cennych i potrzebnych działań służących poprawie warunków bytowych najuboższych. Zawsze przecież znajdą się w społeczeństwie takie osoby, które nic nie robią lub robią zbyt mało, by kategoriach, tak lub inaczej pojmowanej sprawiedliwości mogły być uprawnione do partycypowania w produkcie (PKB) tworzonym przez innych. Źródłem tego braku przedsiębiorczości mogą być zdarzenia losowe typu: choroby, kataklizmy klimatyczne, skutki wojny, pożary, uszkodzenia sprawności organizmu a nawet odziedziczone genetycznie ułomności uniemożliwiające czasowo lub na trwale wykonywanie pracy a także bankructwa przedsiębiorstw, brak rozwiniętej infrastruktury komunikowania się, ochrony zdrowia itp. Czy można w tych przypadkach stosować jedynie ekonomiczne kryteńa sprawiedliwości niezezwalające na zabieranie części dochodów, aby dać tym, którzy ich nie tworzyli? Czy przy założeniu, że na rynku funkcjonują indywidua maksymalizujące jedynie korzyść własną - nawet jeśli odnosi się ona do korzyści duchowych, jak rozumieli to twórcy utylitaryzmu i ekonomii klasycznej, tacy jak A. Smith czy D. Hume - należy te problemy zostawić wyłącznie mechanizmom rynku? Czy zatem zawsze należy minimalizować podatki i spo- 14 Zob. J. Rowls, Teoria sprawiedliwości, PWN, Warszawa 1994, s. 119. Kapital społeczny a sprawność systemu ekonomicznego 125 łeczne funkcje państwa, ogniskując je jedynie wokół działań usprawniających konkurencję i wolny wybór, jak chcieliby tego libertyni i neoliberałowie? Czy rozstrzyganie podziału wyłącznie przez konkurencję nie doprowadziłoby niekiedy do takiej ekspansji ubóstwa, które musiałoby godzić w efektywność ekonomiczną? Można również postawić pytanie, czy szlachetne i słuszne etycznie działania, odwołujące się do idei solidarności postulującej budowanie państwa w oparciu o wzajemną odpowiedzialność obywateli, jednakże łamiące zasady sprawiedliwości ekonomicznej, nie obniżają efektywności gospodarowania. W kategoriach logiki pełnej racjonalności ekonomicznej niewątpliwie musiałoby dochodzić do umniejszenia jej. jednakże, jeśli uwzględnić, że człowiek egzystuje nie tylko w wymiarze ekonomicznym, wówczas należy zauważyć, że konflikt między racjonalnością ekonomiczną i racjonalnością innych wymiarów bytu ludzkiego musi się rozstrzygnąć w taki sposób, iż niemożliwa jest w praktyce racjonalność pełna. Nieliczenie się z możliwościami pożądanymi ze względów pozaekonomicznych byłoby również niesprawiedliwością. Skoro rynek nie czyni bezstronność koniecznością, konieczne jest jej wspomaganie przez solidarność. Postulowanie państwa solidarnego jest z tego powodu zasadne. Zdaniem j. Tischnera, solidarność otwiera perspektywę nadziei, że człowiek nie zostaje w swym cierpieniu sam, tworzy poczucie wspólnoty15, jeśli ludzie tracą poczucie solidarności, rodzi się pytanie, jak może istnieć sprawiedliwość zadana odgórnie. Należy zauważyć, że świat indywiduów maksymalizujących korzyść własną nie potrzebuje solidarności. Analogicznie jak w darwinowskiej walce o byt, ogranicza możliwości korzystania z zasobów słabszym, a nawet może ich eliminować. W takim świecie muszą istnieć przesłanki do rozwoju nieufńości, ubytku kapitału społecznego i zastępowania go negatywnym kapitałem społecznym. Problem deprecjacji kapitału społecznego Istnieje powszechna zgodność poglądów, że proces upadku kapitału społecznego jest niepodważalnym faktem, obserwowanym w skali globalnej, jednakże ten upadek kapitału społecznego jest niekiedy wiązany z tworzeniem się negatywnego kapitału społecznego, który wynika z urzeczywistniania się negatywnych wartości partykularystycznych związanych z koniecznością kupowania zaufania w warunkach powszechnej nieufności społecznej16. Proces ten wiąże się niewątpliwie z upowszechnianiem się myślenia i dzia- 15 Zob. J. Tischner, Etyka solidarności, Znak, Kraków 2000, s. 112. 16 Zob. A. Matysiak, Negatywny..., op. cit., s. 241-247. 126 Michał Gabriel Wozniak lania w kategoriach indywiduum maksymalizującego korzyści własne w warunkach mniejszych lub większych niedostatków porządku konkurencyjnego. Na podstawie reprezentacyjnych badań przeprowadzonych w 32 krajach, Zak i Knack potwierdzają, że wzrost zaufania zwiększa inwestycje i wzrost gospodarczy oraz że występuje błędne koło małego zaufania i ubóstwa, zaś egalitarna dystrybucja i homogeniczne społeczeństwo zwiększają poziom zaufania, natomiast dyskryminacja obniża jego poziom17. Deprecjacja kapitału społecznego jest tłumaczona szybkimi zmianami stylów życia wywołanymi nowymi technologiami (informatyczno-telekomunikacyjnymi, stosowanymi w genetyce i w mediach eksponujących kulturę przemocy), globalizacją i spowodowanymi przez nią zbyt szybkimi w stosunku do zdolności dostosowawczych ludzi zmianami instytucjonalnymi oraz zmianami obyczajowości, upowszechnianiem się nieuczciwej i bezlitosnej konkurencji, narastającymi nierównościami społecznymi, zwłaszcza zaś dziedziczeniem ubóstwa i wykluczenia, szerzącą się korupcją i przestępczością, upadkiem kultury politycznej, reputacji polityki, a nawet demokracji, nieudolnością administracji samorządowej i struktur państwowych oraz prywatyzacją sfery publicznej. Deprecjacja kapitału społecznego zmniejsza możliwości wykorzystania wszystkich składników kapitału ludzkiego i intelektualnego18, a przez to obniża stopę wzrostu gospodarczego i sprawność systemu ekonomicznego w odniesieniu do możliwości wyborów ludzi oraz rodzi liczne problemy w zakresie kierowania i zarządzania w sektorze rynkowym i publicznym. Kapitał społeczny, oddziałując na efektywność wykorzystania kapitału ludzkiego, decyduje o konkurencyjności wzroście i rozwoju gospodarczym. Aby mogły zmaterializować się twórcze możliwości kapitału ludzkiego zainwestowane w człowieka, wiedza, umiejętności i motywacje muszą być zaangażowane w procesie gospodarczym, podobnie jak inne rodzaje kapitału, jeśli tak się nie stanie, tego typu inwestowanie w człowieka spełnia jedynie funkcję kosztową procesu produkcji. Tylko wykształcenie i wychowanie, które zwiększają możliwości produkcyjne danej osoby, stają się kapitałem ludz- 17 P.J. Zak, S. Knack, Trust and Gronih, „The Economic Journal” April 2001, s. 295-321. 18 Kapitał ludzki poprzez wychowanie, edukację sformalizowaną i uczenie się przez działanie oraz nabywanie sprawności kształtuje styl życia i przyczynia się do: wydajniejszego tworzenia dóbr i usług, lepszej ich jakości, tańszej ich produkcji zmienia możliwości wytwórcze poszczególnych osób. Zaś kapitał intelektualny obejmuje również kapitał organizacyjny (własności intelektualnej, infrastrukturalny, procesowy, innowacyjny) i kapitał relacyjny (np. relacje z klientami, formy zawierania kontraktów, formy przyznawania upoważnień i przywilejów i in.) Zob. T. Bal-Wożniak, Współczesne problemy ^an^d^ania, Politechnika Rzeszowska, Rzeszów 2006, s. 8—14. Kapital społeczny a sprawność systemu ekonomicznego 127 kim. Natomiast wiedza i umiejętności zwiększające możliwości zespołowego działania przekształcają się w kapitał intelektualny. Dla pełnego wykorzystania zdolności wytwórczych kapitału ludzkiego i intelektualnego konieczne jest zespolenie ich z kapitałem społecznym, czyli tymi specyficznymi rodzajami wiedzy i umiejętności, które rodzą zaufanie, zdolność do kooperacji i współpracy. W Polsce deprecjacja kapitału społecznego jest obserwowana ze szczególnym natężeniem, o czym świadczą szybko rosnące wskaźniki korupcji, przestępczości, bezrobocia, ubóstwa, wykluczenia społecznego, marginalizacji i dezaprobaty rosnących nierówności. Proces ten wiąże się z odziedziczonym po gospodarce centralnie planowanej brakiem szacunku do instytucji państwowych, własności, prawa i rozwijającym się na tym podłożu mentalnym daleko idącym liberalizmem opinii publicznej wobec przypadków łamania norm społecznych, zwłaszcza zaś prawa. Nowym źródłem deprecjacji kapitału społecznego jest rozwój liberalnej filozofii postmodernizmu, głoszącej, że nie istnieje coś takiego jak wartość absolutna, niezbywalny depozyt wartości. Wobec tego rozmaite normy, które wytwarza lokalna kultura, są równoważne19. Przeciwdziałanie towarzyszącej szybkim zmianom deprecjacji kapitału społecznego wymagało odpowiedniego oprzyrządowania instytucjonalnego deregulacji i prywatyzacji. Rozwiązania instytucjonalne niezdolne do wyzwalania również w tym obszarze porządku konkurencyjnego sprzyjały formowaniu się ujemnego kapitału społecznego, który zwiększał koszty transakcyjne procesu kooperacji i kanalizował aktywność interesariuszy w kierunku eskalacji tent seeking utrzymania asymetrii informacji, „przedsiębiorczości” z pogranicza prawa, przestępczej i korupcjogennej, umniejszających w ostatecznym rezultacie produktywność całkowitą (TFP) i pogłębiających nierówności społeczne. Problem deprecjacji kapitału społecznego w Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach byłego bloku socjalistycznego, jest integralnie związany ze zderzeniem się reguł kapitalizmu globalnego określonych w konsensusie waszyngtońskim z posocjalistycznym bagażem wszechogarniającego oportunizmu, braku zaufania do jakiejkolwiek władzy, szacunku dla prawa i zniszczonego etosu pracy. W tych okolicznościach olbrzymia większość obywateli nie mogła być przygotowana intelektualnie i instytucjonalnie do przejęcia samoodpowiedzialności za własną pomyślność i internalizacji skutków reguł walki konkurencyjnej nie ograniczanych odpowiednio dostosowanymi 19 E. Wnuk-Lipiński, Gdy przyzwoitość staniała, „Tygodnik Powszechny” 2001, nr 2 z 14.01.2005 r. 128 Michał Gabriel Wozniak do tych skutków regułami spójności społeczno-ekonomicznej. Logika szokowych zmian systemowych musiała nieuchronnie prowadzić do pojawienia się nowych barier rozwoju i źródeł dalszej deprecjacji istniejących zasobów kapitału społecznego. Gwałtowny wybuch bezrobocia oraz konsekwencje spadku produkcji otworzyły drogę do szybkiego rozprzestrzenienia się obszarów biedy. Pośrednim ich następstwem był rozwój różnych patologii społecznych w postaci angażowania znacznej energii w działalności przestępcze, zwłaszcza przez ludzi młodych, pozbawionych możliwości pracy. Równocześnie zadłużone i coraz uboższe państwo pozbawione zostało finansowych możliwości przeciwdziałania tym procesom poprzez sprawniejszą politykę społeczną, doposażenie służb bezpieczeństwa wewnętrznego, wymiaru sprawiedliwości i ochrony zdrowia. W Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach posocjalistycznych, wejście w trudny proces transformacji było również powiązane z erupcją kapitału złodziejskiego, ponieważ powstawał on w warunkach nieprzejrzystego prawa, które nie stwarzało barier dla rozwoju korupcyjnych praktyk. Ten fakt nadał procesowi transformacji specyficzną cechę. Bezwzględny wyścig jednostek mających na celu tylko własny interes znalazł znakomite pole do rozkwitu w gospodarce zderegulowanej, nieuzbrojonej w rozwinięte instytucje społeczeństwa obywatelskiego, rządów praw i spójności społeczno-ekono-micznej dostosowane do blokowania reguł pogoni za cent seeking i korzyścią własną, respektującą powszechnie uznane wymogi społecznej odpowiedzialności. W wyniku tego powstało ogromne rozwarstwienie społeczne (ok. 60% społeczeństwa żyje na poziomie minimum socjalnego), rozległe obszary ubóstwa (ok. 19% wg szacunków OECD) i wykluczenia społecznego uniemożliwiającego korzystanie z fundamentalnych dla rozwoju jednostkowego możliwości wyboru gwarantowanych prawem. Rosnące rozwarstwienie społeczne jest przy tym utrwalane rosnącymi i należącymi do najwyższych w Europie wskaźnikami bezrobocia (17-20% w latach 2000-2004). jego zmniejszanie się w 2005 r. niestety jest związane głównie z ubytkami kapitału ludzkiego, spowodowanymi utratą nadziei na możliwość pracy w Polsce i godziwej płacy. W olbrzymiej większości przypadków jedynym dostępnym rozwiązaniem okazuje się emigracja zarobkowa wykształconych, zdrowych i bardziej przedsiębiorczych ludzi młodych, która dla gospodarki Polski powiększa koszty wzrostu gospodarczego, zaś efekty mnożnikowe produkcji generuje na jednolitym rynku europejskim, jednakże poza granicami naszego kraju. Innym przejawem powiększania kosztów wzrostu gospodarczego wynikających z deprecjacji kapitału społecznego są ciągle rosnące wskaźniki korupcji i braku Kapital społeczny a sprawność systemu ekonomicznego 129 zaufania do klasy politycznej. Według rankingów prowadzonych przez Trans-parency International, wskaźnik korupcji, liczony w skali od 0 dla najbardziej skorumpowanego kraju do 10 dla najmniej skorumpowanego, wśród 113 państw wziętych pod uwagę, wzrósł w Polsce z 5,6 w 1996 r. do 3,6 w 2003 r. Wśród członków UE jesteśmy najbardziej skorumpowanym krajem. Przerażająco niskie są również wskaźniki zaufania społecznego dla partii politycznych (ok. 10%), posłów i senatorów (ok. 9%) oraz poczucia korupcji i łapownictwa (64%) i braku reprezentacji interesów (64%)20. Doktryna liberalna i polityka liberalna realizowana od 1989 r. nie sprzyjała tworzeniu się klimatu zaufania społecznego. Złe pojmowana deregulacja podporządkowana standardom globalnym zbudowanym w oparciu o anglosaski neoliberalizm uniemożliwiła wyłonienie się państwa mocnego z dobrze zdefiniowanym zakresem kompetencji i przejrzystego prawa, chroniącego obywateli przed nadużyciami ze strony urzędników i organów władzy a pracowników przed bezwzględnym dążeniem do bogacenia się wyłaniającej się klasy kapitalistycznej. Późniejszy zwrot, polegający na przywracaniu zakresu licencjonowania działalności gospodarczej, otworzył pole do patologii wynikających z pogoni za tent seeking. Niespójność prawa i ciągle jego korekty uruchamiały kolejne kanały patologii na styku państwa i biznesu, jednym z nich jest upowszechnienie się przekonania, że uczestniczy się w życiu publicznym po to, aby maksymalizować korzyść własną i swoich najbliższych. Demokratyzacja otworzyła wprawdzie obszary wolnego wyboru, lecz zetknęła się z układem bardzo silnie zinstytucjonalizowanych powiązań wykształconych przez logikę centralizmu demokratycznego. W wyniku tego nastąpiło upartyjnienie państwa poprzez zawłaszczenie różnych agend państwowych po to, aby służyły przede wszystkim interesom grup związanych z układem partyjnym. Ten stan rzeczy utrwalił przekonanie, że przestrzeń publiczna jest „terenem łowieckim”. Zaufanie dla tych którzy rządzą, zostało niemal doszczętnie wykorzenione. Deklaracje naprawy Rzeczypospolitej przy tym stanie wyniszczenia kapitału społecznego zmierzające do izolowania od wpływów politycznych ludzi wywodzących się z nomenklatury popeerelow-skiej są traktowane z wielką podejrzliwością i przekonaniem, że nie idzie tu o realizowanie programu reform instytucjonalnych lecz jedynie zagospodarowanie terenu łowieckiego. W społeczeństwie, w którym co najmniej 50% obywateli marzy o porzuceniu swojego kraju, a ok. 17% nie ma dostępu do pracy, gdzie dominuje poczucie braku reprezentacji interesów a rządy traktowane są jako wroga in- 20 Na podstawie badań J. Gradowskiego, za: AdministracjapitbUagia. Stan i kierunki Zmian, Raport nr 31 RSSG przy RM, Warszawa 2005, s. 186-188. 130 Michał Gabriel Wozniak stytucja, ok. 70% obywateli nie chce należeć do żadnej organizacji21, zaś media koncentrują się niemal wyłącznie na nagłaśnianiu negatywnych stereotypów władzy i wartości etyczno-moralnych, nie ma klimatu do odbudowy zaufania społecznego. Współczesna gospodarka pozbawiona tego źródła aktywności ludzkiej nie jest w stanie wykorzystać szans wynikających z rozwoju kapitału ludzkiego, globalizacji i przejęcia acquis communautaite UE w stopniu umożliwiającym odrabianie dystansu rozwojowego w rozsądnej perspektywie czasowej. Wnioski pod adresem reform instytucjonalnych Warunkiem koniecznym do przełamania negatywnych procesów w obszarze kapitału społecznego, a tym samym jednej z najważniejszych barier wysokiego i stabilnego wzrostu gospodarczego są reformy instytucjonalne zmierzające do: • zagwarantowania rządów praw, instytucji chroniących prawa obywateli i prawa mniejszości przed tyranią większości, biurokracji państwowej i samorządowej; • zabezpieczenia podmiotów gospodarczych i obywateli przed nadużyciami władzy i wynaturzeniami demokracji wynikającymi z pokusy ciągłego poprawiania prawa, licencjonowania, dostrajania regulatorów ekonomicznych; • zabezpieczenia organów władzy przed wpływami dominujących grup interesów; • umożliwienia egzekwowania organom władzy rządów praw i polityki spójności społeczno-ekonomicznej, nieburzącej porządku konkurencyjnego; • usunięcia niedostatku wartości etyczno-moralnych22. Niezbędnymi składnikami ładu instytucjonalnego, zdolnymi do równoważenia konfliktów między interesami organów państwa i jednostkowymi; są sprawne instytucje społeczeństwa obywatelskiego. Warunkiem formowania się i przetrwania tych instytucji jest, obok rządów praw, względna zamożność ogółu obywateli i niski zakres ubóstwa. Złe funkcjonowanie instytucji demokracji oraz wysoki zakres marginalizacji i wykluczenia, spowodowany niesprawiedliwymi nierównościami społecznymi i niską względną zamożnością społeczną, tworzą zły klimat do odbudowy kapitału społecznego. 21 Ibidem, s. 167. 22 Problem ten poruszony został w: A. Matysiak, Wpływ systemu wartości na kapitał społeczny, w: Działania zbiorowe teońi i praktyka, A Matysiak (red.), Wydawnictwo AE we Wrocławiu, Wrocław 2003. Kapital społeczny a sprawność systemu ekonomicznego 131 Liberalizm ekonomiczny, zwłaszcza w skrajnych jego postaciach, nie jest wystarczającą podstawą projekcji instytucji społeczeństwa obywatelskiego. Instytucjonalnym warunkiem formowania się społeczeństwa obywatelskiego są szerokie i łatwe do egzekwowania uprawnienia obywatelskie do kontroli organów państwa. Mogą temu służyć: jawność i pełna odpowiedzialność organów władzy za prowadzoną politykę na podstawie jasno i przejrzyście sprecyzowanych kryteriów, łatwo egzekwowalne referendalne prawa obywatelskie do zawetowania uchwalonych ustaw i poddawania pod głosowanie własnych propozycji, jedność praw i odpowiedzialności jest koniecznym składnikiem rządów praw. Te zaś są konieczne dla ucywilizowania reguł rynku politycznego, ograniczenia skłonności polityków do wykorzystywania niedostatków ekonomicznych modeli różnych teorii w imię partykularnych interesów i popełniania błędów polegających na niespójności wdrażanych do praktyki rozwiązań instytucjonalnych porządku ekonomicznego wynikających z niedostatecznego rozumienia teorii. Lad instytucjonalny w Polsce jest też produktem zmian zachodzących w globalnym kapitalizmie, zwłaszcza zaś w UE, która cierpi na nadmiar regulacji umożliwiających ingerencję pozarynkowych biurokratycznych struktur powiększających skalę i zakres zjawisk oportunizmu i pogoni za rentą, a w związku z tym również podwyższających poziom kosztów transakcyjnych tej koordynacji, jednocześnie system ekonomiczny jest obciążony dodatkowymi kosztami transakcyjnymi, które wynikają z posocjalistycznego dziedzictwa wszechogarniającego oportunizmu, braku szacunku dla prawa oraz nadal niedookreślonych przez prawo wielu obowiązków organów państwa i samorządu terytorialnego. Wobec wszystkich tych zaszłości oraz słabości instytucji społeczeństwa obywatelskiego, demokratyczne instytucje i niedostateczna przejrzystość praw są wykorzystywane nie tylko przez administrację państwową i samorządową ale również interesariuszy jako parawan oportunistycznych zachowań i uchylania się od zaciągniętych wobec społeczeństwa zobowiązań. Utrudniają też, a nawet uniemożliwiają działania wynikające z potrzeby dbałości o poszerzanie obszarów wolności obywatelskich niezbędnych dla zwiększenia efektywnej koordynacji czy też redukcji pogoni za teatsedang. Spełnienie wymagań instytucjonalnych wynikających z członkostwa Polski w wielu międzynarodowych organizacjach nie może być pretekstem dla realizacji partykularnych interesów polityków i rządu. Choć w wielu przypadkach zmiany instytucjonalne wymagają decyzji na szczeblu międzynarodowym, Polska nie może ograniczać swojej aktywności w dziele odbudowy kapitału społecznego poprzez usprawnienia ładu instytucjonalnego i ograniczenie się jedynie do aquis corntnunautawe UE, gdyż groziłoby to naszemu 132 Michał Gabriel Wozniak społeczeństwu narastaniem dystansu rozwojowego w stosunku do głównych beneficjentów globalizacji. jeśli społeczeństwu polskiemu nie powiodą się innowacje koordynacji procesów społeczno-ekonomicznych wprowadzające rządy praw, krążące widmo upadku reputacji polityków i polityki, oportunizmu, rozkładu instytucji demokratycznych i państwa uniemożliwi odrabianie dystansu rozwojowego. Wszak identyczna technika i technologia produkcji zglobalizowa-nego kapitalizmu może przynieść wyższą produktywność całkowitą jedynie w warunkach sprawniejszego dla rozwoju kapitału społecznego ładu instytucjonalnego. Oznacza to, że im większa spoistość relacji międzyludzkich i zdolność ładu instytucjonalnego do koordynowania podmiotów społecznych w ramach projektu wspólnego, im sprawniejsze kontraktowanie i prawa własności, a mniej asymetrii informacji, oportunizmu oraz pogoni za rentą korzyści, tym mniejsze są koszty transakcyjne i większa produktywność całkowita przy takich samych technologiach. Bibliografia Arrow K.j., Observations on Social Capital, w: P. Dasgupta, j. Seragedlin (red.), Social Capital: A Afflń&ced Perspective, The World Bank, Washington DC 2000. Bal-Woźniak T., Współczesne problemy zarządzania, Politechnika Rzeszowska, Rzeszów 2006. Bauman Z., Intimations of Postmodemily London 1992. Castells M., High technology Word development and the structural transformation: The trends and debate, .Alternatives” 1986, nr 11. Fukuyama F., Zaufanie. Kapitał społeczny a droga do dobrobytu, PWN, Warszawa—Wrocław 1997. Gradowski j., Administracja publiczna. Stan i kierunki zmian, Raport nr 31 RSSG przy RM, Warszawa 2005. Hardin R., Trust in Government; w: V. Braithwaite, M. Levi (red.), Trust and Governance, Russell Sage Fundation, New York 2003. Horx M., Die acht Spahren lunch cn 2002. Koźmiński A., Zarządzanie w warunkach niepewności, PWN, Warsza- wa 2004. Lambert T., Problemy zarządzania, ABC, Warszawa 1999. Matysiak A., Negatywny kapitał społeczny, w: Nowa ekonomia a społeczeństwo, Wyd. KUL Lublin, 2006. Kapital społeczny a sprawność systemu ekonomicznego 133 Matysiak A., Wpływ systemu wartości na kapitał społeczny, w: Działania zbiorowe teorii i praktyka, A. Matysiak (red.), Wydawnictwo AE we Wrocławiu, Wrocław 2003. Piasecki R., Rozwój gospodarczy a globalizaqa, PWN, Warszawa 2003. Przybysz ]., Sauś ]., Kapitał społeczny. Szkice socjologiczno-ekonomiczne, Wyd. Politechniki Poznańskiej, Poznań, 2004. Rowls ]., Teoria sprawiedliwości, PWN, Warszawa 1994. Tischner ]., Etyka solidarności, Znak, Kraków 2000. Tischner ]., Polski kształt dialogu, Znak, Kraków 2002. Wątroba W., Człowiek postmUenijny — człowiek wielowymiarowy, w: Nowa ekonomia a społeczeństwo, Wyd. KUL, Lublin 2006. Wnuk-Lipiński E., Gdy przyzwoitość staniała, „Tygodnik Powszechny” 2001, nr 2 z 14.01.2005 r. Woźniak M.G., Czy ekonomia musi być bezradna wobec zagrożeń globalnych, w: Nowa ekonomia a społeczeństwo, Wyd. KUL, Lublin 2006. Zak P.|., Knack S., Trust and Growth, „The Economic journal” April 2001. Summary The author of die article proves that it is rather the competitive order respecting social cohesion than the scope of privatisation. Competitive order is not possible without an appropriate institutional order, which defines the level of transaction costs. The markers of institutional order adjusted to the competitive economic order include rule of law that guarantees transparency of operation - including property rights and performance of contracts, and institutions that ensure efficient management of fiscal and monetary politics, capable of harmonising economics with just social inequalities, and establishing trust by which they eliminate the insecurity accompanying conclusion of transactions, i.e. favouring die development of social capital. The development of social capital is impossible widiout efficient separation of the public and private zones and existence of civil society. As cooperation in the conditions of horizontal interrelations is impossible without trust, tins means diat social capital is among die fundamental markers of efficiency of economic systems, and especially die market system. This also means diat die social and economic development as well as long-term increased wealth is impossible without social capital. If the thesis is true, institu- 134 Michał Gabriel Wozniak tional reforms and economic policy based on new, neoliberal paradigm did not allow for proper usage of developmental potential resulting from social capital, as they overlooked its significance in die process, and often led to die depreciation of its existing resources. Marianna Księżyk Nowe propozycje dotyczące aktywnej polityki na rynku pracy w krajach gospodarki rynkowej (głównie w krajach UE) Wprowadzenie Aby osiągnąć zrównoważony wzrost gospodarczy i wzrost poziomu życia mieszkańców kraju - co jest celem procesów gospodarowania we wszystkich rozwiniętych krajach gospodarki rynkowej, muszą być podjęte skuteczne działania w kierunku pobudzenia popytu. Niewątpliwie jest to uwarunko- wane poprawą konkurencyjności gospodarki polskiej, w drodze inwestycji w kapitał ludzki i tworzenia miejsc pracy w nowoczesnych strukturach gospodarki. Db tych kwestii w całym okresie transformacji gospodarki polskiej nie przywiązywano należytej wagi. W związku z powyższym, celem opracowania jest pokazanie ostatnich propozycji i doświadczeń krajów gospodarki rynkowej, głównie krajów UE i krajów rozwiniętych OECD, w zakresie aktywnej polityki na rynku pracy i wzrostu poziomu życia dzięki odpowiedniemu kształtowaniu realnych dochodów ludności. Celem opracowania nie jest całkowita ocena dotychczasowych osiągnięć teorii i praktyki w zakresie równoważenia rynku pracy, ale wykazanie, że rozwinięte kraje gospodarki rynkowej inwestycji w kapitał ludzki, w tym rozwiązywania problemu bezrobocia, nie pozostawiają wyłącznie mechanizmom rynkowym i nie rezygnują z poszukiwań i stosowania aktywnej polityki na rynku pracy. Koncentrując uwagę na tym problemie, żywi się nadzieję na poszukiwanie możliwości przeniesienia na grunt polski osiągnięć krajów gospodarki rynkowej dotyczących aktywnej polityki na rynku pracy. Ta konieczność wynika z faktu, że Polska jest państwem o najwyższym poziomie bezrobocia wśród krajów UE i niskim poziomie życia większości mieszkańców. 136 Marianna Księżyk Poziom bezrobocia w Polsce na tle krajów OECD oraz Strategia Zatrudnienia OECD Polska jest krajem o najwyższym bezrobociu wśród krajów OECD. Wciąż nie udaje się go obniżyć do poziomu przeciętnego w krajach UE i OECD. Poziom bezrobocia w Polsce na de krajów OECD ilustrują poniższe dane. Tabela 1. Poziom bezrobocia w wybranych krajach OECD i UE w % (wyrażony stosunkiem osób zarejestrowanych jako bezrobotni w urzędach pracy do aktywnych zawodowo tzn. do liczby osób pracujących) Wy sz czególnienie Na koniec 2002 r. Na koniec 2005 r. Kanada 7,7 6,9 Stany Zjednoczone 5,8 5,2 Australia 6,4 5,1 Japonia 5,4 4,5 Korea 3,3 3,7 Nowa Zelandia 3,2 3,6 Austria 4,2 4,6 Belgia 7,3 6,8 Republika Czeska 7,3 8,3 Dania 4,6 4,6 Finlandia 9,1 8,2 Francja 8,9 9,8 Niemcy 8,2 9,8 Grecja 10,3 10,2 Węgry 5,6 6,3 Irlandia 4,3 4,3 Włochy 8,6 8,6 Luksemburg 2,8 4,5 Nowa Zelandia 2,8 4,7 Norwegia 3,9 4,4 Polska 19,8 19,2 Portugalia 5,0 6,9 Republika Słowacka 18,7 16,2 Hiszpania 11,2 10,2 Szwecja 4,9 6,2 Szwajcaria 3,2 4,3 Słowenia 5,8 5,5 Wielka Brytania 5,1 4,6 Nowe propozycje dotyczące aktywnej polityki na rynku pracy. 137 Tabela 1. - ciąg dalszy Wyszczególn le nie Na koniec 2002 r. Na koniec 2005 r. Malta 6,9 6,9 Unia Europejska 8,2 8,8 Słowenia 5,7 5,5 Estonia 8,5 8,3 Cypr 5,6 5,5 Litwa 9,6 9,4 Łotwa 9,8 9,6 OECD 6,9 6,7 OECD Europa 8,5 8,8 Europa 15. 7,6 8,1 Źródło: Eurostat, „Euro - Indicators News Release” 59/2005. Dane zawarte w tabeli pokazują, że większość krajów OECD cechuje, relatywnie do Polski, niski poziom bezrobocia. W wielu krajach, bezrobocie kształtuje się na poziomie naturalnej stopy. Także i w krajach, które wraz z Polską weszły w struktury UE, bezrobocie, poza Słowacją, jest dwu- lub trzykrotnie niższe niż w Polsce. Uznając problem zatrudnienia za istotny, w OECD już ponad 10 lat temu przyjęto Strategię Zatrudnienia, jako projekt reform mających na celu redukcję wysokiego i utrzymującego się bezrobocia1. Kraje, które zastosowały tę strategię, jak to wynika z ocen sekretariatu OECD, osiągnęły poprawę funkcjonowania rynku pracy. Uzyskiwane w zakresie realizacji Strategii Zatrudnienia wyniki są przedmiotem systematycznych, wnikliwych ocen. Na przykład na spotkaniu we wrześniu 2003 r. w Paryżu ministrowie pracy państw OECD zdecydowali o konieczności oceny strategii w świetle ostatnich doświadczeń i wyzwań na przyszłość, jakimi są rosnące bezrobocie i starzenie się społeczeństwa. Ministrowie doszli do wniosku, że najlepszym sposobem na rozwiązanie tych problemów jest tworzenie większej liczby „lepszych miejsc pracy”, szczególnie dla osób, które znajdują się w niekorzystnej sytuacji na rynku pracy. Ustalono również, że środki służące poprawie zatrudnienia trzeba pogodzić z celami społecznymi oraz że rządy powinny dbać o bezpieczeństwo miejsc pracy. Uznano, że tworzenie większej liczby „lepszych miejsc pracy” musi uwzględniać cele społeczne, w szczególności lepszą ochronę socjalną, 1 J.P. Martin, OECD Employment Outlook: 2004Edition, www.oecd.org/rights. 138 Marianna Księżyk lepsze godzenie pracy zawodowej z życiem rodzinnym oraz jej skutki dla sprawiedliwości społecznej, zgodnie z preferencjami krajowymi. Stwierdzono, że reforma ustawodawstwa dotyczącego zatrudnienia jest bardzo istotna. Mniej restrykcyjne ustawodawstwo dotyczące ochrony zatrudnienia może ułatwić pracodawcom zatrudnianie pracowników, ale też ułatwiać ich zwalnianie, co potęguje obawy o niestabilność zatrudnienia osób starszych. W Strategii Zatrudnienia pojawiła się też kwestia oceny całkowitych kosztów i korzyści reform skupiających się na umowach o zatrudnienie nieregularne, w porównaniu ze zmianami dotyczącymi umów stałych, a także uwzględniania w rachunku sprawnego funkcjonowania systemu zasiłków dla bezrobotnych, systemu usług pomagających w ponownym zatrudnieniu itp. W ocenach OECD podkreśla się, że zdobycie pracy musi przynieść danej osobie i jej rodzinie wymierne korzyści. Oznacza to, że programy muszą uwzględniać opłacalność pracy oraz lepszą jej synchronizację z życiem rodzinnym. Istotnym zaleceniem zawartym w Strategii Zatrudnienia jest potrzeba zwiększenia elastyczności czasu pracy, gdyż może to ułatwić wzrost zatrudnienia. Zwraca się też uwagę, że w ciągu ostatnich 20 lat postęp techniczny działał na niekorzyść pracowników o niższych kwalifikacjach. Aby temu przeciwdziałać, niezbędne jest ustawiczne kształcenie. W dbałości o jego skuteczność będą prowadzone analizy oceniające rolę różnych programów współfinansowania kształcenia i polityki zachęcania do inwestowania w podnoszenie kwalifikacji. Ważnym zaleceniem Strategii Zatrudnienia OECD jest zajęcie się problemem ułatwienia przejścia ze strefy pracy nie deklarowanej do formalnego zatrudnienia, jako pierwszy krok w tym zakresie przedstawiono analizę polityki i stosowanych metod przejścia do formalnego zatrudnienia. Zalecono stworzenie odpowiednich przepisów, łącznie z utworzeniem sprawnych inspektoratów pracy i podatkowych. Programy ochrony socjalnej i wspierania zatrudnienia powinny dotrzeć do osób potrzebujących, w tym osób zatrudnionych w gospodarce nieformalnej. Ocena OECD wykazuje, że w państwach Europy Środkowej i Wschodniej, Meksyku i Turcji znaczna część pracowników ma pracę nieformalną. O skutecznym rozwiązaniu tego problemu w przyszłości zadecyduje w dużej mierze jakość administracji państwowej tych krajów. Mnistrowie pracy upoważnili OECD do dokonania ponownej oceny realizacji Strategii Zatrudnienia, celem zmodyfikowania lub rozszerzenia w przyszłości zaleceń pod adresem polityki zatrudnienia, jednak wciąż najtrudniejszym zadaniem jest sformułowanie takiego programu reform, który Nowe propozycje dotyczące aktywnej polityki na rynku pracy... 139 pomoże krajom przystosować się do przemian strukturalnych i równocześnie umożliwi spełnienie celów zatrudnienia i celów społecznych. Wynika z tego, że OECD przywiązuje dużą wagę do problemu bezrobocia. Prowadzone są nie tylko wszechstronne,analizy metod jego ograniczania, ale i intensywne próby poszukiwań kompleksowej polityki gospodarczej, nakierowanej na szeroko rozumianą długookresową strategię zatrudnienia, uwzględniającą kryterium sprawiedliwości społecznej. Wspólny wysiłek w tym zakresie wielu krajów jest niewątpliwie pożądany, gdyż indywidualne działania często okazują się mało skuteczne, co pokazuje stosunkowo wysokie bezrobocie w UE. jeszcze przed 1973 r. bezrobotni w krajach unijnej dwunastki stanowili poniżej 3%, w stosunku do ludności czynnej zawodowo (aktywnej). W 1994 r. w 15 krajach UE było już 18 min bezrobotnych, co dało stopę bezrobocia przekraczającą 11%. Obecnie liczba bezrobotnych w tych krajach spadla do 15 min, jednak nadal jest to poziom zbyt wysoki. Europejska Strategia Zatrudnienia Po ratyfikacji przez państwa członkowskie traktatu z Maastricht podjęto dyskusję na temat nowej polityki społecznej w krajach Unii. Podstawą do tego stały się wydane w 1993 i 1994 r. Zielona i Biała Księga Europejskiej Polityki Socjalnej. Stanowiły one zapowiedź zharmonizowania działalności Wspólnoty w zakresie zwalczania bezrobocia. Brak pracy dotyczył wtedy 18 min obywateli Unii a bezrobocie wykazywało dalszą tendencję wzrostową. Ważny krok naprzód w zakresie nowej polityki społecznej w krajach UE zrobiono 1 maja 1999 r. Wprowadzono następujące zmiany w dziedzinie socjalnej: trwałe zwiększanie zatrudnienia i zwalczanie bezrobocia (przede wszystkim bezrobocia młodzieży i długoterminowego), zapewnienie odpowiedniej ochrony socjalnej, zwalczanie izolowania grup społecznie poszkodowanych i wyłączonych z rynku pracy, podnoszenie rangi dialogu społecznego i partnerstwa, stosowanie trybu informacji i konsultacji pracowników, stały rozwój gospodarczo-społeczny, solidarność międzypaństwowa i poprawa konkurencji. Następstwem Szczytu Amsterdamskiego i Postanowień Luksemburskich było wypracowanie Europejskiej Strategii Zatrudnienia mającej wiele wspólnego ze Strategią Zatrudnienia OECD. Stała się ona płaszczyzną koordynacji narodowych polityk zatrudnienia państw członkowskich Unii. Europejska Strategia Zatrudnienia2 opiera się na czterech filarach i corocznie ustalanych wytycznych, określających ramy działań dla poszczególnych państw UE. Filarami tymi są: zatrudnialność, przedsiębiorczość, adaptacyjność, równość szans. Co roku Wspólnota określa dokładne wy- 2 Polityka społeczna tv Unii Europejskiej „Unia Europejska” 2002, nr 7-8, s. 34—44. 140 Marianna Księżyk tyczne i zalecenia dla każdego filaru, które powinny być realizowane przez państwa członkowskie. Polityka społeczna staje się więc przedmiotem specjalnego zainteresowania Unii. jednak wąski interes narodowy jest wciąż czynnikiem ograniczającym proces dojścia do unii socjalnej. To właśnie on jest przyczyną, że dotychczas w UE nie wypracowano jednego obligatoryjnego programu dotyczącego polityki zatrudnienia, polityki socjalnej i metod ograniczania bezrobocia. Poszczególne kraje członkowskie wykorzystują w praktyce różne metody walki z bezrobociem i odnoszą w tym zakresie inne sukcesy. Ostatnio ciekawy przykład poszukiwań nowych metod zwiększania zatrudnienia stanowią koncepcje autorów francuskich. Nowe metody zwiększania zatrudnienia we Francji jako wyraz aktywnej polityki państwa na rynku pracy Autorzy francuscy L. Dumont, S. Syfuss-Armaud, L. Babotin3, krytycznie oceniają dotychczasowe działania mające na celu poprawę równowagi na francuskim rynku pracy i przedstawiają własne, nowe propozycje w tym zakresie. Uważają, że chociaż świadczenia społeczne we Francji sięgają granic możliwości finansowych budżetu, nie udaje się opanować masowego bezrobocia. Mimo 30-letnich wysiłków kolejnych rządów, wprowadzenia od lat 80. XX w. około 40 programów i aktów prawnych, powoływania różnych instytucji o dziwnych skrótach, jak: AUD, Asene, Sife, Cats, Arpe, Pare, ARTT, PPE itd., mnożenia różnych przedsięwzięć celem ograniczenia bezrobocia, nie osiągnięto zamierzonych efektów w zakresie poprawy zatrudnienia. Najpierw, w latach 80., podejmowano działania, by wyprowadzić z bezrobocia osoby, którym trudno było ponownie znaleźć pracę. Czyniono to poprzez wysyłanie ich na wcześniejsze emerytury. Na przykład tylko w 1987 r. odeszło w ten sposób 700 tys. osób. Później, poczynając od lat 90. XX w., uelastyczniono umowy o pracę, zachęcając do zatrudniania się w niepełnym wymiarze czasu pracy. Wówczas pojawiły się umowy ukierunkowane na pewne kategorie pracowników, jeszcze obecnie korzysta z tej formy zatrudnienia prawie 1,5 min osób. W połowie lat 90. za sprawę priorytetową uznano zmniejszenie obciążeń niskich płac, by obniżyć koszty pracy osób o niskich kwalifikacjach. Mało to zapewnić stworzenie od 200 do 500 tys. nowych miejsc pracy, jednak tak się nie stało. 3 L. Dumont, S. Syfuss-Armaud, L. Babotin, 7 mesitrespour rebooster 1 'emploi, "L’Exspansion” 2004, nr 686. Nowe propozycje dotyczące aktywnej polityki na rynku pracy. 141 Te wszystkie działania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów na rynku pracy. Ostatnim posunięciem było skrócenie czasu pracy do 35 godzin tygodniowo. Miało to przynieść 300 tys. dodatkowych miejsc pracy. Wszystkie te przedsięwzięcia kosztowały rocznie 60 mld euro, co stanowiło 4% francuskiego PKB, a ich rezultaty są mierne, gdyż obecnie prawie 2,4 min Francuzów szuka pracy (to znaczy 1 na 10 czynnych zawodowo). Mając na uwadze wysokie bezrobocie i nieskuteczność dotychczasowych działań w zakresie jego ograniczania, L. Dumont, S. Syfuss-Armaud, L. Ba-botin 7 mesutespour uebooster Гетріаі, ,,L’ Exspansion”, 2004 nr 686 proponują siedem kierunków działań, zmierzających do wyeliminowania - jak to stwierdzają - bezrobocia. Należy: 1. Zapewnić, by szkoła służyła młodzieży. 2. Umożliwić pracownikom doskonalenie się przez cale życie. 3. Przekazywać wiedzę długoletnich pracowników. 4. Tworzyć miejsca pracy w pobliżu zamieszkania. 5. Zapewnić rozwój firm „start-up”. 6. Waloryzować pracę seniorów. 7. Wprowadzić bezrobotnych ponownie na rynek pracy4. Autorzy szeroko uzasadniają potrzebę podjęcia tych działań. Pierwsze działanie, ich zdaniem, wynika z faktu, że we Francji każdego roku 150 tys. młodzieży opuszcza szkolę, nie uzyskując kwalifikacji zawodowych, jednocześnie 21,3% młodych osób poniżej 25. roku życia pozostaje bez pracy, co stanowi jeden z najwyższych tego typu wskaźników w krajach rozwiniętych. Z tego względu niezbędne jest dokonanie takich zmian w szkolnictwie średnim, aby uczynić je bardziej „uzawodowionym” (wg żargonu administracji). Obecnie we Francji z pięćdziesięciu możliwych rodzajów matur zawodowych, 50% uczniów wybiera trzy, które przygotowują do zawodów w sektorze usług, co uznano za kształcenie przyszłych bezrobotnych. Inną palącą sprawą jest zapewnienie odpowiednich środków uniwersytetom, które każdego roku przyjmują 80% maturzystów. Place nauczycieli akademickich stanowią 80% wydatków uczelni, a więc niewiele pozostaje na badania i inwestycje. Dlatego też jednym z pierwszych kierunków działań powinna być odpowiednia realokacja środków, a mianowicie przekazanie uniwersytetom sum obecnie wydawanych na płace dla 10 tys. nauczycieli żłobków przyjmujących dzieci w wieku 2 lat, nie udowodniono bowiem, że przyjmowanie do żłobków w tak wczesnym wieku przynosi pozytywne efekty. Ponadto, chcąc efektywniej wydawać środki, należy wprowadzać konkurencję między uniwersytetami. 4 Ibidem. 142 Marianna Księżyk Wprowadzenie drugiego działania uznano za bardzo ważne, gdyż dotychczas ustawiczne kształcenie przysługiwało jedynie wyższym kadrom, młodocianym oraz pracownikom wielkich przedsiębiorstw. Zrównaniu prawa pracowników do ustawicznego kształcenia wychodzi naprzeciw ustawa przedłożona 7 kwietnia 2004 r., zapewniająca każdemu pracownikowi prawo do 20 godzin kształcenia rocznie, z możliwością kumulacji w ciągu 3 lat (postanowienia ustawy weszły w życie w październiku 2004 r.). Prawo to przysługuje wszystkim pracownikom najemnym przez cały okres aktywności zawodowej. Wprowadzenie tego prawa w życie jest obowiązkiem prawnym przedsiębiorstw. Postanowienia te uzupełniają prawo do uznania ważności nabytego doświadczenia, wprowadzonego w 2002 r. W myśl trzeciego działania długoletni pracownicy, zwani „ekspertami”, przekazują swoje doświadczenie nowym pracownikom. Odbywać się to może poprzez utrwalenie wiedzy na nośnikach informatycznych oraz bezpośrednie przekazywanie wiedzy i doświadczenia przez starszych młodym. Proponując czwarte działanie, uznano, że w społeczeństwie postindu-stńalnym tworzenie miejsc pracy w pobliżu miejsca zamieszkania powinno stanowić priorytet. Możliwości widzi się tu duże: od rozrywki, opieki nad dziećmi, prac administracyjnych, naprawę sprzętu itp. Uważa się, że kilka posunięć podatkowych pomogłoby w nakłonieniu do takiej działalności. Proponując zapewnienie rozwoju firm „start-up” we Francji bazuje się na doświadczeniach amerykańskich, gdzie liczba zatrudnionych w tego typu przedsiębiorstwach podwaja się co cztery lata, podczas gdy we Francji w tym samym czasie zwiększa się tylko o 30%. Aby pomóc takim przedsiębiorstwom, uchwalono na początku 2003 r. statut „młodych przedsiębiorstw innowacyjnych” i na osiem lat zwolniono z obciążeń i podatków małe i średnie przedsiębiorstwa inwestujące w badania. Inny projekt przewiduje zachęty dla tworzenia fundacji problemowych zajmujących się finansowaniem badań dzięki darowiznom i zapisom. Uważa się, że decyzje te idą w dobrym kierunku, ale jest to niewystarczające, by nadrobić opóźnienia w przyszłościowych rodzajach produkcji, jak: biotechnologia, bio- chemia, technologie cyfrowe i materiałowe oraz telekomunikacyjne. Temu celowi służą też ustalenia z 2000 r. tzw. „Piętnastki” (w Strategii Lizbońskiej), że będzie się przeznaczać na badania 3% PKB, by w 2010 r. UE była gospodarką konkurencyjną opartą na wiedzy. Gdyby się to udało, Francja mogłaby zyskać każdego roku 40 tys. miejsc pracy Uważa się, że aby ten cel osiągnąć, należy wprowadzić sankcje wobec państw, które nie dotrzymują zobowiązań, bądź przekazywać na szczebel wspólnotowy część wydatków związanych z gospodarką wiedzy. Nowe propozycje dotyczące aktywnej polityki na rynku pracy. 143 Propozycja waloryzowania pracy seniorów wynika z faktu, że Francja stała się, obok Włoch i Austrii, jednym z krajów uprzemysłowionych, w którym pracuje najmniej osób powyżej 55. roku życia, - 4 osoby na 10, czyli prawie dwukrotnie mniej niż w Szwecji i Japonii. Ze względu na starzenie się społeczeństwa, aby wydłużyć okres składkowy i zapewnić finansowanie emerytur, należy spowodować ich powrót do pracy. Przedsiębiorstwa chętnie przyjmują swoich najbardziej doświadczonych pracowników. Eksperci zalecają zmniejszenie obciążeń płacy osób starszych lub stopniową redukcję ich czasu pracy wraz z wiekiem, do końcowego okresu pracy w liczbie 25 godzin tygodniowo. Uznano też za konieczne ponowne wprowadzanie bezrobotnych na rynek pracy, gdyż Francja znajduje się w czołówce krajów o najwyższej stopie długoterminowego bezrobocia i ma trudności z powrotem wykluczonych do świata pracy. Dotychczasowe działania uważa się za niedostateczne. Potrzebna byłaby jedna instytucja z siecią profesjonalistów, którzy udzielaliby indywidualnej i stałej pomocy każdemu poszukującemu pracy. W realizacji tych założeń widzi się trudności, gdyż we Francji nie ma tradycji wydawania pieniędzy na aktywizację bezrobotnych. Realizowanie we Francji powyższych siedmiu działań wskazuje, że kraj ten nie pozostawia problemu rynku pracy mechanizmom rynkowym, ale wdraża program aktywnej polityki państwa w tym obszarze. Pasywne metody uznano we Francji za zbyt mało skuteczne, mimo że angażują duże środki z budżetu państwa. Analiza systemów współczesnej gospodarki rynkowej pokazuje, że obecnie wszystkie systemy gospodarki rynkowej w krajach rozwiniętych i krajach o wysokim tempie wzrostu gospodarczego są systemami socjo-kapitalistycz-nymi5 i powszechny jest w tych krajach, tak krytykowany przez austriackie szkoły myśli ekonomicznej etatyzm6. Na takie cechy współczesnych systemów ekonomicznych krajów gospodarki rynkowej wskazują ich budżety, które mają charakter socjalno-rozwojowy, a nie stabilizacyjny, oraz zadania rządów w tych krajach. Obecnie jednym z podstawowych zadań rządów jest dbałość o zapewnienie pracy, co wynika z obowiązujących ustaw i zadań banków centralnych, nawet w takich krajach jak Stany Zjednoczone. Rezerwa Federalna odpowiada za: wzrost gospodarczy, zatrudnienie i inflację7. Ponadto w Stanach Zjednoczonych w 1978 r. Kongres uchwalił ustawę o pełnym 5 E.V. Bowden, J.H. Bowden, Ekonomia: nauka zdrowego rozsądku, tłum. A. Szewor-sld, Warszawa 2002; J.E. Stglitz, Ekonomia sektora pub/innego, tłum. i red. R. Rapacki, Warszawa 2004. 6 N. Hultberg, H.H. Hoppe, M.N. Northbard, I.T. Ssilemo, Jak ^rujnowaćgospodarką, czyli Keynes niecenie Żyny, tłum. W. Falkowski, Warszawa-Chicago 2004. 7 E.V. Bowden, J.H. Bowden, op. cit., s. 224-225. 144 Marianna Księżyk zatrudnieniu i zrównoważonym wzroście (pt. Fuli Employment and Balan-ced Gwwth Ac0, znaną pod nazwą ustawy Humpreya i Hawkinsa. Wyszczególniono w niej docelowe stopy procentowe na poziomie 4% i inflacji na poziomie 3%. Ustawa ta zobowiązywała rząd do podejmowania niezbędnych kroków w celu realizacji wytypowanych docelowych stóp oraz zakładała, że zostanie to zrealizowane do 1983 r.. Tak się jednak nie stało. W 1983 r. bezrobocie i inflacja były znacznie wyższe. W swoim styczniowym wystąpieniu prezydent Carter wprowadził poprawkę do harmonogramu, przesuwającą do 1985 r. datę obniżenia stopy bezrobocia na 4% i do roku 1988 datę obniżenia inflacji do 3%. Z kolei prezydent Reagan w lutowym raporcie o stanie gospodarki z 1982 r. wprowadził poprawkę nie tylko do harmonogramu, ale też zmienił docelowe liczby, stwierdzając: „Rząd Federalny nie jest w stanie w pełni przewidzieć biegu gospodarki, ani nie może precyzyjnie kierować jej wynikami”. W rezultacie, od połowy 1980 r. ignorowano wyszczególnione w ustawie cele, czyli 4% bezrobocie i 3% inflację. Dopiero w dorocznym raporcie z 1988 r. prezydent Reagan mówił o „przestawieniu gospodarki na ścieżkę ku wyznaczonym przez ustawę celom”. Prezydent Bush w raporcie z 1991 r. stwierdzał jedynie „Rząd Federalny może i powinien stwarżać warunki do ciągnionego przez rynek wzrostu. To wymaga obniżenia barier stojącym na przeszkodzie oszczędnościom, inwestycjom, pracy i innowacjom”8. Mimo występowania częstych odstępstw od celów wyznaczonych ustawą o pełnym zatrudnieniu i zrównoważonym wzroście, nie likwiduje się jej. Ponadto wielu ekonomistów amerykańskich jest zdania, że priorytetowe cele to zatrudnienie, a następnie inflacja9. Doświadczenia krajów gospodarki rynkowej pokazują, że tylko wysoki wzrost gospodarczy przekładający się na wzrost poziomu życia ogółu mieszkańców kraju i aktywna polityka państwa w zakresie tworzenia miejsc pracy stwarzają możliwość kształtowania się bezrobocia na poziomie zbliżonym do jego stopy naturalnej, jednak pełne wyjaśnienie wzrostu gospodarczego w świetle występujących uwarunkowaniach procesów gospodarowania jest niezwykle trudne. To jak osiągnąć i utrzymać wysoki zrównoważony wzrost gospodarczy, to jeden z wielu problemów, na które ekonomiści mają tylko częściowe odpowiedzi. Wiadomo, że sam wysoki wzrost inwestycji nie gwarantuje szybkiego i trwałego wzrostu gospodarczego. Pozytywne znaczenie inwestycji dla wzrostu gospodarczego występuje wtedy, kiedy inwesty- 8 Ibidem, s. 341. 9 P. Krugman, Wracają problemy kryzysu gospodarczego, tłum. A. Szeworski, Warszawa 2001, s. 173-183. Nowe propozycje dotyczące aktywnej polityki na rynku pracy... 145 cje przynoszą efekt w postaci wzrostu całkowitej produktywności wszystkich czynników. Miernikiem tego jest przyrostowa kapitałochłonność produktu, czyli na przykład ilość zainwestowanych, złotych niezbędnych do wytworzenia 1 złotówki dodatkowego PKB. Przykładowo w Azji ten wskaźnik wzrastał, co oznaczało, że dalszy wzrost gospodarczy mógł być utrzymany tylko przez coraz wyższą stopę inwestycji, co okazało się ostatecznie niemożliwe. W tym tkwiły, zdaniem P. Krugmana, przyczyny kryzysu azjatyckiego10. Takie zjawisko dało się zaobserwować wcześniej i w innych krajach, w tym w Polsce, w poprzednim systemie, gdzie inwestycje kapitałochłonne w dział I wywoływały konieczność dalszych inwestycji kapitałochłonnych. Mając na uwadze osiąganie trwałego, zrównoważonego wzrostu gospodarczego w Polsce, zapewniającego wzrost poziomu życia ogółu mieszkańców kraju, powinno się zapewnić efektywne pomnażanie kapitału narodowego, wzrost dochodów dyspozycyjnych ludności umożliwiających zwiększenie popytu i oszczędności. Realizacji tego celu sprzyjają przede wszystkim inwestycje w kapitał ludzki, w tym zapewnienie ustawicznego kształcenia się, kształtowania cen kredytów inwestycyjnych na poziomie analogicznym do przeciętnego w krajach UE, a także możliwości ich pozyskiwania na warunkach podobnych do sytuacji, jaka ma miejsce w krajach unijnych. W Polsce w całym okresie transformacji nie przywiązywano należytej wagi do roli kapitału narodowego w rozwoju gospodarczym kraju i jego pomnażania celem wzrostu poziomu życia ogółu mieszkańców kraju, a nie tylko elit. A są to kwestie istotne dla osiągania długookresowego wzrostu gospodarczego. W pierwszej kolejności Japonia, a za nią również i inne kraje azjatyckie, pokazały, że w społeczeństwach egalitarnych osiąga się wysoki wzrost gospodarczy, pomnaża się kapitał narodowy i rosną dyspozycyjne dochody ludności. W przeciwieństwie do tych krajów, w Polsce pogłębia się rozpiętość dochodów i rośnie liczba ludności żyjącej poniżej minimum socjalnego. Place minimalne brutto nie są wprawdzie w Polsce najniższe w porównaniu z krajami w transformacji, ale na przykład na Węgrzech (w przeciwieństwie do Polski) płaca minimalna nie jest opodatkowana. Ponadto w większości krajów kwota dochodów osób fizycznych objęta zerową stawką podatku jest wysoka (np. w Finlandii dochód w wysokości 11 400 euro rocznie jest objęty stawką zerową), natomiast w Polsce to odliczenie jest prawie niezauważalne. Place minimalne brutto w Polsce na tle wybranych krajów gospodarki rynkowej, w tym krajów dokonujących transformacji, obrazują dane zawarte w tabeli 2. 10 Ibidem, s. 52-57. 146 Marianna Księżyk Tabela 2. Płace minimalne średnie miesięczne brutto w wybranych krajach gospodarki rynkowej i krajach w transformacji w 2004 r. w euro według parytetu siły nabywczej (PPP -Purchasing Power Parities) Kraj Płaca minimalna Różnica (kraj minus Polska) Polska 398 Bułgaria 186 -212 Rumunia 219 -179 Litwa 281 -119 Łotwa 283 -115 Estonia 304 -94 Słowacja 320 -78 Węgry 364 -34 Polska 398 Czechy 439 41 Stany Zjednoczone 797 399 Hiszpania 625 227 Portugalia 663 265 Słowenia 667 269 Grecja (tylko nie fizyczni) 774 376 Malta 821 423 Irlandia 929 531 Wielka Brytania 1084 686 Francja 1170 772 Belgia 1187 789 Holandia 1202 804 Luksemburg 1237 839 Źródło: Statistik kurz gefasst, „Eurostat5’ 4/ 2005. Place minimalne w krajach gospodarki rynkowej są ustalane przez rządy, zwykle po konsultacji z partnerami socjalnymi, i chronione przez prawo. Place minimalne, jak to pokazują dane zawarte w tabeli 2., są zróżnicowane i kształtują się na poziomie od 186 euro w Bułgarii do 1237 euro w Luksemburgu. Polska należy do krajów o niskiej minimalnej płacy realnej. W większości krajów płaca minimalna nie przekracza 50% płacy średniej. Tylko w Irlandii i na Malcie procent ten jest wyższy i wynosi odpowiednio 54% i 50%. W analizowanych krajach procent pracowników pełnoetatowych otrzymujących pensje minimalne jest zróżnicowany Na przykład w Estonii tylko 0,8% pracowników pełnoetatowych otrzymywało w 2004 r. pensje minimalne, w Czechach Nowe propozycje dotyczące aktywnej polityki na rynku pracy... 147 2%, w Wielkiej Brytanii 1,9%, w Stanach Zjednoczonych 1,5%, a w Polsce 4%. Także i place przeciętne na stanowiskach robotniczych i niekierowniczych kształtują się w Polsce, w porównaniu z innymi krajami, na niższym poziomie. Ponadto zróżnicowanie wynagrodzeń między stanowiskami menedżerskimi, kierowniczymi i niekierowniczymi jest w Polsce wyższe niż w wielu krajach rozwiniętych. Występuje u nas niskie wynagrodzenie dużej części społeczeństwa oraz duża liczba bezrobotnych i wykluczonych, powodują, że popyt efektywny społeczeństwa jest niski i nie stanowi stymulatora zwiększania produkcji. Podsumowanie W Polsce w dążeniu do zmniejszenia bezrobocia i w trosce o rozwój produkcji dóbr i usług w kraju powinny być podjęte przede wszystkim następujące działania: 1. Należy zwiększyć zakres aktywnego oddziaływania państwa na rynek pracy, korzystając ze skutecznych i sprawdzonych w krajach gospodarki rynkowej metod aktywnej polityki państwa. W Polsce powinien być realizowany kompleksowy program osiągania równowagi na rynku pracy, stanowiący spójny element ogólnogospodarczego programu rozwoju społeczno-gospo-darczego kraju. Dotychczas podejmowane działania cechuje duża żywiołowość i brak długookresowej strategii, realizującej cel, jakim powinien być wzrost poziomu życia ogółu mieszkańców kraju. 2. Odpowiednie instytucje administracji państwowej powinny pełnić funkcję współorganizatora procesów gospodarowania w zakresie inwestycji w kapitał ludzki i inwestycji tworzących nowe miejsca pracy. 3. Bank centralny powinien być włączony we współodpowiedzialność za wzrost gospodarczy i zatrudnienie. 4. Niezbędne jest wdrożenie odpowiedniego systemu bodźców zachęcających do innowacji i pomnażania kapitału narodowego, gdyż źródłem dobrobytu społeczeństwa jest produkcja dóbr i usług w kraju. Polska powinna wprowadzić system zachęt inwestycyjnych na równych zasadach dla inwestorów krajowych i zagranicznych tworzących nowe miejsca pracy. Bibliografia Bowden E.V., Bowden J.H., Ekonomia: nauka zdrowego cozsądku, tłum. A. Szeworski, Warszawa 2002. Dumont L., Syfuss-Armaud S., Babotin L., 7mesutEspow lebostsr 1’emploi „L’Exspansion” 2004, nr 686. 148 Marianna Księżyk Eurostat, „Euro — Indicators News Release” 59/2005. Hultberg N., Hoppe H.H., Northbard M.N., Salerno I.T., Jak zrujnować gospodarkę, czyli Keynes wiecznie żywy, tłum. W. Falkowski, Warszawa-Chicago 2004. Krugman P., Wracają problemy kryzysu gospodarczego, tłum. A. Szewor-ski, Warszawa 2001. Martin |.P., OECD Employment Outlook 2004 Edition, www.oecd.org/ rights. Statistik kuizgeüsst,, Eurostat” 4/2005. Stiglitz |.E., Ekonomia sektom publicznego, tlum. i red. R. Rapacki, Warszawa 2004. Polityka społeczna w Unii Europejskiej, „Unia Europejska” 2002, nr 7-8. Summary The goal of the paper is to show important achievements in theory and practice in the area of unemployment limiting in market economy countries, mainly EU. Assumptions of the social and employment policy have been shown well as realization of the programmers of unemployment limiting in EU countries. Ylastimir Lekovic, Ljiljana Maksimovic The Role of the State and Governance Sector in Contemporary Marker Economy Introduction Functioning of contemporary market economies assumes interference of macroeconomic regulation policy as a complex of relatively interdependent instruments and measurements. Those are expected not only to do away with instability in an economy but to provide key conditions for successful establishment, development and functioning of market economy. Bearing in mind this important task, regulatory role of die state is absolutely essential in transitional economies with radical institutional and structural reforms. Those are among die important reasons for die issues of targets, limitations and abilities of the state in the field of die regulation of its economy, being of die greatest importance in bodi economic theory and practice. A variety of so-cial-economic theories (Keynesianism, monetarism and the like), as well as different concepts (minimalism, centralism, dirigism) endeavour to find the explanation of the character and level of the state interference, and needed and the most optimal degree of the state and governance sector interference in contemporary market economies functioning. The most appropriate response to all dilemmas and disputes on the state intervention needed in die economy was given by Hayek, who did not allow a model of rational social system with no state interference. Role of the state in contemporary market economy While discussing die influences of state on market processes, die subject of die dispute among representatives of different economic schools of thought is not die necessity of state intervention, but determination of die optimal level of its interference. Taking into account all pro and contra of die 150 17lastimir Lekoi’ic, l^iljana Maksimovic state presence in die economy, many economists, especially neoliberals, stand for a minimalist state, justifying their attitude by the process of globalization on die one side, regionalization on die second and transnationalization of production on die diird one. Simultaneously, the authors supporting the opposite standpoint of even greater role of die state in developed countries are not in small numbers. There is, dierefore, a justified fear of “die state abandons die economy” may lead to “the economy abandons the state”. To support this argument, total state expenditures increased from 29% to 36.5% in OECD countries in the period 1970-2000, along with intensified liberalization of the economy1. From the neoclassical standpoint, the state interference in market functioning depends exclusively on market failures. However, present conditions the developed market economies function under have shown that optimal state intervention does not depend on market parameters only, but on the institutional ambience, since both the state and market ought to be taken as a form of managing structure. This is the result of the state being functionally connected widi die most general elements of the institutional economic structure and society, since its role is undeniable when general rules “must apply to all members of specified categories and preclude individual choices, and non-addtraiy, in' that they are perceived to be the same for all members of a certain category”2. State universality, as distinguished from market universality, may be based on coercion. Universal rules, being fundamental in state functioning, may be quantitatively determined by the following: the greater number of universal rules, the lower transactional costs among economic subjects. From the economic point of view, one of die most crucial universal rules is related to definition and protection of property rights. When discussing market, the wodd experience and economic science have proved market to be among the most remarkable achievement of human civilization. It has withstood all the pressures during die course of history and confirmed its vitality. Therefore, in recent history diere is no a highly developed, efficient but markedess economy. Here we come on die grounds of the relevant properties of contemporary market as a complex social-econo-mic model. In diis respect, market is taken as a socially oriented, efficientiy regulated model incorporated in social-economic reforms clearly distinguis- 1 Горохов А., Реконструкция twit демонтажі, Moscow, 2003. 2 Menard C., Markets as Institutions versus Organisations as Markets: Disentangling Some Fundamental Concepts, Journal of Economic Behavior and Organization, Vol. 28,1995, p. 167. The Role of die State and Governance Sector in Contemporary. 151 lied but not mutually exclusive. Anglo-Saxon, French, Scandinavian, German, eastern Asian markets are all different market models. The world experience and scientific research have shown there is no efficient, socially market economy established on up-to-date technology without die active role of state regulation. In addition, the consequences of the state withdrawal from the market and market relationships regulated are well known. “Good government is not a luxury but a vital necessity, without which there can be no development, economic or social” was emphasized even in the Wodd Bank Report about the state in the changing world3. This is quite obvious in the countries with mechanism of social-economic self-regulation not established so far, transitional countries being the best example. The XX century brought steadily but crucially greater role of the state in the economy, witnessed by the indicators of state expenditures in the GDP. The state expenditures in the OECD countries on average had increased from 12% in 1913 to 45% at the end of XX century. That resulted from bodi economic and political factors. General aim of greater role of die state, relying upon the Keynesian concept, endeavoured to create an economy less prone to cyclical changes, assuming this obtainable by a strong public sector functioning. In Table 1 die public sector expanding is detailed in die OECD countries in XX century. When comparing levels and dynamics of total public sector expenditures and social transfers in developed countries, motives and generators of the state expansion can be clearly observed, as well as particular features of their social-economic transformations. Firstly, there is a distinction between European and non-European countries regarding the actual economic development model. Western European countries tend to a socially oriented economy and state, while the USA and Australia are conducive to a more liberal development model and economic efficiency. In the period 1951-2000 die participation of social services in total consumption increased to more dian 1/5 in 24 most developed countries, whilst half of die accretion resulted over die last 20 years during die prevailing neoliberalism. Participation of social services increased in both traditionally so-cially-oriented countries and extremely liberal countries: in Western Europe by 30% on average (from 10.9% to 14.2%), in japan by 11% (from 7.1 to 7.9%). 3 The State in a Changing World, The World Bank, OUP for the World Bank, New York, 1997, p. 172. 152 I ’lastimir Lekoivc, Tjiljana Maksimovic Table 1: Public Sector Expenditure Ratios: Total (1) and Transfers (2) in OECD countries: (percent of GDP) Country 1870 1913 1960 1980 1990 1999 1 2 1 2 1 2 1 2 1 2 1 2 Germany 10.0 0.5 14.8 32.4 18.1 45.1 20.5 42.3 21.0 45.0 22.0 France 12.6 0.5 17.0 0.8 34.6 13.4 46.5 23.2 49.1 25.6 51.4 28.2 Italy 11.9 0.0 11.1 0.0 30.1 13.1 34.3 18.4 43.3 22.0 46.7 22.7 G. Britain 9.4 0.9 12.7 1.4 32.2 10.2 39.9 13.9 41.8 15.0 40.3 16.8 Sweden 5.7 0.7 10.4 1.0 31.0 10.8 57.6 23.5 64.6 25.9 62.8 28.1 Belgium 0.2 13.8 0.4 30.3 13.1 48.3 28.5 47.9 27.0 49.4 27.3 Holland 9.1 0.3 9.0 0.4 33.7 11.7 52.1 29.8 50.1 31.1 47.1 27.7 Norway 5.9 1.1 9.3 1.2 29.9 7.9 46.9 23.0 USA 7.1 0.3 7.5 0.6 27.0 7.3 32.7 11.9 33.7 12.4 36.0 13.9 Japan 8.8 0.1 8.3 0.2 17.5 4.0 28.1 12.0 34.7 12.9 31.2 17.6 Australia 18.3 0.0 16.5 1.1 21.2 7.4 32.9 15.4 Source: World Economic Outlook, May 2000, p. 172 When discussing die state regulatory mechanisms, they are undoubtedly more complex and sophisticated than may be concluded on die parameters observed, such as public property, budget percentage of GDP, state acquisition etc. The role of state could be considerably emphasized even while lower public sector indicators or lower budget percentage of GDP. Directions, forms, methods and mechanisms of state regulation are not unchangeable. Classical state function has always dealt widi the following: property rights protection; free entrepreneurship; business encouragement; confronting monopolism; maintaining legality and legal system in the economy; regulation of capital turnover; providing a stable national currency; regulation of work-capital relationship, i.e. employers-employees relationship; foreign trade regulation; customs duty system organization; providing economic stability etc. None of these functions have disappeared or lost their importance, but die mechanisms, mediods and tools are subject to change. State regulation, its forms and mediods are essentially different among the countries. That resulted from numerous factors such as history, tradition, national culture, size of the country, die geopolitical position and other particularities. Thus, taking over final patterns and using a stereotype approach in real life are - a failure. The Role of die State and Governance Sector In Contemporary. 153 Objective necessity of the state intervention in the economy The usual attitude is to bind the economic role of a state and its influence upon die market economy widi market imperfections or disadvantages, while expecting from the state to compensate diem. The real wodd suggests diat market functioning is flawed. Should it be perfect, the state role in the economy would be eliminated. Accordingly, the more perfect market the less state intervention, and vice versa. State intervention will diminish the same pace as the market model approaches to an ideal. However, reality is far more complex. State is not allowed to simply function as a compensator of market imperfections owing to different circumstances and factors. Anyway, diere are exclusive state functions. This is also the result of the society being a highly complex structure but not a simple set of individuals or economic subjects. An issue, being broadly discussed, is related to public sector, its abilities and low efficiency estimated a priori. Those are numerous mytiis in the economic science existing like assertions about the absolute domination of die state ownership, while not public sector in totalitarian systems included, but die one functioning in the contemporary mixed economies of the developed countries. Completely new, non-traditional structures have been created in diese contemporary mixed economies. Widiin public sector diere are two dominant types. The first is related to organization and functioning of the state ownership in commercial sector, most often as a joint-stock company either with 100% share of the state capital or a controlling block of shares held by the state. Public sector segments organized diat way do not function even worse than private and group enterprises. The other type is non-commercial sector of the state ownership comprising a vast array of infrastructure, energetic, transport, and communication systems; airlines and airports; state property in educational sector; national culture, etc. In this sector efficiency is lower than in the private one. These industries do not make huge profits and they will pay in die long term. Private entrepreneurs, dierefore, reluctantiy invest in them, leaving those industries to die state. Such ownership is inefficient not for being state-owned, on die contrary, it is state-owned for being inefficient and left to the state in order to perform its vital functions. Role of the state in economies of the developed countries was affected by certain historical circumstances, beginning with die Great Depression of die 30s in XX century, through die wars and up until die rivalry widi socialism. Considering developing countries, dieir colonial past greatly affected 154 17lastimir Lekoi’ic, Ijiljana Maksimovic die role of die state in economy. Besides, diere are odier factors of importance, such as: national mentality determined by cultural heritage or religion; level of economic development, since the scale of state intervention is determined by development of the market relationships and private sector; economic openness; technological development; presence of natural monopolies, etc. In addition, some new industries are to be regulated (financial markets, telecommunications, transport); state apparatus efficiency being measured by the state intervention in economy etc. On the grounds of relevant indicators, in less developed countries the state intervention is expected to provide greater usefulness to the economy and society, supplementing die market functioning and making necessary corrections. The most common market imperfections in diese countries are: shortage of information, relative resource mobility, excessive role of individual companies at local market, etc. At the same time, state efficiency is, as a rule, lower in less developed countries. Through economic progress, the efficiency of market regulators has been getting greater, requiring less state activity. However, the government and state apparatus capability to do away widi market imperfections and odier problems has been growing, which is, tiieoretically, on diem. Besides, new markets arise depending on die state regulation. Among the unfavourable situations in the countries where die state intervention in economy is indispensable, is die one where the state apparatus has not been prepared to perform its role efficiently. If political leaders then endeavour to fortify the state role in the economy, the results are commonly disastrous. For instance, not only are state employees poody qualified in the most undeveloped countries, but also die tax collection is poor. In these countries die state has greater role on die grounds of wider range of nonfiscal instruments. The percentage of taxes or state expenditures in GDP is customarily taken while assessment die state role in die economy. Using tiiis criterion, compared to developing countries, die role of die state is more prominent in industrially developed countries. For example, die percentage of taxes in GDP in Sweden is almost five-fold compared to China. Neverdieless, die reality is quite different. In die last decades, in many developing countries die state has greater role in allocation of investment, loans, foreign currency and odier economic resources when compared to industrially developed countries. Simultaneously, die state has a great role even in producing goods and services. Steps towards deregulation and privatization of economic infrastructure produced liberalization and privatization to impose as key instrumental The Role of die State and Governance Sector in Contemporary. 155 and target variables of die economic system. While promoting new orthodoxy, diese variables provide neoliberal values of global “market society”. By reconstruction of social sphere, economic freedom and political democracy, as well as redistribution of ownership, the status of the state itself has been put into question. Market economy and private ownership being taken as a self-regulated mechanism was a starting point for substantial reduction in economic and social state functions. Based on die opus of Smidi, von Mses, Hayek, Friedman and New Classicists, this economic paradigm outlines the idea of market economy not featuring instability but the state’s mismanagement of die economy being prone to instability. Thus, economic growtii may be increasing provided the public sector grows more slowly than the economy as a whole. Accordingly, private ownership and free market are general features of economic freedom and generators of economic growtii. Since die restrictions of economic freedom are imposed to market competitors by the state, die general rule of economic policy may be die following: the less state intervention, die better for die economy. Viewing from die standpoint of the countries pacing towards an open and prosperous market economy, an essential property of most of those reform processes and economic policies is running with the economic populism, privatization and restrictions of economic freedom. The shift to market economy is accompanied by die greater state intervention in economic life. In almost all die state domains of competence - taxation policy, regulation, repressive monetary policy — the state has imposed burdens on the private sector and limited economic freedom to its citizens. Inevitably, that significantly reduced the efficiency of bodi die economy and state. The indexes of economic freedom were low, preventing the growdi rate from further going up. In diat respect, fast and steady economic growdi, as the only means to overcome poverty and backwardness, may be achieved only within liberal economic policy. However, it does not mean everytiiing to be left to the market, to reject industrial policy and the state support to priority economic sectors. Liberal economic policy is thereby needed, along widi selection of priorities chosen by the state, including the infrastructure the private sector being not interested in to invest, but necessary for any private capital to be efficiently invested. Then the general aim of the state must be protection of economic freedom and die fulfilment of general duties such as the protection of die inviolable rights of citizens: sacredness of the person, sacredness of private property, protection against violence, consistent and stable rules and norms in economic life guaranteed. Such policy of economic growdi must be the policy of preservation and extension of economic freedom 156 I ’lastimir Lekoivc, Ijiljana Maksimovic at die same time. The key components of the strategy enabling fufilment of the main goals of national development in transitional countries would be the following: - integration in the wodd economic flows; structural transformation, implying standardization of competition, withdrawing privileges and cancellation of subventions for protecting inefficient enterprises; improvement of investment climate along with institutional refinements enabling capital flows to change directions and greater inflow of foreign direct investment; strengdiening of die state, particularly in establishing the institutional ambience of market economy and legality and legal system guaranteed; - social policy oriented towards faster structural transformation. Dynamics of structural and institutional changes which are to establish and enable free market economy depend on the level reached by the above components listed. A progressively organized state in market economy is to provide institutions and the ground rules of a stable and stimulating economic climate. That is die way to improve preconditions for market mechanism of resource allocation. When about usual market imperfections, in public goods, external economy, monopoly regulation and social field, the state functions using the macroeconomic policies in the short run and the development strategy in die long run. In die market economy based on the rule of law, dominance of private ownership, liberalization and deregulation, die state ought to protect die institutions and the economic competition rules established. Thus, personal rights and economic freedom are promoted as key properties of free-market competition. Besides, by establishing and preserving of the legal system and institution functioning, the uncertainty is reduced which makes the economic activity easier and transaction expenditures lowered. In contemporary economic theory, the main functions of die state are widiin socio-economic field, market protection dirough die political system, public infrastructure system and socio-political outcomes of standardization. It is normally expected that management in complex societies provide conditions for economic growtii stimulation and reduce social inequalities in die population in order them to enjoy greater material welfare. The aims above could be taken as normative goods, being considered valuable and desirable, but they also could be regarded as functional goods as the non-attainment of one or more of these objectives may, in the long run, lead to both economic and political crisis. The Role of die State and Governance Sector in Contemporary... 157 Neoliberal protagonists of die world global market stand for attenuation of the state regulation. However, a critical approach points out the opposite consequences. Economic denationalization is viewed to lead to the loss of work posts and lower social standard. The opponents of this concept have warned that “different national welfare states converge with the standard model of neoliberal state competition, sacrificing socio-political peculiarities4”. Social welfare requires the policy of state welfare comprising the following: component of efficiency, assuming die policy of accelerated economic growtii and, thus, social welfare growdi by creating the framework for the efficient business performance; component of distribution of die goods produced, corresponding widi the minimal standards for equality enabling social integration; - component of resources, assuming the active policy of growdi and distribution with the taxes high enough, i.e. utilization of resources in order to provide public welfare. Triad: state-society-economy A well established modem state of the second half of XX century mainly accelerated its growdi employing die strategies: a) system policy, assuming as one of die basic state functions the ownership right granted and the appropriate institutional framework corresponding with market functioning; b) industrial policy, by which the national state interfere in market while: - temporarily shielding the new-born industry; - supporting industrial sectors experienced severe cutbacks by protecting duty or subventions; - actively encouraging and carrying out structural changes by strengdie-ning suitable factors (telecommunications, microelectronics, energetic technologies); technological equipment; innovations; new work openings; - new growdi theory, promoting the state outcomes in the growdi not achievable in free-market processes, encouraging particular national industries by strengdiening dieir global competitive capabilities related to entrepreneurial investment. c) macroeconomic management of the national economy targeted at steady growdi and avoidance of conjunctural and structural crises, with policy of state expenditures and policy of money supply at disposal. 4 M. Zürn, Regieren jenseits des Nationalstaates, Suhrkamp Verlag Frankfurt am Main, 1998, p. 91 158 17lastimir Lekoi’ic, Tjiljana Maksimovic The strategies should be taken into account for basic macro systems, whose functioning and relationships determine die state operating, comprise the state, society and economy. Each of these subsystems functions in a country as a whole, but they could also be observed as relatively independent elements. Certain functions and missions could be completed in cooperation of these systems. The state is then taken as an integrating factor of the variety of heterogeneous elements affecting development of the country in space and time. Discussing these principles on die grounds of mutual functions among relevant factors in the country, using “input-output” analogy, we come up to a new classification of die state functions and particularly in the economy. Successful functioning and development of a country is dien viewed as depending on mutual action and equilibrium among die state, society and economy. Each of diese subsystems has internal sources of tiieir own development, but social-economic development of the country as a whole may be fruitful only with the suitable equilibrium among them achieved. Should any of them tower above the odiers, die social system would be disturbed and, therefore, unsatisfactorily efficient. For instance, with complete state dominance producing social generators to withdraw and production forces to be under control, totalitarianism would prevail. With dominance of the society along with low level of economic activity and inefficient state governance, anarchy would prevail. Should personal economic interests overpower along with the weak or disturbed society structure and absence of die state audiority, everyone would compete with each other and the enterprises would operate in favour of dieir management structures. Mutual relationship among the state, economy and society is most often established the following way: the state regulates and stimulates the economy and at die same time it supports organization of die society; die economy determines the capabilities and potential of the state and enables economic interest to be outlined; the society “takes care” of the state and gives business information on the objectives and constraints of development. When about the state, it acts not only on equal bases with the society and economy, but as a protector and guarantor of its intact territory. Accordingly, the following functions of the state are of particular importance: - ntegrational function, - institutional function, - benchmarking function, and - security function. Priority and importance of the aforementioned functions vary in different countries and different stages of their development. Thus, in wars and The Role of die State and Governance Sector in Contemporary.. 159 confrontations, its security function is in die foreground, while in a relatively stable development phase the integrational function is paid particular attention along widi die institutional development necessary for stable and efficient functioning. In transitional period die institutional function is essential for new institutions are to be established and consolidated. Then die benchmarking function ought to participate more fully in order to gain greater benefits of experiences of other economic and social systems. This is par-ticulady important for transitional economies. On die grounds of die aforesaid, what bodi economic theory and practice have proved true is that the protracted dispute among die supporters and opponents of die state intervention in economy is essentially pointless. Development of the modem commodity economy has done away with the strict division between the market mechanism and the state as the alternative coordinator and allocator, as well as between die macroeconomic and microeconomic approach to die most significant economic issues. The state, as in die course of development of the contemporary economies, is die only actually existing institution enable to provide necessary legal system in economic field in every particular country and to protect its economic interests at international level. Thus, the question is not whether the state should interfere in the economy, but its task is — in accordance with the objective needs and possibilities of every particular country - to provide as better as possible position in the wodd economy. Literature Горохов А., Реконструкция или демотаж?, Москва, 2003. Menard С., Markets as Institutions versus Organizations as Markets? Disentangling Some Fundamental Concepts, „journal of Economic Behavior and Organization” 1995., v. 28, no 2. The State in a Changjg Wodd, The World Bank. Oxford University Press, 1997. Michael Zum, Regfenen jenseits des Nationalstaates, Suhrkamp Vedag Frankfurt am Main, 1998. OrcejHHK А., Ролтосуларства в установлении грав собсівеносіщ МііроваЬ економпка її Международне ОтношениЬ, 2003. No 7., Москва 160 I ’lastimir Lekoivc, Ijiljana Maksimovic Фридман |L, ВидЬсов М., МелБцев В., Госулярсівене расход и коно- мическиб рост, МироваБ економика и Международна ОтношеннБ, 1999, No 11, Москва Summary This paper deals with die role of state in die economy based on system comprehension of independent and mutually connected agents of macro level in a triad: “state-society-economy”. It begins widi die assumption of harmonized functioning of the three mentioned and necessity of other state functions with providing suitable conditions for continual development of die country being die most important one. Actually, in spite of currently dominant neo-liberal concept in economics, it is undeniably diat die economic and social structures significantly limit a rational and effective economy based exclusively on market mechanism. The practice confirms that economic systems in the world are functioning as a combination of affirmative market regulation and efficient state regulation. Accordingly, state presents an economic mechanism comprising social, distributive and development components dirough its functions. By encouraging free entrepreneurship and fair competition as major requisites of market economy, die state will be able to support die efficient economy and stable development, which is a prerequisite for economic and social welfare growtii. Only then will die state be able to fully coordinate interests of bodi the economy and society, promoting positive sides of both market and state. Janina Rosicka Program badawczy ekonomicznej analizy prawa. Szkoła z Chicago i instytucjonalizm Ekonomiczna analiza prawa1 jest nauką, która na gruncie polskim dopiero zaczęła zapuszczać korzenie. Popularyzację tej nauki rozpoczęły trzy niezależne od siebie ośrodki. Zaczęło się od proseminarium w języku angielskim Rafała T. Stroińskiego w Uniwersytecie Warszawskim na Wydziale Prawa, potem był wykład obowiązkowy z tego przedmiotu w Krakowskiej Szkole Wyższej im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego prowadzony przez autorkę (zapis w programie studiów 200 lr., realizacja 2003 r., III rok prawa) oraz wykład do wyboru w Uniwersytecie jagiellońskim Jerzego Stelmacha (2004). Dotychczas opublikowano niewiele na ten temat: obszerny rozdział w podręczniku do ekonomii2, krótkie omówienie w ramach przeglądu metod prawniczych3, dwa artykuły napisane przez Stroińskiego, wspierający popularyzację tej nauki wywiad z Balcerowiczem oraz dwa artykuły w Edukacji Pmwniczef Dzięki energicznej działalności Rafała T. Stroińskiego zawiązano też ostatnio polski oddział Europ ej skiegoTowarzystwa Ekonomicznej Analizy Prawa. Niniejsza praca ma za zadanie popularyzację tej nauki poprzez ukazanie programu badawczego dwóch czołowych szkól: chicagowskiej szkoły ekonomicznej analizy prawa, odpowiadającej głównemu neoklasycznemu nurtowi ekonomii, oraz szkoły instytucjonalnej ekonomicznej analizy prawa. 1 Dalej będę używała skrótu EAP na oznaczenie ekonomicznej analizy prawa. 2 R.T. Stroiński, Wprowadzenie do ekonomicznej analizy prawa flaw and economics), w: M. Bednarski, J. Wilkin, Ekonomia dla prawników i nie tylko, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2005, s. 473-518. 3 B. Brożek, J. Stelmach, Ekonomiczna analizą prawa, w: B. Brożek, J. Stelmach, Metody prawnicze, Zakamycze, Kraków 2004, s. 135-156. 4 EAP był tematem miesiąca w kwietniu 2005 i tam też zamieszczono ten wywiad i 2 krótkie artykuły. 162 Janina Rosicka Niezwykle ważne dla każdej nauki jest precyzyjne określenie przedmiotu jej badań. Zwykle, w ślad za Lacatosem, wyróżnia się trzy etapy powstawania nauki akademickiej. Pierwszy to określenie tematu i zakresu badań. Ten właśnie moment uważa się za kluczowy dla jej rozwoju, jest to tak zwana, za Kuhnem, paradygmatyzacja nauki. Drugim etapem jest instytucjonalizacja, w którym najczęściej nauka staje się akademicką, bądź tworzy szkołę; wydawane są periodyki, organizowane konferencje, zakładane towarzystwa naukowe. Wreszcie trzeci etap: zostaje utworzony kanon, jak mówi Lacatos, hard core. Kanon nie podlega odrzuceniu, nie kwestionuje się i nie modyfikuje się go. Rozwój EAP-u, niemal w sposób modelowy przez wszystkie te trzy etapy przeszedł. Artykuł będzie poświęcony trzeciemu etapowi: kanonizacji EAP. Najkrócej mówiąc, podstawowym kanonem EAP jest stwierdzenie o konieczności badania norm i systemów prawnych za pomocą metody ekonomicznej. Ten kanon jest dziełem Richarda A. Posnera, sędziego Sądu Apelacyjnego USA5. Opublikowano go w wydanej w 1957 r. książce Economic Analysis of Law (dotąd 6 wydań). Konkurencyjny kanon został sformułowany przez instytucjonalizm, gdzie historia idei i instytucji społecznych plus historia gospodarcza służą jako narzędzia analizy splotu gospodarki i prawa. Pozostałe szkoły EAP, a mianowicie: wyboru publicznego, postmarksowska i neo-instytucjonalna traktują te kanony jako komplementarne. Kanon głównego nurtu Niestety miałam tylko dostęp do szóstego wydania Economic Analysis of Law i, w rezultacie, nie mogłam prześledzić z pewnością ciekawych, a może i znacznych zmian w prezentacji Posnera możliwości ekonomii. Stąd moja analiza dotyczyć będzie jedynie współczesnego kanonu EAP. Przypatrzymy się, jakie elementy wiedzy ekonomicznej wykorzystuje autor, już w pierwszym zdaniu książki Posnera widać głęboką wiarę w możliwości ekonomii: „this book is written in the conviction that economics is a powerful tool for analyzing a vast range of legal questions”6. Autor prezentuje wiedzę metodologiczną przede wszystkim w oparciu o dorobek szkoły z Chicago. Idąc śladami Gary S. Beckera, Posner stwierdza, że ekonomia jest nauką o racjonalnym wyborze, który jest dany w postaci wzorców racjonalnego zachowania. Zastrzega, że własny interes indywiduum nie może być mylony z egoizmem, a racjonalne postępowanie ze ścisłą kalkulacją. Radzi też używać w miejsce własnego interesu slow a: użyteczność. Następnie, powołując się na jere- 5 Posner jest sędzią Sądu Apelacyjnego już przez 7 kadencji. 6 R.A Posner, Economic Analysis o/I .at!Aspen Publisher, A Wolters KImer Company, wyd. VI, New York 2003, s. 3. Program badawczy ekonomicznej analizy prawa. 163 miego Benthama i Gary Beckera, zachowanie człowieka interesu rozszerza na wszystkie dziedziny życia7, jesteśmy takimi stworzeniami, które, w myśl słynnej definicji Benthama, rządzone są przez ból i przyjemność. Postępując racjonalnie, unikając bólu i szukając przyjemności, a więc kierując się zasadą ekonomiczności, realizujemy swe cele życiowe, a w każdej naszej aktywności można wytropić wzorce, które do tej pory było rezerwowane tylko dla aktywności gospodarczej. Racjonalność i jej zmiany są nam narzucane przez otoczenie. Wiedza, iż określone zachowanie przynosi określone efekty, powoduje naszą gotowość do zaakceptowania nowego sposobu działania. Posner wylicza trzy źródła naszej racjonalności. Pierwsze to prawo popytu, głoszące odwrotną zależność pomiędzy ceną dobra a popytem na nie, które poprzez substytucję wyzwala innowacyjność. Prawo popytu nie musi działać przy pomocy cen. Posner podaje przykład przestępstwa kryminalnego, gdzie kara jest ceną, jaką przychodzi płacić społeczeństwu za bezpieczeństwo. W tym wypadku rozumowanie ekonomiczne, zgodnie z prawem popytu, powie, że wzrost ceny (kary) spowoduje obniżenie popytu (ilości występków), a osoby dopuszczające się tych występków wybiorą inną formę aktywności8. Drugim źródłem zasilającym naszą racjonalność są koszty alternatywne, które stanowią źródło informacji i inspiracji dla racjonalnej jednostki. Tutaj też powołuje się na teoremat Coase’a dotyczący wiązki praw własności i kosztu alternatywnego. Analizując koszt alternatywny, podejmujemy zamierzone decyzje, bądź też przeprowadzamy ich korektę i zmieniamy je. Posner podkreśla tutaj ważność myślenia kategoriami przyszłości dla ekonomistów i pokazuje zalety takiego myślenia, kontrastując go z właściwą prawnikom tendencją zwracania się ku przeszłości. Trzecim źródłem inspiracji jest ruch zasobów, które w gospodarce wolnorynkowej mają tendencję do optymalnej alokacji; podążają mianowicie w takie miejsca, gdzie są najwyżej cenione i, tym samym, najlepiej wykorzystane. Innymi słowy, najważniejszą szkolą, w której indywiduum uczy się racjonalnego myślenia, jest wolny rynek z cenami, substytucją i konkurencją, które to czynniki wymuszają kalkulację, substytucyjność i innowacyjność. Następnie Posner omawia użyteczność i wartość. Wartość dobra definiuje jako oczekiwany koszt lub dochód, gdzie w grę wchodzi ryzyko, oraz jako oczekiwany koszt lub dochód, gdzie tego ryzyka nie ma. Tę drugą ewentual- 7 Pisze: .man is a rational utylity maximizer in all (podkr. Posnera) areas of life”, Economic Analysis, op. cit, s. 4. 8 Takie niekomercyjne ceny ekonomiści nazywają cenami cienia (shadowprices), a są to relatywne ceny dóbr, usług i zasobów proporcjonalne do ich kosztów alternatywnych w modelu doskonałej konkurencji Pareta. 164 Janina Rosicka ność nazywa użytecznością i wiąże ją z utylitarystycznym pojęciem szczęścia, pokazując ujemne strony utylitarystycznej logiki i etyki (barbarzyństwo poświęcania istnień ludzkich w imię wyższego dobra lub tzw. utylitarystyczne monstrum). Krytyka utylitaryzmu jest mu potrzebna, aby wykazać, iż maksymalizacja użyteczności w sensie utylitarystycznym niekoniecznie musi być efektywna. Przedstawia też krytycznie optimum Pareta, wraz z uzupełnieniem Kaldora i Hicksa. Z wprowadzenia Posnera wynika, że przedmiotem analizy ekonomii jest racjonalne indywiduum, które swą racjonalność czerpie ze środowiska, w jakim żyje - przede wszystkim jest to rynek — i które zawiera transakcje w oczekiwaniu na przyszły dochód. Tak rozumiane racjonalne postępowanie człowieka powoduje efektywność jego zachowań. Efektywność ekonomicznych zachowań ludzkich przenosi się na efektywność swobodnie zawieranych transakcji, a potem jeszcze dalej, na efektywność działań społecznych. Działa tutaj prawo popytu, namysł i talent jednostki oraz informacja płynąca z alokacji zasobów. Niemniej, te działania mają charakter inspirujący, nie są nakazem, za którym stoi przymus. Zatem powstaje pytanie: jak ekonomista może pomóc prawnikowi, skoro ich dziedziny różnią się w sposób zasadniczy? Swobodną wymianę od wymiany pod przymusem, jaką w dużej mierze zajmuje się prawo, dzieli przepaść efektywności. Posner jest częściowo świadom tego faktu: „But many of die transactions either affected or effected by the legal system are involuntary. Most crimes and accidents are involuntary transactions, and so is a legal judgment to pay damages or a fine. How is one to know when such transactions increase, and when diey reduce, efficiency... A coerced exchange, widi die legal system later trying to guess whedier the exchange increased or reduced efficiency, is a less efficient mediod of allocating resources dian a market transaction - where market transactions are feasible. But often they are not, and dien die choice is between a necessarily crude system of legally regulated forced exchanges and the even greater inefficiencies of forbidding all forced exchanges, which could mean all exchanges, as all have some diird-party effects... A legally coerced transaction is less certain to increase net happiness than a market transaction because die misery of die (uncompensated) losers may exceed die joy of die winners. And if legal efforts to simulate market results do not promote happiness, how can they be defended?”9. Pytanie, na które Posner szuka odpowiedzi, brzmi: jak w naukę zajmującą się w dużej mierze stanowieniem, wprowadzaniem i kontrolowaniem przymusu wprząc pojęcie ekonomicznej efektywności, której osiąganie jest związane 9 R.A. Posner, op. dt., s. 16. Program badawczy ekonomicznej analizy prawa. 165 z gospodarką wolnorynkową? Aby odpowiedzieć na to pytanie, Posner analizuje etyczne założenia modelu Kaldora i Hicksa. Dochodzi do wniosku, że podstawą decyzji w tym modelu jest jednak filozofia utylitaryzmu, a nie etyka optymalizacji Pareta, i to zarówno, jeśli będziemy brali pod uwagę bogactwo, jak i użyteczność. Przy czym autor skłania się do powiązania tego modelu z utylita-rystycznym rozumieniem użyteczności jako bogactwa, z uwagi na wieloskład-nikowość ludzkiego szczęścia, które może być osiągnięte dzięki bogactwu. Na nie zaś składają się, jak wylicza: dobra luksusowe, czas wypoczynku, wygoda, nowoczesna opieka medyczna, a także możliwości ekspresji indywiduum i jego samorealizacji (definicję bogactwa podaje w ślad za szkolą neoklasyczną; w tym ujęciu oznacza ono realną wycenę dóbr przez ludzi, tzn., ile ludzie skłonni zapłacić za dane dobra; ponieważ w rzeczywistości tyle nie płacą, powstaje tzw. nadwyżka konsumenta i nadwyżka społeczna). W gruncie rzeczy Posner nie dyskutuje tezy o racjonalnym zachowaniu człowieka. Zainteresowanych odstępstwami od racjonalnych wzorców zachowań odsyła do teorii gier. Prezentowana przez Posnera ekonomia chicagowska jest wielką pochwałą instytucji społecznych, takich jak: rynek, wolność i własność, które umożliwiają wymianę przy najmniejszych kosztach transakcji i czynią taką gospodarkę efektywną. Człowiek wytrenowany przez rynek przenosi swoje wyuczone zachowanie na wszystkie inne dziedziny życia, racjonalnie kalkuluje, naśladuje innych, co czyni jego zachowanie przewidywalnym. Co więcej, postępując w ten sposób, człowiek podejmuje najczęściej trafne decyzje. Możemy również przyjąć, choć z pewnymi oporami, tezę Posnera dotyczącą analogii rynku i systemu prawnego. Wiemy też, że choć wymiana zachodząca w systemie prawnym nie jest wymianą w całości wolnorynkową, ten fakt, zgodnie z modelem Kaldora i Hicksa, nie waży na przydatności ekonomicznego kryterium efektywności do analizy tego systemu. Chicagowski EAP za swoje zadanie uważa spojrzenie na system prawny przez pryzmat modelu gospodarki wypracowany przez szkołę z Chicago. Stąd odpowiednikiem rynku w teorii Posnera staje się system prawny, w którym dochodzi do konfrontacji popytu na rozwiązania prawne i podaży dóbr prawnych. Zachowanie człowieka racjonalnego na tym rynku dóbr prawnych nie odbiega od jego zachowań na rynku dóbr ekonomicznych. Człowiek ten będzie realizował swoje cele w oparciu o dostępne zasoby, przy istniejącej informacji, a więc zdefiniuje swoją pozycję i podejmie racjonalną decyzję. Stąd Posner przed EAP stawia dwa zadania: pozytywne i zadanie analityczne. EAP, jako nauka pozytywna, winna sformułować kryterium oceny norm prawnych umożliwiające wybór tych norm, które prowadzą do osiągnięcia wytyczonego celu. Tym kryterium, podług Posnera, jest dla jed- 166 Janina Rosicka nostki maksymalizacja jej bogactwa, a w stosunku do społeczeństwa efektywność rozumiana jak w modelu Kaldora i Hicksa. Zadanie analityczne stojące przed EAP to analiza istniejących systemów prawnych pozwalająca na zrozumienie ich działania, poprzez pokazanie, jaki jest ich rzeczywisty cel. Posner z konsekwencją stosuje model człowieka interesu w EAP; w każdym rozważanym przykładzie, obojętnie, czy obiektem badań jest postępowanie sędziów, czy przestępców, pokazywane są ich partykularne cele i możliwości wykorzystywania przez nich istniejącego systemu prawnego. Reasumując, w kanonie chicagowskiego EAP ekonomiczne odczytywanie rzeczywistości odgrywa niepoślednią rolę (racjonalne zachowanie człowieka, rynek jako system prawny z podażą i popytem dóbr prawnych). Także zadania stawiane przed EAP są analogiczne do zadań, jakie stawia sobie ekonomia chicagowska (ekonomia pozytywna i analityczna). Nawet główna teza — wyższość prawa zwyczajowego nad prawem stanowionym — ma swój chicagowski rodowód w pochwale swobodnego mechanizmu rynku. Mało tego, Posner chce jeszcze „zekonomizować” prawników, nakazując im patrzenie w przyszłość i zważanie na dobro publiczne. Kanon instytucjonalizmu Najwcześniej problematyka EAP zainteresowała instytucjonalistów. Analiza instytucji.prawnych była obecna w instytucjonalizmie od zawsze. Instytucjonalizm, ze swoją szeroką definicją instytucji społecznych, badający wewnętrzne relacje między wymianą, własnością i prawem, szybko zwrócił uwagę na współzależność prawa i gospodarki, już John R. Commons w Legpl Foundations of Capitalism (1924) pokazał wzajemne relacje gospodarki i prawa w budowaniu systemu rynkowego. Analizując historię prawa w poszukiwaniu wartości, które promowały zalety i zapobiegały wadom kapitalizmu, Commons pokazał rolę terminu prawniczego teasanables values - elastycznego terminu, umożliwiającego zachodnim sądom ferowanie kompromisowych orzeczeń, a tym samym nadążanie za zmianami gospodarczymi10. Mniej znany instytucjonalista, Robert Lee Hale, wygłosił cykl wykładów na Uniwersytecie Columbia, zatytułowanych Legal Factors in Economic Society (1928). Tam, gdzie Commons ujrzał wzajemną zależność między gospodarką a prawem, a jedna ze stron (gospodarka) jest silniejsza, Hale zobaczył z jednej strony dyktat gospodarki, a z drugiej zadanie prawa sformułowane, jak w tytule jego książki, Fwedom tktougfr Law (1952)11. Znani instytucjonaliści Warren |. Sa- 10 N. Mercuro, S. Medema, Economics and the Law. From Posner to Post-Modernism, Princeton University Press, Princeton 1997, s. 108-109. 11 Ibidem, s. 105-106. Program badawczy ekonomicznej analizy prawa. 167 muels i Allan A. Schmid kontynuują bardziej tradycje Commonsa niż Hale’a, uściślając zależność między gospodarką a prawem jako zależność mającą charakter komplementarny, rozumianą jako związek między strukturą (staictu-a?) a fachowym postępowaniem (canduct)11. EAP, w ich wydaniu, szczególnie jest zainteresowany strukturą własności i jej wpływem na gospodarkę. Schmid pokazuje, poprzez empiryczne analizy porównawcze, jak w różnych strukturach prawnych własności rozwiązywane są konflikty interesów13. Dla Samue-lsa i Schmida związek prawa i ekonomii ma charakter funkcjonalny, choć nie jest to zależność wprost proporcjonalna. Funkcjonalność tego związku polega na niemożności rozerwania go; wydarzenia w świecie ekonomiczno-prawni-czym są ściśle powiązane i nie można ich zrozumieć bez rozszyfrowania gospodarczego i prawnego kontekstu. Postawa rządu, istniejące prawo, aktywność jednostek, siły rynku, alokacja zasobów i dystrybucja dóbr tworzą camplex causal chairi1. Mercuro i Medema uważają, że ten łańcuch można analizować na trzech płaszczyznach: społecznego kontraktu (w wyborze publicznym są to kontrakty konstytucyjne); struktury obejmującej gospodarkę, politykę i system prawny (wg wyboru publicznego są to kontrakty biznesowe); oraz płaszczyzny gospodarczo-prawnej, opisującej wpływ struktury praw własności15. Dopiero te trzy poziomy: pozaekonomiczny, ekonomiczny i struktury własności pozwalają oddać relacje między prawem a gospodarką. Porównanie Kręte drogi powstania ekonomicznej analizy prawa sprawiły, że nauka ta narodziła się po dwakroć, za każdym razem z innych powodów. Pierwszy etap to podjęcie tej problematyki, sformułowanie przedmiotu badań, gdzie z pewnością znaczną rolę odegrały niemieckie szkoły historyczne - starsza i młodsza16; w drugim doszło do syntezy tej instytucjonalnej problematyki z ekonomią neoklasyczną. W obu przypadkach wprowadzającym był in- 12 W.J. Samuels, A. A. Schmid, Ltf»' and Economics: An Institutional'Perspective, Boston: Kluwer—Nijhoff 1981, s. 1. 13 Pisze: “How do the rules of property structure human relationships and affect participation in decisions when interests conflict or when shared objectives are to be implemented?”, Schmid, A.A., Property, Power and Public Choice. An Inquiry into Law and Economics, Praeger, New York, 1987, s. 188, cyt. w: N. Mercuro, S.G. Medema, Economics, op. cit, s. 110. 14 W.J. Samuels, A.A. Schmid, op. cit, s. 4; cyt. w: N. Mercuro,, S.G. Medema, op. cit, s. 111. 15 N. Mercuro, S.G. Medema, op. cit. 16 H. Pearson, Origins of Law and Economics: The Economists’ New Science of Law 1830— 1930, Cambridge University Press, Cambridge 1997. 168 Janina Rosicka stytucjonalizm, niemniej za każdym razem odbyło się to inaczej. W latach 20. XX w. instytucjonalizm analizował prawo i aktywność gospodarczą jako najważniejsze instytucje. Sformułował wówczas kanon instytucjonalnego EAP-u, ale bez wprowadzania takiej nazwy i nie widząc potrzeby tworzenia odrębnej nauki. Instytucjonalizm powstał pod hasłami przezwyciężenia ekonomicznych uproszczeń, odcięcia się od mechanistycznego myślenia o rzeczywistości, unikania zbyt pospiesznego redukcjonizmu i pozytywnej chęci sportretowania klasy próżnującej na pokaz. Commons uznał wzajemny związek gospodarki i prawa za główną kwestię rozwoju społeczeństw i tak też myśleli jego następcy. W drugim etapie, w latach 40., decydującą rolę odegrała batalia, jaką przeprowadził Aaron Director w sprawie zmiany prawa antymonopolowego. Zorganizował środowisko skupione wokół wartości liberalnych, które uznało za swoją misję pokazanie przydatności rozumowania i metodologii ekonomicznej w różnych dziedzinach życia ludzkiego, w których, jak się wydawało, ekonomiczny człowiek zarzucał racjonalizm na rzecz emocji, konfliktów emocjonalnych, seksu, małżeństwa (Gary Becker). Spróbujmy porównać obie szkoły, pokazując to, co podobne, to, co komplementarne i to, co je różni. Instytucjonalizm i ekonomia chicagowska, wbrew pozorom, miały wiele wspólnego. Te tak odmienne nauki łączyła wspólna baza w postaci filozofii Hayeka. Hayekowska wizja żywiołowych sil cywilizacji i wiedzy przekazywanej i testowanej przez instytucje społeczne towarzyszyła początkom EAP-u. Temu związkowi do tej pory pozostał wiemy instytucjonalizm i, nieco mniej, neoinstytucjonalizm. Natomiast w wypadku szkoły chicagowskiej filozofia ta silnie zaznaczyła swoją obecność u założycieli tej szkoły, których program badawczy został wyraźnie wspomożony przez dorobek instytucjonalizmu, a przede wszystkim przez instytucjonalistę jacoba Vinera, wybitnego historyka idei, pracującego podówczas w chicagowskim uniwersytecie. Wpływ instytucjonalizmu jest szczególnie widoczny u założyciela chicagowskiej szkoły EAP-u Aarona Directora, w jego analizie prawa antymonopolowego17. Natomiast u Richarda Posnera przeważa już mechanistyczne ujęcie neoklasycznej ekonomii, zaś nawiązania do instytucjonalizmu są sporadyczne. Instytucjonalizm walczył z mechanistyczną wizją gospodarki, z wizją człowieka-kalkulatora Walrasa, czy Marshallowskim ujęciem podaży i popytu jako głównych sil rozwoju i uznaniem tej zależności za właściwy ekonomiście przedmiot badań. Analiza instytucjonalna nie ogranicza swego pola działania wyłącznie do ekonomii, tym niemniej to właśnie w ekonomii najczęściej znajduje ona poszukiwane zrozumienie kształtu tej czy innej in- 17 Artykuł na ten temat w przygotowaniu. Program badawczy ekonomicznej analizy prawa. 169 stytucji, wyjaśnienie kolejności faktów18, jeśli nawet analiza instytucjonalna dotyczy innych tematów, wyjaśnienie ich sprowadza się do zjawisk ekonomicznych. Mercuro i Medema, charakteryzując przedmiot badań ekonomii instytucjonalnej, zwracają uwagę na autonomiczność pewnych zachowań ludzkich; nawyków, zwyczajów, utartych wzorców postępowania czy prawnych rozwiązań właściwych danej gospodarce. Ewolucyjne przemiany, działanie podmiotów politycznych, wpływ technologii tworzy na tej autonomicznej bazie nawyków, zwyczajów i sposobów rozwiązywania konfliktów ekonomiczne instytucje. Każdy zgodzi się, iż tak kompleksowa analiza jest jak najbardziej pożądana, jednak taki postulat - nieraz naprawdę spełniany przez instytucjonalną analizę, choćby w pracach Warrena Samuelsa czy Douglasa Northa - rozmywa nieco obiekt badań, upodabniając instytucjonalizm do narracji historycznej. Dzięki postępowi historii gospodarczej, która niebywale rozwinęła się w 2. poi. XX w., coraz więcej postulatów instytucjonalizmu można wypełnić. Pomocą służy tu analiza porównawcza, obejmująca działanie różnych systemów prawnych w obrębie podobnych struktur. Wszystko to sprawia, że instytucjonalizm notuje na swoim koncie coraz więcej sukcesów. Przyczyn komplementamości obu wizji EAP-u należy poszukiwać również w filozofii Hayeka. Obydwa kierunki zainteresowane są testowaniem instytucji prawnych i ekonomicznych. Instytucjonalizm oferuje bogatą w szczegóły historyczne, kulturowe i folklorystyczne analizę ewolucji instytucji prawa i gospodarki. Natomiast chicagowski EAP preferuje, za przykładem ekonomii, abstrakcyjne modele rozwiązań. Obydwa kierunki spotykają się czasami w tej analizie. Instytucjonalizm pokazuje utarte schematy działania. Obie szkoły oceniają te nawyki i schematy z punktu widzenia efektywności, przy czym definicja efektywności jako bogactwa nie różni, ponieważ dla instytucjonalizmu efektywność stanowi kwestię historyczno-kulturową i każdorazowo jest wyznaczana przez aktualne wartości, a dla EAP-u bogactwu wartości nadają ludzie. Co różni obie szkoły? Najkrótsza odpowiedź to użycie dorobku ekonomii. EAP chicagowski traktuje metodologię ekonomii w sposób instrumentalny. Szkoła ta mówi: żyjemy w świecie rządzonym przez prosty wzorzec odkryty przez ekonomię, wykorzystajmy więc go do naszych potrzeb. 18 Piszą: .within Institutionalism, habits, customs, social patterns, and legal and eco- nomic arrangements are seen to be the primary factors and forces governing economic life. Economic institutions are considered to be the combined product of evolution, power, and technology. Thus, much of the work of the Institutionalist economists has concentrated on describing and analyzing economic life in the context on the full array of surrounding social institutions” (N. Mercuro, S.G. Medema, op. at., s. 112). 170 Janina Rosicka Natomiast instytucjonalizm boi się akceptowanej przez szkolę z Chicago prostoty tkwiącej w człowieku interesu, rynku i konkurencji. Szkoła ta pozostaje w ciągłej polemice z głównym nurtem ekonomii. Wskazuje na ich wady, podnosi zalety, dostarcza wielu różnorodnych argumentów za i przeciw, posługując się nawet, jak w przypadku neoinstytucjonalizmu, skomplikowanymi matematycznymi modelami. Można powiedzieć, że związek instytucjonalizmu i ekonomii głównego nurtu jest silny i obie strony korzystają z tego stanu rzeczy. Takiego związku między EAP-em a ekonomią nie ma. Druga różnica wynika z celu, jaki wyznaczyły sobie te nauki. Chicagowski EAP, w ślad za ekonomiczną szkołą z Chicago, ma ambicję bycia nauką pozytywną, chce bezpośrednio podpowiadać efektywne rozwiązania i walczyć z rozwiązaniami utrudniającymi osiągnięcie efektywności. Instytucjonalną szkolę cechuje ostrożność i pokora, jest raczej komentatorem niż kimś, kto feruje wyroki, jej podstawową metodą jest patrzenie w przeszłość. Douglass North podkreśla, że nasze wybory są naznaczone przeszłością: „[...] today’s and tomorrow’s choices are shaped by die past. And die past can only be made inteliggible as a story of institutional evolution. Integrating institutions into economic theory and economic history is an essential step in improving that theory and history”19. Chicagowski EAP ma pomóc w przeoraniu orientacji prawników. Z ludzi, którzy są zainteresowani wydarzeniami z przeszłości i ich rozwiązaniem, Posner chce zrobić ludzi zainteresowanych przyszłością, ludzi przewidujących, jakie skutki w przyszłości spowoduje ich obecna aktywność prawnicza. Chce z prawnika uczynić przedsiębiorcę, który zawsze jest zwrócony twarzą do przyszłości, który pragnie poprzez dobór narzędzi prawniczych być efektywnym, a przez to przyczynić się do wzrostu dobrobytu. Chicagowski EAP chce być nauką silnie związaną z praktyką dnia codziennego; instytucjonalna szkoła chce zrozumieć procesy ewolucyjne, jedna szuka rozwiązań dla przyszłości, druga pyta przeszłości, dokąd zmierzamy. .* * * W 2. poi. XX w. ekonomia stała się źródłem inspiracji dla wielu nauk społecznych, podobnie jak fizyka dla nauk przyrodniczych i ścisłych. Obydwie te nauki pełniły wówczas rząd dusz; fizyka obiecywała źródła niewy-czerpywalnej energii, a ekonomia dobrobyt. E. Roy Weintraub, historyk myśli ekonomicznej, pisze o powstaniu comfortable termu w ekonomii łat 19 D.C. North, Institutions, Institutional Change and Economic Performance, Cambridge University Press, Cambridge 1996, s. 3. Program badawczy ekonomicznej analizy prawa. 171 50., a za najważniejszy moment rozwoju ekonomii uważa lata 40.20 i ówczesną matematyzację ekonomii. Dekadę później, w latach 50., precyzja metodologiczna uzyskana przez zastosowanie matematyki, wysoka przewidywalność, optymistyczne, wyraźne zwłaszcza w stosunku do tzw. krzywej Phillipsa, nastawienie polityków uważających, iż ekonomia dostarcza efektywnych narzędzi do realizacji pożądanych politycznie celów od likwidacji bezrobocia, sprzyjały rozwojowi nauk ekonomicznych, a jej metodologię czyniły atrakcyjną. Stagflacja i lazy money lat 60. wyleczyły z tej politycznej iluzji, a kryzys naftowy 1973 roku dopełnił reszty. Zatem można uznać, że najbardziej sprzyjający okres na zarażenie się ekonomią wystąpił w latach 50. Wybitny historyk idei Paul Mirowski pokazał, że nawet i królowa nauk przyrodniczych, fizyka, nie była odporna na powaby ekonomii. Szczególnie fizyka cząstek elementarnych wiele zaczerpnęła z Walrasowskiego modelu równowagi: model atomu i zachowania cząstek elementarnych były opisywane przy pomocy modelu doskonalej konkurencji. Nauki społeczne szeroko wykorzystywały wypracowane przez ekonomię instrumentarium. To właśnie wtedy pojawiła się teoria Downsa21, która odmieniła oblicze politologii, wyemancypowała się teoria gier22, ukazały się także podstawowe prace z zakresu teorii wyboru publicznego. Chicagowski EAP powstał w schyłku tego specyficznego ekonomicznego boomu, kiedy już zaczynano krytykować interwencjonistyczną politykę i kiedy wizja państwa dobrobytu nieco przybladła, a model doskonałej konkurencji zszarzał. Niemniej EAP głównego nurtu zaakceptował ówczesny dorobek ekonomii, zwłaszcza ekonomii dobrobytu, z całym dostatkiem i niedostatkiem inwentarza, ze wszystkimi pomysłami, które albo już się sprawdziły albo zaczynano w nie powątpiewać i krytykować je. W tym tkwi niewątpliwie przyczyna współczesnych kłopotów EAP-u, atakowanego za utożsamianie efektywności społecznej z maksymalizacją bogactwa i ze sprawiedliwością. Podnoszone są wszystkie wady rynku, a zwłaszcza jego działanie w krajach o binarnej strukturze własności, gdzie wolny rynek nie prowadzi ani do sprawiedliwości, ani do bogactwa. Natomiast dialog między instytucjonalizmem a ekonomią nadal przynosi pozytywne rezultaty dla obu stron. 20 E.R. Weintraub, Introduction w: idem (red.) Towards a History of Game Theory, Duke University Press, Durham-London 1992, s. 3—12. 21 A. Downs, The Economic Theory of Democracy, Harper and Row, New York 1957. 22 W 1944 roku została opublikowana praca Johna von Neumanna i Oskara Morgensterna Theory of Games and Economic Behaviour, która jest uważana za punkt zwrotny w ma-tematyzacji ekonomii. 172 Janina Rosicka Bibliografia Brożek B., Stelmach ]., Ekonomiczna analiza prawa, w: B. Brożek, Stelmach ]., Metody prawnicze, Zakamycze, Kraków 2004. Downs A., The Economic Theory of Democracy, Harper and Row, New York 1957. „Edukacja Prawnicza” 2005, nr 4. Mercuro N., Medema S., Economics and the Law. From Posner to Post-Mb-demism, Princeton University Press, Princeton 1997. Pearson H., Origins of Law and Economics: The Economists’ New Science of Law1830-1930, Cambridge University Press, Cambridge 1997. Posner R.A., Economic Analysis of Law, Aspen Publisher, A Wolters Klu-ver Company, wyd. VI, New York 2003. Samuels W.J., Schmid A. A., Law and Economics: An Institutional Perspective, Kluver-Nijhoff, Boston 1981. Stroiński R.T., Wprowadzenie do ekonomicznej analizy prawa (law and economics), w: M. Bednarski, |. Wilkin, Ekonomia dla prawników i nie tylko, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2005. Weintraub E.R.(red.), Towards a History of Game Theory, Duke University Press, Durham-London 1992. Summary This paper deals with die last period in canonization of sciences, the forming of hard core (Lacatos). There are described bodi of die Chicago School and institutional canons. Comparative study shows its similarities, differences and complementariness. Similarities consist in two points: die first, its background is connected widi Hayek’s philosophy; the second, economy is the most important for the both schools. The main differences are: economics is used instrumentally by Chicago School than Institutional School is deeply involved in a dialog with economics. Complementariness is resulted of its canons aims, the Chicago school is looked for abstract models, and Institutional School is looked for possible full economical, historical and cultural explanations of a change of institutions and of patterns of behaviors. So, each of both school can tested in a different way, by using Chicago or Institutional solutions, its own results. Cząść II Filozofia, etyka, konflikt w działaniach podmiotów rynkowych Andrzej Gajewski Traktat o dobrej robocie Tadeusza, Kotarbińskiego a zarządzanie jakością Wprowadzenie Zagadnienie jakości wyrobów i usług nie jest czymś nowym. Historia ludzkości wskazuje, że problem ograniczenia ryzyka występowania wad w produktach jest znany od dawna. Funkcjonujące w poszczególnych epokach historycznych podmioty gospodarcze starały się wypracować pewne zasady odpowiedzialności, mające na celu zapobieganie wytwarzania wadliwych produktów. Źródeł współczesnego rozumienia jakości w ogóle, a w szczególności zapewnienia jakości i zarządzania jakością, doszukujemy się w pracach największych myślicieli starożytności: Platona, Arystotelesa, Lao Tsu i Konfucjusza. Systemowe zarządzanie jakością zawdzięczamy teoretykom i praktykom tej dziedziny, głównie z 2 poi. XX w., z Edwardem W. Demingiem na czele. Mało kto dostrzega wspólne elementy występujące w nauce o zarządzaniu jakością i prakseologii, będącej teorią sprawności ludzkich działań. Współtwórcą tego stosunkowo nowego kierunku filozoficznego - prakseologii, był Tadeusz Kotarbiński, bez wątpienia, jeden z największych filozofów współczesnych czasów. W artykule tym staram się wykazać, że wiele myśli T. Kotarbińskiego jest zwięzłą i pogłębioną analizą koncepcji będącej podstawą TQM i norm ISO seńi 9000. Główne modele zarządzania jakością W interesie każdej organizacji leży osiąganie zysku i rozwój. Podstawowym warunkiem pomyślnego rozwoju jest osiągnięcie satysfakcji nie tylko przez klienta, ale przez wszystkie zainteresowane strony - akcjonariuszy, pracowników, dostawców, a także lokalne społeczności. Zarządzanie organizacją obejmuje, między innymi dziedzinami zarządzania, także zarządzanie 176 Atidr^ej Gajewski jakością, jakość stała się podstawowym wymogiem konkurencyjności. Mówiąc o zarządzaniu jakością lub, jak niektórzy wolą, zarządzaniem przez jakość, niemal zawsze wymienia się autorytety tej dziedziny wiedzy: Armada V. Feigenbauma, Edwarda W. Deminga, Josepha M. jurana, Philipa B. Crosby ego, Kaoru Ishikawę, Genich Taguchiego. To oni stali się twórcami współczesnego podejścia do jakości wyrobu i usługi. Ich koncepcje nie są całkowicie spójne, co w rezultacie w najbardziej rozwiniętych krajach świata doprowadziło do nieco innego podejścia do jakości. Można wyróżnić trzy charakterystyczne style zarządzania odniesione do obecnej triady gospodarczej: USA, Japonii i Unii Europejskiej. Amerykański styl zarządzania oparty na marketingu ma swoje korzenie w filozofii Platona, który prezentuje subiektywne podejście do jakości, uważając, że jakość można zrozumieć jedynie przez doświadczenie. To podejście odpowiedzialności za jakość znalazło swoje odzwierciedlenie w teorii kompleksowego sterowania jakością (TotalQualityConttoTTQC). Europejski styl zarządzania nawiązuje do myśli filozoficznej Arystotelesa, który termin „jakość” umieścił wśród dziesięciu tzw. kategorii, obok: ilości, relacji, substancji, miejsca, czasu, położenia, dyspozycji, czynności oraz procesu. jakość według Arystotelesa określają odpowiednie cechy, dlatego „rzecz jest tą rzeczą, którą jest”. Na podstawie zbioru cech można odróżnić jeden produkt od innych. To podejście do jakości, utrwalone w średniowiecznym rzemiośle, zostało rozwinięte w dorobku normalizacyjnym państw europejskich, a ostatecznie w międzynarodowym opracowaniu systemowych norm ISO serii 9000. Specyficzne podejście do jakości prezentuje japoński styl zarządzania oparty na filozofii kaizen. Źródeł tego podejścia można się dopatrzyć w chińskiej myśli filozoficznej LaoTsu (żyjącego ok. 500 lat p.n.e.) i Konfucjusza, a także w rodzimych tradycjach kształtowanych przez setki lat. Podobnie jak u Platona, jakość jest tu związana z doświadczeniem, które jednak jest traktowane jako punkt wyjścia do dalszych działań. Z doświadczenia wynika bowiem, co można poprawić, udoskonalić (produkt, proces, system, obsługę klienta). Rezultatem doświadczeń japońskich (i w pewnym zakresie amerykańskich) jest koncepcja sterowania jakością w przekroju całej firmy (Company Wide Quality Control - CWQC). Model kształtowania się zasad odpowiedzialności za jakość produktu przedstawia rys. 1. Przyjęcie określonego modelu zarządzania jakością, oprócz roli, jaką odegrały koncepcje autorytetów tej dziedziny, wynika również z różnych mentalności społeczeństw Europy, Ameryki i Japonii, jednakże, bez względu na przyjęty model zapewnienia jakości, cel jest jeden osiągnięcie jak najwyższe- Traktat o dobrej robocie Tadeusza Kotarbińskiego a zarządzanie jakością 177 go poziomu wyrobów i usług przy umiarkowanych, akceptowanych kosztach. Koncepcje autorytetów problematyki jakości doprowadziły do opracowania zasad Kompleksowego Zarządzania jakością (TQM - Total Quality Managsmeont). Koncepcja TQM, zwana niekiedy (zapewne z przesadą) filozofią TQM, to uporządkowana struktura kierowania przedsiębiorstwem w celu osiągania najlepszych wyników. Koncepcja TQM uważana jest za uniwersalną metodę podnoszenia sprawności ludzkich działań. Ale podnoszenie sprawności ludzkich działań jest również głównym zagadnieniem rozważanym w prakseologii. Rys. 1. Model kształtowania się odpowiedzialności za jakość produktu Źródło: [5]. Zagadnienia jakości w prakseologii Prakseologia to teońa sprawnego działania, jest dziedziną badań naukowych dotyczących wszelkiego celowego działania ludzkiego, zwłaszcza racjonalności, skuteczności i efektywności jego metod. Terminu prakseologia użył po raz pierwszy filozof francuski Louis Bordeaux w 1882 r., a pierwszy program prakseologii zarysował socjolog francuski Alfred Espinas. Prakseologia była główną dziedziną dociekań i osiągnięć naukowych T. Kotarbińskiego, który stal jej się propagatorem i, w znacznej mierze, twórcą. W Haśle dobre/ toboty Kotarbiński pisał [3]: „To, co robimy można oceniać rozmaicie. Chodzi o ocenę działania z punktu widzenia przydatności i celowości, czyli z punktu widzenia sprawności, która się sprowadza do dwóch głównych zalet - skuteczności i gospodarności. Skuteczność polega na tym, że to, co jest do- 178 Andr-~ej Gajewski brym środkiem do postawionego celu i nie popełnia się pod tym względem błędów. Gospodarność, czyli ekonomiczność zasadza się na tym, że operuje się w sposób oszczędny i wydajny posiadanymi zasobami miejsca, czasu, materiału, narzędzi i energii”. T. Kotarbiński Ocena praktyczna, czyli sprawnościowa ludzkich działań sprowadza się do pytań o skuteczność i ekonomiczność działań. Skuteczne to takie, które prowadzą do obranego celu. Ekonomiczne to wydajne i oszczędne, jeżeli tę samą miarę osiągnięć uzyskuje się zużywszy mniej zasobów. Podstawą TQM jest osiem zasad zarządzania jakością. Również trzecia edycja norm ISO serii 9000 z roku 2000 [4] uwzględnia owe osiem zasad, formułując strategię systemowego zarządzania jakością. Zasady te to: orientacja na klienta, przywództwo, zaangażowanie ludzi, podejście procesowe, podejście systemowe do zarządzania, ciągłe doskonalenie, podejmowanie decyzji na podstawie faktów, wzajemne korzystne powiązania z dostawcami. Każda z tych zasad jest rozwinięta we współczesnej literaturze przedmiotu, bywa, że staje się przedmiotem oddzielnego opracowania w postaci monografii. Czytając dzieła T. Kotarbińskiego dotyczące prakseologii, można odnaleźć odniesienie niemal do każdej z tych zasad. A są to myśli precyzyjne; każde słowo jest wyważone, głębokie i, w większości przypadków, zgodne z obecnym podejściem do zarządzania jakością. Porównajmy zatem zasady TQM i myśli czołowego prakseologa, T. Kotarbińskiego [1, 2, 3]. 1. Orientacja na klienta Tadeusz Kotarbiński (T.K.): „... i zawsze winniśmy mieć świadomość komu służy nasz wysiłek i czynić co w naszej mocy, aby był skierowany właściwie, ku zadowoleniu tych którym ma służyć i naszej korzyści”. 2. Przywództwo T.K.: „I właśnie zadania grup kierujących instytucjami pozwalają rozejrzeć się najlepiej w rozmaitości dyrektyw znamiennych dla korporacji pozy- Traktat o dobrej robocie Tadeusza Kotarbińskiego a zarządzanie jakością 179 tywnej. jednym z pierwszych zadań tego rodzaju jest niewątpliwie dobór ludzi przydatnych dla zespołu i odsuwanie niewłaściwych kandydatur. Funkcje gron kierowniczych wymagają w coraz większym stopniu wiedzy, zaangażowania i dawania pozytywnego przykładu. 3. Zaangażowanie ludzi T.K.: „...całość organizacji winna być tak zorganizowana, że wszyscy uczestnicy przyczyniają się do realizacji celu nadrzędnego”. 4. Podejście procesowe T.K.: „.. .organizacja to układ wiążący wzajem jego części oraz relacji wiążących te części z całością”. A w innym miejscu: „...istotne jest określenie grup integracyjnych, które zgodnie współpracują nad realizacją określonego zadania i zgodnie współpracują między sobą, tworząc przejrzysty i sprawny układ całej organizacji”. Ciekawe są ponadto określenia tzw. kooperacji pozytywnej i negatywnej oraz grup zgodliwych i niezgodliwych). 5. Podejście systemowe T.K.: „... należy w zbiorze elementów organizacji zaprowadzić określony porządek czasowy i przestrzenny, należycie zróżnicować funkcje elementów, ustanowić miedzy nimi system zależności, w miarę potrzeby urozmaiconych i stanowczych, czyli system dostatecznie ujednolicony”. 6. Ciągle doskonalenie T.K.: „Trzeba usprawniać intelekt, trzeba go usposobić do inicjatywy, czyli samorzutnego przedsiębrania zadań bez czyjegoś nakazu i bez presji doraźnej konieczności, trzeba zaprawiać umysł do wysiłku, a zniechęcać do przemykania się manowcami łatwizny. I niechaj ten wysiłek będzie długotrwale skoncentrowany, skupiony, skierowany ku obranemu celowi.” 7. Podejmowanie decyzji na podstawie faktów T.K.: Decyzje należy podejmować zgodnie z planem, który przede wszystkim będzie niesprzeczny, zgodny wewnętrznie i racjonalny. Następną cechą dobrego planu jest by był na miarę posiadanych sil, aby uczynić wykonalnymi zamiary dalekosiężne. Plan racjonalny do stopień jego przystosowania do wiedzy osiągalnej. Wiedza winna dotyczyć sytuacji w danej chwili i prognozy późniejszego samorzutnego toku zmian rzeczywistości”. Najbliższy jednak istocie prakseologii jest KAIZEN - japońskie słowo będące złożeniem dwóch wyrazów: KAI ‘ ciągłość’ i ZEN ‘udoskonalanie’, 180 Andr-~ej Gajewski lepsze’. Czyli kazein to ciągła poprawa. Kaizen jest japońską filozofią zarządzania, której istotę stanowi; nieprzerwane doskonalenie obejmujące każdego, w tym naczelne kierownictwo, średnie i niższe poziomy zarządzania oraz szeregowych pracowników. Filozofia kaizen przyjmuje, że nasz sposób istnienia - jako członka określonej społeczności, czy to w miejscu pracy, czy też na łonie rodziny - należy ciągle doskonalić. Przesłanie kaizen głosi, że żaden dzień nie powinien minąć bez dokonania jakiejś poprawy w którymś z obszarów funkcjonowania firmy. Te wszystkie elementy można odnaleźć w prakseologii w ujęciu głębokiej, filozoficznej myśli. Czy tworząc swoją filozofię jakości japończycy znali prace prakseologów? Trudno powiedzieć, zapewne Kotarbińskiego nie (?). Traktat 0 dobrej tobode został przetłumaczony na język angielski dopiero w 1965 r. (polskie wydanie z 1955 r.). Ale już przed wojną niektóre prace Kotarbińskiego były tłumaczone, głównie na język francuski i niemiecki, (tylko nieliczne na język angielski). Należy ponadto mniemać, że znane były prace Espi-nasa i Bordeaux. Zakończenie Autor niniejszej publikacji jest świadomy, że niektóre zawarte tu spostrzeżenia mogą się wydać problematyczne. Opracowany bowiem system zarządzania jakością przedstawiony w normach ISO serii 9000 to skoordynowany układ elementów, zbiór tworzący pewną całość jego części składowych, jest to zespół metod działania i całokształt zasad organizacyjnych dotyczących zarządzania jakością. Kotarbiński nie zajmował się zarządzaniem jakością lecz, między innymi, filozofią „dobrej roboty”. Był jednak świadomy wagi tych zagadnień, gdy pisał ([1] s. 656): „Stosowalność zasad dobrej roboty jest rozmaita i zależna od okoliczności. Dobrze by jednak było uprzytomnić sobie cały ich zespól, jako tako uporządkować w myśli i zdać sprawę z takiego zestawienia i uporządkowania”. Zestawienie i uporządkowanie tej wiedzy, wzbogacone o elementy typowe dla zarządzania jakością, nastąpiło zarówno w normach ISO 9000, jak i wielu normach branżowych dotyczących zarządzania jakością (przemysł samochodowy, lotniczy, farmaceutyczny, spożywczy itp.). jeśli jednak mówiąc o TQM wymieniamy, słusznie przecież, współtwórców tej koncepcji, A.V. Feigenbauma, E.W. Deminga, j.M. ju-rana, to trzeba mieć na uwadze, że wszyscy trzej byli w istocie statystykami 1 zaczęli w okresie międzywojennym ubiegłego wieku od opracowania statystycznych metod kontroli jakości. Dopiero wdrożenie programów jakościowych w przemyśle zbrojeniowym USA podczas drugiej wojny światowej, a zwłaszcza w okresie powojennej odbudowy japonii zapoczątkowały opraco- Traktat o dobrej robocie Tadeusza Kotarbińskiego a zarządzanie jakością 181 wanie systemowego zarządzania jakością. Prakseologiczne rozważania o „dobrej robocie” T. Kotarbińskiego wyprzedzają z górą o 50 lat założenia twórców TQM. Czy zbieżność wielu myśli wyrażanych w prakseologii i TQM jest przypadkowa? Bibliografia [1] Kotarbiński T., Wybór pism, tom I — myśti o działaniu, PWN, Warszawa 1957. [2] Kotarbiński T., Hasło dobrej roboty, Wiedza Powszechna, Warszawa 1968. [3] Kotarbiński T., Traktat o dobrej robode, Ossolineum, Wrocław 1982. [4] PN-EN ISO 9001:2001: Systemyzarządzania jakością Wymagania. [5] Zymonik Z., Koszty jakośd w zarządzaniu przedsiębiorstwem, Oficyna Wydawnicza Politechniki Wrocławskiej, Wrocław 2002. Summary Total Quality Management (TQM) emerged thanks to die dieoreticians and practitioners involved in the second half of the 20th century, especially Edward W. Deming. Few people realize the extent of die influence over tiiis area exerted by praxeology, i.e. the study of human conduct. One of die cofounders of die latter was Tadeusz Kotarbiński, without a doubt, one of die greatest Polish philosophers of die 20th century. In this paper, I am attempting to show that many of Kotarbinski’s thoughts are simply more concise and deeper analyses of what lies at the foundations of both TQM and ISO 9000-series standards. Janusz Ziarko Zarządzanie wiedzą o zagrożeniach w organizacjach eliminujących przemoc w stosunkach międzyludzkich Wprowadzenie — przemoc, która inspiruje do myślenia... Przemoc w relacjach międzyludzkich to: • „[...] wszelkie działania o charakterze nadużyć, które przejawiają się w formie zachowań, słów, aktów, gestów czy pism, mogących godzić w osobowość, godność czy integralność fizyczną lub psychiczną osoby”1; • „[...] podporządkowanie lub społeczne unicestwienie osoby, skłonienie jej, na przykład, do odejścia z pracy, rezygnacji z wykonywanego zawodu lub spowodowanie, by (często w atmosferze skandalu) została ona pozbawiona swej posady przez pracodawcę”2; • „[...] forma prześladowań stosowana w miejscu pracy wobec pracownika, obejmująca działania o charakterze manipulacyjnym. Celem [...] szkodzenia lub wyeliminowania osoby z zespołu pracowniczego”3; • działanie „[...] wszelkimi nieprzypadkowymi aktami godzącymi w osobistą wolność jednostki lub przyczyniające się do fizycznej, a także psychicznej szkody osoby, wykraczające poza społeczne zasady wzajemnej relacji”4. Przytoczone określenia mówią, że przemocą są zachowania zachodzące w procesie interakcji między ludźmi, zwrócone przeciwko określonym oso- 1 M.F. Hirigoyen, Molestowanie moralne. Penpersyjnaprzemoc w życiu codziennym, Poznań 2002, s. 52. 2 R. Kaczyńska-Maciejewska, Pracownik nękany, czy li jak rozpoznać i zwalczać mobbing w firmie, „Personel” 2002, nr 13/14. 3 A. Sołtys, Mobbing w organiką ji — anatomia zjawiska, „Zeszyty Naukowe Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej” 2001. 4 Za: K. Kmiecik-Baran, Przemoc wobec dzieci — diagnozą * intenmnja, w: J. Papież, A. Płukisa (red.), Przemoc dzieci i młodzieży w perspektywie transfiormaji ustrojowej, Toruń 2003, s. 365. 184 Janns-~ Ziarko bom, których intencją jest bezpośrednie lub pośrednie wyrządzenie krzywdy, szkody, sprawienie fizycznego lub moralnego cierpienia, a także wykorzystanie człowieka do czynów bezprawnych, narzucenie mu swojej woli, panowanie nad nim. Chodzi tu o czynności wykonywane przy użyciu przeważającej siły (przewagi, dominacji), które są przerażające, nieludzkie, pozbawione skrupułów i litości. Stosowanie przemocy jest następstwem wartościowania człowieka w związku z jego pozycją społeczną, pełnioną rolą, użytecznością dla realizacji ekonomicznych, społecznych i politycznych celów. Przemoc może być stosowna w rodzinie, w szkole, w pracy, wobec podwładnych i współpracowników, wobec kobiet i mężczyzn. W okolicznościach przemocy związanej z pracą człowiek jest poniżany, grozi mu się lub używa się względem niego siły w celu uzyskania określonych postaw lub zachowań; naruszana jest jego godność osobista, pojawiają się określone lub ukryte zagrożenia dla jego bezpieczeństwa, samopoczucia i zdrowia. Uzasadnioną jest potrzeba bliższego poznawania zjawisk przemocy powstających w organizacyjnych relacjach międzyludzkich, rozpoznawania ich uwarunkowań, mechanizmów i skutków oraz możliwości ich przezwyciężania. Szczególnego znaczenia potrzeba ta nabiera w organizacjach, gdzie przyjęta strategia kadrowa i model zarządzania personelem promują podejście humanistyczne do funkcjonowania społeczności w zakładzie pracy. Tolerowanie przemocy w stosunkach międzyludzkich to zaprzeczenie idei humanizmu, które szkodzi firmie i pracownikom, gdyż wyklucza ono partnerstwo oparte na partycypacji, niszczy pracowniczą wspólnotę i szansę pozyskania pracowników dla misji i wartości organizacji. Ten typ relacji P.G. Zimbardo określa „dehumanizacją kontaktów międzyludzkich”. Relacje zdehumanizowane są obiektywne, analityczne i pozbawione emocjonalnych i empatycznych interakcji. Toteż dzisiaj szczególnego znaczenia w organizacjach nabierają procesy budowania silnej kultury organizacyjnej oraz sprzyjającego klimatu, pomocnego w akceptowaniu danych wartości przez cały zespół pracowniczy, aby eliminować ze środowiska pracowniczego egoizm, tchórzostwo, strach, aby w sytuacjach przemocy nie dawać agresorowi wolnej ręki. Winno się to uwidaczniać w zachowaniach kierownictwa, być wzmacniane przez wielostronne komunikowanie się i przejrzyste relacje interpersonalne, a także podbudowane przez szkolenia kształtujące postawy zaangażowania problemami firmy i rozwijające kwalifikacje pracowników5. To oznacza, z jednej strony, traktowanie ludzi jako kapitału, o który należy zabiegać i w który trzeba inwestować, z drugiej zaś, kreo- 5 M. Armstrong, Zarządzanie zasobami ludzkimi, Oficyna Ekonomiczna i Dom Wydawniczy ABC, Kraków 2000, s. 24. Zarządzanie wiedzą o zagrożeniach w organizacjach... 185 wanie metod zarządzania, które maksymalizują wykorzystanie tego kapitału, gdyż to właśnie on, stanowi siłę napędową rozwoju firmy, kryje w sobie niezwykłe możliwości motywacyjne, ujawniające się w efekcie skutecznego zarządzania organizacją, ukierunkowanego na misję, strategiczne cele6, ogólnoludzkie i organizacyjne wartości. Mówiąc o zarządzaniu, myślimy 0 organizowaniu pracy ludzi w taki sposób, aby efektywnie wykorzystywali oni posiadaną wiedzę, budowali przyszłość organizacji i własną w oparciu o wiedzę i zarządzanie nią. Skuteczne przeciwdziałanie przemocy w organizacji wymaga zarządzania wiedzą o zagrożeniach przemocą, zjawiskach pojawiających się w relacjach międzyludzkich i sposobach przeciwdziałania im, co pozwoli na zmierzenie się z problemem, poddanie go społecznej kontroli. W zarządzaniu wiedzą o zagrożeniach chodzi o coś więcej niż tylko o rozwiązywanie bieżących, dobrze wyartykułowanych zjawisk przemocy. Znacznie istotniejszą sprawą jest tworzenie narzędzi i mechanizmów, które wyzwolą potrzebę uczenia się, rozwijania wiedzy o tych niezwykle groźnych dla człowieka i organizacji zachowaniach, zarówno u poszczególnych osób, jak i całych organizacyjnych społeczności, zmierzając ku optymalnemu wykorzystaniu ich kwalifikacji i predyspozycji. Zadanie to, polegające na wykształceniu takiej kultury organizacyjnej, w której normą jest nie zwykłe gromadzenie informacji o zjawiskach przemocy, ale pomnażanie wiedzy organizacyjnej o przemocy i jej zwalczaniu, tej koncepcyjnej i technicznej, nabiera dzisiaj ogromnego znaczenia i wymaga pogłębionej uwagi i wzmożonego wysiłku. Wiedza o zagrożeniach przemocą w organizacji ljak nią zarządzać Punktem wyjścia rozważań będzie rozumienie wiedzy prezentowane przez Thomasa Davenporta i Laurence’a Prusaka7, które ująć możemy jako płynne połączenie odpowiednio dobranych informacji, własnych doświadczeń, obowiązujących norm i wartości oraz eksperckiego wglądu w jakieś zagadnienie, które zapewnia ramy dla oceny i włączenia w system posiadanej wiedzy nowych doświadczeń i informacji. Takie rozumienie wiedzy odniesione do przemocy inspiruje do postawienia następujących pytań: 1) jakimi informacjami i doświadczeniami dysponować powinien człowiek, aby mógł rozpoznać zjawisko noszące znamiona przemocy na tle in- 6 A. Sajkiewicz (red.), Zasoby ludzkie wfirmie — organizacja, kierowania, ekonomika, Poltext, Warszawa 2000, s. 17. 7 T.H. Devenport, L. Prusak, Working Knowledge. How Organizations Manage What They Know, Harvard Business School Press, Boston 1998. 186 Janns-~ Ziarko nych zdarzeń zbliżonych do niego swą wymową i dokonać weń eksperckiego wglądu? 2) jak spożytkować nowe informacje i doświadczenia w praktyce eliminującej przemoc wśród personelu firmy, nie używając przy tym przymusu? Poszukując odpowiedzi na postawione pytania, założono, że interesującym podejściem będzie przyjęcie abstrakcyjnego procesowego spojrzenia na przezwyciężanie przemocy w organizacji, jako na przetwarzanie zasobów -wiedzy kadry zarządzającej i pracowników. Przyjęto, że czynnikiem sprzyjającym będzie zarządzanie wiedzą, a efektem procesu, którego technologia obejmuje metodologię i metodykę wypracowania metod walki z przemocą, sposoby jej przezwyciężania. Wyróżniono następujące podstawowe procesy: weryfikacji posiadanej wiedzy na temat przemocy, jej istoty, mechanizmów uruchamiających, skutków i możliwości eliminowania z życia organizacji oraz wskazania potrzeb rozwojowych; — transferu kodyfikującego i personalizującego wiedzę o rzeczywistych przyczynach przemocy w organizacji i tego, co kryje się za agresywnym postępowaniem; innowacji wiedzy i sposobów rozwiązania każdej indywidualnie rozpatrywanej sytuacji, w której występują zjawiska przemocy (rys. 1.). Wiedza o zagrożeniach przemocą w firmie i ich przezwyciężaniu na poziomie organizacji od wiedzy pełnej do zupełnego jej braku Weryfikacja wiedzy i wskazanie potrzeb rozwojowych Transfer -kodyfikacja wiedzy pracownilów Transfer -personalizacja wiedzy organizacyjnej Innowacja -potrzebne jest wytworzenie i/lub pozyskanie wiedzy Rys. 1. Procesy zarządzania wiedzą o zagrożeniach przemocą w firmie i ich przezwyciężaniu (opracowanie własne, na podst. M. Żmigrodzki, Proste procesy ii med^ą, w: http:// www.egov.pl - eGov.pl — Forum Nowoczesnej Administracji Publicznej). Pierwszy z tych procesów uświadamia konieczność systematycznej weryfikacji, poszukiwania i uzupełniania wiedzy o badanych zjawiskach. Odnosząc ten postulat do zjawisk przemocy, wskazać można podstawowe elementy wiedzy, którymi dysponować winien każdy pracownik. Przede wszystkim Zarządzanie wiedzą o zagrożeniach w organizacjach... 187 musi orientować się w naturze zjawiska, znać jego uwarunkowania społeczne, psychologiczne i organizacyjne. Wiedzieć trzeba, że przemoc fizyczna i psychiczna może być praktykowana przynajmniej w dwóch postaciach8: 1. jawnej, otwartej, w toku której agresor wykorzystując swoją przewagę, psychofizyczną, lub wynikającą z posiadanych statusów, bezpośrednio prześladuje, tyranizuje ofiarę, po to, aby ją całkowicie wyeliminować bądź zdominować poprzez zanegowanie jej odrębności. Człowiek zdominowany, ujarzmiony podporządkowuje się, poddaje się kontroli, jego sposób postrzegania otoczenia staje się zniekształcony, wypatrzony, zaczyna przyzwyczajać się do przemocy, traktować ją jako coś normalnego. Utrwala się w ten sposób totalitarny model relacji społecznych, oparty na strachu oraz nastawiony na uzyskanie biernego posłuszeństwa. Osoba zdominowana przez to, że reaguje tak, jak chce agresor, myśli zgodnie z jego normami, traci swoją pozycję w środowisku, wali się jej zawodowa i osobista reputacja. 2. Ukrytej, zakamuflowanej, polegającej zarówno, na wysyłaniu niewerbalnych komunikatów w postaci: pełnych irytacji westchnień, pogardliwych spojrzeń czy lekceważących wzruszeń ramionami, a także świadomego niedostrzegania ofiary, traktowania jej jak powietrze, negowania jej obecności, jak też, komunikatów werbalnych - nieżyczliwych aluzji, złośliwych uwag, wyprowadzających z równowagi dyskwalifikujących wypowiedzi, czy też niedomówień i przemilczeń, wypowiadaniu się o osobie jak o rzeczy. W ten perwersyjny sposób, w którym każdy gest i każde słowo kryją wymierzoną dwuznaczność, można stopniowo zaszczepić w człowieku wątpliwości co do jego kompetencji zawodowych i przydatności na danym stanowisku. Stawia to pod znakiem zapytania wszystko to, co ofiara robi, podkopuje ufńość i wiarę we własne możliwości, uniemożliwia jej normalną pracę i podtrzymywanie kontaktów międzyludzkich w firmie, a nawet zmusza do ucieczki, do poddania się. Podkreślić należy, iż przemoc posiada pewną specyfikę, którą wyrazić można w postaci listy charakteryzujących ją cech. Wykorzystując prace Hein-za Leymanńa9 oraz Marie-France Hińgoyen10 dokonano analizy typowych dla przemocy działań, co pozwoliło zaszeregować te działania do czterech grup kryterialnych i podać przykłady zachowań wrogich w każdej z tych grup (tabela 1.). Istotna jest też znajomość uwarunkowań i mechanizmów wyzwa- 8 M.F. Flirigoyen, Molestowanie moralne. "Perwersyjnaprzemoc w życiu codziennym, Poznań 2002, s. 55 i nast. 9 H. Leymann, The Mobbing Enyklopedia (Information about Psychoterror in The Work place), w: http://www.leymann.se. 10 M.F. Flirigoyen, Molestowanie moralne. Perwersyjna przemoc w życiu codziennym, Poznań 2002, Flirigoyen M.F., Molestowanie w pracy, Poznań 2003. 188 Janns-~ Ziarko łających przemoc, zlokalizowanych w środowisku społecznym firmy i związanych z jej organizacją, a także z indywidualnymi cechami osobowości agresora i ofiary. Tabela 1. Cechy działań charakteryzujące przemoc Kategorie działań wyzwalających przemoc Działania wrogie wyrządzające szkody — przykłady • naruszające warunki pracy i wpływające na jakość osobistego i zawodowego życia • przydzielanie niemożliwej do wykonania ilości zadań, prac powyżej lub poniżej kompetencji, bądź nisko płatnych i mało zadowalających, • dyskredytowanie jakości i ilości wykonanej pracy, • utrudnianie lub blokowanie dostępu do informacji i narzędzi pracy, • niszczenie kańery, statusu społecznego, pozbawienie poczucia stabilności zawodowej i finansowej • prowadzące do izolacji, dysfunkcji w komunikacji i możliwości wyrażania poglądów • uniemożliwianie wypowiedzi, wyrażania własnego zdania: permanentne przerywanie wypowiedzi, zakazywanie innym rozmów z ofiarą, głośne upominanie, krzyczenie, • zbyt wysoka częstość kontaktów z przełożonym lub ich odmowa • ignorowanie i izolowanie osoby od otoczenia • naruszające godność zaburzenia w relacjach społecznych — ataki na reputację • osłabianie reputacji pracownika — rozpowszechnianie plotek, obelg, pomówień, wyśmiewanie poglądów, kwestionowanie decyzji, • podważanie pozycji zawodowej, dyskredytowanie w oczach współpracowników, krytykowanie życia prywatnego, • umniejszanie poczucia wartości, kwestionowanie kompetencji, upokarzanie • destrukcyjne oddziaływująca przemoc werbalna, fizyczna i seksualna • szykanowanie, stosowanie pogróżek wobec danej osoby, zastawianie pułapek, stosowanie presji, molestowanie seksualne, • naruszanie życia prywatnego, zakłócanie czasu po pracy, • lekceważenie problemów zdrowotnych Źródło: opracowanie własne na podstawie: Hirigoyen M.F., Molestowanie moralne. Perwersyjna przemoc w życiu codziennym, Poznań 2002; Molestowanie w pracy, Poznań 2003; Ley-ni.inn H., The Mobbing Encyklopedia (Information about Psychoterror in The Work place), w: http: / / www.leymann.se. Zarządzanie wiedzą o zagrożeniach w organizacjach... 189 Wśród wielu przyczyn przemocy dużą rolę przypisuje się determinantom społecznym. W grupie tej wymienia się następujące czynniki11: • czynniki socjologiczne: przynależność do grupy społecznej, pozycja i prestiż społeczny, wykształcenie, wyuczony i wykonywany zawód, konserwatyzm struktur społecznych i pogłębiający się postmodernistyczny chaos w relacjach międzyludzkich, bazujący na rozluźnieniu aksjologicznym społeczeństwa; • czynniki ekonomiczne: trudna sytuacja na rynku pracy z towarzyszącym jej bezrobociem, pozycja materialna, status społeczny, poziom satysfakcji z życia i pracy; • czynniki demograficzne: pleć, wiek, liczebność rodziny, stan cywilny. Czynniki organizacyjne również sprzyjają rozwojowi przemocy. W tej grupie wymienia się przede wszystkim12: • niedostrzeganie, nieuznawanie problemu przemocy w danej kulturze organizacyjnej; • kulturę organizacyjną opartą na bezwzględnym podporządkowaniu, przesadną dyscyplinę kojarzącą się ze ślepym posłuszeństwem; • hermetyczność, zastygłe wzorce kulturowe, brak klarownego systemu wartości; • skostniałą i nadmiernie rozbudowaną strukturę organizacji; • sztywność i schematyzm postępowania; • silną hierarchiczność, motywowanie strachem, złe lub ułomne zarządzanie (np. presyjne); • myślenie strategiczne w kategoriach wyniku ekonomicznego i ograniczonych do minimum wydatków na umiejętne kierowanie ludźmi; • nacisk na wzrost produktywności i efektywności; • złe relacje między personelem a kierownictwem; • słabość lub wadliwość kanałów komunikacyjnych; • niedocenianie pracy zespołowej; • nieetyczne praktyki organizacyjne przyzwalające na nękanie w obszarze społecznym organizacji; • tolerowanie zakłamania, obłudy i przekraczania granic przyzwoitości wobec zatrudnionych; • niedostrzeganie sygnałów zwiastujących zjawiska patologiczne lub zaprzeczanie ich istnieniu; • nieumiejętność konstruktywnego rozwiązywania problemów i konfliktów; 11 M. Binczycka-Anholcer, Współczesne poglądy na zachowania agresywne, w: M. Binczy-cka-Anholcer (red.), Przemoc i agresja jako zjawiska społeczne, Warszawa 2003, s. 44. 12 I. Korcz,Mobbingwpracy, w: http://trzcianka.21.edu.p1/publikacje/l/322.doc. 190 Janns-~ Ziarko • zamykanie ust pracownikom niewygodnym; • radykalne i głębokie przeobrażenia organizacji etc. Sytuacyjne przyczyny i cechy osobowościowe osób, które wpływają na bycie sprawcą przemocy13: • słabo rozwinięte kontakty, które mogłyby stać się przestrzenią społecznego oparcia; • negatywne i intensywne przeżycia związane z frustracją, z zablokowaniem jakichś dążeń, z niespełnieniem dążeń i oczekiwań; • strach przed konkurencją i dążenie do jej wyeliminowania za wszelką cenę; • poczucie prawie całkowitej bezkarności i przerzucanie odpowiedzialności za swoje błędy i wpadki na innych; • mała życzliwość, lub wręcz nieżyczliwość względem innych; • zazdrość, zawiść, złość, częste przypadki frustracji i wybuchu gniewu; • wysoka pozycję zawodowa i status społeczny przy równocześnie niskim poziomie kompetencji menedżerskich; • wykorzystywanie innych w relacjach interpersonalnych; • labilność emocjonalna, nie panowanie nad swoimi emocjami; • przecenianie swoich umiejętności i wiedzy, urojenia odnośnie do władzy i sukcesu; - • wyolbrzymione poczucie własnej wartości; • nadmierna potrzeba podziwu; • odczuwanie zazdrości w stosunku do innych; • przejawianie aroganckiej postawy i zachowań. Druga klasa procesów zarządzania wiedzą wskazuje na kluczową rolę przepływu wiedzy i procesów uczenia się. W działaniach związanych z tworzeniem nowych metod walki z przemocą w organizacji, wymagających użycia umiejętności i intuicji pracowników, wykorzystania ich prywatnej wiedzy - tej ukrytej, niejawnej, nieformalnej — właściwym podejściem jest personalizacja wiedzy, która odgrywa podstawową rolę w procesach powstawania skutecznych rozwiązań. Wynika to z faktu, iż wiedza o rzeczywistych przyczynach przemocy i tego, co kryje się za agresywnym postępowaniem łudzi, jest praktycznie niemożliwa do przekazania inaczej, jak tylko przez bezpośrednią interakcję między ludźmi. Personalizację wiedzy widzimy jako pochodną szerszego zjawiska - proinnowacyjnej aktywności całej społeczności organizacyjnej. Proinnowacyjna społeczność organizacji jest społecznością sieciową, której podłożem jest kapitał społeczny organizacji: kompetencje ludzi i war- 13 Ibidem. Zarządzanie wiedzą o zagrożeniach w organizacjach... 191 tości budujące zaufanie, opartą na formalnych i nieformalnych sieciach powiązań, osobistych kontaktach pomiędzy różnymi aktorami organizacyjnej sceny. Sieci te, nastawione na wymianę i kreację wiedzy w celu przeciwdziałania przemocy, powinny obejmować możliwie dużą liczbę pracowników zatrudnionych we wszystkich istotnych komórkach firmy, a ich spontaniczna kooperacja pozwoli osiągać cele, nieosiągalne na drodze procedur. Innowacyjność sposobem na przezwyciężanie przemocy Trzeci proces - innowacji wiedzy i sposobów rozwiązania każdej indywidualnie rozpatrywanej sytuacji, w której występują zjawiska przemocy, wymaga włączenia wszystkich zainteresowanych stron oraz prowadzenia go na różnorodnych płaszczyznach: ekonomicznej, ekologicznej, społecznej, cza- sowej, psychologicznej, świadomościowej, technicznej, sytuacyjnej wreszcie ludzkiej. Innowacyjne postrzeganie procesu traktujemy jako14: • zdolność do kreowania nowej wiedzy; • łączenie wpływu i rozwoju środowiska, otoczenia i trudnej sytuacji w samej organizacji; • połączenie między twórczym myśleniem pracowników, a rozwojem komunikacji między nimi; • wykorzystanie intuicji pracowników, występujących emocji i oczekiwań rozwiązań idealnych. Takiemu rozumieniu innowacji odpowiada model działalności innowacyjnej przedstawiający tę działalność w kategoriach interakcji pomiędzy występującymi zjawiskami przemocy a kapitałem społecznym organizacji i jego możliwościami (rys. 2.) Elementem funkcjonalnym modelu są zespoły praktyków kumulujące w sobie kapitał społeczny organizacji. To właśnie one integrują wszystkie procesy transformujące i kreujące wiedzę organizacyjną i personalną o zjawiskach przemocy, na każdym etapie procesu innowacji. Udział w zespole praktyków specjalistów reprezentujących wszystkie obszary działania organizacji powoduje, iż różne punkty widzenia problematyki przemocy prowadzą do ujawnienia tych obszarów zagrożeń, które dotychczas nie były dostrzegane, a mogą mieć decydujący wpływ na skuteczność ich eliminowania. Duże znaczenie dla sukcesu innowacyjnego w kreowaniu wiedzy o przeciwdziałaniu przemocy w organizacji ma ciągłe, wzajemne i efektywne oddziaływanie (interakcję) pomiędzy członkami zespołów praktyków a pracownikami, realizowane w kolejnych fazach procesu innowacyjnego. Stąd 14 W.M. Grudzewsld, I. Hejduk, Kreowanie przedsiębiorstwa przyszłości z, nykorzystaniem teorii i praktyki organizacji inteligentnej, w: Nowoczesne metody zp^iL^zania przedsiębiorstwem. Materiały Konferencyjne, Wyd. WSE-I, SIMP, Warszawa 1998, s. 6. 192 Janns-~ Ziarko podstawowa cecha interakcyjności procesu innowacji wyraża się współzależnością poszczególnych faz procesu oraz występowaniem wielu linii sprzężeń zwrotnych pomiędzy fazami. ► - przepływy danych, informacji i wiedzy R - Związki pomiędzy wiedzą B i działalnością D. Jeśli problem zostanie rozwiązany w węźle B, związekR z węzłem D nie występuje Rys. 2. Model interaktywny innowacyjnego procesu przezwyciężania przemocy Źródło: opracowanie własne, na podst. Kline S.J. Rosenberg TSS.,An Overview of Innovation, w: Landau R., Rosenberg N. (eds), The Positive Sum Strategy, Harnessing Technology forTLco-nomic Growth, National Academy Press, Waszyngton 1986, za: http://www.stat.gov.pl. Faza pierwsza. Zarządzanie wiedzą w tej fazie to systematyczne identyfikowanie zjawisk przemocy w systemie społecznym organizacji (rys. 3.), to oddziaływanie na relacje pomiędzy strategią organizacyjną, strukturą i kulturą organizacji a procesami zarządzania wiedzą o zjawiskach przemocy. Prawidłowe relacje sprzyjają ocenie skali i intensywności zjawisk przemocy, pomagają ustalić obszary i aspekty relacji społecznych, które mogą stanowić źródło zagrożeń i które poddać należy szczegółowej analizie. Usprawniają przepływy informacji i wiedzy o zagrożeniach, a także możliwościach przeciwdziałania. Faza druga. Zarządzanie wiedzą w tej fazie, to szczegółowa analiza środowiska społecznego organizacji w aspekcie przemocy (rys. 4.), to interpretacja wstępnie zidentyfikowanych zjawisk przemocy i wskazanie potencjalnych Zarządzanie wiedzą o zagrożeniach w organizacjach... 193 kierunków i sposobów przeciwdziałania zjawisku. Uwaga zespołu praktyków koncentruje się na analizie i ocenie: • relacji, co do których istnieją uzasadnione przesłanki, że są podłożem zachowań agresywnych; • wymogów/standardów jakim odpowiadać winna badana klasa relacji interperson alnych; • uwarunkowań i mechanizmów przemocy związanych z organizacją oraz osobą: agresora i ofiary; • potrzeb w sferze bezpieczeństwa zgłaszanych przez pracownicze środowiska; • kierunków potencjalnych działań rozwijających elementy kultury organizacyjnej humanizującej społeczne relacje. ► - pr2epływy danych, informacji i wied2y Rys. 3. Faza pierwsza procesu innowacji — systematyczne identyfikowanie zjawisk przemocy w systemie społecznym organizacji .Strategia fiirny Kultura organizacyjna Adaptacja metod identyfikacji, diagnozy i oceny .słabych sygnałów o przemocy Angażowanie Środov społecznego w problemy przemc Koncepcje penetrac środowiska społeczn» dla wykrywania ogni łańcuchów przemoc Faza II Źródło: opracowanie własne. .Strategia Jinny Kultura organizacyjna < < przypadków przema •Środowisko przemc •mechanizmy przemc Wskazanie kierunkó’ działań zaradczych: •relacje •kultura •pomoc specjalistyczi •wsparcie zidentyfikowanycł •relacje przemocy Diagnoza Faza III - pr2epływy danych, informacji i wied2y Rys. 4. Faza druga procesu innowacji — szczegółowa analiza środowiska społecznego organizacji w aspekcie przemocy Źródło: opracowanie własne. 194 Janns-~ Ziarko Faza trzecia. Zarządzanie wiedzą w tej fazie dotyczy kreowania rozwiązań zwiększających skuteczność zwalczania zjawisk przemocy (rysunek 5.). Uwaga zespołu praktyków koncentruje się na przygotowaniu projektów: • przebudowy elementów kultury organizacyjnej w sferze stosunków międzyludzkich i ich testowanie; • sposobów rozwiązania szczególnych przypadków przemocy; • badań dotyczących możliwości akceptacji nowych rozwiązań i ich wdrożenia; • planów realizacji przedsięwzięć dotyczących przeobrażeń w sferze kultury organizacyjnej. Strat egiajirmy_ Kultura organizac^jna_ Zespół praktyków Przygotowanie scenariuszy przebudowy relacji interpersonalnych w grupie: •treningu umiejętności społecznych •przekształcania struktury grup •rozwiązywania konfliktów w grupie Przygotowanie scenariuszy rozwijania kompetencji społecznych pracowników: • komunikowania się; oceniania; kontrolowania; podejmowania decyzji; redukcji napięcia; powtórnej integracji Baza wiedzy - przepływy danych, informacji i wiedzy Rys. 5. Faza trzecia procesu innowacji - kreowanie rozwiązań zwiększających skuteczność zwalczania zjawisk przemocy Źródło: opracowanie własne. Faza czwarta. Zarządzanie wiedzą w tej fazie dotyczy wdrażania nowych i ulepszonych praktyk zwalczania zjawisk przemocy w organizacji (rys. 6.). Przyjmuje się założenia realizacyjne mówiące, że: • każde działanie wiąże się z jakimś niepowodzeniem, stanowiącym punkt, od którego można kontynuować uczenie się, co wymaga kultury promującej wartości stałego doskonalenia, ciągłego uczenia się czegoś nowego; • ciągle należy weryfikować systemy pomiaru wyników, złe systemy utrudniają właściwą ocenę sytuacji, stale analizować, co się stało oraz dlaczego tak się stało; • proinnowacyjne środowisko pracy, wymaga upowszechniania wartości kulturowych ceniących budowanie i przekazywanie wiedzy oraz działanie na podstawie tej wiedzy; Zarządzanie wiedzą o zagrożeniach w organizacjach... 195 • procedury i normy bardziej niezawodne w przekładaniu wiedzy na działanie wymagają ciągłej aktualizacji i szybkiego wcielania w życie. r______________ ; _______________________Kultura _o_rgani_zacj/jna_ działanie ► - przepływy danych, informacji i wiedzy Rys. 6. Faza czwarta procesu innowacji - wdrażanie nowych i ulepszonych praktyk zwalczania zjawisk przemocy w organizacji Źródło: opracowanie własne. Zarządzanie wiedzą, jako stosunkowo młoda koncepcja zarządzania, stanowi szansę zwiększenia efektywności działania w kreowaniu relacji wolnych od przemocy. Wdrażanie innowacyjnych rozwiązań pozyskiwania, kreowania i wykorzystywania wiedzy w tej sferze organizacyjnego życia napotyka na trudności, przede wszystkim związane z niedocenianiem w organizacji roli i znaczenia kapitału społecznego. Z tego powodu konieczne jest rozwijanie kompetencji menedżerów i pracowników, gdyż bez powszechnego zrozumienia mechanizmów funkcjonowania kapitału społecznego, procesy innowacyjne nie będą w stanie sprostać potrzebie bezpieczeństwa, zgłaszanej przez współczesne społeczeństwo. Bibliografia Armstrong M., Zarządzanie zasobami ludzkimi, Oficyna Ekonomiczna i DW ABC, Kraków 2000. Binczycka-Anholcer M., Współczesne pogfydy na. zachowania agresywne, w: Ptzemoc i agresja jako zjawiska społeczne, M. Binczycka-Anholcer (red.), Warszawa 2003. T.H. Devenport, L. Prusak, Working Khowledgę. How Organizations Manage What They Know, Harvard Business School Press, Boston 1998. Zespół praktyków •promowanie wartości stałego doskonalenia, ciągłego uczenia się^ czegoś nowego, stałe analizowanie co się stało, oraz dlaczego tak się stało upowszechnianie wartości kulturowych niących budowanie i przekazywanie wiedzy, •ciągła aktualizacja procedur i norm przekładających wiedzę na działanie Skuteczne procedury zwalczania-przemocy . 196 Janns-~ Ziarko Gmdzewski W.M., Hejduk I., Kreowanie przedsiębiorstwa przyszłości z wykorzystaniem teorii i ptaktyki oiganizaqi inteligentnej, w: Nowoczesne me- tody zarządzania przedsiębiorstwem. Materiały Konferencyjne, Wyd. WSE-I, SIMP, Warszawa 1998. Hirigoyen M.F., Molestowanie moralne. Perwersyjna przemoc w żyriu codziennym, Poznań 2002. Hirigoyen M.F., Molestowanie wpracy, Poznań 2003. Kaczyńska-Maciejewska R., Pracownik nękany, czyli jak rozpoznać i zwalczać mobbing w firmie, „Personel” 2002, nr 13/14. Kmiecik-Baran K, Przemoc wobec dzieci — diagnoza, i interwencja, w: |. Papież, A. Płukisa (red.), Przemoc dzieci i młodzieży w perspektywie trans- formacji ustrojowej, Toruń 2003. Korcz I., Mobbingwpracy http://trzcianka.21.edu.pl/publikacje/l/322.doc. Leymann H., The Mobbing Encyklopedia (Information about Psychoter- ror in The Workplace), w: http://www.leymann.se. Sajkiewicz A., Zasoby ludzkie w firmie — oiganizacja, kierowanie, ekonomika, Poltext, Warszawa 2000. Sołtys A., Mobbing w oigamzacji — anatomia zjawiska, „Zeszyty Naukowe Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej” 2001. Summary The crucial problem discussed in the article concerns die ways to organise die process of managing knowledge related to direats to security in die organisation so as to counteract the spread of violence in interpersonal relations falling back on the knowledge. Presented against the general concept of organisational processes related to combating violence, the author suggests model solution of innovative activities in knowledge management supporting the actions related to identification of knowledge of potential threats of violence; complementation of diis knowledge and sharing it; use of tins knowledge in identification and interpretation of the symptoms accompanying the appearance of violence, its escalation, and its elimination from social life of the organisation. Discussed also in the article are selected aspects of knowledge management in the context of successive stages of activities related to combating violence. Arkadiusz Potocki Negocjacje - metoda komunikacji narzędziem zarządzania konfliktem Wprowadzenie Przy wszelkich przejawach działalności ludzkiej występują sytuacje sporne, sprzeczności interesów itd. To zjawisko nazywamy potocznie konfliktem i należy uznać je za coś normalnego i niemal wszechobecnego. C. Sikorski uważa, iż można mówić o występowaniu konfliktu nawet w przypadku sprzeczności „... lub przynajmniej niezgodności przekonań, zamierzeń lub działań; sprzeczność, która komuś w czymś przeszkadza i - jako taka — wymaga usunięcia albo osłabienia jej negatywnych skutków”1. Konflikt może stać się groźnym czynnikiem prowadzącym do dysfunkcji organizacji, do obniżenia jej konkurencyjności, a nawet do jej upadku. |ak podkreślają K. Cloke i |. Goldsmith, konflikty są czymś ludzkim; stąd zdarza się, że w sytuacji konfliktu ludzie mówią rzeczy, których nie myślą, i myślą to, czego nie mówią. „Konflikty często nas hipnotyzują i wtedy wydaje się nam, że nie ma innego rozwiązania oprócz walki”2, jednak znajomość konfliktu i umiejętność zarządzania nim daje możliwość zapobieżenia tym niekorzystnym następstwom. Dostrzeganie w konflikcie zarówno szans, jak i zagrożeń dla efektywnego funkcjonowania organizacji pozwala uczynić z niego narzędzie zarządzania dzięki świadomemu podejmowaniu odpowiednich czynności. W zależności od konkretnej sytuacji mogą one być ukierunkowane na stymulowanie konfliktu przez pobudzanie konkurencyjności między pracownikami, grupami czy ograniczenie konfliktu w drodze zmniejszania konkurencyjności, jeśli jest on dysfunkcjonalny dla sprawnego działania organizacji. 1 C. Sikorski, Język konfliktu. Kultura komunikacji społecznej »' organiząji, Warszawa 2005, s. 36. 2 K. Cloke, J. Goldsmith,/A rozwiązywać konflikty tv miejscu pracy, Warszawa 2001, s. 12. 198 Arkadiuszy Potocki W procesie zarządzania konfliktem można wyróżnić cztery podstawowe fazy, a mianowicie: 1. Analizę sytuacji konfliktowej, której celem jest określenie rodzaju konfliktu, przedmiotu sporu, zachowań zaangażowanych stron i sposobów ich przejawiania się oraz ocena sytuacji konfliktowej z punktu widzenia efektywności działania pracownika, zespołu i całej organizacji. Na tym etapie R.J. Edelmann zaleca zwrócić uwagę na takie kwestie, jak: historia konfliktu, jego kontekst, inne zainteresowane strony, przedmiot sporu i dynamikę konfliktu. Tu bardzo pomocne mogą być takie pytania: jak się to wszystko zaczęło? czy jakieś konkretne wydarzenie było sygnałem nieporozumienia? jak długo ono trwa? jakie były warunki wystąpienia sporu? czy ktoś wpływa na konflikt? kto zyska na tym, że spór będzie się pogłębiał? o co spierają się strony konfliktu? czy przyczyna konfliktu jest ta sama, czy też uległa zmianie? czy wzrosła wrogość między stronami sporu? itp.3 2. Projektowanie i wybór odpowiedniej do sytuacji strategii postępowania przewidującej zastosowanie określonych technik rozwiązywania konfliktów. 3. Wdrożenie przyjętej strategii działania i obserwację rozwoju sytuacji konfliktowej oraz wprowadzenie ewentualnych korekt. 4. Rozwiązanie konfliktu i wyciągniecie z tego odpowiednich wniosków. W zestawie możliwych do wykorzystania technik stosowanych w zarządzaniu konfliktem wyróżnić można tradycyjne oraz nowoczesne sposoby postępowania. Do tych pierwszych zalicza się m.in.: unikanie, odwlekanie, kompromis, wymuszanie, osąd osoby trzeciej. Natomiast wśród technik określanych jako nowoczesne można wskazać na: spotkania konfrontacyjne, sesje wymiany wizerunku oraz mediacje, które odnoszą się do konfliktów wykraczających poza poziom intragrupowy. Wspomnieć należy w tym miejscu o specyfice rozwiązywania konfliktu wewnętrznego (poziom intra-personalny), gdzie osoba stosuje różne mechanizmy obronne, które mają ją chronić przed nadmierną frustracją lub zmniejszyć jej poziom. Do typowych mechanizmów obronnych należą: kompensacja bezpośrednia, kom- pensacja pośrednia, projekcja, racjonalizacja, regresja, represja, marzenia na jawie, ucieczka. Oczywiście korzystne tylko dla jednej strony postrzeganie konfliktu a atakowanie drugiej strony uniemożliwi konstruktywne jego rozwiązanie, a zatem ważną rolę w zarządzaniu konfliktem odgrywa komunikacja. Mówiąc o konflikcie, mamy najczęściej na myśli dwie zwaśnione strony. |ak podkreślają S. Chełpa i T. Witkowski: „nie tylko brak komunikacji jest 3 R.J. Edelmann, Konflikty w pracy, Gdańsk 2002, s. 29. Negocjacje - metoda komunikacji narzędziem zarządzania konfliktem 199 powodem nieporozumień. Trudniej zauważalne błędy w komunikacji powodują również konflikty, jeden z najczęściej popełnianych błędów to błąd w nadmiernej generalizacji używany jako zarzut. Zamiast operować konkretnymi sytuacjami i mówić o konkretnych przyczynach irytacji, przypisujemy pewne zdarzenia stałym cechom osoby”4. Samo sformułowanie komunikatu może być przyczyną powstania lub eskalacji konfliktu (por. tabela 1.). Tabela 1. Przykłady błędnych i poprawnie formułowanych komunikatów werbalnych Błędnie sformułowany przekaz Poprawnie sformułowany przekaz 1. Nie można przecież tak pokazywać się ludziom. 2. Nie wracasz do domu zbyt chętnie. 3. Zawsze wszystko gubisz. 4. Mogłabyś poświęcić trochę więcej czasu rodzinie. 1. Źle się czuję, gdy jesteś w dżinsach. 2. Przykro mi, że tak późno wracasz do domu. 3. Niepokoi mnie, gdzie zapodziałeś moje dokumenty. 4. Lubię spędzać Z tobą czas. Źródło: S. Chełpa, T. Witkowski, Psychologia konfliktów. Praktyka radlenia sobie ze sporami, Wałbrzych, 1999, s. 39. Okazuje się, że w organizacjach ponadnarodowych formułowane w dobrej wierze komunikaty mogą wywołać u ich adresatów wrogi i niezmierzony efekt w postaci konfliktu. Trzej badacze niemieccy identyfikowali i analizowali konflikty w niemiecko-chińskiej spółce jcmt-ventuces funkcjonującej w Chinach. Okazało się, że część komunikatów niewerbalnych u Chińczyków oznacza coś innego niż u Niemców. „W międzynarodowej korporacji różnice w spostrzeżeniach i ocenie można tłumaczyć podłożem kulturowym”5. Stąd w takich organizacjach muszą być wypracowane wzorce komunikowania się, a także normy rozwiązywania sytuacji spornych. „Bilateralny charakter relacji konfliktu nie oznacza, że nikt, poza uwikłanymi weń stronami, nie ma wpływu na jego przebieg i sposób rozwiązania. Prawie zawsze konflikt jest obserwowany przez podmioty nie będące jego stronami. Obserwatorzy ci pozostają w różnych relacjach ze stronami konfliktu i pośrednio mogą wpływać na jego przebieg i rezultat”6. Prowadzi to do 4 S. Chełpa, T. Witkowski, Psychologia konfliktów. Praktyka radlenia sobie ze sporami, Wałbrzych, 1999, s. 39. 5 J. Freimuth, R. Krieg, M. Schadler, Kulturelle Konflikte in deutsch-chinesichen Joint-T 'entures: Dargestellt am Beispiel der Einfiihung von Konzepten der Personalfltihung „Zeitschrift fiir Personalforschung” 2005, nr 2, s. 160. 6 C. Sikorski, Język konfliktu. Kultura komunikacji społecznej w organizacji, Wydawnictwo C.FI. Beck, Warszawa 2005, s. 37. 200 Arkadiuszy Potocki tego, że strony sporu mogą być skrępowane w swoich działaniach obecnością obserwatorów. Mogą podejmować bardziej radykalne metody walki, uzyskując ich przyzwolenie, lub powstrzymywać się od nich i podejmować działania umożliwiające rozwiązanie satysfakcjonujące obie strony a także obserwatorów. Każda ze stron sporu zwykle stara się przedstawić obserwatorom swój punkt widzenia, aby uzyskać akceptację otoczenia. Dlatego uczestnicy sporu komunikują się z innymi pracownikami, grupami, poszukując sojuszników w walce lub kształtują korzystną dla siebie opinię tzw. osób postronnych. Spostrzeżenie sytuacji konfliktowej przez kierownictwo organizacji i jego zaangażowanie w rozwiązanie tego problemu organizacyjnego także wymaga komunikowania się ze stronami sporu lub/i innymi członkami organizacji. Można zatem bez przesady stwierdzić, że powstanie, przebieg i próby rozwiązania - a więc cały proces zarządzania konfliktem - polega w znacznej mierze na komunikowaniu się. Owo komunikowanie jest jednak dość zróżnicowane. Wynika częściowo z przyczyn konfliktu, jego rodzaju i związanej z zakładanym celem po zakończeniu sporu strategii postępowania stron (por. rys. 1.). Rys. 1. Rola komunikacji w zarządzaniu konfliktem Źródło: opracowanie własne. Negocjacje - metoda komunikacji narzędziem zarządzania konfliktem 201 Oczywiście komunikowanie się (podczas powstawania lub trwania sporu) inaczej wygląda w konflikcie interpersonalnym, a inaczej grupowym czy mię-dzyorganizacyjnym. Tym niemniej, nastawienie stron może oznaczać a to: • walkę za wszelką cenę, aby zniszczyć przeciwnika, nawet kosztem własnej przegranej; • walkę aby wygrać kosztem przeciwnika; • próbę takiego rozwiązania, które satysfakcjonuje obie strony sporu. Może prowadzić do różnych sposobów komunikowania, których celem - podsycanie, eskalacja konfliktu; - tłumienie, ograniczanie i racjonalne rozwiązanie konfliktu. Podsycanie (eskalację) osiąga się przez różne metody walki za pomocą komunikacji. Wśród nich wymienić można: - wykorzystywanie stereotypów, - demagogię, - przesuwanie przedmiotu sporu; - ucieczkę od jednoznaczności; - ukrywanie rzeczywistego motywu sporu. Tym instrumentom towarzyszyć mogą: • nadmierne wyrażanie emocji; • agresja; • prowokacja; • mistyfikacja7. „Im bardziej pokrętna i kłamliwa jest argumentacja, tym chętniej odwołuje się do prostoty stereotypów, które znajdują zastosowanie w: • kategoryzacji; • generalizacji; • polaryzacji; • petryfikacji; • atrybucji. Kategoryzacja polega na kwalifikowaniu danej osoby lub grupy do określonej kategorii i przypisywaniu jej w związku z tym określonych cech, które z tą kategorią zwykło się łączyć, np. biedny - uczciwy, bogaty - nieuczciwy, Niemiec - formalista, Francuz - elegant itp.”8. jest to metoda, za pomocą której strona konfliktu „szufladkuje” drugą, uwalniając się świadomie od obowiązku dostrzegania cech pozytywnych drugiej strony i obiektywnej oceny jej zachowań. 7 Ibidem, s. 114. 8 Ibidem, s. 115. 202 Arkadiuszy Potocki Generalizacja jest metodą pośpiesznego, nieobiektywnego postrzegania i oceny drugiej strony tylko z wygodnej dla siebie perspektywy, w sposób wybiórczy, bez pełnej wiedzy na jej temat. Z kolei polaryzacja jest konsekwencją generalizacji i, w gruncie rzeczy, w konflikcie polega na ignorowaniu złożoności motywów i działań drugiej strony. Pokazujemy tylko własne zalety, i tylko wady strony przeciwnej. Petryfikacja polega na niezauważaniu zmian w sytuacji konfliktowej, w zachowaniach własnych i drugiej strony. To oczywiście utrudnia lub uniemożliwia racjonalne rozwiązanie konfliktu, mimo ustępstw i pozytywnych zachowań drugiej strony. Atrybucja to sposób posługiwania się stereotypami polegający na opisywaniu działań drugiej strony przez uprzednio przypisane jej cechy, których nie można wywnioskować z posiadanych na jej temat informacji. Kolejny komunikacyjny instrument walki w konflikcie to demagogia, która może być realizowana przez: • stosowanie fałszywej oceny zależności między jakimiś poglądami, zdarzeniami lub sytuacjami; • posługiwanie się fałszywymi analogiami i alternatywami; • wnioskowanie na podstawie fałszywych przesłanek; • preparowanie fałszywych informacji9. Technika fałszywych zależności jest bardzo wygodnym sposobem komunikowania się w manipulowaniu informacjami podczas sporu. Można doszukiwać się rzekomych związków lub konsekwencji tam, gdzie ich nie ma lub odwrotnie: nie dostrzegać ich tam, gdzie są. Z kolei fałszywe analogie to technika takiego formułowania komunikatów do przeciwnika, aby wciągnąć go w bezsensowną dyskusję, aby oczywiste fakty i prawdy straciły swój sens; rację ma wówczas ta strona, która to stosuje i jednocześnie głośno wyraża swój przekaz oraz jest nieustępliwa w swych sądach. Celem fałszywej alternatywy jest narzucenie drugiej stronie wygodnej dla siebie płaszczyzny sporu, formułowanie tez i antytez po to, aby przeciwnik popadł w pułapkę rozumowania, która teza jest sensowniej sza. Inną formą komunikacyjnej demagogii jest świadome popełnianie błędu logicznego. Wychwycenie tego błędu to rola dla przeciwnika, ale zadaniem demagoga jest utrudnianie przeciwnikowi jego uzasadnienia. Posługiwanie się fałszywymi informacjami to coś innego niż kłamanie. To manipulacja informacjami przez: • przedstawianie wybiórczych informacji w wygodnym dla demagoga kontekście; 9 Ibidem, s. 122. Negocjacje —metoda komunikacji narzędziem zarządzania konfliktem 203 • świadome ignorowanie następstwa zdarzeń po to, aby mylić skutek z przyczyną; • przemilczanie niewygodnych informacji. Najogólniej, przesunięcie przedmiotu sporu to takie przekazy, które polegają na nieuczciwej argumentacji po to, aby meritum konfliktu było ruchome, niejednoznaczne. Tu atakujący formułuje komunikaty po to, aby: • dokonać zmiany w stopniu szczegółowości przedmiotu konfliktu; • poszerzyć liczbę kryteriów jego oceny; • dokonać zastąpienia oceny spornej sytuacji spekulacjami na temat jej dalszego rozwoju. Zdaniem C. Sikorskiego ucieczka od jednoznaczności to taka metoda komunikowania się w konflikcie, a w zasadzie oszustwa i manipulacji, która ma na celu pozorowanie, że jesteśmy obiektywni, umiarkowani i tolerancyjni10. Ukrywanie rzeczywistego motywu konfliktu to takie formułowanie komunikatów, w którym instrumentalnie wykorzystuje się przyjęte wartości, normy kulturowe, poglądy autorytetów czy też fizycznych symboli kultury narodowej (organizacyjnej) - a więc flag państwowych, krzyży, obrazów religijnych itp. Dzieje się tak niestety również w sporach między strajkującymi związkowcami a prezesami zarządu ich zakładu pracy. Stosowanie strategii rozwiązania „wygrana - przegrana” polega na zaniechaniu całego negatywnego instrumentarium komunikacyjnego, jednak podłożem takich działań jest rozwiązanie konfliktu choć nie za wszelką cenę, tym niemniej korzystnego dla jednej ze stron. Przy strategii „wygrana - wygrana” strony konfliktu unikają stosowania „negatywnej” komunikacji i mają wyraźną chęć dojścia do porozumienia korzystnego dla obu stron. W przypadku konfliktów grupowych, międzygrup owych i organizacyjnych strony sporu chętnie stosują negocjacje. Podczas rozwiązywania konfliktów interpersonalnych niezwykle pomocna może być metoda D. Dana. Oczywiście takich pozytywnych metod komunikowania się jest więcej np.: „spotkania w milczeniu”, spotkania konfrontacyjne, sesja wymiany wizerunków, procedura jednego tekstu, wywiad z osobistością11. Negocjacje jako komunikacyjne narzędzie zarządzania konfliktami organizacyjnymi grupowymi. Okazuje się, że negocjacje zostały uznane za proces mogący mieć ogromny wpływ na relacje interpersonalne, zaś metody i techniki, na których zo- 10 Ibidem, s. 129. 11 Szerzej na ten temat w: A. Potocki, Konflikty tv organizacji, w: Zachowania organizacyjne, Warszawa 2005, s. 154-155. 204 Arkadiuszy Potocki stal oparty ten proces, za dostępne, możliwe do opanowania i stosowania przez wszystkich - od nowicjusza po doświadczonego i wytrwałego negocjatora. jednak w literaturze nie ma zgodności co do definicji istoty negocjacji. Według G.I. Nierenberga „... nie ma chyba rzeczy prostszej do zdefiniowania, a jednocześnie mającej szerszy zasięg. Każde pragnienie, które domaga się spełnienia, i każda potrzeba, którą musimy zaspokoić, przynajmniej potencjalnie przyczynia się do zapoczątkowania procesu negocjacji. Ilekroć ludzie wymieniają poglądy po to, aby zrozumieć panujące między nimi stosunki, ilekroć naradzają się, jak dojść do porozumienia, podejmują negocjacje”12. Z kolei Z. Nęcki określa negocjacje jako „sposób, dzięki któremu co najmniej dwie osoby uzyskują korzystne rozwiązania częściowego konfliktu interesów, jaki je dzieli”13. Charakterystyczne dla negocjacji jest to, że angażują co najmniej dwie strony, których interesy są sprzeczne co najmniej w jednym obszarze. Strony dobrowolnie przystępują do podjęcia tej interakcji, niezależnie od zaistniałych uprzednio doświadczeń. Podejmowane działania polegają na przedstawieniu przez jedną ze stron żądanych propozycji, ocenieniu ich przez drugą stronę, po czym następuje wyrażenie zgody lub przedstawienie kontrpropozycji. Istotą rzeczy jest jednak świadomość istnienia obok siebie interesów wspólnych i sprzecznych. Negocjacje wymagają od uczestników, aby określili oni kwestie, co do których mają różne zdania, a także uczenia się wzajemnie swoich potrzeb i interesów, wypracowania możliwych rozwiązań aż do osiągnięcia ostatecznego porozumienia. Negocjacje kończą się sukcesem, jeśli są rezultatem wzajemnej wymiany poglądów i informacji, jak również pewnych ustaleń podejmowanych przez negocjujące strony. Wymiana ta może mieć charakter namacalny (np. zgoda na zmianę postawy, stanowiska, oczekiwań, itp.). Negocjacje w zarządzaniu odbywają się z reguły w dwóch sytuacjach: 1. W sytuacji przymusu - negocjacje wewnątrzzakładowe, np. pomiędzy pracodawcami a związkami zawodowymi, przełożonymi a podwładnymi -lub negocjacje w warunkach konfliktu pomiędzy organizacjami (ten typ sytuacji występuje często w stosunkach międzynarodowych). 2. W sytuacji wyboru - transakcje handlowe, umowy o współpracy itp. W ramach najogólniejszego podziału możemy natomiast wyróżnić negocjacje rozdzielające (dystrybutywne) oraz negocjacje integrujące. Negocjacje rozdzielające występują wtedy, gdy musimy podzielić ograniczoną ilość zasobów. Oznacza to, że wygrana jednego uczestnika jest przegraną drugiego. Sytuację taką ilustruje gra o sumie zerowej. W negocjacjach integrujących na- 12 G.I. Nierenberg, Sztuka negocjacji, Warszawa 1994, s. 8. 13 Z. Nęcki, Negocjacje tv biznesie, Kraków 1991, s. 12. Negocjacje — metoda komunikacji narzędziem zarządzania konfliktem 205 leży rozwiązać wspólny problem decyzyjny. Istnieje możliwos'ć zwiększenia ilości zasobów będących przedmiotem negocjacji. Sytuację taką ilustruje gra o sumie niezerowej. Zasadniczo można wyróżnić trzy typy nastawienia wobec sytuacji negocjacyjnej: 1. „Przegrana - przegrana”, które jest najmniej konstruktywne i przynieść może wiele szkód, jedyną korzyścią jest w tym przypadku wątpliwe poczucie satysfakcji ze strat ponoszonych przez drugą stronę bądź też z faktu nie-osiągnięcia przez przeciwnika zamierzonych celów, bez oglądania się na własne straty (czasu i kosztów). 2. „Wygrana - przegrana”, które występuje wtedy, gdy wygrana jednej strony z konieczności oznacza przegraną drugiej. Opisywane jest ono za pomocą gry zerowej, a negocjacje tego rodzaju określić można mianem negocjacji rozdzielających (destruktywnych). Negocjacje muszą mieć w tym przypadku charakter rywalizacyjny. 3. „Wygrana - wygrana”, czyli sytuacji najbardziej preferowanej, a więc takiej, którą opisuje gra o sumie niezerowej. Nastawienie to opiera się na następujących zasadach: • należy wyraźnie sygnalizować tendencje do ugody; • trzeba pokazać chęć wspólnego rozwiązania problemu; • występuje szczera wymiana informacji, oczywiście w ramach granic, wyznaczonych dążeniem do osiągnięcia zamierzonego celu; • winno się nagradzać pozytywne działania drugiej strony; • należy unikać sztywnych pozycji obronnych; • należy unikać wykorzystywania własnej przewagi, odwoływania się do prawa, regulaminów itp.14 Cechy charakterystyczne najczęściej wyróżnianych dwóch przeciwstawnych stylów negocjowania, tj. miękkiego oraz twardego, przedstawiono w tabeli 2. Style te prezentują dwa skrajne sposoby zachowania w trakcie negocjacji. Odmienny rzeczowy styl negocjowania zaproponowali R. Fischer i W. Ury. Opiera się on na czterech następujących „złotych zasadach”: - Nie łącz swego stosunku do omawianego problemu ze stosunkiem do ludzi, z którymi rozmawiasz. Oddzielaj ludzi od problemu (sprawy). - Myśl o problemie i jego rozwiązaniu, a nie o ofertach i kolejno przedstawianych propozycjach. Zanim przedstawisz jedną ofertę, staraj się wymyślić możliwie wiele różnych jej wariantów, bądź twórczy. 14 R. Fisher, W. Ury, Dochodzie do TAK Negocjowanie be^Jtoddawania się, Warszawa 1991, s. 34. 206 Arkadiuszy Potocki Nalegaj na ustalenie obiektywnych kryteriów oceny osiągniętego porozumienia, unikaj kryteriów subiektywnych, takich jak dobra wola czy też kaprys drugiej strony15. Tabela 2. Trzy podstawowe style negocjacji Uczestnicy są przyjaciółmi Uczestnicy są przeciwnikami Uczestnicy rozwiązują wspólne problemy Styl kooperacyjny (miękki) Styl rywalizacyjny (twardy) Styl rzeczowy (racjonalny) Celem jest porozumienie. Celem jest zwycięstwo. Celem jest rozsądny wynik uzyskany sprawnie i w dobrej atmosferze. Ustępuj dla utrzymania kontaktów. Żądaj ustępstw jako warunku podtrzymania kontaktów. Oddzielaj ludzi od problemów. Traktuj delikatnie ludzi i problemy. Bądź twardy wobec ludzi i problemów. Bądź delikatny wobec ludzi i twardy wobec problemów. Ufaj innym. Nie ufaj innym. Postępuj niezależnie od zaufania. Łatwo zmieniaj stanowisko. Twardo trzymaj się swego stanowiska. Koncentruj się na zadaniu, a nie na stanowisku. Składaj oferty. Stosuj groźby. Badaj stan interesów. Ujawniaj swoją ostateczną granicę akceptacji. Ukrywaj swoją ostateczną granicę akceptacji. Unikaj formułowania dolnej granicy możliwości. Zgadzaj się na jednostronne ustępstwa dla dobra porozumienia. Żądaj jednostronnych ustępstw jako warunku podjęcia rozmów. Stwarzaj możliwości korzystne dla obu stron. Szukaj jednego rozwiązania aprobowanego przez drugą stronę. Szukaj jednego rozwiązania, korzystnego tylko dla ciebie. Szukaj wielu możliwości, najlepszą wybierz później. Nalegaj na zawarcie porozumienia. Nalegaj na przyjęcie nowego stanowiska. Nalegaj na przyjęcie obiektywnych kryteriów. Staraj się unikać zbyt daleko idących propozycji. Staraj się o osiągnięcie twych daleko idących celów. Staraj się osiągnąć rezultaty oparte na kryteriach niezależnych od subiektywnych życzeń. Poddawaj się presji. Staraj się wywierać presję. Przekonuj i bądź otwarty na przekonanie, ulegaj zasadnym argumentom, a nie presji. Źródło: R. Fisher, W. Ury, Dochodząc do TAK Negocjowanie be% poddawania się, Warszawa 1991, s. 35-36. 15 Ibidem, s. 35. Negocjacje - metoda komunikacji narzędziem zarządzania konfliktem 207 Negocjacje są procesem zachodzącym w czasie, na który składają się cztery podstawowe etapy: • etap przednegocjacyjny; • otwarcie i rozpoczęcie rozmów; • prowadzenie rozmów; • zakończenie negocjacji16. Etap przednegocjacyjny obejmuje działania mające na celu doprowadzenie stron pozostających w konflikcie do rozmów. Dlatego uważany jest za najtrudniejszy w całym procesie. Obie strony muszą być gotowe do jakichś ustępstw na rzecz partnera lub - jeżeli jedna ze stron jest przekonana, że posiada przewagę nad partnerem - wówczas może próbować wymusić na nim zrzeczenie swoich zasobów, nie dając nic w zamian. Odpowiednie przygotowanie rozmów stanowi podstawę sukcesu w negocjacjach. Należy więc zwrócić szczególną uwagę na: określenie przedmiotu negocjacji, przygotowanie strategii prowadzenia negocjacji, zapoznanie się z podstawowymi dokumentami dotyczącymi problemu oraz przygotowanie dokumentacji wspierającej własne stanowisko. Ważną rolę odgrywa ustalenie kryteriów oceny wyników negocjacji w oparciu o sformułowaną wcześniej własną hierarchię wartości, określenie minimum własnych wymagań oraz żądań drugiej strony. Niezwykle ważny jest również wybór miejsca i czasu, a także odpowiednie przygotowanie pierwszego spotkania. Ponieważ duże znaczenie ma tzw. „pierwsze wrażenie”, istotne wydaje się unikanie nienaturalnych zachowań, złego humoru, wymuszonej wesołości. Ważną rolę odgrywa więc wybór odpowiedniego zespołu negocjacyjnego, w którego skład powinni wejść: • lider - najważniejsza i najstarsza osoba w zespole, sprawnie organizująca pracę i posiadająca kompetencje do podejmowania decyzji; • protokolant, który notuje wszystkie ustalenia będące wynikiem dyskusji, a także kontroluje kolejność wydarzeń poprzez podsuwanie liderowi najważniejszych danych; • słuchacz, którego zadanie polega na zapamiętywaniu wszystkiego, co jest mówione; • krytyk - osoba ta prowadzi obserwacje pod kątem krytycznej oceny postępów w negocjacjach; • kontroler oceniający działalność zespołu. Reasumując, można stwierdzić, iż nie należy przystępować do negocjacji bez odpowiedniego przygotowania, a w sytuacji, gdy go nie posiadamy, należy poprosić o ich przełożenie. 16 J. Sikora, Zarządzanie konfliktem tv zakładce pracy, Bydgoszcz 1998, s. 155—159. 208 Arkadiuszy Potocki Przechodząc do etapu drugiego, czyli otwarcia rozmów, należy na wstępie wyrównać nastrój, a także zbudować zaufanie do siebie i własnych ofert oraz przeprowadzić wywiad dotyczący kompetencji drugiej strony do podejmowania decyzji. Na tym etapie niezbędne są także ocena przygotowanej strategii negocjacyjnej, i ustalenie kompletnego obrazu oczekiwań. Etap trzeci to prowadzenie rozmów, w trakcie których dochodzi do ustalenia kolejnych propozycji. Należy uznać prawa partnera do obrony własnych interesów. Trzeba przy tym pamiętać, że zrozumienie partnera, poznanie jego możliwości wyboru i sposobu rozumowania umożliwiają osiągnięcie sukcesu. Należy słuchać aktywnie i uważnie, szczególnie przy rozmowach z negocjatorami zagranicznymi, przyzwyczajonymi do milczenia z uwagi na to, że milczenie jest najlepszą reakcją na atak. W sytuacji, gdy partner spontanicznie daje się ponieść emocjom, należy się wycofać, poprosić o przerwę, odłożyć spotkanie lub zmienić miejsce negocjacji. Istotnym elementem trzeciego etapu jest prowadzenie notatek. Gdy negocjacje zbliżają się do końca, przechodzimy do etapu czwartego, czyli ich zakończenia. Po zakończeniu negocjacji trzeba podsumować ich wyniki celem uniknięcia przyszłych nieporozumień spowodowanych różnicami w interpretacji warunków porozumienia. Można się zobowiązać do realizacji jakiegoś rozwiązania dopiero wówczas, gdy istnieje pewność, że jest ono realne i że będzie ono korzystne z punktu widzenia obydwu stron. Należy przy tym pamiętać, że negocjacje tracą sens, gdy strony nie dotrzymują warunków porozumienia. Dlatego partnerzy powinni rozważyć kontrolę realizacji wzajemnych zobowiązań, np. przez spisanie odpowiedniego kontraktu17. W praktyce nie zawsze istnieje możliwość stosowania podejścia rzeczowego i nastawienia „wygrana - wygrana”. Partnerzy negocjacji świadomie stosują mniej lub bardziej nieuczciwe chwyty manipulacyjne, stając się przeciwnikami. Mamy wówczas do czynienia z trudnymi sytuacjami negocjacyjnymi. W kontaktach międzyludzkich, a zwłaszcza w pracy menedżera, występują wszystkie wcześniej wymienione negocjacyjne style rozwiązywania konfliktów. Dlatego tak ważna jest umiejętność trafńej oceny sytuacji konfliktowej i doboru odpowiedniego do niej stylu postępowania. Konstruktywne rozwiązanie konfliktu musi uwzględniać interesy obu stron. Każdy z uczestników powinien mieć poczucie, że coś zyskał, jest to ważne, zwłaszcza gdy w interesie obu stron leży utrzymanie dobrych stosunków. Podsumowując rozważania dotyczące nowoczesnych metod zarządzania konfliktami, w tym negocjacji, należy zauważyć, iż nie wykorzystuje się w nich sposobów postępowania sprzyjających pojawieniu się napięć typu 17 Por. ibidem, s. 159—160. Negocjacje — metoda komunikacji narzędziem zarządzania konfliktem 209 zwolnienia pracownicze, kary, nagany. Metody te opierają się na twórczych możliwościach porozumienia. Im lepiej zatem menedżer zaznajomi się z charakterem konfliktu, tym skuteczniejsze będzie jego działanie, ponieważ dobierze odpowiednią strategię, uwzględniającą interesy zwaśnionych stron i firmy, podnoszącą jej efektywność. W literaturze znajdziemy praktyczne wskazówki, które mogą być przydatne w zarządzaniu konfliktem. Na przykład: • traktuj konflikt jako coś naturalnego; • dbaj o zachowanie obiektywizmu; • staraj się uzyskać jak najwięcej informacji o ważnych aspektach sytuacji konfliktowej; • przeprowadź bilans zysków i strat w konflikcie; • staraj się nie przeceniać własnych interesów; • bierz odpowiedzialność za przebieg konfliktu; • opracuj optymalną strategię działań w konflikcie i szczegółowe taktyki postępowania w zakresie przyjętej strategii; • bądź elastyczny, twórczy, krytyczny; • upieraj się przy ważnych dla ciebie sprawach; • staraj się poznać i zrozumieć, na czym zależy partnerowi; • kontroluj swoje emocje; • szanuj uczucia partnera i ważnych dla niego wartości; • ochładzaj emocje partnera; • ustal jasny i zrozumiały kontrakt z partnerem; • analizę konfliktu przeprowadzaj bez uprzedzeń; • nie wpadaj w panikę i histeńę przy każdym zdarzającym się konflikcie18. Bibliografia Chełpa S., Witkowski T., Psychologia, konfliktów. Praktyka radzenia sobie ze spotami, Wałbrzych 1999. Cloke K., Goldsmith |, Jak rozwiązywać konßikty w miejscu pracy, Warszawa 2001. Edelmann R.J., Kbnfliktywpmcy, Gdańsk 2002. Fisher R., Ury W., Dochodząc do TAK Negpcjowame bez poddawania, się, Warszawa 1991. Freimuth ]., Krieg R., Sćhadler M., Kulturelle Konflikte in deutsch-chme-sichen Joint-Ventures: Daigestelltam Beispielder Einßjhung von Konzepten der PersonaMhung, „Zeitschrift fiir Personalforschung” 2005, nr 2. 18 Por. B. Kożusznik, Psychologia pracy menedżera, Warszawa 1997, s. 87. 210 Arkadiuszy Potocki KożusznikB., Psychologapracy menedżera, W arszawa 1997. Nęcki Z., Negocjacje w biznesie, Kraków 1991. Nierenberg G.I., Sztuka negocjacji, Warszawa 1994. Potocki A., Konflikty w oiganizacji, w: Zachowania organizacyjne, War- szawa 2005. Sikorski C., Język konfliktu. Kultura komunikacji społecznej w oiganizacji, Warszawa 2005. Summary The paper presents die essence of conflicts and die principle strategies of dieir solving: lose — lose; win — lose; win - win. A variety of communication instruments are used widiin diese strate- It is to be added that in die cases of “lose - lose” and “win - lose” not all of diem are ethical. Negotiations that correspond to the “win - win” strategy, used in this strategy are a positive instrument for communication in conflict solution, worth making popular and use. Anna Knapik Porównanie postaw i praktyk firm polskich, węgierskich i słowackich w zakresie społecznej odpowiedzialności biznesu Wprowadzenie Wraz z rozwojem trendów światowych również i w Polsce od kilku lat panuje przekonanie, iż przedsiębiorstwa nastawione na maksymalizację zysku powinny dbać nie tylko o własne, czysto komercyjne cele, ale również przyczyniać się do podnoszenia jakości życia całego społeczeństwa, tj. podejmować służące ogólnej korzyści inicjatywy z różnych dziedzin. Taki sposób myślenia doprowadził do powstania koncepcji marketingu społecznego, rozumianego jako „identyfikowanie i zaspakajanie potrzeb konsumentów w taki sposób, aby przyczyniać się również do dobra ogólnospołecznego”1. Idea tak postrzeganego marketingu obejmuje zrównoważenie zysków firmy, pragnień konsumentów i interesów społeczeństwa2. W obrębie strategii marketingu społecznego zauważyć można niezwykle dynamicznie rozwijający się nurt określany jako CSR (społeczna odpowiedzialność przedsiębiorstw, z ang. Coipomte Sodal ResponsibSity). Działanie w ramach CSR opiera się przede wszystkim na zaangażowaniu firm w różnorodne inicjatywy na rzecz otoczenia oraz wprowadzaniu do zarządzania elementów o charakterze społecznym i socjalnym, które bezpośrednio nie generują zysku, jednak pośrednio wpływają na sukces przedsiębiorstw. Przez ostatnie 10 lat w Europie i 5 lat w Polsce zainteresowanie ideą CSR i realizacją jej założeń w praktyce systematycznie wzrasta. Pierwszą i jedyną ist- 1 K. Przybyłowski, S.W. Hartley, R.A. Kerin, W. Rudelius, Marketing Dom Wydaw-niczy ABC, 1998, s. 23. 2 P. Koder, G. Armstrong, J. Saunders, V Wong, Marketing—-podręcznik europejski, PWE, Warszawa 2002, s. 54. 212 Anna Knapik niejącą do tej pory organizacją pozarządową w Polsce, która zajmuje się tą koncepcją w kompleksowy sposób, jest Forum Odpowiedzialnego Biznesu, jest to stowarzyszenie o statusie organizacji pożytku publicznego, stworzone w 2000 r. z inicjatywy środowisk gospodarczych, akademickich i pozarządowych. Obecnie współpracuje ono z około dwudziestoma partnerami strategicznymi3. Z okazji 5-lecia Forum Odpowiedzialnego Biznesu w dniach 7-8 listopada 2005 zorganizowano konferencję „Odpowiedzialny Biznes 2005” oraz, po raz pierwszy w Polsce, Targi Dobrych Praktyk. Celem tego przedsięwzięcia było m.in. zaprezentowanie 40 najciekawszych i nowatorskich przykładów działań polskich i zagranicznych firm w zakresie CSR, wybranych przez Komitet Dobrych Praktyk spośród wszystkich nadesłanych zgłoszeń. Wydarzenie było częścią kampanii Euaopean Radmap £br a Gompetitrpe and Sustainable Enterprise zainicjowanej przez CSR Europę i zainaugurowanej podczas 1. Europejskich Targów Dobrych Praktyk Biznesowych w marcu 2005 r. w Brukseli4. Wyniki badania na temat: Co firmy sądzą o odpowiedzialności społecznej biznesu? Na konferencji „Odpowiedzialny Biznes 2005” przedstawiono raport Banku Światowego dotyczący opinii przedstawicieli przedsiębiorstw na temat działań z zakresu CSR. Badanie pt. Co 6rmy sądzą o odpowiedzialno-śd społecznej biznesu? zrealizowano w ramach projektu Twotzenie lepszego klimatu dla odpowiedzialność społecznej biznesu w krajach Europy Środkowej i Wschodnią, współfinansowanego przez Bank Światowy i Komisję Europejską. Wyniki ankiet skierowanych do menedżerów 154 firm z Polski, 150 przedsiębiorstw z Węgier oraz 150 firm ze Słowacji w ostatnim kwartale 2004 r. i pierwszym kwartale 2005 r. służyły porównaniu postaw i praktyk w zakresie promowania działalności prospołecznej. Podmioty badania wybrano spośród 500 firm o najwyższym obrocie i/lub liczbie pracowników. Wśród badanych polskich przedsiębiorstw 84% stanowi własność prywatną, a 16% należy do skarbu państwa. Odpowiedzialny biznes oznacza „zarządzanie relacjami z interesańusza-mi firmy”, jak definiują to zjawisko członkowie polskiej organizacji Forum Odpowiedzialnego Biznesu5. Mianem interesariuszy określa się szereg podmiotów działających w otoczeniu przedsiębiorstwa, czerpiących korzyści z je- 3 Na: http://www.fob.org.pl/fob/index.jsp?place=Menu08&news_cat_id=31&layout=l (dostęp 06.05.2006). 4 Za: http://www.schenker.pl/ (dostęp 06.05.2006). 5 Na: http://um.warszawa.pl/v_syrenka/new/?dzial=aktualnosci&ak_id=6583&kat=2 (dostęp 06.05.2006). Porównanie postaw i praktyk firm polskich, węgierskich i słowackich... 213 go prospołecznych zachowań. Mogą to być np. pracownicy danej firmy wraz z rodzinami, klienci, dostawcy, kooperanci, sojusznicy strategiczni itd. Badania wykazały, iż we wszystkich trzech krajach, w których przeprowadzono badanie, około 70% przedstawicieli badanych firm wskazuje akcjonariuszy jako swych głównych interesariuszy. Na drugim miejscu znaleźli się klienci (prawie 70% wskazań w Polsce, niemal 60% deklaracji na Węgrzech i ponad 55% odpowiedzi mendżerów słowackich). Pracownicy danego przedsiębiorstwa również uznawani są za ważną grupę interesariuszy w przypadku prowadzenia przez firmę odpowiedzialnego społecznie biznesu. Opinię taką wyrazili przedstawiciele około 53% firm ze Słowacji, 41% firm węgierskich oraz około 35% przedsiębiorstw polskich. Szczegółowe dane na ten temat przedstawiono na wykresie 1. inne organizacje pozarządowe rząd spofeczność lokalna pracow nicy klienci akcjonariusze □ Sbwacja □ Węgry ■ Polska 10% 20% 30% 40% 50% 60% 70% 80% Rysunek 1. Jak przedstawiciele badanych firm rozumieją pojęcie „interesariuszy”? Źródło: materiały konferencyjne: „Konferencja Odpowiedzialny Biznes 2005” na płycie CD. Kolejną poruszoną w badaniu kwestią była interpretacja pojęcia „odpowiedzialność społeczna przedsiębiorstw” przez polskich, węgierskich i słowackich menedżerów. Zestawienie odpowiedzi dotyczących tego zagadnienia przedstawiono na wykresie 2. niwelowanie nierówności spofecznych public relations rozw iew anie obaw akcjonariuszy ochrona środowiska partnerstw o z interesariuszani dziaenia zgodne z przepisami przejrzystość dziafeń etyczne dziabnie □ Sbwacja □ Węgry ■ Polska 10% 20% 30% 50% 60% 70% Rysunek 2. Z czym utożsamiane jest pojęcie społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw? Źródło: materiały konferencyjne: Konferencja Odpowiedzialny Biznes 2005 na płycie CD. 214 Anna Knapik W przeważającej liczbie polskich firm odpowiedzialność społeczną interpretuje się jako etyczne działanie (prawie 80% wskazań). Na Węgrzech największy procent odpowiedzi dotyczył działań zgodnych z przepisami (ponad 65% zaznaczeń), zaś w opinii menedżerów ze Słowacji społeczna odpowiedzialność przedsiębiorstw polega przede wszystkim na rozwiewaniu obaw in-teresańuszy — czyli, jak wynika z poprzednich deklaracji - głównie akcjonariuszy, pracowników i klientów firmy (ponad 55% odpowiedzi). Właściwie prowadzona działalność prospołeczna wymaga tworzenia przez kierownictwo firm wewnętrznych kodeksów etycznych, stanowiących zbiór wytycznych do stosowania w praktyce. Badanie wykazało, iż kodeks taki pojawia się w coraz większej ilości przedsiębiorstw, ale często jeszcze opiera się na przekazie ustnym i nie jest dostępny w postaci sformalizowanej. Posiadanie kodeksu etycznego w formie niespisanej zadeklarowali przedstawiciele 52% polskich przedsiębiorstw uczestniczących w badaniu. Spisany kodeks etyczny obowiązuje w 22% spośród analizowanych firm, zaś 20% przedsiębiorstw nie posiada kodeksu zasad etycznych w żadnej postaci. Pozostałe 6% respondentów nie wiedziało, czy taki kodeks jest obecny w ich przedsiębiorstwie. Dla porównania, analogiczne badanie przeprowadzone w 2003 r. wykazało, że kodeks etyczny w formie pisemnego dokumentu obowiązuje w 23% badanych firm, niespisany w 34%, w 32% przedsiębiorstw brak kodeksu w jakiejkolwiek postaci, zaś 11% respondentów nie orientuje się, czy ich przedsiębiorstwo przyjęło taki kodeks. Zestawienie danych wskazuje, że na przestrzeni lat zwiększyła się zarówno liczba kodeksów etycznych w przedsiębiorstwach, jak i świadomość pracowników na temat ich obowiązywania w firmach. Należy jednak zauważyć, że, w porównaniu z latami ubiegłymi, wyraźnie wzrosła tendencja do stosowania kodeksów niespisanych, które nie przyjmują formy żadnego dokumentu. Badanie z 2005 r. wykazało, że w opinii polskich menedżerów z ponad 90% analizowanych przedsiębiorstw podstawowe korzyści wynikające ze stosowania kodeksów etycznych w firmach to poprawa relacji z pracownikami i reputacji firmy. W zdecydowanej większości przedsiębiorstw przychylono się również do opinii, iż wykorzystanie kodeksów etycznych w firmach wpływa pozytywnie na przestrzeganie obowiązujących przepisów (około 90% wskazań), pomaga przetrwać firmie przez długi okres (80%), przyczynia się do poprawy zarządzania ryzykiem (75%), podnosi wartość firmy dla akcjonariuszy (około 74%), umożliwia polepszenie relacji ze społecznością lokalną (70%) oraz pomaga w budowaniu przewagi konkurencyjnej (ponad 60%). Tylko 30% ankietowanych menedżerów podzieliło pogląd, iż stosowanie kodeksów etycznych ułatwia dostęp do nowych rynków, natomiast około 55% nie zgodziło się z tą opinią. Porównanie postaw i praktyk firm polskich, węgierskich i słowackich... 215 Oznaką prowadzenia przez przedsiębiorstwa polityki zarządzania zgodnej z CSR, oprócz kierowania się w praktyce zasadami kodeksu etycznego, jest także podawanie do wiadomości publicznej raportów finansowych oraz środowiskowych i społecznych. Odnosząc się do działalności polskich przedsiębiorstw, należy zauważyć, że o ile sporządzanie rocznych sprawozdań finansowych jest obecnie powszechną praktyką, o tyle potrzeba opracowywania raportów z działań firmy na rzecz środowiska naturalnego i społeczeństwa dopiero zyskuje na znaczeniu. Świadczą o tym dane, według których około 95% badanych przedsiębiorstw zadeklarowało opracowywanie i podawanie do wiadomości publicznej rocznych raportów finansowych w okresie ostatnich trzech lat, zaś około 90% firm planuje złożyć takie sprawozdania w ciągu najbliższych 5 lat. Roczne raporty środowiskowe złożyło w ostatnich trzech latach niewiele ponad 40% badanych przedsiębiorstw, zaś około 50% z nich planuje opracować takie dokumenty w przeciągu najbliższych 5 lat. jeszcze mniej respondentów zadeklarowało złożenie rocznych raportów społecznych w okresie ostatnich 3 lat (przedstawiciele około 30% badanych przedsiębiorstw), zaś kierownictwo około 45% firm planuje przygotować takie sprawozdania w ciągu najbliższych 5 lat. Na wykresie 3. zaprezentowano korzyści z wdrażania praktyk odpowiedzialnego biznesu w opinii przedstawicieli firm poddanych badaniu, jeśli chodzi o wskazania polskich menedżerów, różnią się one dość znacznie od odpowiedzi udzielonych w ramach analogicznego badania z 2003 r. Wówczas prawie 80% respondentów uznało, że podstawową korzyścią stosowania polityki odpowiedzialnego biznesu jest poprawa wizerunku i reputacji firmy, ponad 35% badanych wskazało na zwiększenie lojalności klientów, nieco ponad 30% zgodziło się z opinią, iż dzięki wykorzystaniu CSR zwiększa się szansa na długofalowe powodzenie firmy, zaś około 30% respondentów przyznało, że takie praktyki służą łatwiejszemu dostępowi do mediów. Prowadzenie polityki odpowiedzialnego biznesu nie zawsze przebiega bez przeszkód. W związku z tym zapytano przedstawicieli firm biorących udział w projekcie, jakie bariery pojawiają się na drodze do wdrażania praktyk CSR. We wszystkich trzech krajach wskazywano najczęściej na brak odpowiednich przepisów regulujących działania prospołeczne (ponad 50% wskazań na Słowacji, prawie 50% odpowiedzi udzielonych przez przedstawicieli polskich firm i około 40% deklaracji w obrębie przedsiębiorstw węgierskich). Słowaccy przedsiębiorcy (ponad 50% respondentów) zwrócili ponadto szczególną uwagę na wysoki łączny koszt przedsięwzięć z zakresu CSR jako trudność w realizowaniu ich w praktyce. W Polsce wyróżniło ten element ponad 35% przedsiębiorców, zaś na Węgrzech ponad 25% badanych. Duży odsetek odpowiedzi 216 Anna Knapik dotyczył także problemu braku przełożenia działań z zakresu CSR na sukces finansowy. Opinię taką podzielało ponad 35% badanych reprezentujących firmy w Polsce i na Słowacji oraz ponad 25% menedżerów z Węgier. Udziały procentowe wszystkich odpowiedzi świadczą o tym, iż kwestie takie, jak: niechętna postawa pracowników, kierownictwa czy różnice kulturowe nie stanowią istotnych bańer we wdrażaniu praktyk odpowiedzialnego biznesu. Polska reputacja firmy 53% jnne WpyW 0 5% polityczny lojalność korzyści klientów niematerialne 5% 4,5% upublicznienie 6% solidarność ze spofecznością lokalną ochrona środowiska 9% zrównoważony rozwój kraju 10% Węgry brak korzyści zewnętrznych i% inne 1% wpVw polityczny 0,5% lojalność klientów 7% reputacja firmy 59% korzyści niematerialne 1,5% upublicznienie zrownowazony rozwój kraju 13% solidarność ze spofecznością lokalną 2% ochrona środowiska 7% Sbwacja lojalność klientów wpyw polityczny y y 1 % ° korzyści niematerialne 3% upublicznienie 12% solidarność ze spofecznością lokalną 4% ochrona środowiska 20% Rysunek 3. Korzyści wynikające ze stosowania praktyk odpowiedzialnego biznesu (badanie z 2005 r.) Źródło: materiały konferencyjne: „Konferencja Odpowiedzialny Biznes 2005” na płycie CD. Porównanie postaw i praktyk firm polskich, węgierskich i słowackich... 217 Wyniki tej części badania pokrywają się w dużym stopniu z rezultatami analogicznej analizy prowadzonej w polskich firmach w 2003 r. Wówczas respondenci najczęściej dostrzegali następujące problemy: częste zmiany polityki gospodarczej (70%), brak właściwych przepisów prawnych (50%) oraz brak zaangażowania ze strony administracji (około 45%). Wdrożenie praktyk odpowiedzialnego biznesu niesie ze sobą również pewne ryzyko. Najczęściej firmy rozważające zastosowanie takich działań obawiają się wyższych kosztów operacyjnych (ponad 65% wskazań wśród przedstawicieli firm słowackich, ponad 55% deklaracji ze strony polskich menedżerów i około 35% odpowiedzi respondentów węgierskich). Dość duże są również obawy związane z negatywnym wpływem projektów z zakresu odpowiedzialnego biznesu na rentowność przedsiębiorstwa (prawie 45% deklaracji na Słowacji, około 35% w Polsce i niecałe 15% na Węgrzech) oraz zaostrzeniem regulacji w związku z wprowadzaniem polityki zarządzania zgodnej z zasadami CSR (prawie 35% wskazań w Polsce i na Słowacji oraz około 7% na Węgrzech). Wyniki badania wskazują, iż zdecydowanie najmniejsze przekonanie o ryzyku związanym z wprowadzaniem praktyk odpowiedzialnego biznesu ma węgierska kadra menedżerska. Ponad 15% wszystkich badanych na Węgrzech stwierdziło, iż nie istnieją żadne zagrożenia związane z prowadzeniem prospołecznej działalności firm komercyjnych (dla porównania - odpowiedziało tak tylko około 8% polskich menedżerów oraz około 4% słowackich). W ramach badania przeprowadzonego w 2005 r. zapytano respondentów także o postawę kluczowych interesariuszy, tj. właścicieli, pracowników, organizacji pozarządowych i rządu wobec działań firm z zakresu CSR. Szczegółowe dane na ten temat przedstawiono na wykresie 4., gdzie przyjęto, iż wartość 3,5 oznacza, że dany interesańusz jest zdecydowanie pomocny we wdrażaniu praktyk odpowiedzialnego biznesu, zaś wartość 1,5 dowodzi, iż jest on zdecydowanie niepomocny. rząd organizacje pozarządowe pracownicy właściciele 1,5 1,75 2 2,25 2,5 2,75 3 3,25 3,5 Rysunek 4. Ocena roli i wsparcia ze strony kluczowych interesariuszy we wdrażaniu przez przedsiębiorstwa praktyk odpowiedzialnego biznesu Źródło: materiały konferencyjne: „Konferencja Odpowiedzialny Biznes 2005” na płycie CD. □ Słowacja □ Węgry ■ Polska 218 Anna Knapik jak wynika z deklaracji firm uczestniczących w badaniu, wsparcie ze strony interesańuszy dla praktyk CSR podejmowanych w Polsce jest postrzegane jako najsłabsze. Zdecydowanie najniższe są również oczekiwania polskich przedsiębiorstw wobec polityki państwa. Pozostając w obrębie tematyki związanej z rządem zapytano przedstawicieli badanych przedsiębiorstw o wpływ polityki państwa na inwestycje z zakresu odpowiedzialnego biznesu (wykres 5.). Poglądy na ten temat są dość zróżnicowane, ale we wszystkich krajach najwyższy odsetek badanych zwrócił uwagę na nieprzychylną postawę rządu wobec działań prospołecznych podejmowanych przez przedsiębiorstwa. Najbardziej zdecydowanie wypowiadają się na ten temat przedstawiciele polskich firm: prawie 60% menedżerów uważa, iż brak jest odpowiedniej polityki rządu zachęcającej do inwestowania w działania z zakresu CSR. Na Słowacji opinię taką podziela około 45% respondentów, zaś na Węgrzech około 40% badanych. □ polityka zdecydowanie zachęca do działań z zakresu CSR □ polityka zachęca do działań z zakresu CSR □ nie wiem □ polityka nie zachęca do działań z zakresu CSR ■ polityka zdecydowanie Polska Węgry Słowacja zachęca do działań z zakresu CSR Rysunek 5. Wpływ polityki rządu na inwestycje w działania z zakresu odpowiedzialnego biznesu Źródło: materiały konferencyjne: „Konferencja Odpowiedzialny Biznes” 2005 na płycie CD. W końcowej części ankiety zapytano respondentów o ich opinię na temat działań umożliwiających poprawę praktyk odpowiedzialnych społecznie. We wszystkich krajach zgodnie wskazano, iż elementem najbardziej pozytywnie wpływającym na rozwój działań z zakresu CSR są zachęty podatkowe (prawie 85% wskazań na Węgrzech, niemal 80% na Słowacji oraz około 78% wskazań w Polsce). Duże znaczenie dla polskich i węgierskich menedżerów ma także zdobycie uznania w otoczeniu (prawie 75% deklaracji w Polsce i około 65% na Węgrzech) oraz zwiększenie kompetencji samorządu lokalnego (prawie 60% wskazań na Węgrzech i niemal 55% w Polsce). Odpowiedzi te uzyskały na Słowacji odpowiednio: około 23% i 28% wskazań. Porównanie postaw i praktyk firm polskich, węgierskich i słowackich... 219 Podsumowanie We wszystkich badanych krajach menedżerowie identyfikują interesariuszy firmy w podobny sposób. W opinii przedstawicieli polskich, słowackich i węgierskich firm są nimi głównie akcjonariusze, klienci i pracownicy. W mniejszym stopniu uważa się za interesariuszy społeczności lokalne, rząd i organizacje pozarządowe. We wszystkich firmach poddanych badaniu społeczna odpowiedzialność kojarzy się z etycznym, przejrzystym i zgodnym z przepisami prowadzeniem biznesu. Co ciekawe, CSR jest słabo kojarzony z puMc rektions, choć wydawać by się mogło, że korzenie tego nurtu wywodzą się właśnie z tego elementu promocji. Badanie, przeprowadzone wśród polskich firm w 2005 r., wykazało (podobnie jak badanie z 2003 r.), iż największą korzyścią płynącą z wdrażania praktyk odpowiedzialnego biznesu jest poprawa reputacji firmy. W porównaniu z rokiem 2003, obecnie powszechniejsze jest w firmach posiadanie wewnętrznych kodeksów etycznych. Ponad połowa ankietowanych menedżerów zaznaczyła jednak, że kodeksy te nie przyjmują formy pisemnego dokumentu. Podobieństwa w wynikach badania przeprowadzonego w Polsce, na Węgrzech i Słowacji dotyczą także definiowania głównych barier i ryzyka związanego z wprowadzaniem zasad odpowiedzialnego biznesu. Przede wszystkim zwraca się uwagę na kwestie finansowe, tj. wyższe koszty (zarówno operacyjne, jak i łączne), negatywny wpływ na rentowność czy trudności w przełożeniu działań na sukces finansowy. Często podkreśla się również brak odpowiednich przepisów, co może dziwić w obliczu faktu, że badani menedżerowie właściwie w małym stopniu oczekują wsparcia rządu (najrzadziej liczy się na nie w naszym kraju). W Polsce też, poruszając kwestię wpływu polityki rządu na inwestycje z zakresu odpowiedzialności społecznej biznesu, określa się go zdecydowanie bardziej negatywnie w porównaniu z postawami menedżerów węgierskich i słowackich, choć we wszystkich badanych krajach zwraca się uwagę na brak jednoznacznej postawy państwa wobec działań z zakresu CSR. jeśli chodzi o przyszłość społecznie odpowiedzialnego biznesu, to - poza wyraźnym opowiedzeniem się za preferencyjną wobec firm zaangażowanych w CSR polityką podatkową — przedstawiciele kadry menedżerskiej z Polski, Węgier i Słowacji nie zajmują wspólnego stanowiska wobec koniecznych do podjęcia działań, które przyczyniłyby się do rozpowszechnienia praktyk zarządzania prospołecznego. Porównując wyniki badania przeprowadzonego w Polsce w latach 2003 i 2005, należy zdecydowanie zgodzić się z opinią, iż społeczna odpowiedzialność biznesu z roku na rok zyskuje na znaczeniu, znajdując coraz szersze zastosowanie w polskich firmach. Rośnie też świadomość menedżerów na temat korzyści związanych z realizacją założeń CSR. 220 Anna Knapik Bibliografia Gabrysiak ]., Co przedstawiciele Son sądzą o odpowiedzialności społecznej biznesu — badanie Banku światowegp, w: Raport odpowiedzialny biznes w Polsce—2005, na: http://www.fob.org.pl/_gAllery/25/98/2598.pdf. Kotler P., Armstrong G., Saunders ]., Wong V., Marketing - podręcznik europejski, PWE, Warszawa 2002. Materiały konferencyjne: „Konferencja Odpowiedzialny Biznes 2005” na płycie CD. Mazurkiewicz P., Co pizedstawidele Bon sądzą o odpowiedzialność społeczną biznesu — badanie Banku Światowegp, w: Raport odpowiedzialny biznes wPolsce— 2005, na: http://www.fob.oig.pl/_gAllery/25/98/2598.pdf. Przybyłowski K, Hardey S.W., Keńn R.A., Rudelius W, Marketing Dom Wydawniczy ABC, 1998. Źródła internetowe: http://www.fob.org.pl/fob/ http: //www.schenker.pl/ http:/ /um.warszawa.pl/ Summary A constant evaluation of marketing conceptions leading from marketing of transaction towards social and relationship marketing has a huge influence on companies’ relations with dieir business environment. Nowadays concept of CSR {Corporate Social Responsibility) seems to be a dynamically developing trend adopted by all kinds of enterprises. Companies aware of modem marketing tendencies work on putting ideas of CSR into practice. The report presented above is intended to sum up the results of marketing research carried out in 2005 among die managers of selected enterprises from Poland, Hungary and Slovakia. Above all, attention has been paid to describing Polish, Hungarian and Slovakian companies’ attitude towards CSR and their activity in die field of socially responsible business. Stanisław Galata Jeden z dylematów zachowań organizacyjnych: ekonomia działania — etyka działania Postawa etyczna/nieetyczna człowieka to swoistego rodzaju mikstura ma.-gfca ludzkiego genomu, wychowania i szeroko pojętej edukacji (formalnej, samodzielnej, środowiskowej), jako ta część materii, która jak żadna inna jest wyposażona w wysoko zorganizowane życie psychiczne, człowiek może w dowolny sposób kierować swoim postępowaniem, którego rezultatów nie sposób dokładnie a pńoń przewidzieć. Zawsze jednak, będą one wynikiem relacji pomiędzy potencjalizacją (możliwościami psychofizycznej struktury jednostki i warunków, w jakich działa) działania a szeroko ujętymi efektami rzeczywistymi, już w XVI wieku, w najwybitniejszym dziele Polski przedrozbiorowej Andrzej Frycz Modrzewski pisał na ten temat: „Pewnać rzecz jest, żeć przyrodzenie [natura] w każdej rzeczy przodek [pierwszeństwo] ma i okrom niego nic się człowiekowi nie powiedzie, ani w pojmowaniu nauk, ani też w dostępowaniu męstwa. Ale przedsię Ipizedeż] ono samo nie uczyni człowieka doskonałym w dostąpieniu którejkolwiek rzeczy. Bo żadne przyrodzenie nie może być tak dobre, które by się nie miało zepsować, jeśli go zaniedbują, a ustawiczną zabawą [zajmowaniem się] ćwiczyć nie będą. Nie inaczej jeno jako pola, które chocia bywają same przez się z przyrodzenia płodne, ale abo owocu żadnego nie przynoszą, abo niepotrzebne zielska rodzą, jeśli ich oracz sprawą [uprawą! dobrą nie wyprawi. Zaś żadne przyrodzenie nie jest tak złe, które by się nie mogło zgodzić do sprawowania rzeczy dobrych i po-winnych pokrewnych z nimi] Niech jeno do tego przystąpi pilność, stateczne przedsięwzięcie, a serce męstwa pragnące.” (7. s. 47). Ojciec nauki europejskiej Arystoteles, podzielił poznanie ludzkie, czyli całą wiedzę na to, czemu ta wiedza ma służyć i na bezpośrednie odniesienie osoby do osoby. W pierwszym przypadku odpowiedzią jest aktywna i twór- 222 Stanisław Galata cza postawa człowieka do otaczającego świata a poznanie winno służyć mu w kierowaniu własnym działaniem, w tworzeniu własnego życia. Takie poznanie nazwał Arystoteles poznaniem praktycznym. „Technika, nauka, mające służyć człowiekowi, same z siebie są niejako „neutralne” wobec człowieka [...] dobro i zło istnieje nie w przedmiotach materialnych, przyrodniczych czy technicznych, lecz w człowieku je wytwarzającym” (8. s. 14). jest to płaszczyzna etyki, również wiedzy praktycznej służącej człowiekowi w kierowaniu własnym postępowaniem, „jest to wiedza o ludzkim działaniu, jego podmiocie i przedmiocie, o ludzkim dobru, o ludzkich prawach i obowiązkach” [jw.]. W wymiarze społecznym „zastój” na tej płaszczyźnie prowadzi do załamania się społecznego współżycia a zjawiska takie znane są z nieodległej historii. M.G. Donhoff pisze na ten temat: „społeczeństwo pozbawione etyki, która kształtowałaby międzyludzką solidarność i odgrywała rolę drogowskazu, nie jest zdolne do długotrwałego istnienia. Bez wyraźnych reguł, bez tradycji i bez minimum konsensu, określającego normy zachowań, pewnego dnia współżycie społeczne załamie się samo, jak stało się to z systemem socjalistycznym” (5. s. 9) i nie tylko. Zaabsorbowanie głośnymi konfliktami międzynarodowymi, klęskami żywiołowymi, epidemiami powoduje, że nie zwraca się należytej uwagi na powstałe już kilkanaście lat temu i nabrzmiewające do niebezpiecznych już rozmiarów zjawiska. Zbudowane z nieruchawych biurokracji rządy, w dodatku słabo współpracujące ze sobą nie radzą sobie z nimi. Zjawiska te określa się mianem „pięciu współczesnych wojen” o zasięgu globalnym, które jeśli nic tu się nie zmieni, wkrótce uczynią każdy kraj a w konsekwencji każdego człowieka ich uczestnikiem. Te wojny to: 1) nielegalna imigracja, 2) przemyt narkotyków, 3) szmugiel broni, 4) pranie pieniędzy, 5) podrabianie markowych produktów. Bezpośredni uczestnicy tych wojen opanowali w najwyższym stopniu sztukę sieci, wchodząc w alianse strategiczne rozciągające się ponad kulturami i kontynentami. Tworzą silnie zdecentralizowane grupy, w których jednostki związane są silnymi więzami lojalności i wspólnoty celu oraz zorganizowane w półautonomiczne węzły zdolne do szybkiego i elastycznego działania. A oto efekty tego: w 1999 r. rynek narkotykowy wart był 400 mld dolarów. Cena grama kokainy w USA spada (ze 156 w 1990 do 112 dolarów w 2000 r.), co świadczy o nieskuteczności metod walki z sieciami narkotykowymi mimo łożenia ogromnych środków (USA wydają na to rocznie 35-45 mld dolarów). Podobnie wygląda sytuacja na innych rynkach. Np. w Kenii cena kałasznikowa spadła z 15 krów w 1986 r. do czterech w 2003 roku (2. s. 15). Występowanie takich zjawisk i na taką skalę poddaje w wątpliwość koncepcje traktujące etykę jako kategorię względną a zachowanie etyczne jako jeden z dylematów zachowań organizacyjnych: ekonomia działania. 223 takie, które mieści się w ogólnie przyjętych normach. Według R.W Griffi-na, etyka to „osobiste przekonania jednostki dotyczące zachowania słusznego i niesłusznego (...) może być definiowana w kontekście jednostkowym — to ludzie mają etykę, organizacje jej nie mają. Po drugie zakres tego co uznaje się za zachowanie etyczne, jest różny u poszczególnych osób [...]. Po trzecie etyka jest względna a nie absolutna” (4. s. 135). Gdyby przyjąć taką interpretację etyki, to z punktu widzenia bezpośrednich konstruktorów opisanych powyżej „współczesnych wojen,” jest zasadne ich przekonanie, że postępują słusznie; zabezpieczają byt sobie i bliskim, dają zatrudnienie szukającym pracy, są hojni wobec ubogich. Podparcie tego przekonania sofistyczną retoryką, to prosta droga do wydźwignięcia łajdactwa na ołtarz cnoty. Obserwując podobne w swej istocie, choć odmienne w treści zjawiska w XIX wiecznej Rosji Lew Tołstoj stwierdził: „bogaci filantropi nie widzą, że to, czym rzekomo uszczęśliwiają biednego, wydarli z rąk częstokroć jeszcze biedniejszego”. Formułowano zatem, zawarte w kodeksach doktryny dotyczące sprawiedliwej zapłaty i sprawiedliwej ceny, jak na przykład to, że lekarz nie może żądać większej zapłaty za leczenie umierającego pacjenta wykorzystując w ten sposób jego ciężki stan, pracodawca nie może być obojętnym na warunki egzystencji zatrudnionych, egzaminator wymagać poza regulaminowych świadczeń itp. Żadnej z orientacji, począwszy od starożytności do czasów współczesnych nie można rozpatrywać w oderwaniu od konkretnych warunków w jakich się przejawiała. Tak co do formy jak i swej treści, zalecenia były w istocie funkcją wzajemnych uwarunkowań w obszarach: politycznym, ekonomicznym i społecznym. Wyliczanie zalet i wad regulacji kodeksowych w przypadku kodeksów zawodowych, a etycznych w szczególności mija się z celem, gdyż wszystkie sprowadzają się faktycznie do lansowania następujących zasad: 1) postępuj tak, aby nikomu nie czynić krzywdy; 2) istnieją ściśle określone normy, akceptujesz je - jesteś z nami, nie akceptujesz — jesteś przeciwko nam; 3) co byś zrobił, gdybyś nie znał konsekwencji? Brak dobrej woli, wystarczającej wiedzy i dodatkowo towarzyszący temu niekorzystny splot okoliczności powodują, że traci się kontrolę nad rozwojem i wpływem zachodzących zjawisk. Zewnętrznym wyrazem niemocy w opanowaniu sytuacji jest zawsze mnożenie dodatkowych, oprócz już istniejących organizacji i stanowisk „kryzysowych.” już sama potrzeba formułowania kodeksów ma charakter koniunkturalny. Potrzeba taka poj awia się w tych zawodach i instytucjach życia publicznego, które przeżywają kryzys. Tam, gdzie nie starcza zwykłej uczciwości i moralności osobistej. Im słabsza jest moralność indywidualna, tym głośniejsze jest wołanie o kodeks. Słusz- 224 Stanisław Galata nie zauważa M. Środa, że kodeksy etyki zawodowej na ogól kojarzy się raczej z działalnością fasadową, „mająca na celu przysłonięcie obszarów demoralizacji a nie ich wyplenienie. Niewiara w skuteczność etyk zawodowych ma swoje źródło w przekonaniu, że człowiek uczciwy będzie uczciwy i w biznesie i w domu. Nieuczciwy będzie nieuczciwy nawet podczas spowiedzi. O uczciwości bowiem i nieuczciwości decyduje sumienie. Trudno jednak, by każdy z nas, udając się do szpitala, banku, na giełdę lub składając swój los w ręce polityków, liczył tylko na czujne sumienie, wiarę czy ogólną wrażliwość moralną” (5. s. XIX). Pojawiają się w związku z tym opinie, że nie ma czegoś takiego jak etyka biznesu, a już sam ten termin jest wewnętrznie sprzeczny. Ta powierzchowna opinia budowana jest na głośnych przykładach skandalicznych przypadków oszustw na szeroką (międzynarodową) skalę, dokonywanych przez spółki, które budują swoją pozycję drogą nieuczciwego wykorzystywania wymiernego w pieniądzach zaufania akcjonariuszy. Obecnie w rozwiniętych gospodarkach, w porządku spraw niemal każdej firmy jest jej zaangażowanie w zrównoważony rozwój. Na poziomie elementarnym, zrównoważony rozwój zakłada przetrwanie - utrzymanie się firmy na rynku. Kulturowa interpretacja warunków przetrwania uległa zmianie od tradycyjnej, mającej charakter darwinowski, do bardziej holistycznej, ukierunkowanej na systemy. W pierwszej interpretacji utrzymywano, że firmy nieustannie konkurują ze sobą, a przetrwają tylko te, które wygrają wojnę konkurencyjną. |uż w czasach Darwina pojawiały się zastrzeżenia co do etycznych implikacji teorii doboru naturalnego oraz prób rozciągnięcia jej na rozwój człowieka i tworzonych przez niego struktur. Istotę tych zastrzeżeń dobitnie wyraża opinia A. Sedgwicka, przesiana w liście do Darwina: „Uwieńczenie i chwalę nauk organicznych stanowi to, iż poprzez przyczynę celową łączą one sferę mateńi i moralności (...). Ty zignorowałeś to połączenie i (...) zrobiłeś co tylko możliwe, aby je zniszczyć. Gdyby rzeczywiście można było je zniszczyć (dzięki Bogu, nie można) ludzkość w mej opinii, poniosłaby szkodę prowadzącą do wzrostu brutalności. Rasa ludzka mogłaby ulec zdegradowaniu do stopnia niższego, niż miało to miejsce w jakichkolwiek zdarzeniach zanotowanych w historii” (9. s. 44). W każdym społeczeństwie określone są dopuszczalne i niedopuszczalne typy zachowań. Czynnikami, które decydują o tym, jak organizacja będzie reagować na swe otoczenie społeczne, są etyka indywidualna członków organizacji oraz społeczna odpowiedzialność samej organizacji. Na Uniwersytecie w Darmstadt przeprowadzono pod kierunkiem prof. Michaela Hartmanna badania ponad 6,5 tys. życiorysów prawników, inżynierów i ekonomistów, posiadających doktorat - czyli drogę zawodową tych jeden z dylematów zachowań organizacyjnych: ekonomia działania. 225 osób z wyższym wykształceniem, które w biznesie i innych ważnych społecznie dziedzinach mają największe szanse na zajęcie kierowniczych stanowisk. „Stwierdzono, że w przypadku takiego samego wykształcenia pochodzenie społeczne w decydujący sposób wpływa na to, kto otrzyma pracę na najwyższym szczeblu w biznesie. W czterystu największych niemieckich firmach szansa na objęcie wysokiego stanowiska przez młodych pracowników z tytułem doktora wywodzących się z wyższej warstwy mieszczaństwa jest dwa razy większa, a dla pochodzących z bogatego mieszczaństwa nawet trzy razy większa - niż w przypadku dyrektorów z klasy średniej i środowiska robotniczego. Wytrwałość czy indywidualna wola osiągania sukcesów odgrywają - według M. Hartmanna - wbrew pozorom niewielką rolę. O skali zjawiska świadczy fakt, że 80% ludzi na szczeblach kierowniczych w Niemczech pochodzi z najwyższych trzech procent społeczeństwa, „którym przynależność do elity wpajano od kołyski”(Wywiad dla GEO distr. by News Service, 2004, przedruk „FORUM,” 39/2004). Celem etyki biznesu jest więc nie osądzanie tego, co się odkryje jako moralnie poprawne lub niepoprawne, ani poprawianie tego, lecz zdanie sprawy z faktycznych moralnych postaw i zachowań ludzi interesu. Imponujący wzrost możliwości poznawania i opanowywania rzeczywistości jaka nas otacza, znajduje swój wyraz w niespotykanym dotąd poziomie uposażenia materialnego społeczeństw a rosnący dobrobyt materialny zmienia postawy ludzi i sposoby zachowań. Zwiększający się zakres kom-plementamości i substytucji dóbr wzbogacał i łagodził alternatywne wybory rozwiązań w konkretnych sytuacjach. Opanowywanie chorób, doskonalenie sposobów uprawy roli, rozwój wymiany towarowej za pośrednictwem pieniądza, wyrównywanie różnic w potędze militarnej państw rozwój przemysłu sprawiły, że dotychczasowe sposoby kształtowania dobrobytu i bezpieczeństwa stawały się stopniowo coraz mniej przydatne. Zbędnym stało się eliminowanie ze społeczności w sposób nieludzki jednostek ułomnych (Sparta), oszukiwanie w bezpośredniej wymianie towarowej (pieniądz), poszerzanie areału upraw i zwiększanie liczby zatrudnionych drogą podbojów i aneksji (Aleksander Macedoński, Rzym), demonstrowanie siły dla uzyskania przodującej roli (czasy współczesne). Naturalną konsekwencją obserwacji tych zjawisk jest pojawienie się pytania: czy postęp materialny prowadzi do postępu moralnego? Wobec problemów, jakie dzisiaj, w erze rozwiniętej technologii przychodzi rozwiązywać, tak instytucjom społecznym i politycznym, jak i poszczególnym ludziom, nie mogą wystarczać doraźne argumenty ze strony etyki, jakie są formułowane dla uzasadnienia przyjmowanych stanowisk. Większość współczesnych procesów decyzyjnych jest tak skom- 226 Stanisław Galata plikowana i uczestniczy w nich tak duża liczba jednostek, że nie jest możliwe dokładne określenie ich struktury a w tej strukturze, obszarów indywidualnej odpowiedzialności. Sytuacje, w których ludzie stają wobec trudnych wyborów w rozumieniu potocznym utożsamiane są z dylematami, chociaż nie zawsze mamy z nimi do czynienia. Według |. Jackson: „dylemat pojawia się w sytuacji, w której zmuszeni jesteśmy do wybierania między wariantami postępowania, z których żaden nie wydaje się możliwy do zaakceptowania -cokolwiek zrobisz, wydaje się niesłuszne” (5. s. 55). Natomiast konieczność wyboru między różnymi możliwościami, z których każda jest uzasadniona a wybór jednej z nich nie jest z moralnego punktu widzenia postępowaniem niesłusznym nie jest dylematem lecz problemem. W życiu gospodarczym mamy do czynienia z dylematem moralnym w sytuacji, „w której jakkolwiek byś postąpił, postąpisz w sposób niedopuszczalny z moralnego punktu widzenia (...). Problemy moralne pojawiają się w biznesie tak samo powszechnie jak w życiu. Stajesz wobec nich w sytuacji, w której z moralnego punktu widzenia istnieją mniej lub bardziej właściwe sposoby działania, tylko nie jest jasne, które z nich byłyby najlepsze” [jw.]. Dziś szczególnie ważnym w tym kontekście dla obecnych i przyszłych pokoleń, jest problem jakim zajmuje się ekonomia zasobów naturalnych, badając prawidłowości procesów eksploatacji zasobów w gospodarkach rynkowych i zasad jakie winny być stosowane w szerokim interesie społecznym, w rozumieniu społeczeństwa, jako wspólnoty nie tylko międzynarodowej ale i międzypokoleniowej. Obecne sposoby i rozmiary eksploatacji zasobów naturalnych odnawialnych (gleba, lasy, zwierzyna, ryby itd.) i nieodnawialnych (kopalne nośniki energii, surowce mineralne itd.) wyznaczają możliwości ich eksploatacji przez przyszłe pokolenia. Pojawiają się w związku z tym problemy natury moralnej. Zasoby stają się więc przedmiotem rywalizacji pokoleń współczesnych i przyszłych, a w tej rywalizacji te drugie są na straconej pozycji. Wobec tego, każdy akt gospodarowania nimi winien podlegać etycznej kontroli. A oto charakterystyczne dla czasów współczesnych przykłady dylematów etycznych, które można rozpatrywać na poziomach: A - globalnym, B - lokalnym, C — jednostki, D — mieszanym. Przykład pierwszy - poziom A — „palenie albo zdrowie”. W 1954 roku Amerykańskie Towarzystwo do Walki z Rakiem oraz Brytyjska Rada Badań Medycznych niezależnie od siebie opublikowały wyniki badań, w których wykazano powiązania palenia tytoniu z rakiem płuc. Początkowo producenci papierosów promowali je na za- jeden z dylematów zachowań organizacyjnych: ekonomia działania. 227 sadzie środków zwiększających ich bezpieczeństwo: filtry, cygarniczki. Stwierdzono jednak, że palacze nie życzą sobie, aby przypominano im o zagrożeniach dla zdrowia. Ograniczenia prawne nie pozwalają na reklamowanie zalet poszczególnych gatunków papierosów. Ogromne zyski przemysłu tytoniowego motywowały producentów do szukania sposobów obejścia ograniczeń. Pierwszą spółką tytoniową, która obeszła ten problem była firma Benson and Hedges uciekając się do reklamy „abstrakcyjnej”. Pominąwszy obligatoryjne ostrzeżenie o szkodliwości palenia, w reklamach tej firmy w ogóle nie wspominano o papierosach, nawet nie wymieniano ich nazwy. Pierwszą z tej serii była słynna reklama „deszczowych papierosów,” ukazująca parasolkę z „czystego złota”, z której kapały papierosy o ukośnym kształcie przedstawiające krople. („Czyste złoto” było sloganem firmy). Reklamy tej nie poprzedzały żadne badania rynku, a jednak odniosła zdumiewający sukces. Źródło: Cryssides George D., Wprowadzenie do etyki biznesu, Warszawa 1999, s. 462. Przykład drugi - poziom B - „dobry menedżer a zły etycznie wybór”. Przed ponad 40 laty do komórki medycznej firmy johns Manvil-le a za jej pośrednictwem do najwyższego kierownictwa zaczęły docierać wiadomości wskazujące na to, że oddychanie powietrzem zawierającym pyłki azbestu powoduje azbestozę, wycieńczającą chorobę płuc, a także jest przyczyną raka płuc i innego nowotworu - międzybłonia-ka, nieuchronnie śmiertelnych chorób. Kierownictwo firmy zakazało badań i zdecydowało, że polityka firmy wymaga ukrycia tej informacji przed zagrożonymi pracownikami. W ukrywaniu sprawy (dla własnych egoistycznych korzyści) uczestniczył personel medyczny firmy. Motywem były przede wszystkim pieniądze. W szczególnie przygnębiającym zeznaniu pewien prawnik przypomniał, jak 40 lat temu przepytywał radcę prawnego korporacji na temat polityki ukrywania przed pracownikami wyników prześwietleń rentgenowskich klatki piersiowej. Zapytał go: „czy chce mi pan powiedzieć, że wolicie pozwolić im na dalszą pracę, aż padną martwi? „Tak - brzmiała odpowiedź - w ten sposób oszczędzamy mnóstwo pieniędzy”. Firma ukryła przed pracownikami informacje o zagrożeniu związanym z azbestem, zamiast poszukiwać bezpiecznych sposobów obchodzenia się z nim, ale to było znacznie bardziej kosztowne, niż wypłacanie odszkodowań. Źródło: jw., s. 75. 228 Stanisław Galata Przykład trzeci - poziom C — „wybór mniejszego zła”. W kraju, dziewięć ustaw i około pięćdziesięciu rozporządzeń reguluje kwestie związane z różnego typu odpadami. Mimo to kilometry kwadratowe lasów i kilometry przydrożnych rowów zamieniane są w wysypiska śmieci. Według szacunków, składowiska śmieci zajmują ok. 12 tys. ha i znajduje się na nich ok. 2 mld ton odpadów. W domowych piecach spalane są natomiast plastykowe opakowania po produktach spożywczych. Niewiedza o dramatycznych skutkach takiego postępowania jest łatwa do uzupełnienia poprzez niekosztowne akcje informacyjne. Powodem bagatelizowania ryzyka (w czasie spalania plastyku, zwłaszcza w niskiej temperaturze, powstają trujące związki chemiczne: dioksyny, furany i kwas chlorowodorowy. Dioksyny to trucizna 10 000 razy groźniejsza od cyjanku potasu, a ich działanie jest widoczne dopiero po pewnym czasie) są przede wszystkim względy ekonomiczne, które mają szczególne znaczenie w przypadku gospodarstw biedniejszych. Oszczędza się w ten sposób na paliwie i wywózce śmieci. W sytuacji konieczności dokonania wyboru między ryzykiem utraty zdrowia w wyniku oziębiania organizmu a utratą zdrowia w wyniku jego stopniowego zatruwania, wybierane jest z reguły ryzyko pierwsze jako w danej chwili najbardziej realne. Przykład czwarty - poziom D - „krucha sława”. Narastająca konkurencja wyzwala wiele niekorzystnych zjawisk również w świecie nauki. Dzień po dniu zwiększa się nieustannie liczba badaczy, stanowisk jest niewiele a wyniki trzeba uzyskiwać coraz szybciej. Zjawisko manipulowania danymi nie jest niczym nowym. Zdaniem historyka nauki G. Geisona z Uniwersytetu Princeton w New jersey, nawet słynny bakteriolog Louis Pasteur (1822-1895) często nie trzymał się norm naukowych i etycznych, o których tak chętnie pisał w swoich pracach, (...) podawał cudze skuteczne metody leczenia za własne, nie wspominając nawet o ich prawdziwych autorach. Niemal podręcznikowym przykładem naukowego oszustwa jest sprawa sir Cyrila Burta, cieszącego się za życia (zm. w 1970 r.) sławą jednego z najznamienitszych angielskich psychologów. To właśnie jemu przypisywano odkrycie, że noworodki dziedziczą zasadniczy zrąb inteligencji po rodzicach, a tylko znikomą jej cząstkę zawdzię- jeden z dylematów zachowań organizacyjnych: ekonomia działania. 229 czają procesowi wychowania, jego ustalenia miały zasadniczy wpływ na metody wychowawcze w Anglii i Stanach Zjednoczonych, a jemu samemu za zasługi dla nauki przyznano tytuł szlachecki. Przeglądając materiały do jego bibliografii profesor Leslie Heamshaw z Uniwersytetu Liwerpoolskiego odkrył jednoznaczne wskazówki, że „w naukowo przeprowadzonym dowodzie” na dziedziczenie inteligencji słynny psycholog naginał dane do swoich potrzeb. W rozmaitych artykułach i recenzjach zamieszczanych w swoim piśmie „joumal of Statistical Psychology” Burt publikował pod pseudonimami istne hymny pochwalne na temat własnych prac albo rozprawiał się z ich krytykami. Nie cofał się nawet przed pisywaniem pod wymyślonymi nazwiskami rzekomych krytycznych listów od czytelników, którym następnie dawał odpór jako wydawca specjalistycznego pisma. Źródło: Burgin L., Błędy nauki, PROKOP, Warszawa 1998, s. 122-123. Przedstawione przykłady różnią się między sobą, ale mają jednak pewną oś wspólną: prowokują najstarsze w świecie pytania o ludzkie zachowanie i ludzkie oceny w zwykłych, codziennych sytuacjach, w których zwykle uczciwi, rozumni, współczujący ludzie postępują nieczule, oszukańczo i przewrotnie. W zagadnieniach dotyczących gospodarowania zasadniczym pytaniem jest: w jakim stopniu system gospodarki rynkowej jest w stanie antycypować i łagodzić sytuacje deficytów wywołanych gospodarowaniem, zanim stworzą one zagrożenie dla ludzi. Dla etyki zaś istotnym jest uprzedzanie i korygowanie tych sytuacji, zanim naruszą one drastycznie normy moralne. Panujący dotychczas w interdyscyplinarnych (w szczególności filozoficznych) badaniach nad gospodarowaniem model, który jako metodę (kryterium) uprawomocniania decyzji gospodarczych każdego szczebla formułował zasadę oszacowywania jej następstw, walczył z wieloma trudnościami metodologicznymi. Modele matematyczne są zawodne. Nie da się bowiem, nie mogąc zidentyfikować i wykazać istnienia żadnych stałych, dostatecznie precyzyjnie antycypować następstw konkretnych aktów gospodarczych (na obszarze gospodarowania zasobami). Oszacowywanie następstw zawodzi tym bardziej, gdy się próbuje prognozować nie tylko tzw. następstwa fizyczne, ale usiłuje ująć w bilans następstwa społeczne w jednostkach monetarnych. Problematyka naturalnego i społecznego środowiska gospodarowania jest zbyt kompleksowa, aby mogła zostać dokładnie oszacowana; czasami nie można nawet ocenić tego, czy zostały osiągnięte zamierzone cele. Wobec tego oszacowywanie następstw gospodarowania ogranicza się z reguły do analizy ryzyka. Poza tym, jeżeli się robi prognozy i w oparciu 230 Stanisław Galata o prognozy wartościuje, to jest to forma błędu naturalistycznego (deskrypty-wistycznego) - wnioskowanie z „niepewnej faktyczności” na bardzo niepewne „powinno się”. Próbuje się konstruować inne metody, jedną z ciekawszych prób jest metoda scenariusza, jest ona bardziej zorientowana na teorię działania, niż na teorię następstw. Mówi się o miękkiej formie sterowania rozwojem gospodarczym - za pomocą ideałów. Ideały to pewne ogólne wizje działania, wizje wykorzystania czegoś - formułowany jest wspólny cel, a każdy zmierza do niego swoją drogą. Zaletą tej metody jest to, że umożliwia ona radykalną redukcję kompleksowości. W oparciu o ideały łatwiej ludzi pobudzić do wspólnego działania, niż w oparciu o szczegółowe instrukcje. Zaletą ideału w porównaniu do pojęcia jest obrazowość. Im dokładniejszą wiedzę o sytuacji działania mają ludzie, tym bardziej wzrastają koszty przygotowania decyzji i od pewnego progu kosztów, ludzie w ogóle nie mogą już działać. Etyce stosowanej (zorientowanej problemowo), chodzi bardziej o wartościowanie celów i środków, niż o wartościowanie następstw. Tym, co etykę stosowaną czyni czymś „nowym” nie są „nowe zasady” lecz raczej fakt, że era technologiczna przynosi wraz ze sobą problemy, które można próbować rozwiązywać przy pomocy teorii świadomej, że dysponuje tylko bardzo problematyczną wiedzą o przyszłych następstwach obecnych działań gospodarczych. Teza o ograniczonym wzroście nie jest całkowicie fałszywa. Nie można na przykład dzisiaj, nawet w przybliżeniu, oszacować, kiedy skończą się rezerwy ropy. Mamy jednak moralny obowiązek zapewnić przyszłym ludziom środki zastępcze dla ropy, zanim to nastąpi. Wiemy także, że stopniowe przestawianie ludzkości na odnawialne źródła energii spowoduje podrożenie energii, co w języku ekonomii wyrazi się tym, że społeczeństwa będą miały mniej pieniędzy w innych obszarach życia, a to wymusi rezygnację z wielu dzisiejszych form konsumpcji. Podsumowanie Powyżej przedstawiono dylematy zespołów i pojedynczych ludzi w sytuacjach, kiedy trudno jest określić obszary indywidualnego wpływu i odpowiedzialności. W każdym z podanych przykładów, mamy do czynienia z trudnymi problemami uczciwości i odpowiedzialności, a więc problemami o nieostrych granicach, wyznaczających to, co konieczne, a to, co właściwie z punktu widzenia przyjętych kryteriów etycznych (wartości, normy, sumienie). Za jedną z przyczyn tak trudnego „wejścia” etyki opartej na idei odpowiedzialności do ekonomii, uważa się niezdolność odróżnienia indywidualizmu (stanowiska głoszącego przewagę własnego „ja” nad innymi i eksponującego egoizm) od indywidualności (stanowiska podnoszącego niepo- jeden z dylematów zachowań organizacyjnych: ekonomia działania. 231 wtarzalność i niezastępowalność ludzkiej indywidualności). I tak w świetle powyższego przedkłada się pod uwagę rozumienie etyki jako ponadczasowej, nieodłącznej, charakterystycznej cechy jednostki ludzkiej; wyraz jego człowieczeństwa (nie w przekonaniach a w postępowaniu) i warunek jego psychofizycznej harmonii z otoczeniem. Różniące się od siebie, leżące u podstaw etyki wartości wyznawane przez różnych ludzi, w takim ujęciu nie są różnymi etykami a rezultatem deformacji tej cechy powodowanej oddziaływaniem wielu różnych, w poszczególnych przypadkach, czynników. Bibliografia 1) Arystoteles, Etyka wielka, PWN, Warszawa 1978. 2) Bender E., Niezapowiedziane rewolucje, „Polityka,” nr 6. 07. 2003. 3) Galata S., Strategiczne zarządzanie organizacjami, Difin, Warszawa 2004. 4) Gńffin R., Podstawy zarządzania organizacjami, PWN, Warszawa 2005. 5) jackson j.H., Biznes i moralność, PWN, Warszawa 1999. 6) Kietłiński K., Reyes V.M., Oleksyn T., Etyka w biznesie i zarządzaniu, Oficyna Ekonomiczna, Kraków 2005. 7) Modrzewski Frycz A., O poprawie Rzeczypospolitej Księgi Czworo, NWP, Piotrków Trybunalski 2003. 8) Wojtyła K, Elementarz etyczny, Lublin 1983. 9) Życiński j., Ułaskawianie natury, ZNAK, Kraków 1993. Cząść III Rynek finansowy -nieodłączny element nowoczesnej gospodarki Jacek O siewał ski Bivariate financial time-series models: Bayesian comparison and inference1 1. Introduction Most of discrete stochastic processes used in financial econometrics belong to one of die two leading classes: die Generalised AutoRegressive Conditionally Heteroskedastic (GARCH) class, proposed by Engle (1982) and Bollerslev (1986), or die Stochastic Volatility or Stochastic Variance (SV) class, introduced by Clark (1973); see jacquier, Poison and Rossi (1994). In bodi, die parametric distributional assumptions are made; often the conditionally Normal or Student t distribution is assumed. However, despite large number of observations that are usually available, classical statistical inference is not easy for any of diese classes, because eidier the (asymptotic) theory is not well established or the computations are time-consuming, especially when die latent variables are present in die model (as it is in the SV case). The Bayesian approach to statistical inference, equipped with die numerical tools based on die Markov Chain Monte Cado (MCMC) methods, is an interesting alternative. It provides the researcher with fully probabilistic, non-asymptotic and very intuitive inference tools. The paper reviews the Bayesian approach to parameter inference and forecasting as well as to model comparison and pooling (averaging). Then it shows how Bayesian principles are used to compare different non-nested multivariate specifications proposed for financial data. Since many models are unparsimonious, die actual comparison is restricted to bivariate cases. The review of some recent empirical work is presented, which shows diat the SV 1 I am indebted to Anna Pajor and Mateusz Pipien for their cooperation on our joint projects on multivariate GARCH and SV models. These projects are the basis of the current short review. 236 Jacek Osiewalski class (based on latent processes describing volatility), can fit die data much better; see Osiewalski, Pajor and Pipien (2006). However, die most dexible SV models use at least as many latent processes as diere are time series to be modelled, which makes them of littie practical interest in really multivariate settings. Also, good GARCH models may involve too many parameters to be of practical interest in such cases. Thus, a hybrid GARCH-SV specification proposed by Osiewalski and Pajor (2006) is discussed here. This new model is based on just one latent process and on a relatively parsimonious GARCH-type model introduced by Engle (2002). 2. Elements of Bayesian statistical methodology The history of die Bayesian approach to statistical inference goes back to Bayes and Laplace, but the modem version of die Bayesian paradigm is related to die influential works of Jeffreys (1967), Savage (1954) and de Finet-ti (1974-75); see also DeGroot (1970), Zellner (1971), Bernardo and Smith (1994), and O’Hagan (1994). 2.1. Bayesian inference rules and numerical tools The concept of the sampling model, i.e. a family of probability distributions of the observables ref c: Rs indexed by some parameter 0 e0 c: RK , is the common starting point of both the sampling-theory and Bayesian approaches to statistical modeling. We assume here that 6 is a finitely dimensional vector, i.e. we restrict attention to parametric models only. However, this is not such a strong restriction as it seems; Koop and Poirier (2004) show how certain classical semi-parametric problems can be reformulated within purely parametric Bayesian framework. If our uncertainty about 6 is formalized through a distribution on the parameter space 0, we are entering the Bayesian world. Thus, the Bayesian model is defined as a joint distribution on the product of the sample space Y and the parameter space 0. For the ease of exposition, we assume that this distribution is absolutely continuous (with respect to Lebesgue measure); in terms of densities, it can be represented as p(v,0) = p(y |0)p(9) (1) where in p(y |0 ) we recognize the sampling density andp(0) is the prior density. This prior density captures the opinions on 0 existing before having observed the data. From the moment that the Bayesian model has been formulated, all inference questions can be answered by the application of ba- Bivariate financial time-series models: Bayesian comparison.. 237 sic rules of probability calculus. In (1) we can condition on the observed data and we can marginalize with respect to all the remaining quantities except the quantity of interest. As the parameters are given the random status in the Bayesian approach, they are not fundamentally different from unobservable (latent) variables. Thus, p{0) represents the distribution of all parameters and latent variables, if the latter are present in the model. In order to cover prediction as well as parameter estimation, assume that у = (v, V f h where ye Y is observed, у f є Yf is unobserved (to be forecasted), and Y = Y x Yf . Bayesian inference relies on the following decomposition of the joint density (1): p(y,yf,Q) = P(yf | v,0 )p{v'p )p(Q) = p(yf\y$ )/?(0|v)p( v) • Parameter inference is based on die posterior density function я(0 V) = — , pi у) where p(y) = \p(yP )p(Q)dQ is the marginal data density, while pre 0 diction is based on the out-of-sample predictive density function p(yf\y)= Jp(.V/|v,0)p(Q\y)d§ . 0 Bayesian predictive inference fully reflects inherent uncertainty regarding в, given the choice of a sampling model and a prior density; this uncertainty is formalized through the posterior density. Both posterior and out-of-sample predictive distributions condition on the observed data. If a particular function ot в, say ) p(Q \e ’)=min p(M) if M‘ nests M. This complicates the elicitation, so it is convenient to consider non-nested models (like M and M = in order to avoid paradoxical situations where restrictions on the parameter space do not lead to a reduction in prior probability. If we assign prior model probabilities, then the posterior probability of M. is m k=1 where we condition on the observed data and Bivariate financial time-series models: Bayesian comparison.. 241 p(y\Ml ) = pl(y)= Jp,(v|0(/))Pi(0(,•))dQ(/), i = , (4) 0, is die marginal data density under M. t The Bayesian counterpart of die conventional pretest procedure is to first select a particular model by employing (3) and then conduct inference with the chosen model. The Bayesian approach fits directly into a formal decision theory framework; see Berger (1985) for a complete treatment of decision theory. In the pretest approach the model choice that minimizes the posterior expected loss is suggested. If losses of incorrect decisions are identical (and correct decisions lead to zero loss) then this is equivalent to the criterion of highest posterior model probability. Alternative loss structures, leading to different decisions, can be adopted, as in Monahan (1983) and Berger (1985). In these loss functions we can explicitly penalize highly dimensional parameter spaces to reflect a positive evaluation of parsimony. Another way of penalizing large models is through die prior model probabilities. In particular, we can make p(M) a decreasing function of /., the dimension of the model specific parameter vector rj, e.g., we can assume p(M,) ’) and p,(y f | V) are, respectively, the marginal posterior density function of! and the predictive density function, both obtained in M.. Note that now specification uncertainty (as captured by (3) Within the considered class of models) is taken into account. In the case of forecasting observables Min and Zellner (1993), Palm and Zellner (1992), and Zellner, Hong and Gulati (1990) discuss decision theoretic motivations behind both the model choice approach and the pooling strategy. In the particular case of predictive squared error loss, Mn and Zellner (1993) confirm the general result that mixing always leads to optimal forecasts, provided the set of models we consider is exhaustive. 3. Main Bayesian models from the bivariate SV and GARCH classes Let jv, =(y, ,У2)' denote bivariate observations on growth (or return) rates. They are modeled using the basic VAR(l) (vector autoregression of order 1) framework: y,-8 = R(y, , - 5) + Є, (6) with є described by competing bivariate time-varying volatility processes. More specifically, The elements of S and R are common parameters, treated as a priori independent of all other (model-specific) parameters. They follow the multivariate standard Normal prior N(0, /6), truncated by die restriction that all eigenvalues of Rlie inside the unit circle. "у/ V J ' У u-1' V 1 (£ ^ 1,/ — = , R2I R22 , — \ + , t J 1 уУг.г-і J v^2 У J 244 Jacek Osiewalski 3.1. Stochastic Volatility specifications Assume that £t in (6) is conditionally Normal (given parameters and latent variables in 0 ) with mean vector 0 and covariance matrix Z(, depending on latent variables, i.e. eJM,,e,,~Ar(0[2xl],I,). Thus, the corresponding conditional distribution of y = (v y2)’ (given its past and latent variables) is Normal with mean |i, = 5 + R(y, , -5 ) and covariance matrix The competing bivariate SV models M are defined through different specifications of the latent processes and different structures of £ (always, by construction, positive definite symmetric). Pajor (2003, 2005a) proposes hybrid chains (M-H draws within the Gibbs sampler) as efficient tools to explore the highly dimensional posterior distribution of parameters and latent variables in SV structures. 3.1.1. The Stochastic Discount Factor model (SDF) This simplest MSV specification (M^) uses just one latent processto describe the dynamics of the whole conditional covariance matrix (see Jacqui-er, Poison and Rossi (1995)): £|=S, Ing, =Y+1, uses a separate latent process to describe each eigenvalue of £. More specifically, A is the diagonal matrix of eigenvalues of A, = Diag(\ t, \2,) , and P is the orthogonal matrix of eigenvectors of I, depending on />n, a parameter from (0, 1]: Hence, die conditional covariance matrix of ehas a non-trivial structure: Kpu + 'M1 ~ p*) (K ~ K, )Pii 1 - Pu - Kj )Pu 1 - Pn KjPn + KQ ~ Pu) which leads to the varying conditional correlation coefficient: (\,-X2,)pu 1 - pi (K-K)2p*Q-Pu) + KK Note that we have a pair of positive latent processes, 0, = (A,,,, A,.,,)', where In K -y„ =i(lnV, -Yu ) + if - MO, 100/,) /,,,,(r_1-y11)+ollri]li(, ln <122,, ~y22 = j); \nq..0 - N(0, 100), i = 1, 2-,qn o ~ N(0, 100). Finally note that the diagonal entries of X are not modeled in a symmetric way and, thus, the order of appearance (numbering) of financial instruments matters in the TSV model, contrary to other structures. The extension to &-variate processes leads to serious numerical problems for k>3\ Pajor (2005a, 2006) presents the structure of the Gibbs sampler. 3.2. GARCH specifications We assume that the conditional distribution of St (given its past, 2, i.e. ^.0,/i.Vh ~St(0<2xlvH„v), H, = h\\J h\2t K,t K,t (7) Note that now the Student t distribution (parameterized as in DeGroot (1970)) is used instead of conditional Normality assumed for the SV class. However, these distributional assumptions are not directly comparable as the conditioning variables are different in the SV and GARCH classes. The initial conditions for // are H = h(j /, with hg>0 treated as a free parameter. Prior independence is assumed for hQ, v and the remaining parameters; h follows the Exponential prior with mean 1, Exp{ 1), and v has the Exp{ 10) prior, truncated by the condition v > 2. The conditional covariance matrix of E given 6 and i//; ] is (V - 2) V Hh In (7), the competing bivariate GARCH models are defined by imposing different structures on //. Osiewalski, Pajor and Pipien (2006) consider two different groups of GARCH models. The first group centers around the VECH(1,1) specification, based on multivariate GARCH processes discussed by Engle and Kroner (1995) and Gourieroux (1997). This group includes many special cases, in particular a simple BEKK(1,1) model, rooted in an influential work of Baba et al. (1989). The other group consists of Bollerslev’s (1990) CCC model and its generalizations proposed by Engle (2002) and Tse and Tsui (2002). Here we focus on Engle’s DCC structure, which can be used in higher dimensional problems. We also consider the BEKK(1,1) case, which was the winner in some Bayesian comparisons of GARCH models. 248 Jacek Osiewalski 3.2.1. The t-BEKK model The /-BEKK(1,1) case (M4) is defined by the following structure of H in (7): H, = і і + X 'bu ЬП + CU C 12 «м "c'n Г,2_ K «22 J X Ь22_ X Ь22 _ _C,2 C22 ^ _C,2 C22. ,(8) i.e., Ht - A + 5'є,чє,_,і? + C'Ht_xC, with the conditional correlation P 12~ ^\2,l /V^H '^22 ,t The parameters of die covariance structure (8) have die following prior distributions: an~Exp( 1), a22 ~ Exp(\), a12~tf(0,l), bn ~ TV(0.5,1), bn ~ N{0,1), b2l~N{0,1), b22~N(0.5,\), c„ ~ N(0.5,1), cp ~ Л/(0,1), c2]~N(0,1), c22 ~ 7V(0.5,1), which are truncated by the restrictions of positive semi-definiteness of the symmetric (2x2) matrix A and stability of the general (2x2) matrix C (all eigenvalues of Clie inside the unit circle). We also impose ^,,>0 and cn>0 in order to guarantee identifiability. 3.2.3. The t-DCC model In Engles dynamic conditional correlation (DCC) model the diagonal elements of Ht are described as in the CCC specification proposed by Bol-lerslev (1990): h,ij tt/0 +C)C,£j/ i + P,(/-1,2), and for the off-diagonal element it is assumed ^12,i — Pi:.r ,h22 : , (9) (10) where p is the time-varying conditional correlation coefficient, modeled as P, 2. / = Чи, ЦЧи.Яп,. dl) with q..’s being entries of a symmetric positive definite matrix Qt of the same or Jer as the dimension of A simple specification for Qt, considered by Engle (2002), assumes that Bivariate financial time-series models: Bayesian comparison.. 249 Q, = (1-c)S + ^(_£m(12) where b and c are nonnegative scalar parameters (b+c< 1), is the vector of standardized errors and S is their unconditional correlation matrix. In the case of the bivariate conditionally Student t specification, Engle’s basic structure is preserved and 5 is defined as a square matrix with ones on the diagonal and sl2=s2rPian unknown parameter from the interval (-1, 1); this assures positive definiteness of S and Q . Also, in the Student t case =e„, (v -2) (v hjjj) (/=1,2). (13) Thus, the model called ?-DCC (M5) generalizes the conditionally Normal structure proposed by Engle (2002). The original N-DCC model, corresponding to V —>oo, is based on t)il = 8(., jh„ t . The initial condition for Q, is Q0 = q0 I2 free tfo >®' ?'CCC model (M6) is nested in /-DCC assuming b=c= 0. Since the exact Bayesian approach is fully feasible in the bivariate case, there is no need to use the approximate two-step estimation procedure suggested by Engle (2002). It is assumed that (b c)’ is a priori uniform over the unit simplex, q0 ~ Exp( 1) , al0 ~ Exp{\), aiQ ~ Exp( 1), pn~U{[-1, 1 ]) and (a,,a2,P,,P2) ~ t7([0, l]4). Osiewalski and Pipieri (2004a,b) perform the Bayesian analysis of bivariate VAR( 1) - ^-GARCH models using the Metropolis-blastings algorithm, which can be much more difficult to apply in £-variate models with even moderate k. An advantage of assuming the DCC structure, with 5+4k+k1+k(k-l)/2 free parameters, rather than the BEKK one, which has 2+k+k{k+\)l 2+3F free parameters, is that the former has less parameters (2F-2&-3 less). Also, at least under conditional Normality, the VAR-DCC model allows for using the approximate estimation approach based on the OLS residuals from the VAR part and the method proposed by Engle (2002) for the DCC parameters. 4. The hybrid DCC - SDF model Osiewalski and Pajor (2006) specify the conditional distribution of the residual process £t by conditioning on its past (y/ ^ some univariate latent process (g) and the parameters. They assume in (6) e, = ^, lng,, = Y+(lng,_i -Y) + a/|, (£,’ Ti,)'~iW(0[3xl],/3). 250 Jacek Osiewalski that is, £i in (6) is conditionally Normal with mean vector 0 and covariance matrix gHt, where the elements of H follow the DCC equations (9)-(13). Of course, the Normality assumption corresponds to V —» oo in (13). Now the conditional variances are equal to gh..t, that is they have a more general form than in cither SDF or /V-DCC, while the conditional correlation coefficient does not depend on g and thus is of the DCC form (11). This generalized DCC-SDF structure {MS) seems useful as it combines important properties of both its components. The presence of one latent process in the conditional variances should help in explaining outlying observations, and the dependence on the past observations through the DCC structure of H prevents the entries of the conditional covariance matrix gH from sharing the same dynamic pattern. The new model has time-varying conditional correlation without introducing more latent processes. In fact, the proposed DCC-SDF model nests both basic structures. In the limiting case when O „ —> 0 and 0 is assumed in (9). Thus we have two parameters, y and a, that do not appear in the final (estimated) versions of the basic SDF and /-DCC models. Their marginal distributions are: Exp{ 1) for a and N(0, 100) for y. These parameters are a priori independent of the remaining ones (the latter follow the same prior distributions as in the basic, simpler models). Formally due to incompatible prior structures, the Bayesian SDF or f-DCC structures cannot be obtained through conditioning in this Bayesian DCC-SDF model. As regards the analysis of the hybrid model, Osiewalski and Pajor (2006) use the Gibbs sampler with the Metropo-lis-Hastings algorithm inside most Gibbs steps. 5. An empirical example of model comparison In order to compare die proposed hybrid model to die main bivariate GARCH and SV structures die same data set is used as in Osiewalski and Pipien'(2004b), Pajor (2005b), and Osiewalski, Pajor and Pipieri (2006). Bivariate financial time-series models: Bayesian comparison.. 251 The data set consists of 1485 observations on the zloty (PLN) values of the US dollar (xt ^ and German mark (x,;). They are the official daily exchange rates of the National Bank of Poland (NBP fixing rates), which cover the period from February 1, 1996 till December 31, 2001. The first three observations (February 1, 2 and 5, 1996) are used to construct initial conditions, y(()). Thus, T, the length of the modeled vector time series of daily growth rates of xf t and x21, is equal to 1482. We use the bivariate VAR(l) Iramework (1), wherey.t =100 ln(x.(/ xjtl) for /=1,2. Both series (yt t and y2 J are centered about zero, with several outliers and changing volatility. Their sample correlation coefficient (equal to 0.567) indicates positive correlation. The overall ranking of the compared models M as well as logl0(B .), the decimal logarithms of the Bayes factors in favour of the TSV specification {M}), calculated using the Newton and Raftery (1994) method, are shown in Table I. Ilie results are based on 500,000 states of the Markov chain, generated after at least 10,000 burnt-in states (50,000 if there are latent processes). Since Bayes factors differ by many orders of magnitude, the model ranking is numerically stable and robust with respect to reasonable changes in the prior distributions. Table 1. Logs of Bayes factors in favour of VAR(l) - TSV (M.j Model (M) Number of parameters (and latent variables) Rank VAR(l) - TSV (A/,) 18 (+37) 1 0 VAR(l) - JSV (A/,) 15 (+27) 2 15 VAR(l)- DCC-SDF (A/J 20 (+ 7) 3 50 VAR(l) - SDF (M\) 12 (+7) 4 92 VAR(l) - /-BEKK(l.l) (M) 19 5 104.5 VAR(l) - f-DCC (A/,) 18 6 122 VAR(l) - r-CCC (A/ ) 15 7 168.5 Note that die new DCC-SDF model beats bodi its sub-cases in terms of die marginal data density value (a natural Bayesian measure of fit). The new hybrid structure is better dian die SDF and i-DCC models by about 42 and 72 orders of magnitude, respectively. It is much better (by about 55 orders 252 Jacek Osiewalski of magnitude) than die best GARCH specification from previous studies, i.e. the i-BEIrinj, „Gazeta Bankowa” 2002, nr 5 (692), s. 15- 16 R.F. Nicholls, op. cit., s. 28. Gospodarstwa domowe jako segmenty kredytobiorców 291 - takich klientów jest około 20%. Są to głównie średniej wielkości przedsiębiorstwa oraz bogatsze gospodarstwa domowe. Trzecią i ostatnią grupę stanowią klienci o niskim wpływie na obroty i zysk banku, jest ich około 75%, a ich wpływ na wielkość zysku nie przewyższa 10%. Są to głównie klienci detaliczni i małe firmy17. W myśl reguły 20/80 V. Pareto tylko 20% wybranych klientów banku przysparza mu 80% całości przychodów. Obsługa reszty klientów przynosi niewielki dochód lub straty. Oznacza to konieczność segmentacji klientów, co znajduje wyraz np. w rozwoju pmabe ЬяпкЬ-gu, przy jednoczesnym nacisku na redukcję kosztów operacyjnych18. Bardzo istotnym segmentem dla banków detalicznych jest grupa zamożnych klientów indywidualnych. Liczne badania przeprowadzone w różnych krajach pokazują, że jest to grupa, która przynosi 70-80% całkowitej wartości zysku związanego z obsługą klientów indywidualnych. Klient detaliczny zamożny jest osobą, która bacznie obserwuje poczynania banku, jest wymagający; chce, by jego obsługa nie trwała długo, bowiem dla niego liczy się czas. Ceni indywidualne podejście i wysoką nowoczesność elektronizacji. Niekwestionowanym atutem banku jest również uprzejmość oraz dokładność19. Wysoko pod tym względem oceniany jest CITIBANK Poland SA i Millenium (por. wykres 1.). 6 5 4 3 2 1 PKO BP SA Pckao SA Millenium CITIBANK Poland SA BZ W BK SA B elastyczność indywidualnego podejścia do klienta ■ dokładność □ kompetencje i uprzejmość personelu □ nowoczesność elektronizacji Rysunek 1. Ocena obsługi klienta detalicznego przez wybrane banki. Źródło: Raport z badań syndykatowych, Raport usług bankowych, B.P.S. Consultants Poland Ltd., lipiec 2001 r. 17 A. Gospodarowicza (red.), op. cit., s. 43. 18 Z. Zawadzka, Zagrożenia i seanse dla banków na początku XXI wieku, „Bank i Kredyt” 2002, nr 11, s. 14. 19 Raport z badań syndykatowych, Raport usług bankowych, B.P.S. Consultants Poland Ltd., lipiec 2001. 292 Agnies'~ka C'~ajkowska Według badań Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, klienci zamożni wykazują znacznie większą od klientów masowych wrażliwość w zakresie jakości usług bankowych. Są bardziej wrażliwi na: kolejki w bankach (37%), zbyt wczesne zamykanie banku (15%), opóźnienia w informowaniu o stanie konta (10%), brak dyskrecji w obsłudze (8%) oraz powolne operacje (8%). W nowym stuleciu co najmniej 40% klientów zamożnych powinno zostać włączonych do systemu obsługi indywidualnej, w przeciwnym razie banki mogą stracić najbardziej dochodowych klientów. Wprowadzenie zindywidualizowanej obsługi w zakresie klienta zamożnego powinno sprowadzać się m.in. do: przydzielenia każdemu zamożnemu klientowi opiekuna lub doradcy bankowego, świadczenia wygodnej i dyskretnej obsługi, zapewnienia obsługi informacyjno-doradczej w zakresie zarządzania portfelem aktywów, proponowania wirtualnych form obsługi oraz długoterminowych lokat negocjowanych, złotych kart płatniczych20, względnie kredytów hipotecznych, lombardowych i innych form finansowania jego potrzeb na dogodnych warunkach. Ważną cechą klienta jest jego lojalność. Klienci detaliczni polskich banków są stosunkowo lojalni wobec nich. Dostrzegając poprawę obsługi ze strony personelu bankowego, prowadzą interesy najczęściej z jednym bankiem. jednak osoby należące do segmentu klientów młodych są coraz mniej lojalne wobec banków. Aktywnie poszukują produktów, które spełniają ich potrzeby21. Zadowolony, a tym bardziej przywiązany do banku klient ma niezwykłą wartość. Staje się darmowym agentem, najtańszą reklamą usług bankowych, propagującym je wśród znajomych. Zdobycie i utrzymanie stałego klienta niesie za sobą wymierne korzyści materialne, a także psychologiczne - satysfakcję i zadowolenie pracownika. Natomiast klient wychodzący z banku z negatywnym doświadczeniem i złym wrażeniem ma skłonność do dzielenia się tym z wieloma osobami, powstaje „efekt falowy”. Warto pamiętać, że zła opinia o instytucji rozchodzi się szybciej niż dobra. Potrzeby klientów indywidualnych różnią się zasadniczo w zależności od tego, w jakim są wieku oraz na jakim etapie życia znajdują się w danej chwili; stąd też wiek klienta oraz stan jego rodziny są tradycyjnie uznawane za podstawowe kryteria segmentacji. Od wieku klienta zależy styl jego życia. Tabela 3. przedstawia przykład segmentacji rynku według wieku oraz stylu życia klienta. Każdemu z segmentów rynku podporządkowano produkty przezna- 20 J. Bielecki, B. Lepczyński, Prognozy ro%tvojtt bankowości detalicznej Polski do 2005 roku, Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową, Gdańska Akademia Bankowa, Gdańsk -konferencja z dn. 25 września 2001 r., s. 2-3. 21 M. Czuba, Grać po partnerski!, „Bank — Miesięcznik Finansowy” 2004, nr 2, s. 49. Gospodarstwa domowe jako segmenty kredytobiorców 293 czone dla określonej grupy klientów. Należy jednak pamiętać o tym, że istnieje wiele innych sposobów segmentacji rynku na usługi bankowe, na przykład według płci, zawodu i rodzaju gospodarstwa domowego. Tabela 3. Segmentacja kredytobiorców detalicznych według grup wiekowych Charakterystyka grupy Zalecenia marketingowe dla pracowników Oferta kredytowa Ludzie bardzo młodzi, przed rozpoczęciem pracy zawodowej - kontynuacja nauki lub ukończenie szkoły średniej, studiowanie, założenie rodziny. Udostępnianie usług kredyto wo-p o ży czkowy ch pod warunkiem przedstawienia wiarygodnych form zabezpieczenia ich spłaty przez osoby dorosłe, czynne zawodowo. Kredyt na zakupy ratalne: sprzętu sportowego, komputerów, sprzętu AGD, RTV, samochodów; kredyty na kontynuowanie nauki, karty płatnicze i kredytowe, pożyczki, kredyty komercyjne i preferencyjne dła studentów. Ludzie młodzi (20-40 lat), rozpoczynający karierę zawodową, którzy nie zgromadzili jeszcze majątku, są na etapie zakładania rodzin, zakupu mebli oraz mieszkań, w tym okresie przypada szczyt aktywności zawodowej, rozwój rodziny, zakup mieszkania lub budowa domu. Daleko posunięta ostrożność ze strony banku, przestrzeganie przed nadmiernym zadłużeniem. Kredyty konsumpcyjne, celowe; kredyt na sfinansowanie wypoczynku; kredyty budowlano-hipoteczne i samochodowe; oferta zadłużania się w ramach kart kredytowych, debetowych czy z odroczonym terminem płatności. Osoby w wieku dojrzałym (40—-55 lat) mają wysokie dochody netto (spadek, dorobek własny) osiągające stopniowo pozycję zawodową, szczyty kariery lub powodzenie w biznesie, poszukują korzystnych lokat i powiększają aktywa kapitałowe, nabywają nieruchomości, droższe meble, luksusowe samochody, ich dzieci odchodzą z domu i oczekują pomocy finansowej rodziny. Fachowe uzasadnianie wyboru produktów bankowych, operowanie rzeczową argumentacją, zdolną przekonać klienta. Kredyty hipoteczne, samochodowe, kredyty na sprzęt, pożyczki konsumpcyjne, kredyty na zakup papierów wartościowych, kredyty „wakacyjne”, zarządzanie finansami klienta. 294 Agnies'~ka C'~ajkowska Tabela 3 - ciąg dalszy Charakterystyka grupy Zalecenia marketingowe dla pracowników Oferta kredytowa Osoby w wieku przedemerytalnym (55—65 lat) poszukujące bezpiecznych lokat, dodatkowych ubezpieczeń, zakupujące nieruchomości dla siebie i dzieci. Traktowanie ze szczególnym szacunkiem, proponowanie usług doradczych. Kredyty na modernizację domów, kredyty na sfinansowanie wypoczynku, kredyt konsumpcyjne, kredyty na sfinansowanie pomocy dla dzieci, wnuków kredyty lombardowe, złote karty kredytowe. Osoby w wieku emerytalnym, korzystające ze zgromadzonego majątku. Akcentowanie szacunku i życzliwości oraz pełnego zrozumienia dla problemów klienta, proponowanie wszechstronnego poradnictwa. Krótkoterminowe kredyty konsumpcyjne, kredyt na podróże lub rozwijanie zainteresowań. Źródło: opracowanie własne na podstawie: R.F. Nicholls, Promocja i sprzedaż usług banko-nych, Instytut Naukowo-Wydawczy Olympus CEiRB, Warszawa 1997, s. 27; Bankowość — podręcznik dla studentów, (red.) J. Głuchowskiego, J. Szambelańczyka, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Bankowej, Poznań 1999, s. 220; W. Jaworski, Z. Krzyżkiewicz, B. Kosiński, Banki— rynek, operacje, polityka, Poltext, Warszawa 1997, s. 310-311. W walce konkurencyjnej bank często skupia się na pozyskaniu nowych klientów, podczas gdy szacuje się, że redukując o 5% utratę dotychczasowych klientów można zwiększyć zyski od 25% do 85%22. Utrzymanie klientów z wybranych segmentów powinno być połączone ze zwiększeniem zaangażowania banku w kompleksową obsługę aktywną sprzedażą różnych produktów23. Dla segmentów mało atrakcyjnych wystarczająca może być oferta standardowa, zapewniająca dobrą obsługę tych właśnie klientów w ramach ich podstawowych potrzeb. W stosunku do tych segmentów banki prowadzą sprawną i profesjonalną obsługę, nie angażując się jednak w próby indywidualnego podejścia do potrzeb klientów tej grupy. Upowszechniają wśród nich ofertę kredytową w koncie osobistym np. kredyty odnawialne, karty kredy- 22 F. Reicheld, W. Sasser, Quality Comes to Services, „Harvard Business Review” 1990, nr IX—X, s. 301. 23 L. Pawłowicz (red.), Zewnętrzne uwarunkowania strategii rozwoju banków komercyjnych w Polsce do roku 2003, Gdańsk 1999, s. 125. Gospodarstwa domowe jako segmenty kredytobiorców 295 towe. Natomiast wobec segmentów atrakcyjnych, dla których oferta standardowa okazuje się niewystarczająca, banki powinny dopuszczać możliwość indywidualnych rozwiązań, uwzględniających ich specyficzne potrzeby, oferując kredyty na zindywidualizowanych, negocjowanych warunkach. Kolejną grupę stanowią tacy klienci potencjalni, o których warto się starać i o których nie warto zabiegać. Klientami, o których warto zabiegać, mogą być klienci o łatwym stopniu pozyskania, tj. podmioty fizyczne lub prawne, które nie są na stałe związane z żadnym bankiem (np. nowo powstałe przedsiębiorstwa). Do tej grupy należą również klienci innych banków, bardzo niezadowoleni z warunków i jakości obsługi. Drugą grupę stanowią klienci o tzw. łatwym stopniu pozyskania tj. klienci konkurencyjnych placówek, ale chętni do korzystania z usług również i w innych bankach. Trzecią grupę stanowią klienci o trudnym stopniu pozyskania, zwykle całkowicie lojalni wobec swojego banku. Natomiast nie opłaca się zabiegać o tzw. pozytywnych kibiców, którzy sympatyzują z danym bankiem, ale nie mają środków, by pozostać jego klientem24. Z punktu widzenia kryterium historycznych i perspektywicznych relacji klient - bank można dokonać kolejnej segmentacji kredytobiorców25: • Klienci pozyskiwani to nowi klienci, których bank chciałby pozyskać, by korzystali stale z jego produktów lub klienci, którzy właśnie otworzyli (bądź otwierają) w danym banku rachunek w celu bieżącej obsługi swej działalności czy też po to, by skorzystać z produktów tego banku. Klientów takich można podzielić na dwie grupy: klienci pozyskani z innych banków, którym bank powinien udowodnić, że potrafi lepiej niż konkurencja sprostać ich potrzebom i wymaganiom; klienci pozyskiwani rozpoczynający działalność, dla których bank powinien być nie tylko źródłem dodatkowych środków, ale także doradcą i przewodnikiem, aby klient wzrastał i rozwijał się, a bank mógł osiągać zyski przez długie lata. • Klienci rozwojowi to klienci, których obsługę bank chciałby kontynuować i rozszerzać, których perspektywy rozwoju i sytuacja finansowa są dobre, rokują duże nadzieje, jeśli chodzi o potrzeby korzystania z usług bankowych, a w związku z tym istnieje możliwość rozszerzenia współpracy z bankiem. • Klienci stabilni to stali klienci, których perspektywy rozwojowe i sytuacja finansowa pozwalają przypuszczać, że ich dobry stan będzie się nadal 24 Ibidem, s. 44. 25 J. Turlej, Polityka banku wobec klienta jako narzędzie minimalizowania ryzyka kredytowego, „Bank i Kredyt” 1995, nr 3, s. 26-27; R. Tomczyk, Segmentacja klientów jako podstawa zptyicowania strategii kredytowej banku, Przedsiębiorstwo — Marketing — Strategie, Akademia Ekonomiczna, Katowice 1995, s. 447-A48. 296 Agnieszka C'~ajkowska utrzymywał i w związku z tym nie zmieni się skala dotychczasowej współpracy z bankiem. • Klienci powoli eliminowani to klienci dotychczas obsługiwani, których obsługę bank chciałby z pewnych przyczyn ograniczyć lub zupełnie się z niej wycofać. • Klienci bez przydziału (niezidentyfikowani) to klienci, którzy z pewnych przyczyn nie zostali jeszcze przydzieleni do żadnej z wyżej wymienionych grup - tzn. bank nie wypracował w stosunku do nich swojej polityki. Kryterium segmentacji klientów banku według cech ich osobowości posłużył się natomiast E.O. Thiesig26: • Klienci konserwatywni, mają wyższe wykształcenie i wysokie dochody, którzy wymagają od banku doskonałej obsługi, interesują się operacjami papierami wartościowymi i korzystaniem z lokat kapitałowych. • Klienci wymagający mają niższe wykształcenie i mniejsze dochody, korzystają z doradztwa finansowego oraz z długoterminowych kredytów. Stawiają przed bankiem wysokie wymagania w odniesieniu do obsługi klientów i żądają obsługi indywidualnej. • Klienci wygodni to klienci młodzi, o rosnących dochodach, wymagają szerokiej gamy usług i sprawnej obsługi. • Klienci skromni to w zasadzie ludzie starsi, mający małe dochody i niski poziom wykształcenia, korzystają z nieskomplikowanych form oszczędzania, a także z kredytów budowlanych. • Klienci krytyczni i oszczędni to ludzie młodzi o średnich dochodach, którzy zwracają uwagę na warunki kredytowania, oprocentowanie i opłaty za czynności bankowe oraz termin spłaty, natomiast mniej interesują się jakością pracy banku. Dodatkowym kryterium segmentacji w stosunku do segmentacji demograficznej są postawy i zachowania klientów w typowych sytuacjach. Taką psychograficzną segmentację pięciu typów kredytobiorców przedstawia następująca klasyfikacja klientów27: • Tradycjonalista - reprezentuje konserwatywne podejście do pieniędzy; raczej oszczędza niż wydaje pieniądze, jest lojalny w stosunku do banku, podejrzliwy wobec zmian i innowacji. • Zaniepokojony - nie czerpie przyjemności z operacji finansowych, uważając instytucję finansową jako zagrożenie; dobrze reaguje na osobiste kontakty z pracownikami banku obsługującymi rachunek. 26 E.O. Thiesig, Marktsegmenttierung bei Pńvatkunden aufderBasis von Einstel/mgen, „Bank und Markt” 1988, nr 2. 27 Bankowość—-podręcznik dla studentów, J. Głuchowski, J. Szambelańczyk (red.), Wydawnictwo Wyższej Szkoły Bankowej, Poznań 1999, s. 221. Gospodarstwa domowe jako segmenty kredytobiorców 297 • Koneser - dobrze zorientowany i wyrobiony, chociaż niekoniecznie 0 dużych możliwościach finansowych. • Beztroski - traktuje pieniądze jako środki do wydawania, do ostatniego grosza, sprawia mu to przyjemność, jest zainteresowany korzystaniem z kredytów. • Pragmatyk - pewny w sprawach pieniężnych, posiada zrównoważone 1 praktyczne spojrzenie na pieniądze. Pozyskanie nowego klienta jest droższe (nawet pięciokrotnie) niż utrzymanie dotychczasowego nabywcy usług bankowych. Dlatego, szczególnie w pierwszym kontakcie z klientem, najważniejsze jest budowanie z nim więzi. Klientów w zależności od reakcji na usługi banku można scharakteryzować jako usatysfakcjonowanych, niezadowolonych i zadowolonych. Klienci usatysfakcjonowani to tacy, którzy korzystają z produktu, są klientami łatwymi do obsługi, nie wymagają od pracownika wysiłku i zaangażowania. Są stosunkowo lojalni wobec banku. Klienci niezadowoleni to ci, którzy oczekiwali znacznie więcej niż otrzymali, są najbardziej nielojalni i odchodzą do konkurencji bardzo szybko. Z kolei klienci zadowoleni to grupa klientów, którzy dostali więcej niż się spodziewali — np. dodatkowy uśmiech, kontakt osobisty, więcej zrozumienia, więcej czasu pracownika banku. W wyniku otrzymania dodatkowej jakości są lojalni i nie odejdą do konkurencji28. Bardzo zadowolony klient, u którego wzbudzono entuzjazm, ma trzykrotnie większą skłonność do ponownego korzystania z usług niż klient zadowolony pasywnie. Poza tym zadowolony klient jest najlepszym źródłem promocji banku i jego oferty, ponieważ przekazuje informację o poziomie swego zadowolenia innym potencjalnym klientom29. Istnieją dwie społeczności tzw. klientów banku: klienci indywidualni (detaliczni) i klienci instytucjonalni (podmioty prawne)30. Mogą oni być dla banku31: • Klientami rzeczywistymi (faktycznie obsługiwanymi przez banki), których można podzielić według stopnia lojalności na trzy grupy: klienci całkowicie lojalni (obsługiwani przez jeden bank i trwale związani z jego produktami i personelem), klienci częściowo lojalni (obsługiwani przez kilka banków, łatwo podatni na zmianę banku w zależności od oferowanych korzyści) i klienci nielojalni (rezygnują z usług danego banku, stając się klientami innego). • Klientami potencjalnymi (którzy mogą być obsługiwanymi przez banki). 28 Sprzedaż aktywna produktów bankonych, Międzynarodowa Szkoła Bankowości i Finansów, Katowice 1999, s. 5. 29 K Opolski, E. Opolska, Wejście i nyjście, „Bank” 2000, nr 4, s. 60. 30 ABC bankowości, R. Wierzba (red.), op. cit, s. 202. 31 M. Pluta-Olearnik, Marketing usług bankonych, Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa 1999, s. 30. 298 Agnies'~ka C'~ajkowska Zakończenie W artykule wykazano, że segmentacja polega na podziale klientów banku według określonych kryteriów na jednorodne grupy, dzięki czemu bank może w następnym etapie wybrać takie grupy klientów, które zapewnią mu osiągniecie przewagi konkurencyjnej i pozwolą na realizację celu strategicznego dostosowanego do specyfiki wybranego segmentu rynku poprzez opracowanie dla każdej z grup odpowiedniej polityki sprzedaży. Segmentacja rynku kredytów detalicznych umożliwia: dostosowanie kredytów do potrzeb nabywców, szybką obserwację zmian zachodzących na rynku i w jego fragmentach oraz szybsze dostosowywanie się do tych zmian, lepsze wykorzystanie środków aktywizacji sprzedaży usług bankowych i ich dostosowanie do określonych grup konsumentów. Współczesne koncepcje marketingowe o orientacji proklienckiej wyrażają się w odpowiedniej segmentacji klientów, a następnie w przygotowaniu oferty kredytowej dostosowanej do specyfiki tych potrzeb. Co więcej, metodą, którą posługują się współczesne banki, jest wręcz kreowanie popytu poprzez przypominanie klientowi, np. w intensywnych kampaniach reklamowych, że wszelkie jego wydatki (wakacyjne, świąteczne, domowe) mogą znaleźć pokrycie kredytami bankowymi. Pozyskiwanie dobrych kredytobiorców wymaga podejmowania działań w zakresie badania rynku gospodarstw domowych w celu poznania zachowania i potrzeb klientów, a następnie marketingu bezpośredniego, skierowanego do określonych segmentów klientów detalicznych. Utrzymanie klientów wymaga zwiększenia atrakcyjności ofert oraz stosowania polityki kredytowej uwzględniającej wartości doraźne i perspektywiczne klientów dla banku. Zaspokojenie ich potrzeb finansowych jest najważniejszym warunkiem świadczenia usług na najwyższym poziomie. Banki mogą wprowadzać np. w ramach kont osobistych dla klientów indywidualnych system zmiennych parametrów (stopy procentowej i wielkości minimalnych wpłat), w zależności od wagi poszczególnych segmentów rynku oraz dokonywać szerokiej pa-kietyzacji produktów. Bibliografia ABC Bankowość, Wierzba R. (red.), Gdańska Akademia Bankowa, Gdańsk 2000. Bankowość—podręcznik dk studentów, |. Głuchowski, |. Szambelańczyk (red.), Wydawnictwo Wyższej Szkoły Bankowej, Poznań 1999. Gospodarstwa domowe jako segmenty kredytobiorców 299 Bielecki ]., Lepczyński B., Pnognozy rozwoju bankowości detalicznej Polski do 2005 toku, Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową, Gdańska Akademia Bankowa, Gdańsk - konferencja z dn. 25 września 2001 r. Czuba M., Grnćpo partnerską, „Bank - Miesięcznik Finansowy” 2004, nr 2. Dietl ]., Marketing Państwowe Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa 1985. Goedecke K, Steltzner ]., Bankmarketing Dienstleistungsmarketmg Verlag B. Folk, Landsberg am Lech 1980. Grzegorczyk W., Strategie marketingowe banków, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1996. jaworski W., Krzyżkiewicz Z., Kosiński B., Banki - rynek, operacje, polityka, Poltext, Warszawa 1997. juncker K., Marketing im Firmenkundengeschań, Knapp Verlag, Frankfurt am Main 1974. Kłopocka A., Rolasegpientacjirynku, „Bank” 2000, nr 7. Lech A., Przyjaznyprzybywa, „Gazeta Bankowa” 2002, nr 5(692). Małe i średnie przedsiębiorstwa kołem napędowym polskiej gospodarki, www.bankier.pl, aktualizacja: 2005-11-09. Mikroekonomia, Z. Dach (red.), Akademia Ekonomiczna, Kraków 1997. Nicholls R.F., Promocja i sprzedaż usług bankowych, Instytut Naukowo-Wydawczy Olympus CEiRB, Warszawa 1997. Opolski K, Opolska E., Wejście i wyjście, „Bank” 2000, nr 4. Pluta-Oleamik M., Marketing usług bankowych, Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa 1999. Raport z badań syndykatowych, Raport usług bankowych, B.P.S. Consultants Poland Ltd., lipiec 2001 r. Reicheid F., Sasser W., Quality Comes to Services, „Harvard Business Review” 1990, nr IX-X. Rytelewska G., Huszczonek E., Zmiany w popyde na kredyt gospodarstw domowych, Narodowy Bank Polski, „Materiały i Studia” 2004, nr 172. Sprzedaż aktywna produktów bankowych, Mędzynarodowa Szkoła Bankowości i Finansów, Katowice 1999. Such ting j., Van Hooven E., Handbuch des Bankmarketing Gabler Verlag, Wiesbaden 1987. Thiesig E. O., Marktsegpnenttierung bd Privatkunden auf der Basis von Umstellungen, „Bank und Markt” 1988, nr 2. Tomczyk R., Segpientacja Mentów jako podstawa zróżnicowania stxategji kredytowej banku, Przedsiębiorstwo - Marketing - Strategie, Akademia Ekonomiczna, Katowice 1995. 300 Agnies'~ka C'~ajkowska Turlej J., Polityka, banku wobec klienta, jako narzędzie minimalizowania ry-zyka kredytowego, „Bank i Kredyt” 1995, nr 3. Zarządzanie bankiem komercyjnym, A. Gospodarowicz (red.), Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa 2000. Zarządzanie bankiem spółdzielczym, |. Szambelańczyk (red.), Wydawnictwo Wyższej Szkoły Bankowej, Poznań 1997. Zawadzka Z., Zagrożenia i szanse dla banków na początku. XXI wieku, „Bank i Kredyt” 2002, nr 11. Zewnętrzne uwarunkowania strategii tozwoju banków komercyjnych w Polsce do toku 2003, L. Pawłowicz (red.), Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową, Gdańsk 1999. Summary Despite difficult macro economical conditions banks should realize plans of development of services on retail - banking market. In some cases segmentation of clients should be incorporated or deepen in aim of better adjusting offers of products to differential needs of particular customers’ groups. Thanks to separation out customers - among households - with similar preferences and approximate financial activity it is possible to compose a model of more modem and elastic credits services. The article presents diversified segments of: die private persons, private entrepreneurs and individual farmers widi special regard dieir differences and necessity of adjusting of banks’ credits offer for die customers’ individual groups. Magdalena Micek Razem czy osobno? Wstępne efekty konsolidacji banków w Polsce Wprowadzenie W dobie globalizacji, liberalizacji i deregulacji działalności gospodarczej, sektor bankowy staje się jednym z głównych obszarów dokonywania transakcji konsolidacyjnych. Dotychczas największe połączenia banków miały miejsce w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. Rok 2005 nie przyniósł, poza nielicznymi wyjątkami, zaprezentowanymi poniżej, spektakularnych wydarzeń w sektorze bankowym, ponieważ dzięki wzrostowi gospodarczemu oczekiwania inwestorów zostały w znacznej mierze spełnione. W Japonii w wyniku fuzji grupy finansowej Mtsubishi Tokio (MTFG) oraz UF] Holding? powstał największy bank świata Bank ofToho-Mtsubishi UFJ, którego wartość aktywów przewyższyła dotychczasowego światowego lidera amerykańską Gtigtoup. Transgraniczne połączenia banków w UE stanową jedynie około 20% ogółu połączeń europejskich instytucji finansowych, podczas gdy niemal połowa transgranicznych fuzji dotyczy podmiotów gospodarczych tworzących pozostałe sektory gospodarcze1. Znamienny przykład transgranicznej fuzji stanowi zgoda na połączenie włoskiego UniCtedito z niemieckim HVB, wydana przez Komisję Europejską 18 października 2005 r. W polskim sektorze bankowym, w III kwartale 2005 r., udział inwestorów zagranicznych w kapitale zakładowym sektora bankowego wynosił 61,8%2. Niemniej jednak większość banków nie pozyskała dotychczas zadowalającego u&ńalu w rynku. Zatem oczekiwania wielkich procesów konso- 1 C. McCreevy, Too many obstades to banking mergers, www.euractiv.com (9.12.2005). 2 Sytuacja finansowa banków w okresie styczeń—wrzesień 2005w Syntezą, NBP, Warszawa, styczeń 2006, s. 7. 302 Magdalena Micek lidacyjnych na polskim rynku wydają się jak najbardziej zasadne3. Ponadto, w Polsce wciąż istnieje szereg banków regionalnych i przyjmuje się, że w ciągu najbliższych lat nastąpi ich konsolidacja. 9 listopada 2005 r. Komisja Nadzoru Bankowego wydala zezwolenie dla Get in Holding SA na udział w większościowym kapitale zakładowym Wschodniego Banku Cukrownictwa S.A., co stanowi to jedyny przykład dokonania połączenia polskich banków w ubiegłym roku. Pomimo występujących obecnie rozbieżności pomiędzy oczekiwaniami a rzeczywistością co do liczby transakcji konsolidacyjnych w polskim sektorze bankowym, istnieje potrzeba oceny efektów konsolidacji, które miały miejsce w latach ubiegłych. Badania efektów stanowią jedno z podstawowych zagadnień w teorii zarządzania instytucją bankową. W języku angielskim, w którym literatura na temat efektów konsolidacji banków jest najbogatsza, powszechnie używa się ogólnego terminu efekty fuzji (i przejęć) banków (ang. effects of bank magers and accjuisitians) oraz określenia efekty konsolidacji banków (ang. etEteafbankconsolidatian)". Opis przebiegu badań Ocena efektów konsolidacji banków na świecie opiera się na miernikach finansowych oraz na ankietach przeprowadzonych wśród poszczególnych in-teresańuszy banku. Otrzymane wyniki badań służą do zidentyfikowania jedynie częściowych efektów konsolidacji banków. Powstaje zatem pytanie, czy istnieje możliwość wyznaczenia efektu konsolidacji banków, który uwzględni poszczególne grupy interesów? Dla udzielenia chociaż częściowej odpowiedzi na to pytanie, na podstawie koncepcji z zakresu teorii decyzyjnych i analiz wielokryteńalnych oraz ekonomicznych i prawnych determinantów działalności bankowej na polskim rynku bankowym, przeprowadzono analizę funkcjonowania ośmiu wyselekcjonowanych uniwersalnych banków uczestniczących w procesach konsolidacji, jak również banków, które stosują odmienną formę ekspansji, określanych często jako grupa kontrolna (ang peer/ conteolgpDupY. Wyniki badań stanowią wstępną analizę efektów konsolidacji, a pośrednio pozwalają również ułatwić monitorowanie działania banku oraz porównanie działań obu wyselekcjonowanych grup banków (tj. banków 3 Konsolidacja banków a wejście Polski do Unii Europejskiej, Pentor, 2005. www.pentor.pl. 4 A.N. Berger, R.S. Demsetz, P.E. Stragan, The Consolidation of the Financial Semises Industry: Causes, Conseqences, and Implications for the Future, “Journal of Banking and Finance” 1999, vol. 23. 5 Por. Kopczewski T., Efektywność technologiczna i kosztowa banków komercyjnych w Polsce w latach 1997—2000. Części, „Materiały i Studia NBP” 2000, nr 113. Razem czy osobno? Wstępne efekty konsolidacji banków w Polsce 303 nieuczestniczących w procesach konsolidacji w latach 1999-2001, jak i banków skonsolidowanych, których połączenie miało miejsce nie później niż 31 grudnia 2001 r.). Na prośbę instytucji finansowych nazwy banków zostały zakodowane. Grupę banków jednokrotnie skonsolidowanych określono jako grupę A, banki wielokrotnie uczestniczące w procesach konsolidacji w latach 1999-2001 - B, natomiast grupę kontrolną - C. W sumie okres badań objął 3 lata przed połączeniem, rok połączenia i 3 lata po zakończeniu procesu konsolidacyjnego. Po dokonaniu selekcji kryteriów oceny, obejmujących specyfikę procesów konsolidacji w Polsce i uwarunkowania funkcjonowania banków w polskim sektorze bankowym, opracowano ankietę, na podstawie której dokonano analizy efektów konsolidacji banków. Wyniki badań efektów konsolidacji banków w Polsce uwzględniające wie-lokryteńalność uzyskano po wykorzystaniu oceny eksperckiej (metoda analitycznego procesu hierarchicznego AHP) oraz analizy statystycznej (metoda niehierarchicznej analizy skupień; procedura grupowania ^-średnich i metoda różnic przeciętnych). Wspomniane metody posiadają wsparcie w postaci programów komputerowych (m.in. Expett Chaice, Staństka, Hipre, Mx-Czek). Wybór metod był zdeterminowany dwoma grupami czynników. Po pierwsze, ze względu na to, iż metoda AHP stanowi elastyczne narzędzie do pomiaru zjawisk wielokryterialnych oraz że istnieje możliwość jej modyfikacji (zaproponowane w pracy przejście do skali Saatyego z rankingu pozycji, czy skali przedziałowej itp.). Po drugie, metoda ta jest w Polsce rzadko stosowana, a przypisywane jej zalety należy ocenić w praktyce. Dodatkowo, w celu dokonania weryfikacji wyników badań, wykorzystano analizę skupień. Zastosowanie metody różnic przeciętnych (Czekanowskiego) pozwoliło na wyodrębnienie jednostek przestrzennych podobnych do siebie. Informacje wartościujące poszczególne grupy (m.in. podanie współrzędnych centrum każdego skupienia i odległość poszczególnych punktów od centrum) umożliwia zastosowanie niehierarchicznej analizy skupień. Wyznaczone przy zastosowaniu metody AHP wartości wag kryteńów wskazały dominację poszczególnych kryteńów oceny. Wartości wag Saatyego ogółem identyfikowały ogólne relacje pomiędzy obiektami oceny. Wyliczenia bazowały na wagach preferencji kryteńów i poszczególnych wagach cząstkowych, które zostały zdefiniowane poniżej. Wartości wag Saat/ego - klient wyznaczono na podstawie wyniku na działalności bankowej w przeliczeniu na placówki banków. Dla wyznaczenia wartości wag Saatyegp - akcjonaim-sze wykorzystano ocenę punktową rankingu „Najlepsze Banki” Gazety Bankowej. Metodologia rankingu została opracowana przez zespół pod kierów- 304 Magdalena Micek nictwem profesora Władysława Baki, a za podstawę porównań stosuje się wyselekcjonowane wskaźniki z audytowanego bilansu i rachunku wyników banków (cztery grupy wskaźników: dynamika, struktura portfela, efektywność, bezpieczeństwo). Wartości wag Saat/ego — zasoby ludzkie banku bazują na średnim wynagrodzeniu pracownika (liczone jako koszty wynagrodzeń na jednego zatrudnionego)6. Wartości wag Saatjfego - pozostali inteuesańu-sze zostały wyznaczone na podstawie użyczonych przez Instytut Pentor wyników badań wizerunku banków w opinii Polaków. Instytut stosuje 4-stop-niową skalę ocen, a badania przeprowadzane są co kwartał na grupie 10 000 Polaków. Wstępne efekty konsolidacji banków w Polsce W celu rozpoznania związków pomiędzy wynikami poszczególnych banków wykorzystano graficzne zestawienia wag Saaty’ego (rys. 1.). "-T+3 “-T+2 “-T+1 T T-1 “-T-2 “-T-3 Rys. 1. Wagi Saaty’ego ogółem Źródło: opracowanie własne. Skumulowane wartości wag Saaty’ego banków nieskonsolidowanych (Cl, C2) osiągają wyniki zbliżone do najlepszych wyników, które zdobył bank Al (jednokrotnie skonsolidowany). Pozostałe banki (A2, A3, BI, B2, B3) osiągają zdecydowanie niższe wartości wag Saaty’ego ogółem. Żaden z banków nie wykazuje stale rosnącej dynamiki wag Saaty’ego. Najbardziej zbliżone do tych uwarunkowań są banki Cl i C2 (banki nie-skonsolidowane). Bank Cl z każdym rokiem zwiększa swój udział w skumulowanej wartości wag Saaty’ego. Udział banku B2 w skumulowanym wyniku był wyższy przed połączeniem, bank B3 przez cały okres badawczy przyj- 6 Kashian R., Monaco K., BankingEmployment In the 1990s: Regional Effects of Consolidation, “Growth and Change” 1998, vol. 29. Razem czy osobno? Wstępne efekty konsolidacji banków w Polsce 305 muje najmniejszy udział w wagach Saaty’ego ogółem. Natomiast wartości wag Saaty’ego banku A3 przed rokiem T (rok połączenia) wskazywały tendencję wzrostową, ale od roku T wagi Saaty’ego utrzymują się na zbliżonym poziomie. Pozostałe banki jednokrotnie skonsolidowane tj. bank Al i bank A2, do okresu połączenia wskazywały spadek wskaźnika. Po połączeniu wskaźnik Saaty’ego dla banku Al otrzymuje zbliżone wartości wag Saaty’ego. Dla banku A2 również wartości wag po konsolidacji nie ulegają znacznym wahaniom, ale udział banku w skumulowanych wartościach wag Saaty’ego był większy przed połączeniem. W przypadku banku BI zauważalna jest stała tendencja wzrostowa wag po konsolidacji, ale najlepszy przyrost wag Saaty’ego miał miejsce rok przed połączeniem. W ramach podsumowania, w poniższej tabeli zaprezentowano ranking banków na podstawie wartości wag Saaty’ego ogółem. 1000 900 800 700 600 500 400 300 200 100 o T-3 ВВІВ Bili T+1 T+2 Rys. 2. Wagi Saaty’ego ogółem (wykres kolumnowy) Źródło: opracowanie własne. T+3 nC2 ■C1 DB3 ■B2 □B1 nA3 ■ A2 °A1 Tabela 1. Ranking banków na podstawie wag Saaty’ego ogółem Pozycja T-3 T-2 T-l T T+1 T+2 T+3 1 Al Al C2 Al Al a a 2 C2 C2 Al A3 C2 Al Al 3 a A2 BI a B2 C2 A3/C2 4 BI a a C2 A3 A3 BI 5 A2 B2 A3 BI Cl BI B2 6 A3 A3 A2 A2 A2 B2 A2 7 B2 B3 B2 B2 B3 A2 B3 8 B3 BI B3 B3 BI B3 - Źródło: opracowanie własne. 306 Magdalena Micek Banki o najwyższych wartościach wag Saaty’ego (bank Al i banki nie-skonsolidowane Cl i C2) bez względu na okres badań zajmują najlepszą pozycję w rankingu (pierwszy wiersz tabeli 1.). Po uwzględnieniu drugiej pozycji w rankingu do trzech wyżej wymienionych banków w roku bazowym T dołącza jedynie bank A3. Dopiero na trzecim miejscu w rankingu możemy zidentyfikować kolejne banki skonsolidowane jak A2, A3, B2. Wynika zatem jednoznacznie, iż liderzy rankingu to przede wszystkim banki nie uczestniczące w procesach konsolidacji lub jednokrotnie w nie zaawansowane. Wielokrotne połączenia nie przynoszą możliwości osiągnięcia wyższych wag Saaty’ego. Aby ustalić, jak kształtują się interesy klientów (najwyżej ocenianych według opinii ankietowanych interesariuszy banków), sporządzono rysunek 3. 350 300 250 200 150 100 50 0 Rys 3. Wagi SaalN 'ego - klienci banku Źródło: opracowanie własne. Wartość wag Saaty’ego banku Al wyraźnie przewyższa wartości wag Saafego pozostałych instytucji bankowych. Na drugim miejscu pod względem wartości wag Saaty’ego kształtują się banki nieskonsolidowane, tj. C2 i Cl. Pozostałe banki po roku bazowym T notują wzrost wartości wag Saaty’ego, ale ich dynamika nie jest porównywalna z dynamiką banku Al. Przez cały okres badawczy banki Al, Cl i C2 mają największe udziały w zestawieniu wag Saaty’ego. Dla pozostałych banków udział w skumulowanym wagach Saaty’ego utrzymuje się na zbliżonym poziomie. Najmniejszy udział w skumulowanym wagach Saaty’ego przyjęły banki B2 i B3 (przed połączeniem ten ostatni notował lepsze wyniki), a ich przyrosty po roku bazowym T są znikome. Przyrosty wartości wag Saaty’ego po roku T dla pozostałych obiektów oceny utrzymują się na przybliżonym poziomie. Ponownie potwierdza się fakt, że więcej klientów są skłonne utrzymać banki nieskon- " A1 -A2 A3 B1 -B2 -B3 -C1 -C2 T-3 T-2 T-1 T+1 T+2 T+3 Razem czy osobno? Wstępne efekty konsolidacji banków w Polsce 307 solidowane lub jednokrotnie skonsolidowane. Warto zatem wyznaczyć ocenę konsolidacji banków z perspektywy akcjonariuszy. 1000 900 800 700 600 500 400 300 200 100 0 T-3 T-2 T-1 T+1 T+2 Rys. 4. Wagi SaalN 'ego - klienci banku (wykres kolumnowy) Źródło: opracowanie własne. 1200 T+3 aC2 ■C1 °B3 ■B2 °B1 nA3 ■A2 °A1 “T+3 "T+2 "T+1 T T-1 -T-2 -T-3 A1 A2 A3 B1 B2 B3 C1 C2 Rys 5. Wagi SaalN 'ego - akcjonariusze banku Źródło: opracowanie własne. W sposób jednoznaczny skumulowane wartości wag Saaty’ego (uwzględniające interesy akcjonariuszy) banków nieskonsolidowanych (Cl i C2) oraz banku A3 i banku B2 przyjmują najwyższe wartości. Poprawa wyników banku A3 rozpoczyna się od roku bazowego T. Grupa banków jednokrotnie skonsolidowanych Al, A2 i A3 uplasowały na drugim miejscu. Natomiast istnieje duża dysproporcja przy porównaniu najsłabszego banku B3 do banku najlepszego A3. Poniżej zaprezentowano (rys. 6) występowanie dużych zróżnicowań w udziale poszczególnych banków w skumulowanym wartości wag Saaty’ego (z uwzględnieniem interesów akcjonariuszy). Wyraźne osłabienia wyników są 308 Magdalena Micek notowane w roku bazowym T przez bank A3 i bank BI, ale w obu przypadkach następuje poprawa po konsolidacji. Warto również zwrócić uwagę na bank Al, którego udział w skumulowanej wartości wag Saaty’ego - akcjonariusze banku jest nieporównywalnie niższy niż w wagach ogółem Saaty’ego i wagach Saaty’ego — klienci. Rys. 6. Wagi SaalN 'ego - akcjonariusze banku (wykres kolumnowy) Źródło: opracowanie własne. Analizując efekty konsolidacji banków w odniesieniu do zasobów ludzkich, zauważa się wyraźny podział obiektów oceny pod względem wynagrodzeń pracowników banku na dwie grupy (rys. 7). Grupę banków z najlepszym wynikiem tworzą bank Al i bank Cl. Wagi Saaty’ego banku C2 od roku T+l przyjmują wartości zbliżone do wyników banku BI. Natomiast bank BI na rok przed połączeniem wykazywał zdecydowanie wyższą od notowanej po połączeniu wartość wag Saaty’ego, porównywalną z wynikami banku Cl i banku Al. T-3 T-2 T-1 T Tt1 T+2 T+3 Rys 7. Wagi Saatyego - zasoby ludzkie banku Źródło: opracowanie własne. Razem czy osobno? Wstępne efekty konsolidacji banków w Polsce 309 Po roku bazowym T drugą grupę banków wykazujących niższą wartość wag Saaty’ego stanowią A2, B2, A3, BI, B3 oraz C2. Wyniki dla tej grupy banków ulegają znacznym wahaniom, a dysproporcja pomiędzy wynikami najlepszych banków Al i Cl, a pozostałymi bankami utrzymuje się po siedmiu latach na poziomie wyjściowym. 1600 1400 Rys. 8. Wagi Saaty’ego - zasoby ludzkie banków (liniowy skumulowany) Źródło: opracowanie własne. 1200 1000 800 600 400 200 Skumulowane wartości wag Saaty’ego w sposób jeszcze bardziej wyraźny przedstawiają dysproporcje pomiędzy wartościami wynagrodzenia pracowników poszczególnych banków. Podobnie jak w przypadku graficznej interpretacji ogólnych wag Saaty’ego, również w sytuacji zasobów ludzkich banku najwyższe wartości skumulowanych wyników mają banki Al, Cl i C2. 'T+3 -T+2 "T+1 T T-1 -T-2 ■T-3 Rys. 9. Wagi SaalN 'ego - pozostali interesariusze (wykres liniowy skumulowany) Źródło: opracowanie własne. 310 Magdalena Micek Wartości wag Saaty’ego ujmujące zmiany wizerunku banku stanowią ostatnie z wybranych kryteriów oceny efektów konsolidacji banków (rys. 9). Największe skumulowane wartości wag Saaty’ego mają banki skonsolidowane A3 (lider w zestawieniu), Al i B2. Najniższe skumulowane wartości wag Saaty’ego wskazuje bank B3. Zdecydowanie wyższe wyniki przyjmują banki nieuczestniczące w procesach konsolidacji (Cl i C2), ale są one dużo niższe od skumulowanych wartości wag Saaty’ego pozostałych banków. Wykorzystując wagi Saaty’ego do oceny efektów konsolidacji banków, można stwierdzić jednoznacznie, iż zaangażowanie w procesy konsolidacji nie oznacza poprawy działania banku. W poniższej tabeli (tabela 2.) zaprezentowano, że najlepsze spośród obiektów oceny wyniki otrzymał bank Al oraz dwa banki nieskonsolidowane Cl i C2. Na czwartej pozycji do grupy najwyżej ocenianych banków dołącza bank A3. Pozostałe banki tj. A2, BI, B2 mają zdecydowanie słabsze pozycje (dwukrotnie niższe wyniki niż bank Al). Najgorzej wypadł wielokrotnie uczestniczący w procesach konsolidacji bank B3. lego wyniki są trzykrotnie niższe od wyników lidera. Tabela 2. Ranking banków z wykorzystaniem skumulowanych wartości wag Saaty’ego Al A2 A3 BI B2 B3 Cl C2 Ogółem 1 6 4 5 6 7 3 2 Klienci 1 6 4 5 7 8 3 2 Akcjonariusze 7 6 1 5 4 8 3 2 Zasoby ludzkie banku 2 5 7 4 6 8 1 3 Pozostali interesariusze 2 3 1 5 4 8 6 7 Suma 13 26 17 24 27 39 16 16 Źródło: opracowanie własne. Biorąc pod uwagę poszczególne grupy interesańuszy, można również wyciągnąć następujące wnioski. Analiza wartości wag Saaty’ego - klienci wskazuje, iż na polskim rynku bankowym banki skonsolidowane są w stanie utrzymać własnych klientów, nie ograniczają przy tym napływu nowych klientów do banków nieskonsolidowanych. Przyrosty klientów w obu grupach banków są jednak znikome. Przy ocenie wartości wag Saaty’ego - akcjonariusze można zauważyć, iż polski rynek bankowy jest bardzo wrażliwy na zmiany. Obserwowalne są duże wahania wag Saaty’ego. Najlepsze wyniki przez cały okres badawczy notował bank Cl i bank C2 (tj. banki nieskonsolidowane). Wyniki banku A3 dopiero po połączeniu zbliżyły się do wyników banków Cl i C2. Razem czy osobno? Wstępne efekty konsolidacji banków w Polsce 311 Banki nieskonsolidowane płacą zdecydowanie wyższe wynagrodzenie pracownikom niż banki skonsolidowane. Zauważalna jest tendencja spadkowa wynagrodzeń pracowników zarówno dla banków skonsolidowanych, jak i nieuczestniczących w procesach konsolidacji. Zdaniem pozostałych interesariuszy banków, największe zaufanie budzą banki mające duży udział w polskim rynku bankowym. Zdarzają się wyjątki, bank Cl i bank C2 cieszą się lepszą opinią niż wielokrotnie skonsolidowany bank B3. Wykorzystując metodę różnic przeciętnych, na podstawie diagramu Cze-kanowskiego można wyodrębnić głównie trzy grupy banków o podobnych cechach. W poniższej tabeli (tabela 3.) zaprezentowano skład poszczególnych grup. Tabela 3. Wyodrębnione skupienia banków - metoda różnic przeciętnych Grupa I Grupa II Grupa III T-3 A2, A3, BI, B2, B3 Al Cl, C2 T-2 A2, A3, BI, B2, B3 Al Cl, C2 T-l A2, BI, B2, B3 Al A3, Cl, C2 T A2, A3, BI, B2, B3 Al Cl, C2 T+1 A2, A3, BI, B2, B3 Al, Cl, C2 T+2 A2, A3, BI, B2, B3 Al FC1.C2 T+3 A2, A3, BI, B2, B3 Al Cl, C2 Źródło: opracowanie własne. Również w tym przypadku, podział banków na diagramach Czekanow-skiego jest zgodny z rezultatami poprzednich badań. Banki nieskonsolidowane wyraźnie tworzą samodzielną grupę. Bank Al tuż po konsolidacji dołącza do grupy banków nieskonsolidowanych, a w pozostałych przedziałach czasowych nie znajduje pośród pozostałych obiektów oceny, podmiotów wykazujących cechy zbliżone. Uzyskane wyniki nie niosą jednak informacji wartościujących. Nadal nie możemy zatem powiedzieć, którą z grup cechuje najlepsza ocena działalności. Na podstawie niehierarchicznej analizy skupień, z wykorzystaniem metody ^-średnich, przy założeniu występowania trzech skupień po raz kolejny przeprowadzono analizę działalności banków. Uzyskane wyniki zamieszczono w tabelach 4. i 5. 312 Magdalena Micek Tabela 4. Wyodrębnione skupienia banków Odległość Odległość Odległość badań Skupienie 1. od centrum Skupienie 2. od centrum Skupienie 3. od centrum skupienia skupienia skupienia A2 0,247114 T-3 Al 0,00 Cl C2 0,563521 0,563521 A3 BI B2 B3 0,679735 0,543648 0,277747 0,888650 T-2 Al Cl 0,867331 0,867331 C2 B2 A2 0,875354 0,535260 0,364834 A3 BI B3 0,714541 0,320421 0,668800 T-l Al 0,00 Cl C2 BI 0,559219 0,462818 0,557832 A2 A3 B2 B3 0,268607 0,815986 0,218097 1,124600 Al 0,600175 A2 0,307715 T B3 0,00 Cl 0,515322 A3 1,185735 C2 0,546492 BI 0,513947 Al 0,571990 A2 0,399254 B2 0,571479 0,571479 T+l Cl 0,718167 A3 0,455348 B3 C2 0,703387 BI 0,615017 T+2 Al Cl C2 0,820175 0,561526 0,777403 A3 BI B2 0,323198 0,289182 0,581965 A2 B3 0,365649 0,365649 A2 0,522981 T+3 Cl 0,00 Al C2 0,512315 0,512315 A3 BI B2 B3 0,387574 0,264082 0,309874 0,597336 Źródło: opracowanie własne. Nie zawsze odległości od centrum skupień w danej grupie banków są porównywalne. Najbardziej oddalony od centrum skupień jest bank A3 (skupienie 3.) w roku bazowym T. W podobnej sytuacji znajdował się wT-1 bank B3 (skupienie 3.). jedynie wartości zbliżone do 0 wskazują, iż dana cecha (tj. klient, akcjonariusz, kadry, pozostałe kryteria) przyjmuje wartość na poziomie średnim. Zarówno najmniejsza z możliwych (tj. -3) i największa z możliwych wartości (tj. 3), wskazują, które z cech zdecydowanie odbiegają od średniej. Im wyższe wartości, tym lepsze są wyniki. Przykładowo, wartość cechy klienci banku Al (tj. skupienia 1.) przed połączeniem była zdecydowanie wyższa niż po połączeniu. Razem czy osobno? Wstępne efekty konsolidacji banków w Polsce 313 Tabela 5. Centra skupień banków Wyszczególnienie Klient Akcjonariusz Kadry Pozostałe Skupienia Lata T-3 2,572530 1,464381 1,047259 0,886796 T-2 -0,326139 -0,800397 -0,946984 0,098533 T-l 2,03615 -1,49296 0,99442 0,88680 Skupienie 1. T -0,93207 -0,66322 -1,00179 -2,08514 T+l 1,096685 -0,599432 1,104853 -0,224733 T+2 -1,01734 -1,44599 0,78519 -1,04827 T+3 0,63907 1,918313 1,141655 1,632993 T-3 -0,07650 0,47740 1,27421 -1,21524 T-2 -0,444920 1,112359 -0,05878 0,010948 T-l 0,332979 0,755572 0,864814 -0,777315 Skupienie 2. T -0,660209 0,463670 -0,622339 0,208514 T+l -0,428747 -0,264412 -0,475645 0,853986 T+2 -0,478294 0,513474 -0,605747 -0,061663 T+3 -0,700353 0,112007 -0,700461 0,163299 T-3 -0,483907 -0,483836 -0,719137 0,308737 T-2 1,156587 -0,467942 1,508644 -0,164221 T-l -0,758772 -0,193440 -0,897216 0,361287 Skupienie 3. T 1,190967 -0,397152 1,163717 0,417029 T+l -1,00191 1,29577 -0,94381 -0,94388 T+2 1,156522 0,450520 1,129206 0,760506 T+3 1,43135 -1,23917 1,18033 -1,22475 Źródło: opracowanie własne. Podsumowując, należy stwierdzić, iż, poza kilkoma wyjątkami, rezultaty obliczeń z wykorzystaniem metody AHP i metody analizy skupień są zgodne. Należy jednak wziąć pod uwagę fakt, iż subtelność metod i ich rozbieżności mogą ujawnić się przy dłuższych okresach badawczych. Zakończenie Na podstawie przeprowadzonych badań efektów konsolidacji banków w Polsce zidentyfikowano związki pomiędzy wynikami banków, które w la- 314 Magdalena Micek tach 1999-2001 przechodziły procesy połączeniowe, a bankami nieuczest-niczącymi w tym samym okresie badawczym w procesach konsolidacji. Prawidłowości są w pewnym stopniu rozpoznawalne. Generalnie intensywne zaangażowanie w procesy połączeniowe w polskim sektorze bankowym nie przynosi porównywalnych efektów, jakich doświadczają banki wybierające odmienną formę ekspansji. Klienci polskich banków są bardzo otwarci na zmiany. Zatem jakiekolwiek utrudnienia wynikające z procesów konsolidacyjnych skutkują szybką reakcją zarówno samych klientów, jak i pozostałych banków, przygotowujących atrakcyjną ofertę dla potencjalnych klientów. Patrząc na efekty konsolidacji banków z perspektywy inwestorów, instytucje finansowe bez względu na uczestnictwo w procesach powinny dążyć do maksymalizacji bogactwa akcjonariuszy. Zaprezentowana analiza wskazuje, iż pakiety większościowe i znacząca interwencja inwestorów w działalność banku warunkują lepsze rezultaty finansowe. Wykwalifikowana kadra osiąga wyższe wynagrodzenie w instytucjach nieskonsolidowanych. Warto jednak wziąć pod uwagę fakt, iż tego typu banki posiadają niski udział w zatrudnieniu ogółem. Natomiast dobrą opinię o banku nie tworzy udział w procesach konsolidacji; najczęściej powstaje on na podstawie publicznych informacji o sytuacji finansowej banku i eksperckich opiniach o banku. Nadal jednak należy brać pod uwagę na fakt, iż omawiane badania obejmowały jedynie krótkookresowe efekty konsolidacji banków w Polsce. Bibliografia Berger A.N., Demsetz R.S., Stragan P.E., The Consolidation of the Financial Servises Industry: Causes, Conseqences, and Implications for the Future, „journal of Banking and Finance” 1999, vol. 23. Kashian R., Monaco K, Banking Employment In the 1990s: Regional Effects of Consolidation, „Growth and Change ’ 1998, vol. 29. Konsolidacja banków a wejście PcJski do Unii Europejskiej, Pentor, 2005. www.pentor.pl. Kopczewski T., Efektywność technologiczna i kosztowa banków komercyjnych w Polsce w latach 1997—2000. Części, „Materiały i Studia NBP” 2000, zeszyt nr 113. McCreevy C., Too many obstacles to banking mergers, www.euractiv.com (9-12-2005). Sytuacja finansowa banków w okresie styczeń—wrzesień 2005- Synteza, NBP, Warszawa, styczeń 2006, s.7. Razem czy osobno? Wstępne efekty konsolidacji banków w Polsce 315 Summary The effects of die bank consolidation in Poland are presented in die article. The polls ware conducted to 8 banks in order to compere the performance of the consolidated and non-consolidated banks in Poland. The ana-litic hierarchy process and the cluster analysis we used to define the effects of the bank consolidation in Poland. Studing the performance of the selected banks three years before and three year after die consolidation date, it is recognisable that the non-consolidated banks are better pointed. However taking into consideration the fact, diat die studies results are die short-term once, it is not clear diat the better performance of the consolidated banks may be experienced in die future. Cząść IV Elementy kształtowania systemów zarządzania w przedsiębiorstwie Danuta Surówka-Marszalek, Justyna Światowiec Współpraca partnerska na rynkach High-Technology Wprowadzenie Bliska i intensywna współpraca partnerska między wyspecjalizowanymi firmami w dziedzinie badawczo-rozwojowej to obecnie nie tyle kwestia strategicznej opcji, ile warunek konieczny dla przedsiębiorstw dążących do utrzymania swojej konkurencyjnej pozycji na rynkach zaawansowanych technologii. Tym samym wzrosło znaczenie zarządzania partnerstwem, rozumiane jako proces analizy i selekcji potencjalnych partnerów, planowania i wdrażania partnerskich programów współpracy oraz okresowej kontroli efektywności relacji partnerskiej, gdzie celem jest kreowanie i maksymalizowanie wartości. Głównym celem referatu jest ukazanie miejsca i roli współpracy partnerskiej w procesie rozwoju nowych technologii. Partnerstwo daje firmom możliwość dostępu do środków i umiejętności innych niż własne, które mogą zarówno skrócić czas procesu rozwoju produktu, jak i obniżyć jego koszty. Wyznaczenie wpływu partnerstwa na rozwój nowych technologii, przedstawienie charakteru technologicznej współpracy oraz identyfikacja obszarów ryzyka i czynników sukcesu partnerstwa na rynkach zaawansowanych technologii stanowią podstawowe rozważania tego referatu. Wpływ relacji partnerskiej na rozwój technologii Rozwój oraz sposób zastosowania technologii jest uzależniony od interakcji między firmami w relacjach oraz w sieci. Firmy w sektorze high-tech świadomie kreują i wykorzystują więzi z innymi podmiotami na swoiste wehikuły umożliwiające szybszy i efektywniejszy rozwój technologiczny. Istnienie międzyorganizacyjnej kooperacji w zakresie badań i rozwoju nie jest zjawiskiem nowym. Tym, co się zmieniło, jest istotny wzrost świadomości znaczenia wartości technologicznej kooperacji wśród menedżerów. 320 Danuta Surówka-Mars-~alek, Justyna Sniatoniec Interakcje pomiędzy rozwojem samej relacji partnerskiej a rozwojem technologii są złożone i wymagają istotnej uwagi w fazie analizy i właściwego zarządzania. Relacje mogą wpływać na rozwój technologii w dwojaki sposób: interaktywny i komplementarny1. Wpływ interaktywny wiąże się z dwoma istotnymi charakterystykami technologii. Pierwsza to fakt, iż nowa wiedza najczęściej rodzi się na styku organizacji wiedzy. Oznacza to, że interakcja pomiędzy firmami z różnych obszarów wiedzy sprzyja generowaniu nowych pomysłów. Druga polega na tym, że ekonomiczny potencjał technologicznej innowacji nie może być oceniany w izolacji, ale przy wsparciu tworzonym przez inne podmioty. W kontekście więzi partnerskiej oznacza to, że wartość technologii zależy od działań obydwu firm w zakresie jej rozwoju oraz aplikacji. Komplementarny wpływ relacji partnerskich na rozwój technologii wiąże się z rosnącą potrzebą specjalizacji. Koszty rozwoju każdej technologii nowej generacji rosną i większość z nich może osiągnąć próg rentowności jedynie pod warunkiem szerokiej aplikacji. Relacja partnerska może zapewnić firmom niezbędne, tak w fazie rozwoju, jak i dyfuzji technologii, środki uzupełniające ich własne źródła. Priorytetowym zadaniem sieci firm jest kreowanie ekonomicznej wartości z technologii2. W ogromnym stopniu realizacja tego zadania uzależniona jest od jakości partnerskiej współpracy w relacjach. Nie zawsze jednak znaczenie partnerstwa będzie takie samo. Rola współpracy jest uzależniona od charakteru technologii, a zwłaszcza stopnia znajomości jej zawartości technologicznej oraz możliwych sposobów wykorzystania. Pomocną dla analizy w tym zakresie jest dwuwymiarowa macierz (zob. rysunek 1.), opisująca technologię (innowację) ze względu na powyższe zmienne. W przypadku ćwiartki 3. i 2. znaczenie relacji partnerskiej w tworzeniu wartości ekonomicznej z technologii ustępuje miejsca działaniom pojedynczych firm. Ćwiartka 3. wskazuje na sytuację, gdy zarówno technologiczna zawartość innowacji, jak i jej potencjalne zastosowania nie są jasne i znane. Wykorzystanie oraz rozwój technologii mają wtedy charakter przypadkowy, zaś ewentualne pojawienie się wartości ekonomicznej jest niepewne i wymaga czasu. Stąd, ze względu na ryzyko, innowacje tego typu rzadko stają się przedmiotem współpracy partnerskiej. Analogią do tego wariantu jest sytuacja genialnego wynalazcy, którego wynalazki zaczynają przynosić profity dopiero po jego śmierci. 1 Por. H. Hakansson, Industrial Technological Development: A Network Approach, London: Croom-Helm 1987. 2 Por. R.P Lee, R. Grewal, Strategic Responses to New Technologies and Their Impact on Firm Performance, “Journal of Marketing”, vol. 68, October 2004, s. 157-171. Współpraca partnerska na rynkach High-Technology 321 Zastosowanie biznesowe niejasne jasne 1. poszukiwanie nowych aplikacji dla znanych technologii - duże znaczenie relacji partnerskich 2. rozwój procesu zbierania zamówień - duże znaczenie pojedynczych firm 3. rozwój jest przypadkowy -duże znaczenie pojedynczych firm 4. poszukiwanie nowych rozwiązań technologicznych dla znanych aplikacji - duże znaczenie relacji partnerskich Rysunek 1. Tworzenie ekonomicznej wartości z technologii Źródło: D. Ford, L-E. Gadde, H. Hakansson, I. Snehota, Managing Business Relationships, Second Edition, Chichester 2003, s. 196. Odwrotną sytuację ilustruje ćwiartka 2., kiedy to technologiczne aspekty oraz sposoby aplikacji innowacji są firmie doskonale znane. Wykorzystanie takiej technologii może odbywać się poprzez zwykły proces zamówień, bez konieczności rozwijania technologicznej współpracy partnerskiej z odbiorcami lub innymi uczestnikami rynku. Firma może przewidzieć popyt wśród klientów, jak również przewidywalny staje się proces technicznego rozwoju. Z sytuacją taką możemy mieć do czynienia, gdy rozwój angażuje istniejące zastosowanie ze zmianą w parametrach oraz z technologią, która nie wymaga istotnych modyfikacji w innych obszarach. Pozostałe komórki w macierzy (ćwiartka 1. i 4.) opisują sytuacje rozwoju występujące na rynku zaawansowanych technologii znacznie częściej. Co istotne, niezbędnym czynnikiem powodzenia są tu efektywne relacje współpracy z technologicznymi partnerami. jeśli technologiczna zawartość jest dobrze znana, ale możliwe zastosowania w biznesie nie są ustalone, wtedy firmy będą dążyć do ustanowienia takich relacji z partnerami, które potrafią w różnorodny sposób wykorzystać daną innowację (ćwiartka 1.). Przykładem takiego typu technologii jest Internet, gdzie techniczne aspekty są w dużym stopniu znane, ale biznesowa aplikacja nadal jest w fazie rozwoju, któremu towarzyszą także porażki. Ostatni przypadek (ćwiartka 4.) charakteryzuje się znajomością zastosowań technologii, lecz brakiem wiedzy na temat samej zawartości technologicznej. Priorytetem staje się tu zatem wymóg technicznego rozwoju innowacji dla znanych zastosowań. W realizacji tego celu często konieczne jest 322 Danuta Surówka-Mars'~alek, Justyna Sniatoniec ustanowienie relacji z innymi podmiotami. Klasycznym przykładem takiej branży jest przemysł farmaceutyczny, gdzie wiele zidentyfikowanych jednostek chorobowych czeka na skuteczne leki. Wpływ bliskich relacji między partnerami na rozwój technologiczny może być rezultatem formalnego planowania i wdrażania programów kooperacji, jak również może mieć charakter niezamierzony, wynikający z bieżących kontaktów i współdziałania w ramach istniejącej relacji, jednak bez względu na to, jaki sposób oddziaływania jest silniejszy, niezaprzeczalny staje się silny wpływ partnera na kreowanie nowych technologii. Stąd niezbędne jest poszukiwanie odpowiedzi na dwa kluczowe pytania na temat partnerskiej relacji technologicznej: 1. jaki rodzaj partnera najbardziej sprzyja współpracy nad rozwojem nowych technologii? 2. jaki charakter powinna mieć interakcja między technologicznymi partnerami (czas trwania związku, typ kontraktu itp.)? Charakter i cechy technologicznej współpracy partnerskiej W odpowiedzi na powyższe pytania pomocne mogą być wyniki badań przeprowadzonych na próbie 123 firm z sektora zaawansowanych technologii3. Badania potwierdziły rosnące znaczenie partnerskiej współpracy. Ponad 50% wszystkich środków przeznaczonych przez badane firmy na dziedzinę badawczo-rozwojową zaangażowanych było we wspólne projekty z partnerami zewnętrznymi. W praktyce mamy do czynienia z różnorodnymi formami partnerstwa występującymi na poszczególnych poziomach w łańcuchu dostaw, co obrazuje rysunek 2. Rysunek 2. Możliwe formy partnerstwa w łańcuchu dostaw Źródło: J. Mohr, Marketing of High — Technolog Products and Innovations, New Jersey 2001, s. 75. 3 Por. D. Ford, L-E. Gadde, H. Flakansson, I. Snehota, Managing Business Relationships, op. tit., s. 163—165. Współpraca partnerska na rynkach High-Technology 323 Partnerstwo wertykalne opiera się na współpracy przedsiębiorstw lokujących się na różnych poziomach w łańcuchu dostaw. Są to firmy występujące w charakterze dostawców, pośredników czy też klientów. Duże zaangażowanie dostawcy prowadzi do pojawienia się innowacji już w fazie zaopatrzenia, co z kolei ułatwia zróżnicowanie produktu finalnego, jako przykład niech posłuży współpraca producentów chipów i komputerów, którzy wspólnie podejmują działania, by stworzyć komputery nowej generacji. Ze względu na to, że chipy są komponentem sprzętu komputerowego, ich wytwarzanie stanowi przykład partnerstwa wertykalnego, wyrażającego się współpracą między producentami sprzętu oryginalnego a dostawcami podzespołów. Z kolei współpraca z uczestnikami kanałów dystrybucji (pośrednikami) zabezpiecza firmie trwały dostęp do rynku. Może stanowić źródło jej przewagi konkurencyjnej, a także dostarczać informacji zwrotnej (pochodzącej z rynku) dla wytwórcy. Odrębną płaszczyznę tworzą związki z kluczowymi klientami, będącymi zarówno użytkownikami produktu finalnego, jak i odbiorcami półproduktów łub komponentów. Bliska i długoterminowa współpraca jest charakterystyczna dla wielu rynków, zwłaszcza dla branży zaawansowanej technologii. Związane jest to przede wszystkim z chęcią zapewnienia sobie dobrego dostępu do informacji rynkowej, co przyspiesza proces kreowania innowacji produktowej i zabezpiecza wytwórcy określony poziom dochodów4. Partnerstwo horyzontalne wyznacza natomiast zakres współpracy pomiędzy firmami znajdującymi się w łańcuchu tworzenia wartości na tym samym poziomie. Alianse horyzontalne tworzone są zarówno przez firmy konkurujące ze sobą, jak i jednostki będące producentami wyrobów komplementarnych względem siebie. Ten typ relacji zapewnia, iż klientowi finalnemu dostarczony zostanie produkt odpowiadający jego oczekiwaniom. Badania wskazują, że najczęściej firmy dobierają sobie partnerów spośród kontrahentów wcześniej im znanych z tytułu wspólnych transakcji. Stąd prawie 3/4 partnerów technologicznych stanowią klienci i dostawcy. Pozostałą część tworzą partnerzy „horyzontalni”, czyli m.in. producenci komplementarnych produktów, konkurenci, jednostki badawczo-rozwo-jowe czy ośrodki akademickie. Przy czym instytuty badawcze odpowiadają przeciętnie tylko za 3% ustanowionych partnerstw technologicznych, co wskazuje na relatywne małe znaczenia podstawowych badań naukowych w technicznym rozwoju firm. 4 Por. D. Surówka-Marszałek, J. Swiatowiec, Współpraca kluczowymi klientami w procesie kreowania nonych technologii w: Podejście procesowe w ^ar^ęid^aniu, M. Romanowska, M. Trocki (red.), Warszawa 2004, s. 265-275. 324 Danuta Surónvka-Mars'~alek, Justyna Swiatowiec Na uwagę zasługuje fakt, że wielu firnom udało się stworzyć partnerskie układy z własnymi klientami. Na rynkach business-to-business głównym powodem tego stanu rzeczy jest znaczny udział produkcji dóbr na indywidualne zamówienia klientów, często wyższy niż produkcja na zapas. Wytwarzanie oparte na bezpośrednich zleceniach klientów sprzyja ewolucji związku dostawca - odbiorca w technologiczną współpracę. Problemem staje się jednak właściwe zarządzanie i koordynacja takimi relacjami. Interesującym aspektem badań jest wiedza na temat trwałości technologicznych relacji partnerskich. Tabela 1. przedstawia dane na temat czasu trwania różnego typu relacji. Około 2/3 wszystkich relacji technologicznych funkcjonowało dłużej niż 5 lat, a prawie połowa z nich dłużej niż 15 lat. Istotne jest przy tym, że firmy budują trwalsze związki z dostawcami i klientami najczęściej pochodzącymi ze sprawdzonego portfela kontrahentów firmy. W przypadku relacji horyzontalnych sytuacja zasadniczo różni się pod tym względem. Ponad połowa tego typu partnerstw trwała krócej niż 5 lat. Prawdopodobnie wynika to ze znacznie węższego zakresu współdziałania firm w horyzontalnych relacjach aniżeli w wertykalnych (bieżąca wymiana dóbr i usług, płatności, operacyjna obsługa i serwis itp.) i słabszej motywacji do trwania w związku w przypadku pojawienia się problemów i trudności. Tabela 1. Czas trwania relacji technologicznych według typów partnerów Okres (w latach) Klienci Dostawcy Jednostki horyzontalne 0-4 36% 28% 55% 5-14 30% 41% 29% >15 33% 29% 15% Średnia 13 lat 13 lat 8 lat Źródło: D. Ford, L-E. Gadde, FI. Hakansson, I. Snehota, Managing Business Relationships, op. tit., s. 165- Inną ważną cechą opisującą technologiczne relacje partnerskie jest charakter umowy wiążący firmy. Wyniki badań empirycznych wskazują, że najczęściej firmy nie przywiązują wagi do formalnego kontraktu5. Ponad 2/3 analizowanych relacji nie było w ogóle sformalizowanych w sensie prawnym. Częściej menedżerowie w tym zakresie wskazywali na konieczność posiadania i rozwijania 5 Por. S. Wuyts, S. Dutta, S. Stremerdch, Portfolios of biteifirm Agreements in Technology — Intensive Markets: Consequences for Innovation and Profitability, “Journal of Marketing” 2004, vol. 68, April, s. 88-100. Współpraca partnerska na rynkach High-Technology 325 wzajemnego zaufania partnerów aniżeli tworzenia skomplikowanych i szczegółowych umów. Potwierdzenie takiego stanu rzeczy znaleźć można w danych, zgodnie z którymi, paradoksalnie, najtrwalsze i najmocniej zaangażowane relacje nie miały charakteru formalnego. Tego typu związki są poza tym trudne do sformalizowania ze względu na istnienie zbyt wielu parametrów i różnych źródeł niepewności. Oznacza to, że formalne umowy są właściwe tylko dla ograniczonej liczby kooperacji, głównie w przypadku konkretnych i jasno definiowalnych celów. Można zatem sądzić, iż technologiczna współpraca rozwija się najczęściej naturalnie, jako integralna część ogólnej relacji z klientem lub dostawcą. Taka ścieżka kreowania i utrzymania zaawansowanej technologicznie więzi jest bardziej prawdopodobna aniżeli formalne wstępne ustalenie warunków bliskiej współpracy. Obszary ryzyka i czynniki sukcesu partnerstwa na rynkach high-tech Skuteczne zarządzanie partnerstwem wymaga od zaangażowanych strón zarówno świadomości istnienia obszarów ryzyka związanego z bliską współpracą, jak i czynników, które warunkują sukces relacji. Najistotniejsze elementy ryzyka i sukcesu partnerstwa przedstawia tabela 2. jakkolwiek partnerstwo dostarcza wielu korzyści, firmy zmagają się z poważnymi utrudnieniami. Dla firm rozpoczynających współpracę z inną jednostką wiele trudności stwarza wzrost kompleksowości projektu, który prowadzi często do utraty autonomii i kontroli nad realizowanymi pracami. Niektóre firmy nie są w stanie poświęcić swojej niezależności i wówczas układ partnerski rozpada się bądź nie funkcjonuje efektywnie. Istotną obawą firm jest groźba utraty tajemnicy handlowej w przypadku bliskiej współpracy z innymi podmiotami. Wprawdzie firmy podpisują zobowiązania o ochronie partnerów i pozyskanej o sobie wiedzy, lecz przekazywanie sojusznikowi tajemnic firmowych zawsze obarczone jest pewnym ryzykiem przejęcia wiedzy i umiejętności od partnera. Tabela 2. Ryzyko i czynniki sukcesu partnerstwa Ryzyko związane z partnerstwem Czynniki sukcesu - utrata autonomii i kontroli - utrata tajemnicy handlowej - trudność ustalenia obiektywnych celów - współzależność - właściwe struktury zarządzania - zaangażowanie - zaufanie - komunikacja - zgodność kultur organizacyjnych - wspólne rozwiązywanie konfliktów Źródło: opracowanie własne. 326 Danuta Surówka-Mars-~alek, Justyna Sniatoniec Wiele związków partnerskich nie osiąga wyznaczonego celu. Porażka może być spowodowana różnymi przyczynami: niezgodnością kultury organizacyjnej charakterystycznej dla współpracujących ze sobą firm, ograniczeniami występującymi w zakresie alokacji zasobów wymaganych do utrzymania związku, brakiem wzajemnego zaufania, utrudnieniami wynikającymi z wypełniania własnych zobowiązań zawartych w umowie itd. Dlatego istotne jest zidentyfikowanie czynników, które pozwalają na zaistnienie partnerstwa i zapewnienie jego sukcesu. Efektywne związki partnerskie są określane przez zespół cech ważnych wprawie każdych warunkach gospodarowania6. Aby zwiększyć sukces partnerstwa, strony tworzące związek muszą pozostać we wzajemnej zależności, jednakże nierówna lub asymetryczna zależność podważa dwustronną współpracę i może prowadzić do wyzysku jednej ze stron. Partnerstwa o niskim poziomie współzależności nie osiągają natomiast oczekiwanych korzyści z powodu braku zaangażowania. Specyficzny rodzaj współzależności ujawnia się między partnerami o różnej wielkości. Przeprowadzone w ostatnich latach badania pokazują, iż partnerstwo między przedsiębiorstwami o relatywnie równych rozmiarach jest bliższe sukcesu niż utworzone między firmami o zróżnicowanej wielkości. Chociaż, na płaszczyźnie technicznej, często spotyka się małe firmy, które rozpoczynają współpracę z dużymi organizacjami. Atutem pierwszych jest posiadanie nowej technologii, drugie natomiast dysponują niezbędnymi zasobami, mają dostęp do różnorodnych rynków i zgromadzone doświadczenie marketingowe. Niezbędnym warunkiem rozwoju partnerstwa są właściwe struktury zarządzania, obejmujące założenia, warunki, systemy i procesy wykorzystywane w zarządzaniu interakcjami pomiędzy dwoma firmami. Generalnie struktury zarządzania powinny odpowiadać poziomowi ryzyka w związku partnerskim. Kiedy udziały partnera są zagrożone, druga strona nie powinna zachowywać się w sposób oportunistyczny. Istotne jest zatem zaprojektowanie takich struktur zarządzania, które złagodziłyby to ryzyko, jedyną drogą do osiągnięcia współzależności są struktury oparte na wiarygodnych zobowiązaniach lub na wspólnych inwestycjach. Najlepszą podstawę partnerstwa stanowią struktury stosujące normy dwustronne, takie jak: oczekiwania względem przyszłego współdziałania (zaangażowanie), działania w interesie partnera (zaufanie) oraz intensywny przepływ informacji (komunikacja). W przypadku, gdy dwie firmy posiadają umiejętności, które z powodzeniem mogłyby wykorzystać w związku partnerskim, ważna staje się zgodność kultur korporacyjnych. Przykładowo, jedną z przyczyn zaniku joint-ventiwe 6 Por. J. Mohr, R. Spekman, PerfectingPartnerships, “Marketing Management” (Win-ter-Spring 1996), no. 4, s. 34-43. Współpraca partnerska na rynkach High-Technology 327 stworzonego przez Apple i IBM były różne struktury biznesowe wniesione do powstałej spółki przez personel obu firm. Pracownicy IBM nie byli przyzwyczajeni do działań w otwartym i niehierarchicznym środowisku, a zatrudnieni w Apple nie czuli się komfortowo w bardziej formalnej atmosferze7. W każdym związku, w którym wyniki finansowe stron zależą od pewnych działań i decyzji drugiej strony, muszą pojawić się trudności. Konflikt między firmami tworzącymi alians może występować na różnych poziomach zarządzania. Partnerzy tworzący związek powinni dokładnie go zidentyfikować, nie wolno im go zignorować. Strony muszą dążyć do kreatywnego rozwiązania konfliktu, tak aby nie ograniczał on ich udziału w zyskach. Dynamika rynków high-technology powoduje, że większość przedsiębiorstw jest zmuszona współpracować ze sobą w pewnych dziedzinach, aby osiągnąć sukces marketingowy. Uświadomienie sobie zasięgu możliwego partnerstwa, określenie korzyści, jakich może dostarczyć produkt powstały w wyniku aliansu, wyznaczenie czynników zarówno ryzyka, jak i sukcesu tego związku to działania niezbędne do skutecznego zarządzania partnerstwem na tych bardzo złożonych rynkach. Bibliografia Ford D., Gadde L-E., Hakansson H., Snehota I., Managing Business Relationships, Second Edition, Chichester 2003. Hakansson H., Industrial Technological Development A Network Approach, London 1987. Lee R.P., Grewal R., Strategie Responses to New Technologies and Their Impact on Fran Performance, “journal of Marketing” 2004, vol. 68, October, s. 157-171. Mohr j., Marketing of Hgfi — Technology Products and Innovations, New Jersey 2001. Mohr j., Spekman R., Perfecting Partnerships, “Marketing Management” 4 (Winter-Spńng 1996), no. s. 34-43. Surówka-Marszałek D., Swiatowiec j., Współpraca z kluczowymi Menta-mi w procesie kreowania nowych technologii, w: Podejście procesowe w zarządzaniu, (red.) M. Romanowska, M. Trocki, Warszawa 2004, s. 265-275. Wuyts S., Dutta Sh., Stremerdch S., Portfolios of BiterSrm Agreements in Technology-Intensive Madsets: Consequences for Innovation and Prońtability, “journal of Marketing” 2004, vol. 68, April, s. 88-100. 7 Por. J. Mohr, Marketing of High — Technology Products and Innovations, s. 86. 328 Danuta Surdwka-Mars-~alek, Justyna Smatomec Summary The ways in which technology is developed and used are shaped by interaction between companies in relationships. Partnerships are consciously used by firms as a vehicle for technological development. The main aim of this article is present a place and importance of cooperation based on partnership in die process of developing new technologies. Partnership provide access to resources and skills, which could shorten time of product development as well as lower cost. The subjects of considerations in die article are indication partnership influences on new technology development, presentation characteristics of technological cooperation and identification risks areas and success factors for partnering in high technology markets. Milan Droppa Riadenie 1’udskych zdrój ov — strategicky nastrój konkurencieschopnosti Uvod Vela organizacii pouziva heslo: „Nasi 1’udia su naśim najdoleżitejśim ak-tivom” a pod, aby zcforaznili aku dóleżitu ulohu maju pre ich uspech 1’udske zdroje. Taketo organizacie vedia, że vsetci manażeri musia byt’ zapojeni do ćinnosti, które patria do riadenia fudskych zdrojov a to i to velkych organi-zaciach, które maju pre tuto oblastv specializovane oddelenia. Vsetci manażeri sa musia podielaf na pńjimacom pohovore zaujemcov o pracovne miesta, zapracovavat novych zamestnancov a hodnotit vykon tych, których ńadia. Móże byt manażment Fudskych zdrojov doleżitym strategickym nastrojom? Może pomóct organizacii vytvoht trvalu konkurenćnu vyhodu? Odpo-ved’ na tieto otazky znie: ano! Różne pńeskumy dokazuju, że 1’udske organizacie mozu byt vyznamnym zdrojom konkurenćnej vyhody. Podstata riadenia fudskych zdrojov Riadenie Iudskych zdrojov sa najćastejśie definuje ako ćinnost, której pozomost sa sustreduje na zamestnancov - 1’udske zdroje, a która sa społu s ostatnymi funkćnymi oblastami manażmentu podiela na dosiahnuti syner-gickeho efektu - spinem cielov zamestnancov i podniku ako celku. Tato ćinnost je zależitostou vsetkych manażerov a veducich timov. Ulohou personalistov je tuto ćinnost zdokonalovat,’ rozvijaf, poskytovat ’ rady a służby. Podia viacerych autorov (Fischer, Schoenfeld, Shaw) je riadenie fudskych zdrojov ćinnost, ktora „zahma vsetky manażerske rozhodnutia a postupy, ktore priamo ovplyvnuju l’udi alebo 1’udske zdroje, ktore pracuju v organizacii”1. 1 Fischer C.D., Schoenfeldt L.F., Shaw J.B., Human RessottrceManagement, ed. Glutin Mifflin Copany, Boston 1993, s.5. 330 Milan Dropp, Dalsi autori, ako napr. Carrel, Kuzmits, Norbert definuj u riadenie fu.d-skych zdrojov ako „suhm programov, funkcii a ćinnosti, które su navdmute, aby maximalizovali ciele zamestnancov a organizacie”2. Na odliśnosti v koncepcii riadenia fudi od predchadzajucich pristupov upozomuje napr. Storey3, który vo svojich neskorśich definiciach zdórazńu-je najma aspekty strategickeho riadenia fudi vyzadujuce integrovane postu-py sleduj uce dosiahnutie konkurenćnej vyhody podniku. V duchu tej to koncepcie uvadza riadenie fudskych zdrojov aj bńtsky odbomik Armstrong4. Na zaklade tychto poznatkov móżeme vo vseobecnosti vymedzit’ podsta-tu riadenia fudskych zdrojov takto: Riadenie fudskych zdrojov predstavuje strategicky a premyśleny logicky phstup k riadeniu fudi, ktori sa individualne a kolektivne podielaju na efek-tivnom plneni podniku. Hlavnym ciefom riadenia ludskych zdrojov je dosiahnuf konkurenćnu vyhodu prostrednictvom strategickeho rozmiestnovania schopnych a oddanych zamestnancov, a to na zaklade integrovanej sustavy kultumych a personalnych postupov. Z uvedeneho vyplyvaju nasledujuce zakladne charakteństiky typicke pre riadenie fudskych zdrojov: - integracia strategickeho riadenia fudskych zdrojov so strategiou podniku a tym aj podpora zaujmov manażmentu, - riadenie fudskych zdrojov a podnikova kultura sa vzajomne ovplyvnu-ju a pósobia pń ziskavam oddanych zamestnancov. Podnik v zmyśle organizaćnom, ekonomickom, socialnom predstavuje samostatny system. |eho efektivnost pri zabezpecovani premeny vstupov na vystupy zavisi od prepojenia różnych ćasti systemu v ramci vnutomeho pro-stredia podniku, ale aj jeho zosuladenia s vonkajsim prostredim. Riadenie fudskych zdrojov sa teda uskutoćńuje pod vplyvom różnych faktorov v kon-kretnom vonkajsom a vnutomom prostredi podniku. Vonkajsie prostredie je determinovane dakom konkurencie na narod-nom, európskom a globalnom trhu, ako aj vyvojom podmienok v ekono-mike ako celku (rast, stagnacia alebo pokles, faza zivotnosti poskytovanych slużieb a vyrobkov...), v politickej oblasti (miera politickej stability, politi-cke ciele vlady...), na trhu prace a v demografii. Vonkajsie prostredie sa usta-vicne meni a móże byf turbulentne, pnpadne i chaoticke a vyvolava zmeny vo vnutomom prostredi. 2 Carrel M.R., Kuzmits F.E., Norbert N.F., PersonellHaman ressoime Management, ed. MacMiillan Publishing Copany, New York 1992, s.2. 3 Storey J., Human Ressomre Management: A Critical Text. London, Routledge 1995. 4 Armstrong M., Personalny management. Praha, Grada Publishing 1999, s.149. Riadenie Iudskych zdrojov - strategicky nastrój konkurencieschopnosti 331 Ynutome prostredie je determinovane manażerskymi rozhodnutiami pri formulovam strategickych ciefov a tvorbe strategie podniku, pń vybere technologie, volbe organizaćnej struktury. K faktorom, które ho vyznamnou mierou dotvaraju, patria aj existujuca podnikova kultura a velkost podniku. Vplyv vśetkych spomenutych faktorov podmieńuju charakteristiky zamest-nancov, ich modvacia, schopnosti, zaujmy a postoje. Ulohy a funkcie riadenia Fudskych zdrojov Riadenie Fudskych zdrojov dosahuje svoj hlavny ciel’ plnemm dvoch zakladnych uloh zameranych na: 1. Zabezpećenie potrebneho poćtu zamestnancov v pożadovanej profesij-nej i kvalifikaćnej strukturę a v dynamickom sulade so strategickymi ciefmi podniku. 2. Zosuladenie spravania sa zamestnancov so strategickymi ciefmi podniku. Rozumie sa tym efektivne fungovanie zamestnancov, które predpoklada ich systematicke vzdelavanie a rozvoj, ako aj efektivne vyużivanie ich praco-vnych schopnosti pomocou adekvatnych stimulaćnych nastrojov. Efektivne plnenie tychto zakladnych uloh riadenia fudskych zdrojov vyżaduje śiroku paletu różnych ćinnosti, które sa zvyknu oznaćovat ’ako personalne funkcie. Tie vlastne naplńaju obsah riadenia fudskych zdrojov ktoty sa dynamicky meni.(Obr. ć.l) planovanie 1’udskych zdrój ov nśbor vyber identifikacia a vyber kompetentnych zamestnancov uvedenie na pracovne Mi adaptovanie a kompetentni zamestnanci s najćerstvej§imi sehopnostami a znalosi’ami riadenie vykonu odmeńovanie aoceńovanie rozvoj kariery kompetentni vysoko vykonni zamestnanci, ktori su schopni dlhodobo podavaf vysoky vykon Obr. c. 1.: Proces riadenia fudskych zdrojov. 332 Milan Droppa Na zäklade analyzy jednotlivych näzorov v odbomej literature a poznat-kov z praxe riadenia fudskych zdrojov vyspelych podnikov możno vymedzit’ jeho funkcie v logickej nadväznosti takto: • Strategicke riadenie fudskych zdrojov zabezpećuje integräciu riadenia fudskych zdrojov so strategickymi potrebami podniku prostrednictvom ak-tivit fudskych zdrojov. • Plänovanie fudskych zdrojov zabezpećuje adekvätne personalne ćinno- sti na splnenie podnikovych cielov a tym aj ich integräciu v rämci riadenia fudskych zdrojov. • Analyza präce (analyza pracovnych miest) znamenä systematicke zhro-mażdovanie a vyhodnocovanie informäcii o obsahu präce, podmienkach jej vykonävania a poziadavkäch na drzitelov tychto pracovnych miest. • Ziskavanie a vyber zamestnancov znamenä oslovit primerany poćet po-tenciälnych uchädzacov schopnych zastävat volne pracovne ’ miesta, vyvolat ’ u nich zäujem o danü präcu a na zäklade informäcii ziskanych v procese vybe-ru poznävat individuälne zvlästnosti każdeho uchädzaca, które ho predurću-jü ako najvhodnejsieho kandidäta na danü präcu. • Rozmiestnovanie zamestnancov a skonćenie pracovneho pomeru pred- stavuje aktivity süvisiace s prijimänim a adaptäciou novych zamestnancov a tież s funkcnym postupom, preradenim na inü präcu a prepüsfanim zamestnancov. • Vzdelävanie a rozvoj zamestnancov znamenajü zabezpećenie nepretrżi-teho vzdelävania zamestnancov v nadväznosti na strategicke potreby podniku. • Riadenie a plänovanie kariery predstavuje aktivity, prostrednictvom których sa zabezpećuje rozvoj zamestnancov tak, aby si podnik pripravil potrebne mnozstvo kvalifikovanych nästupcov zodpovedajücich budücim poziadavkäm a zäroven sa profiloval postup jednotlivca v podniku. • Riadenie pracovneho vykonu je nastrojom dosahovania lepsich vysled-kov podniku, timov, a jednotlivcov riadenim vykonu v rämci dohodnutych plänovanych ciefov, noriem a pozadovanych schopnosti. • Odmenovanie zamestnancov predstavuje vzäjomne prepojene politi-ky, procesy a postupy podniku pri odmenovam zamestnancov a pozostäva z peńażnych i nepeńażnych odmień a rożnych zamestnaneckych vyhod. • Pracovne vztahy móżu mat svoju formälnu podobu upravenu różnymi pravidlami, normami, zäkonmi ale i neformälnu podobu, ktorä je vysledkom różnych pnlezitostnych kontaktov. • Pracovne podmienky predstavuje komplex podmienok, które pósobia na cloveka v pracovnom procese, vplyvajü na jeho efektivny priebehu a de-terminujü kvalitu pracovneho zivota. Urcujüci vplyv mä charakter vykonävä- Riadenie Iudskych zdrojov — strategicky nastrój konkurencieschopnosti 333 nej prace, technologicke postupy a technicka vybavenost, styl vedenia 1’udi, systemy motivacie a stimulacie, faktory pracovneho prostredia, bezpećnost prace a jej casove podmienky. • Personalny informaćny system zabezpećuje dostatok presnych a aktualnych informacii o zamestnaneckych, pracovnych miestach, personalnych ćin-nostiach, situacii na trhu prace a umożńuje zhodnocovanie różnych aspek-tov riadenia l’udi ako nevyhnutne podmienky na cielavedome formovanie pracovneho potencialu. „Vsetky informaćne ' systemy a podsystemy spoloć-ne pósobia na znizovanie nakladov, zvysovanie produktivity ńadiacich pra-covnikov”5. 2.1 Zvysenie pracovnej vykonnosti Prieskumy, ktore sa zaoberali vzfahom politiky a praxe riadenia fudskych zdrojov a vykonnosti organizacie dospeli k zaveru, że urćite politiky a prax maju pozitivny dopad na vykonnost. ’ Aky je to typ pozitivneho dopadu? Jedna zo studii hovon, że podstatne zdokonalenie praxe firmy pre riadenie fudskych zdrojov może zvysit trżnu hodnotu firmy aż o 30%. Pojem, poużivany k popisu tej to techniky je techniky pre zvysenie pracovnej vykonnosti. Tie vedu k podavaniu individualneho vykonu, aj zvyseniu vykonnosti organizacie. Tabulka c.l obsahuje zoznam pnkladov tychto technik. Tabulka ć.l: Pnklady technik pre zvysenie pracovnej vykonnosti • samoriadiace pracovne tuny • rotacia vo vztahu k różnym typom prace • vysoka uroven vycviku pre zvysenie schopnosti • postupy a procesy komplexneho riadenia kvality • podpora inovacii a kreativneho chovania • intenzivne zapajanie zamestnancov a ich • realizacia nametov zamestnancov • cast’ odmeny na zaklade vykonu • koucovanie a poradenstvo • znaćny objem zdiefanych informacii • prevadzanie prieskumu spokojnosti zamestnancov • medzifunkćne integracie • zrozumitefne a dostupne postupy pre nabor a vyber zamestnancov Spoloćnou ćrtou tychto technik je dóraz na rozśirenie znalosti, spósobilo-sti a schopnosti zamestnancov, posilnenia ich motivacie, zniżenie jednotvar-nosti prace a zvysenie ich trvalej kvality a sućasne smerovanie tych, których vykon zaostava, k odchodu. Ci bude organizacia realizovat vyssie uvedene techniky alebo nie, zavisi na tom, ći uz zaistila existujuce postupy managementu fudskych zdrojov, ći 5 Jenćo M., System ńadenia s vnutomym modelom. Zbornik ~ konferencie: Modelovanie procesov manafynentH. Institut manażmentu, Zilina, 2005, s. 103. 334 Milan Droppa mä organizäcia kvalifikovanych Fudi, ktori sü schopm vykonävat svoju prä-cu dobre. Zäver Uloha riadenia fudskych zdrojov pri riadem podniku je mimoriadne närocnä a vyznamnä. Pomähä firmäm näjsf sposoby ako efektivne konkuro-vat nielen na zahranićnych, ale i na domäcich trhoch. Kvalita a produktivita tvoria fażisko, na które sa orientuje manażerska präca, organizaćne/ struktury, fudia a ćinnosti, pretoże kvalita a produktivita majü rozhodujüci vyznam pre nakłady, predaj, konkurencieschopnost a mie-ru zisku. Strategicky vyznam efektivneho riadenia fudskych zdrojov sa dostävä stäle viac do obecneho povedomia. Ku zvyseniu konkurencieschopnosti firmy może dójst’ len vtedy, ak sa riadenie fudskych zdrojov dostane na prisluśnu üroven a stanę sa najdóleżitejśou oblasfou strategickeho riadenia. Personali-sta sa musi staf nepostradatelnym partnerom pri vytväram podniku, strategie i pri realizäcii jeho plänov. Bibliografia Materiały konferencyjne z IV Mędzynarodowej konferencji naukowej — Państwo i Społeczeństwo w XXI wieku, Krakowska Szkoła Wyższa, Kraków 2004,. Armstrong M., Personalnymanagement Praha, Grada Publishing 1999. Carrel M.R., Kuzmits F.E., Norbert N.F., Petsonel/Human żessoutce Management, ed. MacMllan Publishing Copany, New York 1992. Fischer C.D., Schoenfeldt L.F., Shaw J.B., Human Ressource Management, ed. Glutin Mfflin Copany, Boston 1993. jenćo M., System nadenia s vnutomym modelom. Zbomtk z kon&rende: Moddovaniepiocesovmanazmentu. Institut manazmentu, Zilina, 2005. Lysä E., Mkuś P., Teoreticke vydiodiska zhlukovej anaiyza a jej aplikńde vpasonäkiommanazmente, „Acta Academiae Modrevianae”, Kraków 2004. Mkuś P., Droppa, M., Manazment inovaaiej zmeny, Katolicka univetzi-ta, Rużomberok 2006. Storey ]., Human Ressource Management A Cńtical Text London, Ro-utledge 1995. Riadenie fudskych zdrojov - strategicky nastroj konkurencieschopnosti 335 Summary The main part of die human resources management. Tasks and functions of the human resources management. Techniques of die occupational outputs increasing. Characteristics, typical for human resources management. An achievement the competition advantage. Michał Jenćo, Eudmila Łysa Informaćny system podniku Üvod Sńćasne podniky a organizäcie sü konfrontovane s meniacimi sa pod-mienkami v dósledku globalizäcie a nästupu novej ekonomiky, nazyvanej tież digitälna ekonomika, podporovanej najmodernejśimi informaćnymi a ko-munikaćnymi technologiami ICT (bifbimańan and Communication Technologies). Kombinäcia globalnej konkurencie vyrobnych postupov vyuzivajü-cich nove informaćne a komunikaćne technologie maju daleko siahlej śie näsledky. V dósledku toho sme svedkami zmień v präci manazerov, ako aj nevyhnutnych zmień v pristupoch a postupoch väcsiny prosperujücich orga-nizäcii. V praxi sa to prejavuje predovsetkym znizovanim poćtu ürovni riadenia a poćtu nadiacich pracovnikov so sücasnym zvysenim ich zodpovednosti, ale aj zvysenim orientäcie na zäkaznika s dó razom na analyzu jeho potrieb. Dóleżitym aspektom v praxi podnikov je aj zavädzanie flexibilnych pracovnych rezimov, timovej präce, prużnej pracovnej doby a dokonca i diśtanć-nej präce1. Taketo trendy predpokladajü posilnenie pravomoci pracovnikov, ako aj ich zodpovednosti. Dolezitä je aj pripravenost manazerov z hfadiska rychleho pochopenia pod-staty zmien v sücasnej informaćnej spoloćnosti a schopnosti doraźne realizovat adekvätne zmeny vo vlastnej präci a v riadenej organizäcii. Zmena v prostredi firmy je jednym zo zäkladnych zdrojov jej napredovania a üspechu. Zäkladnymi kriteriami pre posüdenie zmeny sü:2 • ńżitok, który zmena pńnesie, • ocakävany zisk, finanćny aj nefinanćny efekt, • kvalitativny a kvantitativny rozsah zmeny a celkoveho zlepsenia, 1 D. Kamp, Manager 21. soleti, Praha 2000, s. 17. 2 M. Droppa, L. Lysä, Modekwanie a hodnotenie zpiien, Zilina 2005, s. 48. 338 Michał Jenco, Ludmila Łysa • dosah zmień na 1’udi a podmienky ich żivota, • dosah zmień na organizaćnu śtrukturu firmy, • dosah zmień na vyrobne a informaćne technologie. Zmeny v globalnom podnikovom prostredi vytvaraju nove pożiadavky na samotny system riadenia, teda aj na metody a prostriedky riadenia. V pro-cese riadenia podnikov a organizaćnych systemov je potrebne, bez ohfadu na konkretny typ podniku alebo organizacie, ziskat a spracovat velke mnożstvo informacii o samotnom systeme, jeho prvkoch a jeho vnutomych procesoch, ako aj informacii o okoli systemu. 1. Informacie V sućasnej ekonomike, nazyvanej aj znalostnou ekonomikou, je pńmar-nou hodnotou vediet rychło vyhfadavat informacie, vażit ich, hodnotit ich presnost, syntetizovat ich a poużivat na rieśenie problemov. |e vśeobecne zname, że informacia je sprava, która predstavuje nove poznatky, na zaklade których manażer może konat urćitym sposobom. Predstavuje urćite poznatky, które uspokojuju konkretnu informaćnu potrebu svojho prijemcu. Informacia która vstupi do systemu vżdy vyvola urćitu akciu, która nasledne sposobi urćitu reakciu v systeme a jeho okoli. Manażeri maju ćasto nedostatok potrebnych a kvalitnych informacii. Rovnako ćasto trpia prebytkom nepo-trebnych informacii, które kradnu ćas a neprispievaju k zvyśeniu kvality riadenia. Vśeobecne vśak plati, że na pńjatie rozhodnutia budu mat’ len urćitu ćasf potrebnych informacii a zvyśna ćasf neinformovanosti predstavuje ńzi-ko pri pnjimani rozhodnutia. Velke nebezpećenstvo pre podnik, ale aj spoloćnost a śtat predstavuj u aj nespravna informacia. Móżu byf poskytnute neumyselne v dósledku omylov, zlej interpretacie, pophpade nahodne skomolene. |e vśak treba poćitat’ aj s możnosfou umyselne podsunutej nespravnej informacie, tzv. dezinformacie. Dalśim negativnym fenomenom sućasnosti je aj tzv. informaćny odpad. |e to velke mnożstvo udajov a informacii, które zaplnili miesto na pevnych diskov naśich poćitaćov, kde su ulożene informacie niekolko rokov nepoużite, teda informacie stare a dnes uż neaktualne. Pre efektivne ńadenie nepostaćuje, aby mai manażer len dostatok potrebnych informacii. Na kvalitne riadenie je rovnako dóleżite, aby mai k dispo-zicii kvalitne metody a vykonne prostriedky na spracovanie informacii pre pripravu rozhodnuti. Za ućelom efektivneho vyużivania informacii sa v pod-nikoch poużivaju informaćne systemy, których ulohou je produkovat’ kva-litne a relevantne informacie potrebne pre ńadiaci proces. Pń ńadeni podniku v sućasnom dynamickom trhovom prostredi je nevyhnutna pravidelna Informaćny system podniku 339 analyza situacie v podniku a nasledna synteza ńadiaceho posobenia. Take-to naroćne ulohy móżu kvalifikovani manażeri ńeśit’ v realnom ćase len za pomoci ICT, kvalitneho komplexne chapaneho informaćneho systemu IS (Jhtbtmańon System), systemoveho pnstupu a vhodnych metod systemovej analyzy a syntezy. 2. Informaćny system Dóleżite miesto vo vśeobecnom systeme nadenia prosperuj uceho podniku ma aj kvalitny informaćny system (IS). V systeme riadenia podniku móżeme informaćny system chapat ako system pozostavajuci z fudi, techni-ckych a programovych prostriedkov na zabezpećenie zhromażdovania, pre-nosu, układania, vyberu, spracovania, distribucie a prezentacie informacii pre potrebu rozhodovania.3 |eho ulohou je zabezpećit dostatok relevantnych, spravnych a presnych informacii v potrebnych terminoch a v pożadovanej formę na pripravu rozhodnuti. V użśom vyzname (programovo-technicke chapanie) sa pojem informaćny system ćasto poużiva len na oznaćenie systemu programov pre pracu s udajmi. V śirśom yyzname (manażersky phstup) je ale informaćny system urćeny na zabezpećovanie informacii potrebnych na riadenie. Informaćny system spravidla tvoria tieto zakladne zlożky:4 1) podsystem zhromażdovania udajov, 2) podsystem prenosu udajov, 3) podsystem pamatania a uchovavania udajov, 4) podsystem vyberu udajov, 5) podsystem analyzy a spracovania udajov, 6) podsystem prezentacie a distribucie informacii. IS musi zabezpećit nielen spracovanie udajov, ale aj komplexne spraco-vanie informacii t.j. vyhladavanie, zhromażd’ovanie, prenos, uchovavanie, analyza a transformacia udajov na vierohodne informacie, vyber a distńbuciu informacii pre potreby ńadiaceho manażera. Vśetky tieto procesy musia byt zahmute v globalńej architekturę informaćneho systemu podniku. Miesto informaćneho systemu v systeme ńadenia a zlozitosf jeho prvkov a vazieb je naznaćena na obr. 1. Globalna architektura predstavuje zakladny navrh a koncepciu IS ako celku. Musi byf dósledne podporena prvkami ćiastkovych struktur. Ciastko-ve architektury tvońa detailne navrhy IS z hladiska rożnych dimenzii. Ciela-vedome budovanie a previazanie ćiastkoyych architektur a ich komponen- 3 M. M.ijl.in, \/ i':. /V . Sprint, Bratislava, 2003. 4 M. Sedläk, Zakłady manaf;menftt. Bratislava, Edicia ekonomia 2001. 340 Michał Jenco, Ludmila Łysa tov, podia pokynom manażmentu podniku, by mało presne yymedzit’ a urćit ich vlastnosti, ich vzajomne vztahy a teda aj vlastnosti informaćneho systemu ako celku. 5 ? N 5 Informaćny I; I Informacje i Poruchy 5 system i ; " j. o poruchach IS 1 .ĘBSBW JW i * VSTUP ś ^ 2 5 ( Manażer Riadeny vonkajsic 1 4 ? objekt informacie % . ^ 5 3 . , Spatna yazba - ynutome informacje__________________________,, Obr. 1. Informaćny system v systeme riadenia Zdrój: \ lasluć spracovanie. Medzi najdóleżitejśie ćiastkove architektury informaćneho systemu pa-tria:5 • Funkćna architektura - je navrhom hierarchie funkcii informaćneho systemu. • Procesna architektura — predstavuje navrh sledovanych procesov v podniku (organizacii), musi presne yymedzit’ ake budu yyzeraf siete a postupy neautomatizovanych ćinnosti a funkcii IS, ako budu organizaćne a techni-cke prvky reagovat’ na urćitu datovu, informaćnu, ćasovu, pripadne mimo-ńadnu udalosf. • Datova architektura - je navrhom datovej zakladne podniku, t.j. dato-vych objektov a ich vazieb, systemu a formę databazovych tabuliek a ich fy-zickeho ułożenia. • Technologicka architektura - technologicke ńeśenie IS (klient/server architektura, trój urovńova architektura, ’ standardy użivatelskeho rozhrania a pod. • Softverova architektura — urćuje zakladnu jednotnu softverovu platfor-mu, z akych softverovych modulov bude IS postaveny, ake va’żby su potreb-ne medzi modulmi. • Hardverova architektura - urćuje typy, poety a vazby hardverovych komponentov. 5 J. Vonśek, Strategicke h\eni informacmho systemu a systemovd integrace, Praha 2003, s. 163. Informaćny system podniku 341 Nezastupitelne miesto nadiacich pracovmkov je prave pn tvorbe struktury IS podniku, kde musia jasne formulovat pożiadavky na strukturu, jed-notlive podsystemy, ich funkcie, typy pożadovanych informacii, formu pre-zentacie informacii a pod. Architektura informaćneho systemu ma pre IS rovnaky vyznam, ako plan budovy pre jej vystavbu, udrżbu a opravu. Pri vyvoji a vystavbe IS su niekedy zlożite informaćne systemy budovane bez akejkolvek architektonickej predstavy. Architektura by mala podporovat kva-litativne vlastnosti IS podniku ako su strategicka orientacia, adekvatne fun-kćne spektrum, integracia, otvorenost, jednoduchost’ flexibilita, żivotnost a efektivna prevadzkyschopnost’. Informaćny system prosperujuceho podniku zabezpećuje integraciu zakladnych funkcii riadenia. Manażerske funkcie — podstatne ćinnosti (ma-nażerske procesy) v oblasti pósobenia manażera sa vżdy realizuj u v priestore a ćase. Matica zobrazenia manażerskych funkcii je zobrazena na obr. 2. Vertikalne polia naznaćuju postupnost a rozsah manażerskych funkcii. Hońzontalne polia matice naznaćuje dynamiku manażerskych funkcii a apli-kaciu jednotlivych priebeżnych funkcii v ramci każdej jednotlivej funkcie. MANAŻERSKE FUNKCIE Planovanie (Planning) Organizovanie (Organiku o) Vyber a rozmiestnenie spolupracovnikov (Staffing) Vedenie l’udi (Leading) Kontrola (Controlling) Paralelne - Priebeżne funkcie (Parallel - Continuous Function) Analyza (Analysis) Rozhodovanie (DeasionMaking) Realizacia (Implementation) Obr. 2. Matica zobrazenia manażerskych funkcii Zdrój: vlastna uprava podia L. Vodaćek, A. Rosicky, Infofwacnź s. 36. Praha 2003, Zvlastne postavenie na każdej funkćnej urovni ma funkcia rozhodovania. Każde chybne, alebo oneskorene rozhodnutie może maf obrovske nasledky. 342 MichałJenco, Łjidmila Łysa Vsetky informaćne systemy a podsystemy podniku spoloćne pósobia na znizovanie nakladov, zvysovanie produktivity a rozhodovanie ńadiacich pra-covmkov. Informacny system podniku je zo systemoveho pohladu systemom, v ktorom su vazby definovane ako prenaśane informacie. jednotlive prvky systemu możno chapat ako miesta transformacie informacii. Dobry ma-nażer musi predpokladaf a rozpoznat zlożitost a dynamicke zmeny v strukturę vazieb a prvkov uvedeneho podniku które uż nie je możne analyzovat klasickymi metodami. 3. Modely v informaćnom systeme Sućasfou systemu ńadenia podniku s pocitacovo podporovanym IS je aj disponibilne , hardverove a softverove vybavenie. To vytvara predpokla-dy na efektivnu aplikaciu exaktnych metód systemovej analyzy a syntezy akymi su napnklad modelovanie a pocitacova simulacia. V prospech apli-kacie metody modelovania hovori aj skutocnosf, że pri technologicko-or-ganizaćnych systemoch, medzi które patńa aj sućasne podnikove systemy, su experimenty s realnym systemom nakladne, naroćne a vo vacsine pripa-dov i nemożne. Pomocou experimentov na modeli riadeneho podniku, je możne zi-skat doleżite informacie o realnom riedenom systeme. System ńadenia, który vyużiva model riadeneho systemu na podporu rozhodovania je możno oznaćit ako system ńadenia s vnutomym modelom. Pn simulacii procesov v podnikovej sfere ide ćasto aj o simulaciu sućasne prebiehajucich determi-nistickych a stochastickych javov. Preto je możne vhodne vyużit kombinaciu analytickych aj śtatistickych modelov. Pre organizovanie simulaćneho expen-mentu je potrebne mat k dispozicii bazu potrebnych informacii a dat. Spolu-pracuj ucim podsystemom może byf datovy skład (Data. Warehouse). D'atovy skład podniku, niekedy nazyvany aj banka dat, może byf podsystem IS podniku vytvorenym śpecialne pre strukturovane dlhodobe układanie vybranych dat ziskanych z prevadzkovych systemov, informaćnych subsystemov podniku aż do urćenej hierarchickej urovne, ako aj podsystemov sledujucich kon-kurenćne jDrostredie podniku. Poużitie vnutomych simulaćnych modelov v informaćnom systeme, z hfadiska podpory rozhodovania, je vhodne predovsetkym pre exekutiv-ne informaćne systemy EIS (Executive Information Systems) na stratęgickom stupni ńadenia. Vyużivaju sa aj v informaćne systemy pre ńadenie MIS (Management Information Systems) poużivane na taktickom stupni ńadenia, ale aj v’specifickych expertnych systemoch ES (Expert Systems). Menej su vhod- Informaćny system podniku 343 ne pre tzv. Transakćne system nadenia TIS (Ttansaction Infbimation Systemś), kde uż nie je potrebna zlożitejśia analyticka ćinnost. Pń aplikacii modelov v IS pre vrcholove nadenia je potrebne rozlisovat exekutivne informaćne systemy EIS, urćene na strategicke rozhodovanie, kde manażment zaujimaju predovsetkym exteme informacie z oblasti technickej inovacie, oblasti trhu, bank, politicka situacia, konkurencia a pod., ako aj strategicke informaćne ’ systemy aplikuj uce najnovsie informaćne’ technologie do vnutra podniku, do najnovsich technologii vyroby, których delom je zvysenie konkurenćnej schopnosti podniku.6 Na urovni exekutivneho riade-nia je teda możne odliśit dve skupiny modelov. Prvu skupinu tvoria modely pre vrcholovy riadiaci system zamerane na optimalizaciu vnutomych proce-sov v systeme, urćene pre strategicke rozhodovanie v podniku (s cielom zi-skat strategicka vyhodu, zvysemm konkurenćnej schopnosti podniku pomo-cou najnovsich technologii). V druhej skupine su modely pre tzv. strategicke exekutivne ńadenie zamerane do extemeho konkurenćneho trhoveho pro-stredia, do okolia systemu. Aplikacii metod modelovania a pocitacovej simulacie je potrebne veno-vat pozomost uż pń priprave manażerov. Nejde o ućenie programovania zlo-żitych simulaćnych algoritmov, ale o pochopenie principov modelovania, śtatistickych analyz a simulaćnych experimentov. Ide o schopnost manażera cielavedome, s manażerskym nadliladom, smerovat pracu analytikov a exper-tov v oblasti IS, aby informaćny rozsah vysledkov, ich objektivnost a presno-st zodpovedali informaćnym pożiadavkam manażera. Univerzity pripravujuce manażerov tieto potreby akceptuju. Realizovane programy ućia manażera modelovat’ situacie v podniku alebo organizacii, navdiovat a realizovat prakticke rieśenia s pozitivnym ekonomickym vysled-kom. Pomocou vhodnych metód, postupov a nastrojov absolvent śkoly dokaże sledovat, analyzovat a hodnotit posobenie organizacie, podniku, alebo inśtitucie a jej zlożiek v podnikatelskom, inśtitucionalnom a spoloćenskom prostredi.7 Dobre pnpraveny manażer sa dokaże rozhodovat, rychło sa pnsposobovat’ novym situaciam, osvojovat si odvetvove a sektorove zvlastnosti, identifikovat a analyzovat ńadiace aj vecne problemy. 4. Potreba zmeny pristupu k IS Aj v sućasnosti stale pretrvavaj u niektóre problemove aspekty informaćnych systemov podniku, alebo organizacie. Zmena v pohlade manażerov na IS może priniest velky użitok. Każdy manażer by sa mai zamysliet’, ći niektóre 6 E. Dudinska, Mana^ersko, informatik, Kosice 1996, s. 57. 7 M. Prużinsky, Studijnjprogram mana^tnent, Rużomberok 2005, s. 4. 344 Michał Jenco, Ludmila Łysa z problemov nie su aj v jeho podniku. Medzi problemove miesta sućasnych informaćnych systemov podnikov patna predovsetkym:8 • Precenovanie toho ćo może byt dosiahnute rychło a nedocenenie dlho-dobych vplyvov a vyznamu IS. • Chybne postavena globalna podnikova strategia v oblasti informacii (kde nie je dobra globalna podnikova strategia tam nić nepomoże). • Budovanie IS/ICT bez jednotnej koncepcie. • Podcenenie ućasti manażmentu pń tvorbe IS. • Povrchna śpecifikacia pożiadaviek na IS (horuci zemiak). • Podcenenie vyznamu IS pre zaistenie konkurencieschopnosti. • Podcenenie dorazu na organizaćnu architekturu IS. • Riadenie IS delegovane na phliś nizku uroven podnikovej hierarchie. • Riadenie IS oddelene od riadenia organizaćnych zależitosti podniku. • Podcenenie oponentur, testovania a preverovania IS. • Setrenie na prevadzkovych nakladoch nefiinkćnych IS namiesto napravy. • Mala angazovanost vrcholoveho vedenia pń zavadzani a inovacii IS. • Precenenie vyznamu metodik a nastrojov tvorby IS namiesto poużitia zdraveho rozumu. • Nedostatoćna priprava uzivatelov a priprava verejnosti. Pozomost je potrebne venovat aj najnovsim informaćnym technológiam. Napńek tomu że na trhu je dostatok softverovych produktov vytvarajucich technologicke jadro IS, napnklad od fińem SAP, Baan, Oracle, BSC, SSA, Diatryma, PragoData a inych, spickove podniky vyvijaju aj vlastne systemy, alebo subsystemy. Dóvod je jednoduchy - nechcu byf priemer, chcu byf lepsi ako konkurencia, chcu byf o krok vpredu. Z aver Manażersky ńadiaci system możno charakterizovat’ ako centralizovany a pocitacovo podporovany system s kvalitnym informaćnym systemom a so sustavou modelov a śpecialnych systemov, które poużivaju manażeń pń ńa-deni podniku. Tvoń ho sustava previazanych systemov z których każdy może obsahovat’ hore uvedene zakladne komponenty IS, śpecialne softverove produkty, ale aj pre ńadenie potrebne śpecificke prvky. Pre podporu rozhodo-vania manażerov su vhodne simulaćne" modely pre spracovanie zlożitych in-formaćnych pożiadaviek. Podsystem modelov je zamerany na sledovanie a hodnotenie ćinnosti podniku, podporu operativneho ńadenia, ale predovsetkym na strategicke prognozovanie a rozhodovanie. 8 J. Vonsek, Strategicke n^eni informacniho systemu a systemova integrace, Praha, 2003, s. 77-92. Informacny system podniku 345 Najdolezitejsie ulohy pre budovanie a pracu IS must zadavat manazer. Ak system riadenia podniku s modemym informacnym systemom bude ciefa-vedome zabezpeceny zo stranky personalnej, technickej, programovej a or-ganizacnej (opatrenia pre efektivne vyuzitie subsystemov a poskytnutych in-formacii), prinesie podniku velky ekonomicky efekt. Na druliej strane je dolezita neustala priprava manazerov na efektivne vyuzivanie moznosti me-niacich sa IS. Bibliografia Droppa M., Lysa L., Moddovameahodnoteniezmien, Zilina 2005. Dudinska E., Manazersko, mfbtmatika, Kosice 1996. Kamp D., Manazer21. stoleti, Praha 2000. Majtan M., Manazment; Bratislava 2003. Neuschl S., Moddovame a. skniMde, Bratislava 1988. Pruzinsky M., Studijnypmgcammanazment, Ruzomberok 2005. Sedlak M., ZaMatfyrnanazmento, Bratislava 2001. Vorisek, J., Stmtegicke nzeni mfotmacruho systemu a systemova integmce, Praha 2003. Vodacek L., Rosicky, A., In£bmiacnimanagement Praha 2003. Summary This article describes die problems of information, information systems of companies and die specific simulation models in a system for support decision of managers. An information system is not only from the HW and SW, but the most important is the structure, hierarchy and organization principle of functionality .The first and die most important task of manager work is to determine die main functionality, incoming resources and compatibility options. The managers have to know the characteristics of information system of dieir company for better using tiieir possibilities. In die last part die audiors say about some problems in a relation among managers and information system, because the change of this relation and systematic education of manager is very important. Stanisław Piocha, Joanna Dyczkowska Planowanie obsługi klienta w procesie zaopatrzenia przedsiębiorstwa Wprowadzenie jednym z największych wyzwań, przed jakimi stoją menedżerowie, jest utrzymanie przewagi konkurencyjnej na rynku przy jednoczesnym dotrzymywaniu kroku zmianom dotyczącym jakości obsługi klienta. Zarządzanie obejmuje cztery podstawowe funkcje: planowanie i podejmowanie decyzji, organizowanie, przewodzenie oraz kontrolowanie. Trzeba koniecznie zauważyć, że funkcje zarządzania nie zawsze pojawiają się w takiej kolejności. Prawdopodobne jest, że w dowolnym momencie menedżer będzie uczestniczył jednocześnie w kilku różnych typach działalności. Szczególnie jest to widoczne w procesie zaopatrzenia. 1. Wprowadzenie do procesu zaopatrzenia Procesy zaopatrzenia rozpoczynają się w zasadzie wraz z momentem powstawania potrzeb w przedsiębiorstwie. Aby je zaspokoić, sfera zaopatrzenia musi odnaleźć na istotnym rynku zaopatrzeniowym potencjalnych dostawców i wybrać spośród nich tych, którzy są w stanie jak najlepiej dostosować się do wymagań partnera. Celem badania rynku zaopatrzeniowego jest w związku z tym poszukiwanie i znalezienie alternatywnych dostawców. Najbardziej doniosłą spośród zmian w podejściu do zarządzania, jakie miały miejsce w ostatnich latach, jest położenie nacisku na strategię zapewniającą najwyższą postrzeganą wartość dla klienta, jedną z koncepcji, szczególnie rozpropagowaną przez M.E. Portera, jest „łańcuch wartości”. Porter pisze: „istotę przewagi konkurencyjnej nie można zrozumieć postrzegając ją jako całość. Przewaga konkurencyjna wypływa bowiem z szeregu dyskretnych czynności, jakie przedsiębiorstwo realizuje w projektowaniu, produkcji, marketin- 348 Stanisław Piocha, Joanna Dyc-~kowska gu, dostarczaniu i obsłudze swoich produktów. Każda z tych czynności może przyczynić się do relatywnej pozycji kosztowej przedsiębiorstwa na rynku, jak i stworzyć postawę jego zróżnicowania. Łańcuch wartości dokonuje dekompozycji na strategiczne istotne czynności (sfery działalności) w celu zrozumienia kształtowania się kosztów oraz istniejących i potencjalnych źródeł zróżnicowania. Przedsiębiorstwo osiąga przewagę konkurencyjną realizując te strategiczne istotne czynności taniej lub lepiej od konkurentów”1. Przy podejmowaniu decyzji dotyczących zakupów niezawodności dostawy przyznaje się często priorytet przed poziomem cen nabywanych dóbr. Obok funkcji wpływających na poziom kosztów i spełniających specyficzne życzenia strony popytu pojawia się dodatkowo funkcja aktywnego oddziaływania na rynek, co w rezultacie przyczynia się do zwiększenia wielkości obrotów. Zadaniem logistyki zaopatrzenia jest kształtowanie, sterowanie, regulacja i kontrola całkowitego przepływu materiałów i informacji od dostawców do przedsiębiorstwa, przy uwzględnieniu optymalizacji celów sfery zaopatrzenia, gospodarki magazynowej, transportu i produkcji, ze względu na cele ogólne. Zmieniające się systematycznie struktury rynku wymusiły działania adaptacyjne do nowych warunków. Klasyczna gospodarka magazynowa, która musiała utrzymać niezbędne zapasy materiałowe i części zamienne dla zabezpieczenia produkcji, rozwinęła nowe idee. W produkcji zaczęto oferować zupełnie nowe, dotychczas niestosowane lub zgoła nieznane materiały. Poziom obsługi dostaw został wyraźnie zróżnicowany według nowych metod analitycznych. Zamiast magazynowania i transportu wewnątrzzakładowego rozpoczęto organizację dostaw synchronizowanych z procesami produkcyjnymi. Przez zaopatrzenie należy rozumieć kompleksowe gospodarowanie wszystkimi niezbędnymi czynnikami produkcyjnymi w przedsiębiorstwie2. Przedmiotami zaopatrzenia są: materiały, dobra inwestycyjne, usługi, siła robocza, środki finansowe i prawa. Gospodarka materiałowa obejmuje materiały, dobra inwestycyjne i usługi o zróżnicowanym charakterze, które są następnie zagospodarowane przez następujące funkcje: planowania i sterowania, zakupów, transportu, gospodarowania zapasami oraz odzyskania materiałów i surowców wtórnych. 2. Logistyka zaopatrzenia artykułów sezonowych na przykładzie przedsiębiorstwa z Pomorza Środkowego Należy stwierdzić, iż koncepcja zarządzania łańcuchem dostaw w rzeczywistości jest rozwinięciem zasad logistyki. W kształtowaniu łańcucha 1 M.E. Porter, Competitim Adnantage, Free Press, 1985, s. 38. 2 Por. Ch. Schulte, LogżstżŁ Wege %itr optimienmg idea Materia!—und Informationsflm-ses, Wyd. Miinchen, 1991, s. 2. Planowanie obsługi klienta w procesie zaopatrzenia przedsiębiorstwa 349 dostaw w formie systemów logistycznych przenikających przedsiębiorstwo i wykraczających poza jego granice prawne ujawniają się w sposób wyraźny, charakterystyczne dla rozwiniętej koncepcji orientacje, tj. orientacja systemowa, orientacja przepływowa oraz orientacja funkcjonalno-przekrojowa. Stwarza to możliwości i wspiera dążenia do osiągnięcia optymalnych rozwiązań z punktu widzenia całego systemu logistycznego, harmonijnych i szybkich przepływów towarowych wzdłuż łańcucha dostaw przy informatycznym powiązaniu wszystkich uczestników łańcucha dzięki wykorzystaniu spedytora, który pełni rolę operatora logistycznego, jest to szczególnie widoczne przy importowaniu towarów z dalekiego wschodu, np. z Chin. Możliwe jest uniknięcie konfliktów między sferami danego przedsiębiorstwa oraz między przedsiębiorstwami, powstających przy krótkowzrocznym podejściu do problemu konkurencji3. Idąc dalej tym tokiem myślenia, sugeruje się, że łańcuch dostaw bardziej precyzyjnie można zdefiniować jako: „sieć powiązanych i współzależnych organizacji, które działając na zasadzie wzajemnej współpracy wspólnie kontrolują, kierują i usprawniają przepływy rzeczowe i informacji od dostawców do ostatecznych użytkowników”4. Na sposób zarządzania logistyką wpływa wiele czynników. Trzy z nich wydają się najważniejsze: szybkie reakcje na potrzeby klienta, rzetelność w działaniu (niezawodność) i relacje z partnerami (tzw. 3R5). a) W procesie kooperacji przedsiębiorstw jest zauważalny pozytywny trend do wzbogacania i różnicowania oferty usługowej przez przedsiębiorstwa i instytucje świadczące usługi logistyczne drogą rozszerzania podaży usług o dodatkowe świadczenia. b) Występujące w odpowiednim czasie dyspozycyjność, dokładność oraz jakość wymienianych informacji stanowią najważniejszy wymiar serwisu dostaw w powiązaniu między kooperującymi przedsiębiorstwami. c) Partnerska forma współpracy stała się czynnikiem determinującym rosnące oczekiwania i możliwości uczestników kanału logistycznego poprzez wprowadzanie rozwiązań dotyczących: poprawy jakości, dzielenia się innowacjami, obniżki kosztów oraz zintegrowanie harmonogramów produkcji i linii spedytora. Sukces danego łańcucha dostaw będzie zależał od tego, czy jego uczestnicy będą stale poszukiwać wzajemnie korzystnych rozwiązań opartych na zaufaniu i długofalowej współpracy. 3 Por.: H. Pfohl, Interorganisatorishe Probleme in der Logistikkette. Management der Lo-gistikkette. Kostensenkung- Leistungssteigerung-Erfolgspotential, Erich Schmidt Verlag, Berlin 1994, s. 203. 4 J. Atiken, Supply Chain Integration mithin the Context of a Supplier Association, Cran-field University, 1998, s. 28. 5 Z ang. responsiveness, reliability, relationships. 350 Stanisław Piocha, Joanna Dyc-~kowska O znaczeniu intensyfikacji procesu kooperacji przedsiębiorstw w realiza- cji zadań logistycznych świadczy zestaw przedsięwzięć stymulujących dążenia do ściślejszych powiązań między dostawcami a odbiorcami (klientami). Przykładem jest importowanie co roku tych samych lub ulepszonych produktów wytworzonych u tych samych dostawców. Stała współpraca z dostawcami powoduje wzrost importu towarów zimowych w całym przedsiębiorstwie w każdym roku o ponad 10 kontenerów 20-calowych, które są zamawiane w lutym, by mogły być wyprodukowane w kwietniu, maju i czerwcu; wysyłanie towarów z Dalekiego Wschodu następuje w lipcu i sierpniu. Okres spedycji wraz z ocleniem to 5-6 tygodni, towar trafia więc do magazynów z końcem sierpnia i września. Marzec to miesiąc zamawiania przez producentów materiałów do wyszycia odzieży zimowej. Tabela 1. Sprzedaż i planowanie procesu zaopatrzenia w niektóre produkty sezonowe Nazwa asortymentu Stan 03.2004 Import 2004/2005 Sprzedaż 2004/2005 Import 2005/2006 Sprzedaż 2005/2006 Plan import. 2006/2007 Czapki zimowe 10480 28944 29121 16992 24240 27072 Kamizelka BeeM 474 21250 21000 23500 22762 26500 Kurtka BeeM 65 9500 7946 4100 4528 5000 Ubranie eSo 998 1050 1760 7500 7791 12000 Ubranie WueM 509 6600 6310 5850 4765 3200 Źródło: opracowanie własne na podstawie wybranego przedsiębiorstwa Pomorza Środkowego. Błąd w okresie planowania i prognozy sprzedaży w lutym na sezon zimowy może skutkować brakiem danego produktu, a więc utraconą sprzedażą lub zbyt dużym zapasem i zamrożeniem kapitału w produktach sezonowych. Zmniejszony import czapek zimowych ze względu na duże stany w roku 2004 r. spowodował brak towaru i spadek sprzedaży. Wejście dwóch importerów z produktem podobnym do kurtki BeeM o niższej cenie to powód spadku o 43,02%. W niewielkim stopniu było to przewidziane i towaru zaimportowano 56,84% i można stwierdzić, że pomimo spadku sprzedaży przedsiębiorstwo zyskało, gdyż sprzedało część zapasów z 2004 r. Kamizelka BeeM to towar, którego importer sprzedał tyle, ile zaimportował, a towar był do końca sezonu, czyli do stycznia 2006 r. Ubranie eSo to produkt trafiony w aspekcie marketingowym, jest to gwiazda według analizy portfolio. Ubra- Planowanie obsługi klienta w procesie zaopatrzenia przedsiębiorstwa 351 nie to przyjęło się na polskim rynku i następuje wzrost w każdym sezonie. Tylko w przypadku ewentualnego skopiowania tego ubrania przez konkurencję może nastąpić załamanie w następnym sezonie. Ubranie WueM to, w analizie portfolio, produkt zwany „psem”. Spadek w tym produkcie to skutek wejścia i spadek cen oddychających a nie przepuszczających wody, gdyż ubranie WueM jest szyte z poliestru pokrytego PCV i przy wykonywaniu pracy człowiek się w nim poci, skutkiem tego są różnego rodzaju przeziębienia. Wychodząc z ogólnych założeń i zadań, podkreślających rosnące znaczenie zarządzania łańcuchem dostaw, można wskazać na wiele istotnych korzyści wynikających z zastosowania tej koncepcji zarządzania, powstających zarówno po stronie odbiorców, jaki dostawców (rys. 1). Korzyści po stronie odbiorców (klientów) Korzyści po stronie dostawców - Poprawa jakości - Redukcja kosztów - Krótsze terminy dostaw - Wcześniejsze reagowanie dostawców - Poprawa zdolności konkurencyjnych - Wyższa rentowność - Elastyczna realizacja i rozwiązanie problemów Zarządzanie łańcuchem dostaw poprzez integratora (spedytor) - Większe rozmiary, pojemność - Długoterminowe umowy - Poprawa jakości, redukcja kosztów, skrócenie czasu trwania cyklu - Stabilniejsze przewidywania - Wcześniejsze informacje planistyczne - Wyższy zysk - Pewność i wzrost Rys. 1. Potencjalne korzyści związane z zastosowaniem koncepcji zarządzania łańcuchem dostaw. Źródło: T. Zellweger, Aitfoaiten von „ World dass”— Ueferketten, ,Jahrbuch der Logistik”, Dii-selldorf 1995, s. 55. Zastosowanie koncepcji zarządzania łańcuchem dostaw wymaga jednak przy współpracy między odbiorcami a dostawcami nowej orientacji opierającej się na integratorze łańcucha dostaw, jakim często jest spedytor, w tym przypadku międzynarodowy, gdyż opóźnienie może spowodować utratę sprzedaży produktów sezonowych. 3. Planowanie obsługi klienta w okresie jesienno-zimowym na przykładzie przedsiębiorstwa z Pomorza Środkowego Strategia ustalania cen po raz pierwszy łączy się ściśle z cyklem życia produktu i zmiennością stosownych w nim strategii cenowych. „W fazie wpro- 352 Stanisław Piocha, Joanna Dyc-~kowska wadzenia produktu na rynek ustalenie właściwej strategii cen zależy od niepowtarzalności produktu i od potencjalnego okresu tej niepowtarzalności. Produkty o niewielkim zakresie nowości powinny uwzględniać ceny substytutów”6. W przypadku czapek zimowych cena została ustalona na niskim poziomie ze względu na pozyskiwanie nowych klientów i dużą substytucyjność na rynku polskim tego produktu. Druga sytuacja występuje wówczas, gdy firma musi zmienić ceny pod wpływem zmian cenowych, których dokonał rynkowy konkurent. Zmusza to do szybkiej reakcji bądź to w postaci obniżki cen, bądź zastosowania innej strategii nie cenowej, która może być konkurencyjna. We wrześniu 2005 r. rozpatrywane przedsiębiorstwo wprowadziło 10% obniżki cen na kurtkę BeeM, gdyż konkurencja w tym samym okresie wprowadziła podobny produkt po cenie niższej 0 5%. W przypadku ubrania eSo wprowadzono natomiast innowację: możliwość wyboru do spodni zimowych typu ogrodniczki wybór kurtki typu szwedzkiego lub „parka” oraz przy jednorazowym zakupie 100 szt. 15% rabatu. Trzecia sytuacja rynkowa, która zmusza do zastosowania określonej strategii rynkowej, występuje wówczas, gdy firma sama inicjuje zmianę cen z uwagi na zbyt mały popyt lub dużą rozbieżność między ceną a kosztami. Najczęściej owe zmiany łączą się ze wspomnianym już cyklem życia produktu lub presją zewnętrznych warunków ekonomicznych, jak ma to miejsce w przypadku schodzącego produktu ubrania WueM w okresie sezonu jesień-zima 2005/2006. W celu zminimalizowania kursu walutowego dolara w okresie dostaw cenę na produkty ustala się w momencie wejścia towaru na magazyn; np. cena dolara we wrześniu 2003 - 3,9 zł, w tym samym okresie w 2004 - 3,5 zł lw 2005 r. - 3,15 zł. Rys. 2. Wpływ struktury kursu dolara w przedsiębiorstwie na cenę produktu sezonowego Źródło: opracowanie własne na podstawie wybranego przedsiębiorstwa z Pomorza Środkowego. 6 H. Mruk, B. Pilarczyk, B. Sojkin, H. Szulce, Vodstany marketingu, Wyd. AE, Poznań 1995, s. 169. Planowanie obsługi klienta w procesie zaopatrzenia przedsiębiorstwa 353 Klasyfikacja stosowanych strategii cenowych jest trudna zarówno z uwagi na różne znaczenia, jak i na przyjęte kryteria, według których się je dokonuje. Przyjmując jako kryterium metody ustalania cen, można wyróżnić strategie cen: orientowanych na koszty, orientowanych na popyt, orientowanych na konkurencję oraz strategię cen dla grupy produktów jednej firmy, między którymi występują relacje popytowe i kosztowe. Istotnym kryterium klasyfikacji jest polityka cen. Przyjmując to kryterium, można wyróżnić strategie cen wysokich, średnich i niskich. Rys. 3. Przyjęcie i realizacja zlecenia na produkty sezonowe Źródło: opracowanie własne na podstawie zamówienia towaru w przedsiębiorstwie Pomorza Środkowego. Rozwój dostawcy powinien obejmować analizę systemów i procedur pod kątem lepszej integracji z odbiorcą. Pokazuje to rys. 3, na którym widać wyraźnie, że system to nie tylko dostawca i odbiorca, ale również spedytor międzynarodowy, bank, a właściwie bank kontrahenta i odbiorcy; często dochodzi również spedytor krajowy i bank klienta, jeśli się zważy, że przewaga konkurencyjna coraz częściej jest wynikiem wydajności i skuteczności całego łańcucha zaopatrzenia, to oczywiste jest, że im bliższa współpraca pomiędzy dostawcą a odbiorcą na wszystkich poziomach, tym większe prawdopodobieństwo uzyskania tej przewagi. Podstawowym celem strategii logistycznej jest spełnienie wymagań klienta pod względem poziomu i jakości obsługi, generując przy tym niższe koszty dostaw produktów od dostawców. Służy do tego coroczna analiza stanów magazy- 354 Stanisław Piocha, Joanna Dyc^komka nowych, wprowadzania nowości i ulepszanie dotychczasowych produktów. Niestety, nigdy nie osiąga się stuprocentowej zgodności z oczekiwaniami klienta. Wymaga to jasnego i obiektywnego zrozumienia oczekiwań odbiorcy, a jednocześnie zobowiązuje dostawcę do kształtowania ich w postaci kanału komunikacyjnego, jakim jest promocja. Dla klientów przedsiębiorstwa z Pomorza Środkowego kluczowymi obszarami, w których określono standardy obsługi klienta, szczególnie w okresie jesień-zima niezbędne do złożenia zamówienia to: - czas cyklu zamówienia od momentu złożenia - 4 dni robocze; - dostępność zapasów - cały asortyment w okresie wrzesień-listopad; - kompletność zamówienia - szczególnie jeśli chodzi o kolor ubrania i rozmiar; - niezawodność dostawy — w momencie określenia terminu dostawy brak możliwości przesunięcia; ograniczenia wielkości zamówienia - minimum na 4 tys. zł a maksimum miesięczne obroty danego klienta; - procedury dotyczące reklamacji - zachowany czas 14 dni; - wygoda składania zamówienia - poprzez Internet lub telefonicznie; - informacje na temat stanu realizacji zamówienia - w trakcie szykowania do wysyłki, u spedytora, w miejscu odbioru; - częstość dostawy — codziennie pod warunkiem, że spełnione są wymagania minimalnej kwoty zamówionych towarów. Wszystkie wymienione kwestie zostały ułożone w odniesieniu do wymagań klienta. Dzięki realizacji procesu zaopatrzenia jest możliwa obsługa klienta zgodnie z jego oczekiwaniami, co pozwala na osiągnięcie przewagi konkurencyjnej. Podsumowanie Obsługa klienta to jedna z najpotężniejszych broni, jaką posiada przedsiębiorstwo w walce z konkurencją, jakość obsługi klienta zależy w głównej mierze od umiejętnie opracowanego i właściwie zarządzanego systemu logistycznego. W odniesieniu do produktów sezonowych nie ma miejsca na błędy, gdyż możliwość dostawy w przypadku braku towaru to marzec następnego roku lub możliwości sprzedaży — następny sezon jesienno-zimowy, który określa się na miesiące wrzesień-listopad. Efektem wszystkich działań w sferze dostaw jest efektywna obsługa klienta przy maksymalnym zysku (jak największej sprzedaży w okresie IX-XI) i minimalnych kosztach (najniższych stanach magazynowych możliwych do przyjęcia w okresie XII-I). Osiągnięcie doskonałości w sferze obsługi klienta jest niemożliwe bez zintegrowanego systemu zaopatrzenia od dostawców. Planowanie obsługi klienta w procesie zaopatrzenia przedsiębiorstwa 355 Bibliografia Atiken ]., Supply Chain Integration within the Context of a Supplier Association, Wyd. Cranfield University, 1998. Mruk H., Pilarczyk B., Sojkin B., Szulce H., Podstawy marketings, wyd. AE, Poznan 1995. Pfohl H., IntetoiganisaiDrishe Рю Ыете in der Logistikkette. Management der Logistikkette. Kostensenkung — Leistungssteigerung — Edblgspotmtid, wyd. Erich Schmidt Verlag, Berlin, 1994. Porter M.E., Competitive Advantage, wyd. Free Press, 1985. Schulte Ch., Logjstik Wqg zur Optimierung idea Matenal - und Informationsflusses, wyd. München 1991. Zellweger Т., Aufbauen von „Wodd dass” - Lieferketten, wyd. „Jahrbuch der Logistik”, Düselldorf, 1995. Summary Supply processes are very imported for the firm. This is a special problem with season products, because die firm should be sell between IX-XI and minimum stock on next month. Tbanks to supply process is possible customer service and high profit for die firm. Cząść V Z doświadczeń zarządzania edukacją Gyorgy Venter State of the Environmental Conscious Behaviour Results of a regional research According to die aims of die research diere were multi-level experience exchanges in Szabolcs-Szatmar-Bereg County between die local schools and dieir state and social organizations to get information about local environmental conditions, and the dimensions of environmental education and environmental conscious behaviour, e.g. background factors, local social conditions, personal and property conditions, organizational frames, and activity elements of environmental education. Quantitative and qualitative methods were also applied during the research, e.g. surveys, content analyses, and statistics. 1. Theoretical Approach The development of environmental education in Hungary is in the main stream of global and European efforts. There are more and more effective co-operations between the local civil powers and the governmental political aims. Environmental education is a process which aims to make people have an environmental conscious attitude all over the world, and pay attention to the environment and all the concerning problems. It needs knowledge, attitude, skills, motivation, and to be determined to solve and prevent problems in both individual and communal fields (Victor 1998). Environmental education can be effective and successful only if it has proper social background. Thus in environmental education, both in public education and social practice diere is needed directiy or indirectly a kind of educational and attitude changing activity which calls attention to environmental problems and dieir consequences. Furdiermore, principles which serve as die bases of environmental education for preservation are also needed. The principle of the holistic approach, the principle of integration, the 360 Gydrgy I renter principle of duration, die principle of using and preserving natural sources simultaneously, die principle of prevention and precaution, the principle of preserving adaptation forms, the principle of using the local resources, the principle of environment-adequate use, the principle of preserving stability and plurality, the principle of non-tinancial profit, die principle of conservation use and recycling, the principle of subsidiarity, and die principle of coexistence all suit die above mentioned criteria. Today environmental education unites the natural, human-made and social-environmental aspects as well. In the previous decades it appeared in our dynamically changing society that social changes have a great influence on the individual and social relations to environment, and the issues of education. 2. The sample of the research, and the model of environmental education In the course of the research the surveys for school directors involved nineteen topics, and the surveys for pupils involved eleven ones. Open questions gave die opportunity for bodi closed, partly closed and answers expressing individual opinions. Content analysis were used for processing die open answers, and a category system was created for showing frequencies. Thus die processing after content analysis involved 162 variables. Concerning die research sample, 176 institutions (primary schools, vocational schools, special vocational schools, gymnasiums, vocational technical schools) from the 291 ones furnished data. In case of die institutions the inclination to answer the questions was 60 percent, in case of pupils 56 percent. During the modelling of environmental education we tried to find the factors diat played role in forming an environmental conscious behaviour appearing in everyday life bodi at home and in the family. There was also made an attempt to explain the environmental conscious behaviour widi independent variables. In our model die environmental conscious behaviour was die dependent variable. The independent variables were die followings: information getting sources about environmental problems, the frequency of talking about environmental protection in the class, the sources of environmental protection knowledge connecting to school, and experiences from camps and extracurricular lessons dealing with environmental protection. The influence of 16 independent variables on environmental conscious behaviour variable was analysed. During the linear regression analysis with the forward mediod we got 8 variables from die 16, which can be seen in die following chart. State of die Environmental Conscious Behaviour Results. 361 Talking in the class Televisiol Parents, siblings Special subjects Excursions Study ENVIRONMENTAL CONSCIOUS BEHAVIOUR Consultation lessons with the form-master Talking to the classmate during the breaks According to diese variables die induence of talking in die class, television, parents, brodiers, sisters and special subject lessons were important. The induence of die odier four variables, despite die fact diat diey were significant, was weak as die partial regression coefficient was under 0,1. The above mentioned 8 variables explain 91,3 percent of the variance of the environmental conscious behaviour. Friends, acquaintances, newspapers and the Internet did not proved to be important sources of information for pupils, and neither the day-time homes nor the study circle and science camps supported knowledge connected with environmental protection or formed the environmental conscious behaviour. The concept of environmental conscious behaviour can be described by the following 3 categories: - occurrence of environmental conscious consumption (water and electricity economy, environmentally friendly products, buying bio-products, car use); - occurrence of environmental conscious activity (selective waste collection, selecting dangerous waste, cleaning die streets and local environment, participation in local environmental protection actions and school environmental protection programmes); - occurrence of attitudes to environment (watching nature films, family excursions, taking care of plants and animals, feeding birds in winter, talking about environmental protection). Analysing the model furdier, i.e. dividing die dependant variables of environmental conscious behaviour into diree parts, die following tilings appeared: - television has an effect on creating the environmental conscious activity 362 Gydrgy I 'enter talking about environmental protection in die class has die same effect on die change of attitude and environmental conscious activity, but has a smaller induence on consumption habits; - the induence of parents, brodiers and sisters in all die diree delds were almost die same - as opposed to it, the environmental protection knowledge from special subjects has induence only on consumption habits. It was also examined what correlation is in case of adaptability and background variables: gender, class and settlement. As a consequence, the forecast power of the model does not depend on die age of pupils (school year). Concerning the gender there are signidcant differences. In case of gids die model is more reliable in all diree categories of environmental conscious behaviour, and there is a bit weaker correlation concerning the type of settlement. 3. Results and Suggestions According to pupils’ opinions we could describe dieir families’ consumption habits concerning environment, environmental conscious activity, attitude to environment and behaviours, habits and scales of values, which contributed to its development. Through these samples we could also describe the status and the stage of die development of die families’ environmental conscious behaviour. According to pupils’ classification, the lifestyle of die families living in the country was much more environmental conscious then the one of die families living in towns. It was particularly true concerning their environmental activity. Children living in the country talked about buying environment-friendly and bio-products more often. Pupils think that die consumption habits, the activity and responsibility for environment are much more favourable in case of a countryman than a city man. State of die Environmental Conscious Behaviour Results... 363 The participation of die families in school programmes was also examined. We have found that die rate of parents being involved in die programmes considerably depends on the age of the pupils and the type of the settlements. In general, the parents of juniors were the most active, but getting on in years their intention is decreasing considerably. Almost one-fifdi of die families cannot be made active, and are indifferent to school environmental programmes. Not more than half of the families showed some kind of activity to school environmental programmes. The pupils of the seventh form in county towns were the most critical of dieir parents. Widi the knowledge of these facts school directors can make plans more reasonably, and can involve the families into the programmes more easily and effectively, and as a consequence die co-operation concerning environmental education between school and families can be also improved. The practice of environmental education in the schools of Szabolcs-Szat-mar-Bereg County, similar to the national statistics, is still unsetded. However, it is doubtiess diat curricular regulations come true in all schools and educational aims reach all the pupils. The standard of personal and property conditions was evaluated differently by the school directors. There are also differences in their evaluation concerning the attitude and competence of die teachers. Their competence was supposed to be lower dian dieir attitude to environmental conscious behaviour. The directors were the least satisfied with the pupils’ and even their parents’ attitude. They think that the present possibilities for tenders, and the personal and property conditions are not suitable in most of the schools. They are also dissatisfied with the amount of money for financing environmental protection programmes, and with the efficiency of die co-operation between schools and environmental protection civil services. According to this research, the local educational institutions organise the environmental education in a very similar way. In most of the schools (60%) the environmental education takes place in the class when pupils are consulting with their form masters, but in case of 27 percent of the schools environmental education is included in the subjects. At present die most preferred way, namely environmental education being included only in sciences, is one-sided. According to the pupils’ opinions, environmental problems appearing in the class is very rare. It is very typical, in case of 80 percent of die schools diat they talk about such problems only sometimes. It raises doubts whedier die effects of environmental education can be suited coherendy in such circumstances. Directors found school excursions, full-day programmes, open-air schools and environmental education camps die most effective ways of environmen- 364 Gydrgy I renter tal education. They also considered die environmental protection contests, collecting the garbage around the school, and watching nature programmes on TV to be important. Local schools just slightly use the study circles for environmental education compared to national statistics. Camps and open-air schools widi environmental education aims are also very rare in diis county. Only one-fifth of die schools are able to use diese special forms regularly, and further 40 percent occasionally. Directors should diink over some pedagogical principles in the future in this sense, e.g. die educational value of collecting die garbage around die school, because according to diis research neither the pupils’ activity, nor the positive development of their environmental conscious attitude and environment-friendly consumption can be brought into connection with collecting the garbage around the school. There is no significant connection among the above mentioned tilings. Examining pupils’ activity proved that only two-thirds of die pupils take part in school excursions regularly, die odiers just occasionally. Furthermore, only half of die pupils take part in full-day programmes, and only 40 percent of diem are interested in bird feeding in winter, school camps and hiking. Sixty percent of the pupils like watching nature films, and half of them take part in environmental protection contests occasionally. The most effective way of environmental education is proved to be school excursion diat significantiy influenced pupils’ consumption habits, environmental conscious behaviour and attitude to nature. It has also been proved that most of the pupils cannot afford to take advantage of these opportunities. Therefore, it would be important to support schools in this field, e.g. paying for die organising and travelling expenses, accommodation prices etc., to make a chance for all the pupils to be able to take part in school excursions. It would be also important for all the pupils to take part in open-air schools or in camps at least once in their lives, as its complex behaviour changing effects are incontestable. Concerning the duties of the local governments, die environmental conscious settlement developing efforts do not exist in a considered way. In the interest of carrying out the environment pedagogical efforts, the efforts of the schools should be harmonised with the local government. It would be also necessary to evaluate the results of the school environment pedagogies, and rely upon it in die environmental conscious settlement developing conceptions. Its realisation could be an important support for the schools to be able to reconsider dieir efforts concerning environment. Schools, in case of 60 percent of die local governments, realised diat die local governments ma- State of die Environmental Conscious Behaviour Results. 365 ke claims on dieir environment programmes. But after a more precious analysis, according to die directors’ answers, die local governments have been evaluated not so positively. To have a more effective functioning of the environmental education programmes it is necessary in case of most of the local governments to reconsider dieir attitude to environment pedagogical efforts. This co-operation is also important to be improved because it would not be favourable in die case if environment educational efforts were considered to be only parts of pedagogical principals, and thus the local governments would dnance only the very expensive and obligatory programmes. Local governments can really support the realisation of school environment efforts if ensure the place (die settiement) for environmental education. Local governments can attribute to the aims of environmental education very effectively if they raise a claim to environmental educational programmes from the schools regularly. It would be also important to involve pupils into more serious and diversided programmes, which also demands a kind of activity from parents and civil services. Networking between school and civil services supplying environmental education must be supported. It can be further encouraged if professional associations and civil services that help in environmental education gave great publicity to their work. Camps organised in our county should be extended to camps focusing on environmental protection, and should be popularized among children in the future, too. Probably, establishing and running such campsites requires co-operation with several organizations or even the civil sphere (e.g. environmental and nature protection organizations, childrens holiday organizations, committed teachers who have a perfect knowledge of camping, undergraduates specialising in environmental protection etc.). One of the most important conclusions is when organizing environmental protection activities schools are not aware of pupils’ demands, do not know properly the pupils’ interests, and do not pay attention to dieir age and gender. Schools are also badly-informed in the activities children are interested in, which can cause that they do not take advantage of important opportunities concerning environmental education. It is urgent that school directors make an effort to optimize die efdciency of environmental education by harmonizing the pupils’ demands and school opportunities. School directors have to realize that school environmental education is not really effective at present and it is because of the fact that schools and teachers do not put enough stress on education in this deld. 366 Gydrgy I renter Similarly to it, school directors also have to think over die organizational and content elements of school activities, and have to make the programmes more close to children by coming to know the pupils’ opinions and demands. Literature Venter G. (szerk.), A komyezettudatos magatartas hefyzete SzabolcsSzat-mar-Beregmegyeben. Kutatasibeszamolo. Nyiregyhaza, 2006. Kezirat. Victor A. (szerk.), KNSzec-Tax — Muhdyszetvezesi kezikonyvek A komye-zeti neveles fogahna. Magyar Komyezeti Nevelesi Egyesiilet 1998. Ludmila Lysa, Michał Jenćo Principy Customer Relationship Management a ich uplatnenie v podmienkach vysokej śkoly Ćo sa skryva za skratkou CRM? CRM je skratkou pre Customer Relationship Management (riadenie vzt’ahov so zakazmkmi). je strategiou aplikovanou s cielom dozvediet’ sa viac o zakaznikovych potrebach a o jeho spravani, aby sa docielilo rozvijanie silne-jśich vzt’ahov. Napokon, dobre vzt’ahy so zakazmkmi su klućom obchodneho uspechu. lestvuje mnoho technologickych zlożiek CRM, avsak premyślanie o CRM najma z technologickeho hladiska je chybou. Omnoho uzitocnejsim je premyślaf o CRM ako o procese, który pomaha zhromażdit’ mnoho infor-macii o zakaznikoch, predaji, marketingovej efektivnosti, pristupnosti a tr-hovych trendoch1. Zakladna myślienka CRM vznikla ako potreba preniknuf do spravania zakaznikov a ich hodnot, ako snaha odlialif zakladne principy fungovania obchodu. Dnes możeme tieto snahy smerovat’ do niekoFkych oblasti: - poskytovanie lepśieho zakaznickeho servisu, zefektivnenie prace zakaznickych centier (call centers), - ucinnejsi predaj produktov, - rychlejśie uzatvaranie zmluv obchodnymi manażermi, - zjednodusenie marketingu a predajnych procesov, - hfadanie novych zakaznikov, - zvysenie vynosu /vyhodnosti/ z pohfadu zakaznika. Co maju tieto principy spoloćne s vysokou śkolou a so vzdelavanim? Możeme hovorit’ o vzdelani ako o tovare? Su principy CRM aplikovatelne aj v skolstve? je student zakaznik? Existuje konkurenćne prostredie? Menia sa potreby prostredia a zakaznika? Toto su zakladne otazky, ktore platia vo 1 http://www.manager.sk/focus/, eFOCUS 3/2005- 368 Ludmiła Łysa, MichałJenco vśetkych oblastiach podnikania, teda aj v śkolstve. Nie je to otazka posled-nych dni ani rokov, ked sa śkoly dostavaju do pozicie poskytovatela slużieb a je na nich, ako sa dokażu presadit v konkurenćnom prostredi, ako ziskaju studenta - zakaznika. Pielom 20. a 21. storoćia je charakteństicky globalizaciou, diverzifikaciou a deregulaciou trhov, masivnym rozvojom novych technologii, skracovanim żivotneho cyklu produktov. Tieto zmeny v trhovom prostredi vedu k zvyśe- niu konkurencie napńeć trhovymi segmentmi i zakaznikmi. Toto vśetko su fakty, które sa odrazili aj v śkolstve a vyvolali potrebu rychlej reakcie vo formę novych śtudijnych a vzdelavacich programov reagujucich na potreby a zauj-my spoloćnosti. Otvorenie europńestoru viedlo aj k otvoreniu możnosti stu- dia naśich śtudentov v zahranići a naopak. Ked vśak porovname ćisla, tak je to zatiaf iba nepatma ćasf śtudentov, ktori móżu tuto możnost’ vyużit’. Phćin a dóvodov je hned niekofko. Od jazykovych barier, cez finanćne możnosti aż po rozdielne kultume chapanie vzdelania a vysokeho śkolstva. Tażisko posky-tovania kvalitneho vzdelania mladym iud’om je na każdej domovskej krajine. Vaćśina mladych l’udi ziskava vzdelanie doma a tu sa aj toto vzdelanie realizuje. Tu sa oćakava zuroćenie vlożeneho kapitału, predpoklada sa, że mladi l’udia sa budu podielat1 na rozvoji vlastneho regionu a krajiny. Zmeny v spoloćnosti sa prejavuju aj zmenami v śkolstve. Dominantne postavenie vo vzdelavacej oblasti v spoloćnosti maju vysoke śkoly. „ Oćakava sa, że śtat, ako hlavny grant a prosperator vysokośkolskeho vzdelavania, bude prispievat’ k zvyśovaniu możnosti a podmienok phstupu k vysokośkolskemu vzdelaniu ćo możno najvaćśiemu poćtu absolventov strednych śkól“2. Skol-stvo je jedna z najcitlivejśie reagujucich oblasti na zmeny v spoloćnosti. Rozpadom vzdelavacieho systemu, który boi u nas zavedeny, sa prejavili mnohe negativne zmeny a bohużiaf priślo aj k zaniku a rozbitiu vzdelavacej susta-vy, która bola prepracovana a mala vytvorene navaznosti od zakladnych aż po vysoke śkoly. Zavedenie noveho stupńa vysokośkolskeho vzdelania, ba-kalarskeho stupńa, sa ukazało ako nie prave najśfastnejśie, nakofko nebola na tento druh vzdelania nastavena dalśia, „spotrebitelska11 ćasf spoloćnosti. Od-bome stredne śkoly a ich pomaturitne" formy studia boli ekvivalentnou for-mou vzdelania. Na bakalarske vzdelanie nebol vytvoreny profesny katalog, ćo viedlo k mnohym fażkostiam a ćasto i krokom spat’. Na druhej strane roz-bitie uceleneho pafroćneho cyklu vysokośkolskej pripravy na dva, tń a dvoj-roćne cykly, sa v mnohych pripadoch javi ako problematicke pri vytvarani jadra, naplneni predmetmi zakładu a odbomymi predmetmi. Vytvorenie 2 P. Mikuś, M. Droppa, L. Lysa, Marketingovafilozofia tysokej śkoly, in: Zarządzanie procesami rynkouymi, Krakow 2005, s. 177. Pnncipy Customer Relationship Management a ich uplatnenie. .. 369 kompaktneho vzdelävacieho programu, previazaneho vo vsetkych troch stu-pńoch vysokoskolskeho vzdelania je mimonadne närocne. Yznikaju tażkosti s näväznostou a komplexnost’ou vzdelania. Na druhej strane sa otvorila śirśia możnost kombinacie studia na różnych skoläch v podobnych śtudijnych od-boroch. Cielom je vytvorenie takych śtudijnych odborov, które budu" para-lelne v jadre tak po horizontale ako aj v nävaznosti vo vertikale. Coraz vyraznejsia polarizäcia spoloćnosti zasiahla aj skolstvo a prejavuje sa v niekollcych smeroch. Navonok móżeme vysoke śkoly deliti podia różnych kriterii, ale z pohladu dostupnosti vzdelania a historickej nävaznosti, móze-me vysoke śkoly rozdelit na: Obr.ć. 1 - Schema vysokych śkól Okrem tradićnych starych univerzit, kamenne univerzity, v tradićnych centrach vzdelania /Bratislava, Kośice, Bańska Bystrica, Nitra, Presov/ vz-nikaju mlade univerzity a detasovane pracoviskä v mestäch vzdialenych od tychto centier. Uzemie Slovenskej republiky sa postupne pokryvä sietiou mensich vzdelävacich institücii. Każda z nich mä svoje specifikä, svoje problemy a svojich priaznivcov, svoj priestor pósobenia. Pre każdu z nich je ale zakładom student. Zäujem maturantov najlepśie odraża situäciu a postavenie śkoly na tdiu vzdelania. Co moze śkola ponukńut, ćim może z'aujat zäujemcov o Studium? Sme svedkami, ked’ mnohe śtudijne odbory zanikaju. Pnciny su jedno-duche. Nie je zäujem, nie je dopyt po danom druhu vzdelania, absolven-ti nemaju odpovedajuce uplatnenie na trhu präce. Tento problem musi byt rieśeny komplexne, v spolupräci minimalne ministerstva skolstva a hospodär-stva. Strategicke zämery v rozvoji hospodärstva, jeho smerovania a hlavne trendy by mali v predstihu sledovat vysoke śkoly, vytvärat’ a ponukati mladym l’udom aktualne a atraktivne odbory. 370 Ludmiła Łysa, MichałJenco Dnes sme svedkami rozmachu automobiloveho priemyslu na Slovensku, który ma na ćo nadviazat\ Na Slovensku je tradicia vyspelej strojarenskej vyro-by, która v poslednych dvoch desafroćiach zaznamenala velky prepad. Ako dósledok boi pokles zaujmu o strojarenske studijne odbory tak na strednych ako aj vysokych śkolach. Vdaka pnchodu automobiliek Volkswage, Kia a Hun-day na Slovensko, raśtie dopyt po kvalifikovanej pracovnej sile. je to nova śan-ca pre rozvoj skolstva a vyskumu na vysokych śkolach technickeho zamerania. Nova tovaren, to ale nie je iba tovarenska hala a vyrobne pasy. le to aj otazka lo-gistickeho zabezpećenia, organizacie prace, zavadzania novych metod a postu-pov. Toto je oblast pre tvorivych a schopnych mladych l’udi, manazerov. Otvo-renie europriestoru pńnieslo nie len volny pohyb kapitału a pracovnej sily, ale tież problematicke jazykove bariery a stred różnych kultur. Tu je pńestor pre poskytovatelov humanitneho vzdelania. Aj tu plati, że silni chcu byf eśte silne-jśi a tym si upevnif svoje miesto na trhu. Boj o podiel na trhu sa stupńuje. Tieto otazka vnimaju śtudenti komplexne a preto sa każdy z nich zaobera otazkou, ake vzdelanie, na akej urovni a v akej komplexnosti mu móże dana śkola ponuknuf. Dneśne śkoly sa nachadzaju v różnych fazach vyvoja sme-rom ku zakaznikom, smerom k zakaznicky orientovanemu myśleniu. Coraz viac sa snażia o uplatnenie principov zakaznicky orientovaneho manażmen-tu aplikovanim principov CRM. V podmienkach firmy to znamena zvysenie prijmov a ziskov, zniżenie nakladov a zvysenie zakaznickej spokojnosti. Nie su to tie iste otazky, ktore si kladie vedenie każdej vysokej śkoly? Preto poro-zumenie zakładom a prindpom CRM je predpokladom pre efektivne vyużi-tie tej to strategie aj v podmienkach śkoly. „Vzdelanostne służby, ktore poskytuje vysoka śkola svojim studentom, su nehmatatelneho charakteru, su dusevnym vlastnictvom ućitela, ktoty je ochotny ich odovzdat’ studentom ako svojim zakaznikom".3 Bez ohfadu na typ śkoly, vsetky sa nachadzaju v konkurenćnom prostredi a ćelia tomu istemu problemu: ,Ako uspief?“. Pretrvavajuci trh predavajuceho sa zme-nil na trh kupujuceho a v skolstve je tento trend eśte vyraznejsi. Studenti si móżu vyberaf z mnożstva porovnatelnych produktov - śtudijnych progra-mov- a tak osudy skol sa dostavaju celkom do ich ruk. Oni rozhoduju o tom kto preżije, kto uspeje na trhu vzdelania. Orientacia na studenta ako zaka-znika, je kombinaciou umenia a vedy ako studenta vyhladat’, uputaf, ziskaf, ako vytvorit’ produkt o ktoty bude maf zaujem a predovsetkym ako mu tento produkt dodat’. Aj tu platia zakladne pńncipy riadenia dodavatelskeho refazca. Planovanie — strategicka ćasf riadenia dodavatelskeho refazca 3 P. Mikus, M. Droppa, L. Lysa, op. cit, s.177. Pnncipy Customer Relationship Management a ich uplatnenie... 371 Strategia - musi spinaf spotrebitelsky dopyt ponükaneho produktu Kategorizäcia zäkaznika Metńcka struktura - priprava a poużitie Pńncipy real time marketingu. Pochopenie potrieb zäkaznika - studenta, je dnes dóleżitejśie ako kedy-kolvek predtym a preto je nevyhnutne aplikovat marketingove strategie aj na ziskavanie novych studentov. Skutoćne pochopenie potrieb mä za näsledok zoskupovanie zäkaznikov podia ich potrieb a sprävania. Tu je pńestor pre spra-covanie ziskanych dät, ich analyzu a zovseobecnie. Od jednoduchych demo-grafickych üdajov, cez informäcie o ich potrebäch a vyvolävajücich faktorach, które nasmerovali ich zäujem k danemu druhu studia. V sńćasnom śkolst-ve je pomeme silnä skupina extemych studentov, których zäujem o studium vyvolala potreba doplnit si vzdelanie, uplatnit sa na trhu präce. Społu s touto skupinou studentov ale nastupuj ü a sprevädzajü ju mnohe dalśie problemy, które je potrebne zohladnovat a fażkosti rieśit’. Predovsetkym si treba uvedo-mit’ że v tej to kategorii studentov ide o l’udi s väcsim casovym odstupom od ukonćenia stredośkolskeho vzdelania a ziskania matuńtnej skiiśky. Mnohych odradza od podania pühläsky na vysokü śkolu pohlad na poziadavky na pńja-tie. Aj tu plati: jednoduchśie je zäkaznika ziskat, ako si ho udrżat\ Preto śkoly ńeśia tento problem ponukou śirokej palety foriem dodatoćneho vzdelävania /pnpravne kurzy krätkodobe, alebo dlhodobe, vydanie brozür pre pripravu na pńjimacie konanie na vysokej śkole a pod./ . Extemi śtudenti sü väcsinou śtudenti popä zamestnani a nie vzdy mä zamestnavatel’ zäujem ći pochopenie pre problemy svojho śtudujńceho zamestnanca. Śkoly sa snażia o üpravu rozvrhu tak, aby maximälne vychädzal v üstrety tymto studentom a vyucova-nie sa sństreduje do poobedńajśich hodin ći vikendovych dni. Ak śkola vytvon podmienky pre jedneho studenta, tak dalśich desat potenciälnych studentov sa o tom dozvie a stanü sa potenciälnymi zäkaznikmi. A|k ale jeden student nenäjde rieśenie a ochotu riesif jeho potreby a problemy, tak s touto negativ-nou skiisenosfou sa podeli nie s desiatimi, ale minimalne s pafdesiatimi zäu-jemcami o studium na danej śkole. Ćas je dalśia velicina, ktorä hrä mimo-ńadnu ülohu. Tendencie panäsaf vzdelanie, ponuku slużieb za studentom je zrejmä. Vznik detasovanych pracovisk ako aj novych univerzitnych pracovisk mimo tradićne centra vzdelania, tento trend jednoznaćne potvrdzuje. Zäver Ako daf studentom vedief o możnosti studia, ako sa presadit’, ako studenta udrżaf? Dnes uż existuje pomeme jednoduche a rychle rieśenie. Bez dobrej, prehl’adnej a näpaditej webovskej stränky sa nezaobide żiadna śkola. 372 Ludmiła Łysa, Michał Jenco Internet sa stal ptiestorom neobmedzenych możnosti, zdrojom informacii a zabavy. Z prieskumu medzi śtudentmi sme zistili, że 70% ziskalo prvu in-formaciu o śkole od svojich starśich kamaratov alebo z miestnej tlaće a tak-mer rovnake mnozstvo uvadza ten to isty zdrój informacii pń rozhodovani sa medzi vysokymi śkolami. Predovsetkym mlade pracoviska, które pósobia na trhu vzdelania iba kratko /menej ako dva vzdelavacie cykly/ by mali ak-tivne vyuzivat prave tuto możnost informovania smerom von, do spotrebi-telskeho priestoru. Investicie do informaćnych technologii su v skolstve in-vesticie s rychlou navratnosfou. Phstup k intemetu, vybudovanie verejne pristupnych pracovisk, sa stava neodmyslitelnou slużbou poskytovanou studentom vysokej śkoly. U mladych pracovisk tato możnost ciasto cne ńeśi aj mnohe ine fażkosti, które su typicke pre mlade śkoly. Naphklad nedostato-ćne vybudovana kniżnica, nedostatok literatury a podobne. Kontakt so studentom bez mailu a webovskej stranky dnes uż nie je możny. Aj vztah ući-tela a studenta sa tak kvalitativne meni a presuva sa coraz viac do „virtualnej roviny“. Ale aj tu plati „vsetko v rozumnej miere“. Po poćiatoćnom nadśeni a snahe kontaktovat’ sa so studentom iba „na diaikul zaznamenavame snahu o urćity navrat spat, k tradićnemu kontaktu „face to face“. Podia prieskumu medzi śtudentmi, iba menej ako 30% by uprednostnilo możnost studovat „ na diafku“, past do śkoly iba na zaverecne skuśky ći jednorazove sustredenia. Tato skutoćnost’ sa stava konkurenćnou vyhodou pre mlade, zatiaf male uni-verzity, które disponuju vo vacsine pripadov jednym z nevycislitelnych zna-kov - nadśenie tak personalu ako aj studentov. Literatura Mikuś P., Droppa M., Lysa L., Maiketingova£lozo£a vysokej skoly, in: Zarządzanie procesami tynkowymi, Krakowska Szkoła Wyższa im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, Kraków 2005. http://www.manager.sk/focus/ eFocus 3/2005. Summary The quality of university, the quality of its products, die education and the level of its graduates' education are and will be the decisive aspect of its status in social and European educational environment. Principy Customer Relationship Management a ich uplatnenie. .. 373 The authors aim to point out die marketing relevance of the university product, its importance in die status of each educational institution in society. Furdiermore, tiiey discuss die specific qualities which influence die marketing strategy of university, the levels of university products and their acceptance, the stages of curriculum and the co-operative factors of education. Pavel Mikuś Ućitel - manażer? Uvod Pojem manażment v slovencine znamena riadenie. V sućasnosti poznanie vela definicii a vysvetleni tohto pojmu. Rozdiel v definiciach a poni-maniach podstaty nadenia je podmieneny schopnosfou vymedzenia śpe-cifickej ćinnosti, na jrj skvalitnenie a pnnesenie predpokladaneho zisku organizacii pn napinani stanovenych ciefov. Skusenosti nas vsak presviedcaju, że manażment - riadenie, nachadza uplat-nenie nielen v podniku, v obchodnej ćinnosti, ale uplatnuje sa aj v nepodnika-telskych organizaciach, v których je potreba ńadiacej ćinnosti a nevyhnutno-sf racionalneho konania nadiacich pracovnikov. Predpokladom vśak musi byf zlożka ńadiaca a zlożka ńadena, uplatnovanie funkcii manażmentu v interdis-ciplinamom vzfaliu tychto zlożiekpre naplnenie vytycenych cielov. Manażment vyucby Manażment możno aplikovaf i v neziskovych organizaciach, inśtituciach, v odvetviach poskytujucich służby. Takouto inśtituciou, z naśho pohladu, która poskytuje v urćitom slova vyzname służby vo vzdelavani, je aj vysoka śkola, ako vrcholna vzdelavacia, vedecka a umelecka ustanovizen, ktorej ,,po-slanim je rozvijaf harmonicka osobnost’, vedomosti, mudrost’, dobro a tvori-vosf v cloveku...”.(Zakon ć.131/2002 Z. z., § 2, ods.2.) Zo znamych definicii manażmentu móżeme vytvorit’ skupiny podia ich ram ca: definicie zvyraznujuce l’udsky faktor, aktivity pri riadeni fudi, ćiże manażment ako veda, definicie, ktore śpecificky tnedia funkcie riadiacich pracovnikov s pńhliad-nutim na ich ciele (uplatnovanie zakladnych manażerskych funkcii) - manażment ako ćkmost, 376 Pavel Mikns defimcie, które charakteńzuju manażment ako proces zvyznamńujuci zdroje manażmentu na dosiahnutie ciefov - manażment ako skupina fudi. Aj napńek odliśnosti v pommam manażmentu obsiahnutych v de-finiciach, mozeme bezpochyby tvrdit, że manażment sa uzko tyka l’udskej ćinnosti. Odzrkadfuje urćity konkretny proces, ktoty ma svoj zaćiatok, pńe-beh a koniec. Odraża urćite vynalożene usilie na dosahovanie a dosiahnutie ciefov organizacie, kde vystupy (ciele), su zavisle od vstupov (vstupnych hod-nót, vizii) a od priebehu vo fazy realizacie (planovanie, organizovanie, kontrolna ćinnost, hodnotenie), pri pńamom uplatneni Fudskych zdrojov, v kau-zalnom vztaliu s prelinajucimi sa funkciami manażmentu. Podia vaćśiny dostupnej literatury a vyjadreni autorov zaoberajucich sa problematikou ńadenia, pozname tieto zakladne funkcie ńadenia : planovanie, organizovanie, personalistika, vedenie, kontrola. Tieto funkcie riadenia vyućby możeme tież nazvat ako sekvenćne funkcie ńadenia vyućby. Tymito sekvenćnymi funkciami riadenia pósobime sućasne na zdroje inśtitucie - ludske, finanćne, materialne, a^nformaćne. Proces pósobenia sekvenćnych funkcii riadenia na zdroje sa uskutoćńu-je subeżne s pńebeżnymi funkciami ńadenia - komunikacia, rozhodovanie, motivacia, analyza ćinnosti, koordinacia ćinnosti,(viz.obr.). ZAKLADNE FUNKCIE MANAŻMENTU CSEKVENĆNE)________ PRELINAJUCE SA FUNKCIE MANAŻMENTU (PR1EBEŻNE) ZDROJE, INŚTITUCIE Planovanie / A Organizovanie / / Materialne \ Starostlivost’ o 1’udske zdroje / Cudske Vedenie \Finanćne Informaćne Kontrola / / / / < oordinacia analyza ćinnosti motivacia rozhodovanie komunikacia Obr. : Sttcasne pósobenie sekvencnych a pńe be^nych fitnkdl manażmentu na ^-droje inśtitude (Zdroj-ulastnj) Ućitel — manażer? 377 Definovanie manażmentu vyucby Pokial’ budeme brat ćło uvahy obsahovu naplń manażmentu, móżeme ho-voht o manażmente vyucby ako: o teorii, vednej discipline, o procese (ćinnost prakticka), o profesii, o umeni. Manażment lyiicby ako teóńa, rndna discipUna Manażment ma interdisciplinamy charakter v ramci spoloćenskych vied, ktoreho poslanim a cielom je vytvorit metodológiu ńadenia, pri zvysovani efektivnosti fungovania organizacie. Móżeme tież povedaf, że je to zvladajuci proces śpecifickych ćinnosti ńadiacich pracovnikov pri dosahovani cielov. Pod użśim pońatim didaktiky ako jednej z pedagogickych vied rozumienie „veda o ucitefstve, która sa zaobera skumanim a uplatnovanim zakoni-tosti planovania, organizovania, a vyhodnocovania śkolskej a mimośkolskej vyucby...(Svec, S. 1998). Ide o procesualnu stranku uplatnovania manażer-skych funkcii v śpecifickej ćinnosti ućitefa vo vyucbe. Pokial’ si porovname tieto defmicie, nachadzame tu urćitu paralelu. Od-liśnost vidime v śpecifickosti jednotlivych ćinnosti pri uplatnovani manaże-rskych funkcii pri napinani cielov. Uplatnenim oboch definicii vo vyucbe ućitelom, porozumenim funkciam manażmentu zo strany ućitel a ich uplatnenim vo vyucbe, znamena zlepsenie riadenia vyucby, ktorej cielom je zvysovanie vedomosti u ućiaceho sa subjektu. Tvorivost a aktivita ućitefa ako śpecificka ćinnost pri riadeni vyucby, vyużivajuc zakonitosti poznania (gno-zeológie) je zakladnym predpokladom uplatnenia manażerskych funkcii vo vyucbe pre dosiahnutie vzdelanostnych cielov. Mana^ment lyiicby ako proces Manażment je zamerany na konkretnu prakticku a śpecificku ćinnost vz-delavacej inśtitucie alebo ućitefa, alebo ako subor aktivit, które suvisia z ich pracovnym zaradenim, resp. poslanim a urćenim śkoly. Aktivity a ćinnosti sa tu vykonavaju na dosiahnutie vzdelavacich cielov, cielov so zamerom zvysovania prosperity vychovno-vzdelavacieho procesu. Ućitel’ uplatnuje svoj vplyv pń napinani cielov vzdelania riademm ćinnosti urćitej skupiny studentov, ako ućiaceho sa subjektu pri napinani cielov śkoly a spoloćnosti, pri uplatnovani zakladnych (niektórych) manażerskych funkcii. 378 Pavel Mikus Manażment vyućby je dynamicky proces, który zacina urćitou viziou ući-tefa, yzfahujucou sa na predmet ćinnosti vzdelavacej inśtitucie, ako aj na ob-sah predmetu, który vyućuje. Stanovuje ciele, metody, formy, prostriedky smerujucich na pósobenie studenta k vyvolaniu żiaducich zmień, które vedu k zvyśeniu vedomostnej urovne ućiaceho sa subjektu. Manażment vyućby potom móżeme charakterizovat ako sustavu podmie-nok, fbaem, metod, pmstnedkov, prinapow, vyućbovych kancepcu, technologii, vydiadzajudch z intemktrmeho vztahu uatid-— student; pa naplnovam vzde-lmostneho cieL•—Yzdelmm. Tento proces je vysoko zavisly od osobnosti ućitefa, od jeho ziskanych po-znatkov nielen z oblasti vyućovaneho predmetu, ale aj z oblasti manażmentu. Manażment lyucby ako profesia Patria sem fudia, których poslanim je plnit manażerske funkcie, vyplyvaju-ce z ich profesnej ćinnosti. V inśtitucionalnom ponimani takto oznaćujeme fudi v nadiacich strukturach alebo ako nadiaci aparat. Tito pracovnici su zodpovedni za ńadenie organizacie a jej vnutomych zlożiek, skupin. Zdało by sa, że by sme v tejto suvislosti mohli hovorit o ućitelovo - ma-nażerovi (v suvislosti s jeho riadenim vyućby ako najniżśieho stupńa urovńo-veho manażera). Pokial sa priklonime k nazoru, że „manażer je predovśetkym profesia, której nositel’ pomocou manażerskych funkcii usmemuje aktivi-ty organizaćnej jednotky (utvarov, kolektivov) na dosahovanie stanovenych cielov” (Majtan, 2003), potom nie je możne hovorit o ućitelovi - manażero-vi ako o funkcii. UćiteP vśak uplatnuje manażerske funkcie vo svojej ćinnosti na svojej ućitelskej urovni podfa svojho zaradenia na funkcii ućiteP. jeho profesnou ćinnosfou je ućenie a tak ućitelstvo je profesia, uzko śpecifikovana ćinnost. Ućitelstvo je povolanie, profesia a ak by sme spojili ućitel’ - manażer, tak by mai dve profesie, ćo nie je możne, je możne pcyedaf, że ućitel’ je aj manażer, ale nemożno hovorit v suvislosti manażer = ućitel’. Manażerska funk-cia je o zodpovednosti, rozhodnosti, naproti tomu, ćinnost ućitefa je v polo-he povinnosti a len ćiastoćne zodpovednosti. Ućitel’ neplni niektóre funkcie, którymi sa ućitelska profesia lisi od ria-diacej prace veduceho pracovnika, ako napr. : Realizatormi manażerskeho rozhodnutia su obyćajne podriadeni praco-vnici. Student vśak nie je v pravom vyzname slova podńadeny ućitelovi, i ked vplyv ućitelovho rozhodnutia je citelny. Cely vztah sa odvija od uż mnoho-krat spominaneho interaktivneho vztahu ućitel’ — student. Rozhodnutia ućitefa smeruju do konkretnej śpecifickej oblasti ućitefa ći studenta, UćiteP - manażer? 379 Pd prąci vrcholoveho manażera dominuje jednorazovy neopakovatelny ukon v ćinnosd manażera. UćiteP jednak nie je vrcholovy manażer, i ked’z po-hladu inśtitucionalneho nim może byf (daditeP,...). v prąci ućitefa vśak prev-lada cyklickosf pracovnych ćinnosd pri napinani cielov vyućby. Na druhej strane możeme uplne stotożnit’ pracu manażera a ućitefa v ob-lasti tvorivej ćinnosd. Najvaćśi vyznam manażerskej ćinnosd ućitefa by sme mohli ocenit’ v obla-sd ńadenia vyućby, ńadenia ućiaceho sa subjektu, jeho kontrola, hodnotenie. Manażment lyiicby ako wnenie Uspechy manażmentu su zavisle od schopnosd a vlastnosti vykonavatefov manażerskych funkcii, teda riadiacich pracovnikov, ktod su vybaveni vyso-kou urovńou teoredckych poznatkov a vedomostnymi zrucnosf ami. V tej to suvislosd możeme pcyedaf, że vyućba predchadza manażerskej ćinnosd v tom , że poskytuje teoreticke, niekedy aj prakdcke vedomosd a skusenosti potrebne v ćinnosd manażera. UćiteP je tvorcom manażerskej osobnosti. Manażment ako umenie, może znamenaf aj intuidvne rozhodnuda v danej konkretnej situacii. Intuidvne możeme yykonaf vyber a rozmiestnenie pracovnikov, intuidvne stanovime jeden z cielov, intuidvne modvujeme,... Manażment ako umenie je spojene s predyidatelnosfou, schopnosfou manażera javy, stavy, situacie, reakcie,..., predvidat’, rozumne ziskaf, yyużif pre svoje rozhodnude. UćiteP je na svojej urovni v podstate umelec. Pred śtudentmi vystupuje v roly herca a reżisera. Svojim vonkajśim prejavom, gesdkulaciou, pohybom, intonaciou, ovplyvńuje proces odovzdavania informacii śtudentovi, formuje jeho yzfah Kpredmetu, ućitelovi, śkole, spoloćnosti. Urćita davka herectva v prejave ućitefa uputava pozomosf śtudentov, pó-sobi na ućenie, ućenie sa a zapamatanie. UćitePje umelec vo vyućovani. Pre ućitefa je umenim spravne stanovit’ ciele, metody, formy a prostdedky vyućby. V jeho pisomnej pdprave możeme yidiet’ scenar vyućovacej hodiny, urćitu viziu, która je pretransformovana do obsahu, cielov a metod vyućo-vacej hodiny. Zaver Porovnanim mnożstva pristupov a definicii z didakdckeho prostredia, by sme mohli dospief k nazoru, że didakdka vyućby je vlastne manażment vyućby. 380 Pavel Mikuś Preväznä cast uznävanych odbomikov z didaktiky zastäva näzor, że didak-tika sa tyka proceduralnej stränky vyucby. Ide teda o proces - proces riadenia a zabezpećenia vyucby. Dochädza k uplatnovaniu a napinaniu zäkladnych manażerskych funkcii v śpecifickom - śkolskom prostredi. Dve z definicii, ktore sme pre tento pripad vybrali hovoria: „Didaktiku vymedzujeme ako pedagogickü disciplinu, ktorä sa zaoberä vseobecnymi otäzkami riadenia vyucovacieho procesu, ktoreho predmetom je obsah vzdelania, vyucova-nie, metody a prostriedky, osobnost ućitela a studenta, ćinnost ućitela a studenta” (Velikanic, 1978). „Didaktika je prevazne praktickä użita, transdisciplinäma veda (nauka) o skumani a uplatnovani zäkonitosti plänovania, organizova-nia, riadenia a vyhodnocovania l’udskeho a subhumänneho ućenia...(Svec, S. 1988). Riadenie, ako jednu z funkcii manażmentu, teda riadenia vyucby doplnil autor). Uvedene defmicie porovnajme s niektórymi uż uvedenymi defimciami teorie riadenia - manażmentu. Manażerska ćinnost je natolko specifickä, że móżeme oprävnene povedaf, że manażment je profesia, manażer je profesionäl. Na zäklade uvedenych üvah a predlożenych poznatkov v tomto prispevku, móżeme teda tvrdit, że ućiteP je sńćasne aj manażer? Literatura Donnely, |. H. - Gibson, G.I. - Ivancevich, ].: Manażment Grada Publishing, Praha, 1997. Droppa, M. — Mikuś, P. : Teóńa nadenia. U. Vojenskä akademia, Lipto-vsky Mikulaś, 2003. Droppa, M.- Mikuś, P.- Lysä, L.: Manażment zmień. Studia Scientifica Facultatis Pedagogicae Rużomberok, KU, 2005. Korzeniowski, L.: Menedzment podstawy zaczadzania. EAS. Krakow. 2003. Koontz, H. — Weihńch, H. : Manażment Victoria Publishing, Praha, 1993. Lysä, L., Mkuś, P.,: Teoreticke vychodiska zhlukovej analyza a jej aplikade vpetsonäkiom manaixnente, In: Zbomik zo 4. medzinärodnä vedeckä konfe-rencia, Krakow, 2004. Majtän, M. : Manażment Sprint Bratislava, 2003. Mkuś, P.- Droppa, M.: Manażment inovacnej zmoxy. Studia Scientifica Facultatis Pedagogicae Rużomberok, Katolicka univerzita. 2005. UćiteP - manażer? 381 Obemć, |. - Kevicky, I).: A requited manager 's diamctsńsńcs £bt smali and middle ńrnis. In : Zarządzanie i handel zagraniczny w małych i średnich przedsiębiorstwach w warunkach integracji europejskiej. Materiały z międzynarodowej konferencji naukowej w Zakopanem w dniach 11 .-12. 06. 2000 r. Krakowska Szkoła Wyższa im. A. F. Modrzewskiego, s. 527-535. Porvaznik, ].: Cdostnfmanazment Sprint, Bratislava, 1999. Slavik, S.: Riadenie zmień. Bratislava : Ekonom, 2000. Svec, S.: ZaMadne pojmy v pedagpgjke a andcagogke, IRIS Bratislava 1995. Velikanic, ].: Pedagogjka pa pedagpgicke fekulty VS. Bratislava. SPN, 1978. Oberuć. ].: System vychovy. VA. Liptovsky Mikulaś, 2004. Summary General objective of arts and science is to precisely, truthfully and completely formulate objects of their activities and research. Using knowledge of other sciences depends on research difficulty of given objects, knowledge and environmental influence. There are many definitions and explanations for die term management. Discrepancies in definitions and management understanding arise from ability to identify specific area of interest, its enhancement and expected profit when meeting given objectives. Experience shows that management as such has been used in companies and business as well as in non-business organizations seeking management activities and rational performance of executive employees. It becomes useful on condition that employees are divided into two groups: managers and those being managed by diem. Noty o autorach Maciej Banach mgr, Krakowska Szkoła Wyższa im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Tomasz Bober mgr, Wydział Zarządzania i Marketingu Krakowskiej Szkoły Wyższej im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Ryszarda Bolonek dr, Katedra Ekonomii Stosowanej, Wydział Towaroznawstwa, Akademii Ekonomiczna w Krakowie. Agnieszka Czajkowska dr, Katedra Finansów i Bankowości Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego Uniwersytetu Łódzkiego. Milan Droppa doc. mgr. ing., PhD., Katolicka univerzita v Rużomberku, Institut manaż-mentu, Słowacja. Joanna Dyczkowska dr, Politechnika Koszalińska, Wydział Ekonomii i Zarządzania, Katedra Marketingu i Badań Rynkowych. Dariusz Fatuła dr, Akademia Ekonomiczna w Krakowie; Krakowska Szkoła Wyższa im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Irena Figurska dr,Wyższa Hanzeatycka Szkoła Zarządzania w Słupsku, Wydział Zarządzania i Marketingu, Katedra Ekonomii i Prawa. Joanna Fila dr, Uniwersytet Łódzki, Wydział Ekonomiczno-Socjologiczny, Katedra Finansów i Bankowości. Andrzej S. Gajewski dr hab., prof. AE, Akademia Ekonomiczna w Krakowie, Wydział Towaroznawstwa, Katedra Metrologii i Analizy Instrumentalnej. Joanna Fila dr, Uniwersytet Łódzki, Wydział Ekonomiczno-Socjologiczny, Katedra Finansów i Bankowości. Andrzej S. Gajewski dr hab., prof. AE, Akademia Ekonomiczna w Krakowie, Wydział Towaroznawstwa, Katedra Metrologii i Analizy Instrumentalnej. Miklós Galó PhD. h.c., College of Nyiregyhaza, Węgry. Michał Jenćo doc. ing., PhD., Katolicka univerzita v Rużomberku, Institut manażmentu, Słowacja. Anna Knapik mgr inż., Katedra Podstaw Marketingu, Politechnika Częstochowska, Wydział Zarządzania. Marianna Księżyk, prof. dr hab., Krakowska Szkoła Wyższa im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego Ludmiła Lysa Doc. RNDr., PhD., Katolicka univerzita Rużomberok, Inśtitut manażmentu, Słowacja. Magdalena Micek dr, Wydział Zamiejscowy KUL Nauk Prawnych i Ekonomicznych w Tomaszowie Lubelskim. Tamara Milenkovic Kerkovic Dr, Professor Assistant The Faculty of Economics University of Nish Serbia and Montenegro. Jakub Nieciuński mgr inż., Krakowska Szkoła Wyższa im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Stanisław Piocha prof, dr hab., Politechnika Koszalińska, Wydział Ekonomii i Zarządzania, Katedra Makroekonomii. Maria Płonka dr, Krakowska Szkoła Wyższa im. A. Frycza-Modrzewskiego w Krakowie, Akademia Ekonomiczna w Krakowie. Arkadiusz Potocki, prof, dr hab., Krakowska Szkoła Wyższa im. A. Frycza-Modrzewskiego w Krakowie, Akademia Ekonomiczna w Krakowie. Janina Rosicka Prof, dr hab., Krakowska Szkoła Wyższa im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego,. Katedra Ekonomii. Jacek Strojny dr, Akademia Rolnicza w Krakowie, Katedra Statystyki Matematycznej. Danuta Surówka-Marszałek prof. AE dr hab.. Akademia Ekonomiczna w Krakowie, Wydział Zarządzania, Katedra Handlu i Instytucji Rynkowych. Justyna Swiatowiec dr, Akademia Ekonomiczna w Krakowie, Wydział Zarządzania, Katedra Handlu i Instytucji Rynkowych. Gyorgy Yen ter Ph.D:, College of Nyiregyhaza, Węgry. Michał Gabriel Woźniak Prof. zw. dr hab., Katedra Ekonomii Stosowanej Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Katarzyna Zamorowska mgr, Wydział Ekonomii i Zarządzania, Akademia Polonijna w Częstochowie, filia w Gliwicach. Janusz Ziarko dr, Krakowska Szkoła Wyższa im. Andrzeja Frycza Modrzewsłd,egjj5^ OFICYNA WYDAWNICZA